Newsy

Szczepienia ochronne należy zrobić kilka tygodni przed wyjazdem do egzotycznego kraju

2015-01-19  |  06:10
Mówi:prof. dr hab. Jerzy Stefaniak
Funkcja:kierownik
Firma:Katedra i Klinika Chorób Tropikalnych i Pasożytniczych, Uniwersytet Medyczny w Poznaniu
  • MP4
  • Zimą Polacy coraz częściej wybierają się w egzotyczne podróże. Przygotowując się do takiego wyjazdu, trzeba w odpowiednim czasie zadbać o kwestie medyczne. Podstawowe to szczepienia ochronne, np. przeciwko żółtej febrze czy wirusowemu zapaleniu wątroby. Osoby wyjeżdżające w tropiki powinny także posiadać wiedzę o występujących w danym regionie chorobach wywoływanych przez pasożyty, aby zaopatrzyć się w odpowiednie leki.

    W 2013 roku ponad 70 proc. wyjeżdżających zimą wybrało wypoczynek w tropikach. Największą popularnością wciąż cieszą się bliższe kierunki, jak Wyspy Kanaryjskie czy Egipt, ale często wybierane są także Kuba, Meksyk i Tajlandia.

    Polacy wyjeżdżający na egzotyczny urlop bardzo często zapominają o kwestiach medycznych, zwłaszcza o niezbędnych szczepieniach. Przygotowanie do takich wyjazdu należy rozpocząć co najmniej 4–6 tygodni przed wylotem. Postawą jest znalezienie lekarza medycyny podróży, aby wspólnie z nim dobrać szczepienia.

    Każda strefa tropikalna wymaga innych leków, muszą one być wybrane wspólnie z lekarzem, który uwzględni także stan kliniczny pacjenta. Do tropików nie tylko wyjeżdżają ludzie młodzi, zdrowi, lecz także na przykład chorzy po przeszczepach, po zawałach mięśnia sercowego, z cukrzycą czy chorobami nerek. Wyjeżdżają także kobiety ciężarne i dzieci. To wszystko trzeba wziąć pod uwagę, planując przedwyjazdowe przygotowanie farmakologiczne – mówi prof. dr hab. Jerzy Stefaniak, kierownik Katedry i Kliniki Chorób Tropikalnych i Pasożytniczych Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu, w rozmowie z agencją informacyjną Newseria.

    Szczepionki przeciwko żółtej febrze są obecnie obowiązkowe przy wjeździe do większości krajów Afryki tropikalnej i Ameryki Południowej. Świadectwo szczepienia jest ważne przez 10 lat. Odporność nabywana jest po 10 dniach od szczepienia. Bardzo ważne jest szczepienie przeciwko wirusowemu zapaleniu wątroby typu A i B. Aby uzyskać pełną ochronę, podawane są trzy dawki szczepionki skojarzonej – druga przypada po miesiącu od pierwszej dawki, a trzecia po 6 miesiącach. Organizm uzyskuje odporność po 4 tygodniach od pierwszego szczepienia. Uodpornienie na zakażenie durem brzusznym i tężcem jest wskazane dla osób wyjeżdżających na dłuższy czas w regiony tropikalne.

    Jest wiele chorób wywołanych przez pasożyty, na które nie ma szczepień. To są schistosomatoza, leiszmanioza czy pasożyty przewodu pokarmowego, jak ameboza. Przed wyjazdem trzeba więc nie tylko przygotować się farmakologicznie, lecz także poznać zasady niefarmakologicznego przygotowania – mówi prof. Stefaniak.

    Chodzi przede wszystkim o zasady higieny tropikalnej. Podstawowe zalecenia lekarzy to spożywanie wody tylko z pewnego źródła, a więc z puszek czy butelek. Również przy myciu zębów należy unikać wody z kranu. Lekarze zalecają także unikanie kontaktu ze zwierzętami, zwłaszcza owadami, które mogą przenosić wiele chorób, np. malarię. Należy obierać wszystkie owoce i warzywa i unikać niegotowanego mięsa.

