Mówi: | Kinga Rucka |
Funkcja: | psycholożka, psychoterapeutka, wykładowczyni Uniwersytetu WSB Merito Łódź |
Tylko 1 proc. Polaków jest offline na wakacjach. Brak cyfrowej higieny i praca w trakcie urlopu mogą mieć jednak poważne konsekwencje dla zdrowia
Wypalenie zawodowe, depresja, zaburzenia psychiczne, dolegliwości bólowe i choroby psychosomatyczne – do tego może prowadzić długotrwały brak urlopu i efektywnego wypoczynku. Badania pokazują tymczasem, że Polacy nawet na wakacjach nie rozstają się ze służbowym smartfonem czy laptopem, sprawdzając maile i odbierając telefony z pracy. – Problem odcięcia się od pracy podczas urlopu wynika z tego, że, po pierwsze, mamy natłok myśli, a po drugie – dużo stresu i poczucia odpowiedzialności, kontroli – mówi Kinga Rucka, psycholożka i wykładowczyni Uniwersytetu WSB Merito Łódź. Jak wskazuje, do letniego urlopu można się jednak zawczasu odpowiednio przygotować, aby móc efektywnie odpocząć.
– Jako Polacy mamy problem z odpoczynkiem, z odcięciem się od pracy podczas urlopu. Wynika to z wielu kwestii, a jedną z nich jest to, że odpoczynek też jest umiejętnością, której trzeba się nauczyć, wytrenować. Zwłaszcza w dzisiejszym świecie, przepełnionym różnymi bodźcami, które do nas docierają zarówno z zewnątrz, jak i z wewnątrz – mówi agencji Newseria Biznes Kinga Rucka.
Jak pokazują dane Urzędu Komunikacji Elektronicznej, 92,7 proc. Polaków korzysta z internetu w telefonie, głównie do przeglądania stron, odbierania i wysyłania maili oraz używania portali społecznościowych i komunikatorów. Blisko 2/3 korzysta z niego, aby być na bieżąco, czytając portale i serwisy informacyjne, a więcej niż co trzeci Polak do grania i oglądania filmów czy seriali w serwisach streamingowych. Z ostatniego raportu „Digital 2022” We Are Social wynika też, że przeciętny Polak spędza w internecie średnio 6 godz. i 42 min dziennie, co daje prawie 45 godz. tygodniowo. Badania pokazują, że z telefonem nie rozstajemy się nawet w sypialni, przed snem, podczas spotkań towarzyskich czy w trakcie letniego urlopu.
– Problem odcięcia się od pracy podczas urlopu wynika z tego, że mamy natłok myśli, który powoduje różne, czasem nieprzyjemne emocje – mówi wykładowczyni Uniwersytetu WSB Merito Łódź. – To sprawia, że nie jesteśmy w stanie się odciąć, odpocząć, dobrze zregenerować. Mózg tak jak mięśnie potrzebuje odpoczynku. Dodatkowo pojawiają się myśli typu: czy na pewno wszystko zrobiłam, czy o niczym nie zapomniałam, czy jak wrócę z pracy, nie będę mieć zbyt dużo obowiązków i szef nie będzie zły. To też prowadzi do lęku i napięcia, które zaprząta nam głowę, przez co nie możemy się skupić na tym, co faktycznie nas interesuje, co lubimy robić.
Według przeprowadzonego w 2020 roku badania Devire (raport „On-line czy off-line? Jak Polacy spędzają wakacje?”) aż 69 proc. Polaków na urlopie sprawdza służbową pocztę, 63 proc. odbiera służbowy telefon, a co 10. nawet podczas wakacji wykonuje standardowe obowiązki zawodowe. Tylko 1 proc. badanych zadeklarował, że w trakcie urlopu pozostaje offline i nie skorzysta z telefonu ani laptopa.
