Mówi: | Hubert Niedzielski |
Funkcja: | kierownik PR marki Volkswagen |
Tylko co dziesiąty rodzic potrafiłby nauczyć dziecko zasad pierwszej pomocy. Według badań prawie wszystkie chciałyby taką umiejętność posiadać
Aktualizacja 2019-07-03, godz. 16:40
Z badania przeprowadzonego przez Kantar TNS na zlecenie Volkswagena wynika, że całą potrzebną wiedzę związaną z pierwszą pomocą potrafi przekazać dziecku tylko co dziesiąty rodzic. Z kolei niemal wszystkie dzieci chciałyby mieć umiejętności, które pozwoliłyby ratować życie ludzi. To właśnie dla nich powstał program Volkswagen Mali Ratownicy, który uczy zasad udzielania pierwszej pomocy i pozwala budować charakter u najmłodszych. Od 2017 roku przeszkolonych zostało blisko 20 tys. dzieci. W tym roku na nadmorskich plażach każde przeszkolone dziecko to także 3 zł, które firma przekaże na rehabilitacje podopiecznych Fundacji ECHO. Strefa Małych Ratowników ruszy 5 lipca w Świnoujściu.
– Staramy się też zaszczepić w dzieciach cały rezerwuar cech, który może im się przydać w dorosłym życiu, jak odwaga, chęć niesienia pomocy. Skupiamy się na kwestii nauczania pierwszej pomocy i to stanowi najważniejszą część naszego projektu, ale tak naprawdę chcemy budować odpowiedzialne społeczeństwo, odpowiedzialne postawy od najmłodszych lat – podkreśla w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Hubert Niedzielski, kierownik ds. PR marki Volkswagen.
Według badania przeprowadzonego przez Kantar TNS na zlecenie Volkswagena wynika, że blisko 30 proc. rodziców nie jest w stanie przekazać dziecku całej praktycznej wiedzy o pierwszej pomocy. 67 proc. z nich uważa, że nie ma wystarczających kompetencji. Dla większości dzieci w wieku 6–9 lat (80 proc.) osoba, która pomaga innym i umie ich uratować, jest dla nich superbohaterem. 97% badanych przyznało, że umiejętność udzielania pierwszej pomocy jest im potrzebna, a pomoc drugiej osobie dałaby im szczęście.
– Podczas naszych szkoleń w strefach Małych Ratowników nie tylko uczymy kwestii związanych z udzielaniem pierwszej pomocy. To nauka przez zabawę, chcemy, żeby dzieci utożsamiały proces nauki tak ważnych kompetencji z czymś przyjemnym. Uczymy wszystkich kompetencji związanych z udzielaniem pierwszej pomocy, a także przez pryzmat tego zagadnienia pokazujemy, jakie postawy mogą zaprocentować w przyszłości – wskazuje przedstawiciel marki Volkswagen.
Program „Mali Ratownicy” uczy dzieci zasad udzielania pierwszej pomocy. Zaszczepia umiejętność radzenia sobie w trudnych sytuacjach i dodaje odwagi. W wyznaczonych strefach na polskich plażach dzieci uczą się prawidłowo udzielać pierwszej pomocy pod okiem ratowników medycznych. Do tej pory w ramach projektu przeszkolonych zostało ponad 19 tys. dzieci.
W tegorocznej edycji Volkswagen zdecydował się wesprzeć Fundację Echo, która pomaga w rozwoju dzieci z wadami słuchu. Każde przeszkolone dziecko w strefie Małych Ratowników to 3 zł, jakie marka przekaże na rehabilitacje podopiecznych Fundacji. Organizatorzy wierzą, że dzięki temu liczba przeszkolonych dzieci zdecydowanie się zwiększy.
Pierwsza strefa Małych Ratowników pojawi się na plaży w Świnoujściu już 5 lipca. W tym roku strefa Małych Ratowników ruszy 5 lipca w Świnoujściu. W kolejnych tygodniach szkolenie odbędzie się w Kołobrzegu, Dziwnowie, Darłowie, Ustce, Gdańsku i we Władysławowie.