    Nie wolno używać kostek lodu do napojów, bo nie wiadomo z jakiej wody ten lód został zrobiony, nie można spożywać surowych, półsurowych sałatek i chodzić boso – wymienia ekspert. – Należy unikać kontaktu ze zwierzętami, pod żadnym pozorem nie wolno wkładać rąk do dziupli czy nory, bo tam przed słońcem może chować się jakieś jadowite zwierzę, które może nas ukąsić.

    Należy także unikać kąpieli w stojących słodkowodnych zbiornikach, aby uniknąć zarażenia schistosomatozą. Jest to grupa chorób wywoływanych przez rodzaj przywr występujących na kontynencie afrykańskim, wschodnich wybrzeżach Ameryki Południowej, w Azji Południowo-Wschodniej oraz krajach Bliskiego Wschodu. Choroba ma niską śmiertelność, ale może uszkodzić organy wewnętrzne, a u dzieci prowadzić do upośledzenia wzrostu i rozwoju zdolności percepcyjnych.

    Po powrocie z tropików trzeba również zgłosić się do lekarza, by wykonać szereg badań, nawet jeżeli człowiek czuje się bardzo dobrze. Choroby  tropikalne mogą ujawniać się po wielu tygodniach, miesiącach, a nawet latach. W związku z tym może się okazać na przykład po dwóch latach, że ktoś choruje na chorobę śmiertelną, jaką jest choćby leiszmanioza trzewna, ale nikt wówczas o tym nie pomyśli i nie powiąże z wyjazdem do tropikalnego kraju – mówi prof. Jerzy Stefaniak.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Infrastruktura

    Prąd z największej prywatnej inwestycji energetycznej w Polsce popłynie w 2027 roku. Polenergia dostała właśnie potężny zastrzyk finansowania

    Polenergia S.A. i Bank Gospodarstwa Krajowego podpisały umowę pożyczki ze środków Krajowego Planu Odbudowy (KPO) na budowę morskich farm wiatrowych. Finansowanie wyniesie 750 mln zł i zostanie wykorzystane do budowy dwóch farm o łącznej mocy 1440 MW. Największa prywatna grupa energetyczna w Polsce realizuje ten projekt z norweskim Equinorem. Prace związane z budową fundamentów turbin na Bałtyku mają się rozpocząć w 2026 roku. Projekty offshorowe będą jednym z filarów nowej strategii Polenergii, nad którą spółka właśnie pracuje.

    Przemysł

    Polskie firmy przemysłowe bardziej otwarte na technologie. Sztuczną inteligencję wdrażają z ostrożnością [DEPESZA]

    Innowacje cyfrowe w przemyśle, choć wiążą się z kosztami i wyzwaniami, są jednak postrzegane przez firmy jako szansa. To podejście przekłada się na większą otwartość do ich wdrażania i chęć inwestowania. Ponad 90 proc. firm przemysłowych w Polsce, które wprowadziły co najmniej jedno rozwiązanie Przemysłu 4.0, dostrzega wyraźną poprawę efektywności procesów produkcyjnych – wynika z nowego raportu Autodesk. Choć duża jest wśród nich świadomość narzędzi opartych na sztucznej inteligencji, na razie tylko 14 proc. wykorzystuje je w swojej działalności.

    Prawo

    Przez „wrzutkę legislacyjną” saszetki nikotynowe mogły zniknąć z rynku. Przedsiębiorcy domagają się konsultowania nowych przepisów

    Coraz popularniejsze na rynku saszetki z nikotyną do tej pory funkcjonują poza systemem fiskalnym i zdrowotnym. Nie są objęte akcyzą ani zakazem sprzedaży osobom niepełnoletnim. Dlatego też sami producenci od dawna apelują do rządu o objęcie ich regulacjami, w tym podatkiem akcyzowym, żeby uporządkować rosnący rynek i zabezpieczyć wpływy budżetowe państwa. Ministerstwo Zdrowia do projektu ustawy porządkującej rynek e-papierosów bez zapowiedzi dodało regulację dotyczącą saszetek nikotynowych, która jednak w praktyce mogła zlikwidować tę kategorię wyrobów na rynku. Przedsiębiorcy nie kryją rozczarowania sposobem, w jaki wprowadzane są zmiany w przepisach regulujących rynek.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.