– Kiedy bierzemy ze sobą laptopa, a w dzisiejszych czasach nawet w prywatnym telefonie mamy podłączonego służbowego maila, to każde piknięcie powoduje w nas poczucie lęku i automatycznie sprawdzamy, co to za mail, i chcemy na niego odpowiadać – mówi Kinga Rucka.
Jak podkreśla, takie niehigieniczne korzystanie z technologii powoduje jednak, że mózg nie jest w stanie efektywnie odpoczywać. Przez to dużo gorzej radzi sobie z przebodźcowaniem i stresem, co w konsekwencji może prowadzić nawet do wypalenia zawodowego, zaburzeń psychicznych oraz fizycznych dolegliwości na tym tle.
– Praca na wakacjach skutkuje przede wszystkim nieprzyjemnymi emocjami. Czujemy więcej złości i frustrację spowodowaną tym, że sięgamy do tej pracy pomimo założenia, że będziemy odpoczywać, bo po to jest urlop. Ten lęk może się przeciągać, a długotrwały stres prowadzi do wypalenia zawodowego i zaburzeń psychicznych, takich jak depresja. Nasze ciało mówi nam o tym, że jest zmęczone, przeciążone. Na początku daje delikatne sygnały w postaci napięcia, na przykład w karku, szyi, później pojawiają się bóle głowy, brzucha, co prowadzi do różnych chorób somatycznych – wymienia psycholożka.
Zdaniem ekspertki do letniego urlopu można się odpowiednio przygotować, aby efektywnie wypocząć. Przede wszystkim, o ile to możliwe, warto zostawić służbowego laptopa czy telefon w domu.
– Jeżeli nie mamy takiej opcji, żeby w ogóle zrezygnować z brania komputera czy sprawdzania poczty, to dobrym sposobem jest ustalić sobie pół godziny czy maksymalnie godzinę w ciągu dnia na pracę. Nastawiamy sobie stoper, włączamy alarm i kiedy on zadzwoni, zamykamy laptopa – mówi Kinga Rucka. – Przed urlopem dobrze jest też zrobić sobie listę zadań, pogrupować wszystkie nasze obowiązki na te, które są ważne i pilne, i wykonać je przed pójściem na urlop. Warto też się zastanowić, które zadania możemy oddelegować innym pracownikom i które nie są aż tak pilne i możemy spokojnie zrobić je dopiero po powrocie.
Dobrze jest również zastanowić się nad tym, jakie aktywności i formy spędzania wolnego czasu sprawiają nam przyjemność, i wokół nich zaplanować wakacje.
– Trzeba odpowiedzieć samemu sobie na pytanie o to, co lubię robić, co sprawia mi przyjemność, czy odpoczywam wtedy, kiedy jestem aktywna, kiedy chodzę po górach, czy potrzebuję ruchu fizycznego, czy jednak chwili lenistwa dla siebie. Są też bardzo fajne techniki mindfulness, czyli techniki uważności, które uczą nas, jak być tu i teraz, jak skupić się na chwili obecnej, żeby faktycznie się zrelaksować i zregenerować – mówi wykładowczyni Uniwersytetu WSB Merito Łódź. – Jeżeli jest to możliwe, dobrze jest też wziąć sobie dwa tygodnie wypoczynku, żeby pierwsze dwa–trzy dni poświęcić na przygotowanie naszego ciała, mózgu i nas samych do tego, że zaraz będziemy wypoczywać, że zajmiemy się wtedy tylko sobą. Później jest ten właściwy urlop, trwający około tygodnia i kilka dni, żebyśmy mogli wrócić trochę wcześniej przed rozpoczęciem pracy, żeby oswoić się z myślą o powrocie.