Czytaj także
- 2025-01-31: Kompetencje STEM wchodzą szerzej do edukacji. Inicjatywa edukacyjna Amazon objęła już pół miliona dzieci w Polsce
- 2025-01-28: Powstała koalicja na rzecz zmniejszenia dopuszczalnego limitu alkoholu u kierowców do 0,0 promila. Jest wniosek o zmiany prawne w tym zakresie
- 2025-01-29: Karolina Pilarczyk: To jest karygodne, że ktoś ma kilkukrotnie zabrane prawo jazdy, a dalej pijany wsiada za kierownicę. Taka osoba powinna iść do więzienia
- 2025-01-13: Wciąż niewielkie finansowanie wsparcia psychicznego przez państwo. Usługi terapeutyczne są dziś głównie prywatne
- 2024-12-27: Zbiórki internetowe przestały się już kojarzyć wyłącznie z finansowaniem leczenia. Ludzie zbierają także na podstawowe potrzeby i realizację marzeń
- 2024-12-23: Przeciętny Polak spędza w sieci ponad trzy godziny dziennie. Tylko 11 proc. podejmuje próby ograniczenia tego czasu
- 2024-12-17: W Parlamencie Europejskim ważne przepisy dla państw dotkniętych przez klęski żywiołowe. Na odbudowę będą mogły przeznaczyć więcej pieniędzy
- 2025-01-03: W Polsce brakuje ośrodków interwencji kryzysowej. Rzecznik Praw Obywatelskich apeluje o zmiany w prawie i zwiększenie finansowania
- 2025-01-09: Czas oczekiwania na usługi opieki długoterminowej jest zbyt długi. Pacjenci i ich rodziny gubią się w skomplikowanym systemie
- 2024-12-09: Podejście do przemocy wobec dzieci się zmienia, ale wciąż dużo jest do zrobienia. Trwają prace nad uszczelnieniem przepisów
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Transport
Ruch Ryanaira z Modlina spadnie w sezonie letnim o 30 proc. Przewoźnik obsłuży tam o ponad milion pasażerów mniej niż w 2024 roku
Ryanair zakończył negocjacje z lotniskiem w Modlinie. Nie udało się podpisać wieloletniej umowy rozwojowej, w efekcie letnia siatka połączeń będzie o ok. 30 proc. mniejsza niż rok wcześniej. Przewoźnik zlikwiduje 11 tras i zredukuje częstotliwość na kolejnych 28 połączeniach, łączna liczba oferowanych miejsc z lotniska spadnie o ponad milion. – Jedynym powodem redukcji jest kwestia cen w Modlinie, które w tej chwili są wyższe niż rok czy dwa lata temu – tłumaczy Michał Kaczmarzyk, prezes Buzz, Ryanair Group.
Prawo
UE wciąż zmaga się z dużą presją migracyjną. Przemytnicy ludzi czerpią miliardowe zyski
Z danych Frontexu wynika, że w ub.r. liczba nielegalnych migracji do UE spadła o 38 proc., ale presja migracyjna na Europę wciąż pozostaje duża. Europol podaje, że 90 proc. migrantów korzysta z usług przemytników, co sprawia, że ten proceder jest jednym z najbardziej dochodowych obszarów przestępczości zorganizowanej, a pozyskane w ten sposób pieniądze mogą być przekazywane organizacjom terrorystycznym. Dlatego też europosłowie podkreślają m.in. konieczność dalszego zwiększenia finansowania Frontexu i lepszej współpracy między agencjami bezpieczeństwa.
Zdrowie
Eksperci: e-papierosy to poważny problem wśród dzieci. Nowe przepisy to dobry krok, ale absolutnie niewystarczający
Konsumpcja e-papierosów wśród młodzieży rośnie alarmująco: statystyki pokazują, że sięga po nie już ponad 20 proc. nastolatków w wieku 13–15 lat. Eksperci alarmują, że takie produkty są specjalnie zaprojektowane pod młodych użytkowników, oferując atrakcyjne smaki, opakowania i marketing. Rząd skierował do Sejmu projekt nowelizacji przepisów, który wprowadza zakaz sprzedaży wszystkich e-papierosów i woreczków nikotynowych nieletnim oraz ogranicza możliwość ich używania w miejscach publicznych. Jednak specjaliści podkreślają, że konieczne jest dalsze uszczelnienie przepisów, zwłaszcza w zakresie sprzedaży internetowej. Konsultant krajowy ds. zdrowia publicznego, prof. Łukasz Balwicki, mówi wprost, że należy wyeliminować z obrotu jednorazowe e-papierosy, jako produkty najbardziej atrakcyjne dla dzieci i młodzieży.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.