Czytaj także
- 2025-08-13: Tomasz Jacyków: Nie lubię uczestniczyć w wakacyjnym obłędzie migracji ludzi. Unikam jak ognia tego, na co inni czekają cały rok
- 2025-08-06: Edyta Herbuś: Ostatnio bardziej koncentrowałam się na aktorskim rozwoju w teatrze. Teraz znowu zawołała mnie telewizja i jest to czas fajnego odświeżenia
- 2025-07-30: 70 proc. Polaków planuje wyjazd na urlop w sezonie letnim 2025. Do łask wracają wakacje last minute
- 2025-07-23: Polacy chcą jak najszybciej przechodzić na emeryturę i nie chcą na niej pracować. Potrzebne zachęty do dłuższej aktywności zawodowej
- 2025-07-21: Zwalczanie mobbingu wciąż bardzo trudne. Prawo jest nieprecyzyjne, a inspektorzy pracy nie mają wystarczających narzędzi
- 2025-07-09: MNiSW reaguje na problemy psychiczne w środowisku akademickim. Specjalny zespół ma opracować skuteczne rozwiązania
- 2025-07-21: Maciej Dowbor: Mamy dom w Hiszpanii i tam odpoczywamy, ale na co dzień mieszkamy w Polsce. Tu pracujemy, płacimy podatki, a nasze córki chodzą do szkoły
- 2025-07-11: Stres w życiu zawodowym może działać destrukcyjnie. O profilaktykę muszą zadbać zarówno pracownicy, jak i pracodawcy
- 2025-08-04: W 2030 roku zetki będą stanowić jedną trzecią globalnej siły roboczej. Ich odmienne od starszej generacji oczekiwania zmienią podejście firm
- 2025-07-23: Piotr Zelt: W te wakacje gram wyjątkowo dużo spektakli. Znajdę jednak czas na wyjazd nad morze, żeby popływać z córką na desce
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Konsument

Polacy nie korzystają z hossy trwającej na warszawskiej giełdzie. Na wzrostach zarabiają głównie inwestorzy zagraniczni
Od października 2022 roku na rynkach akcji trwa hossa, nie omija ona także warszawskiej giełdy. Mimo to inwestorzy indywidualni odpowiadają zaledwie za kilkanaście procent inwestycji, a o wzrostach decyduje i na nich zarabia głównie kapitał z zagranicy. Widać to również po napływach i odpływach do i z funduszy inwestycyjnych. Zdaniem Tomasza Koraba, prezesa EQUES Investment TFI, do przekonania Polaków do inwestowania na rodzimej giełdzie potrzeba zysków z akcji, informacji o tych zyskach docierającej do konsumentów oraz czasu.
Polityka
Obowiązek zapełniania magazynów gazu w UE przed sezonem zimowym ma zapewnić bezpieczeństwo dostaw. Wpłynie też na stabilizację cen

Unia Europejska przedłuży przepisy z 2022 roku dotyczące magazynowania gazu. Będą one obowiązywać do końca 2027 roku. Zobowiązują one państwa członkowskie do osiągnięcia określonego poziomu zapełnienia magazynów gazu przed sezonem zimowym. Magazyny gazu pokrywają 30 proc. zapotrzebowania Unii Europejskiej na niego w miesiącach zimowych. Nowe unijne przepisy mają zapewnić stabilne i przystępne cenowo dostawy.
Infrastruktura
Gminy zwlekają z uchwaleniem planów ogólnych zagospodarowania przestrzennego. Może to spowodować przesunięcie terminu ich wejścia w życie

Reforma systemu planowania i zagospodarowania przestrzennego rozpoczęła się we wrześniu 2023 roku wraz z wejściem w życie większości przepisów nowelizacji ustawy z 27 marca 2003 roku. Uwzględniono w niej plany ogólne gminy (POG) – nowe dokumenty planistyczne, za których przygotowanie mają odpowiadać samorządy. Rada Ministrów w kwietniu br. uchwaliła jednak ustawę o zmianie ustawy z 7 lipca 2023 roku, a jej celem jest zmiana terminu obowiązywania studiów uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego gmin na 30 czerwca 2026 roku. Wskazana data może nie być ostateczna z uwagi na to, że żadna z gmin nie uchwaliła jeszcze POG.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.