Mówi: | Iwona Marczak, Departament Obsługi Klientów Centrala ZUS Krzysztof Kotyniewicz, sekretarz zarządu głównego Polskiego Związku Głuchych |
Coraz więcej urzędów i placówek publicznych oferuje usługę wideotłumaczenia dla osób niesłyszących. Można z niej także skorzystać w 43 oddziałach ZUS
Placówki publiczne, które muszą zapewnić Głuchym dostęp do tłumacza języka migowego, coraz częściej sięgają po usługę wideotłumaczenia. ZUS taką możliwość uruchomił w 43 oddziałach – podkreśla Iwona Marczak z Centrali ZUS.
– Zakład Ubezpieczeń Społecznych jest przygotowany do obsługi osób niesłyszących. W 243 placówkach ZUS na sali obsługi klientów jest pracownik, który przeszedł szkolenie z języka migowego. W 43 oddziałach ZUS wdrożono nową usługę wideotłumaczenia języka migowego, realizowaną przez pracowników Centrum Obsługi Telefonicznej biegle posługujących się polskim językiem migowym – mówi agencji Newseria Biznes Iwona Marczak z Departamentu Obsługi Klientów w Centrali ZUS.
W każdej placówce ZUS są osoby migające, które mogą obsłużyć osoby z niepełnosprawnością słuchu. W ubiegłym roku z takiej obsługi skorzystało blisko 3,4 tys. klientów. W sprawach bardziej skomplikowanych pomocą służą pracownicy Centrum Obsługi Telefonicznej, którzy przejmują tłumaczenie rozmowy i prowadzą ją w trybie wideokonferencji.
Dostosowane do potrzeb osób niepełnosprawnych są też zusomaty. Są one przeznaczone do samodzielnej obsługi spraw. Można z nich skorzystać w 153 placówkach ZUS i kilku urzędach pocztowych.
– W większości placówek ZUS zusomaty są dostępne 24 godziny na dobę przez 7 dni w tygodniu. Umożliwiają złożenie dokumentów, skorzystanie z usług oferowanych na Platformie Usług Elektronicznych, dostęp do serwisów internetowych ZUS czy bezpłatny kontakt z konsultantem Centrum Obsługi Telefonicznej – tłumaczy Marczak. – Urządzenie ma pętlę indukcyjną generującą pole elektromagnetyczne odbierane przez większość aparatów słuchowych. Pozwala na odczyt tekstu z ekranu na głos. Istnieje możliwość odpowiedniej regulacji głośności. Są też gniazda słuchawek. Przyciski i regulatory są w miejscu dostępnym dla wszystkich klientów.
Przystosowanie urzędów i placówek publicznych do potrzeb osób z problemami słuchu jest istotne. Ze statystyk GUS wynika, że w Polsce wady słuchu ma ok. 850 tys. osób, z czego połowa to osoby niedosłyszące lub niesłyszące. Dla osób niesłyszących naturalnym językiem jest język migowy. Język polski, nawet dla tych urodzonych i żyjących w kraju, jest językiem obcy (70 proc. głuchych ma problemy z pełnym zrozumieniem języka pisanego).
– Jeżeli w urzędzie będzie dostęp do osób, które znają język migowy tłumaczy języka migowego, Głusi będą mogli się czuć jak pełnoprawni obywatele naszego kraju, samodzielnie załatwiać swoje sprawy i decydować o sobie. Nie będą musieli prosić znajomych, zaprzyjaźnionych osób czy tłumaczy języka migowego, żeby z nimi poszli do urzędu i pomogli w załatwieniu najprostszej sprawy – przekonuje Krzysztof Kotyniewicz, sekretarz zarządu głównego Polskiego Związku Głuchych.
Ustawa o języku migowym nakłada na wszystkie urzędy i placówki publiczne obowiązek zapewnienia osobom głuchym dostępu do tłumacza języka migowego. Należy jednak zgłosić chęć skorzystania z jego usług trzy dni przed planowaną wizytą w urzędzie. Może być to uciążliwe, dlatego coraz więcej placówek publicznych umożliwia korzystanie z wideotłumacza języka migowego.
– Coraz więcej osób zatrudnionych w urzędach jest przeszkolonych z języka migowego. Urzędy i placówki publiczne wykorzystują też system wideotłumacza czy tłumacza online. Dzięki komunikacji online Głuchy może być obsłużony od razu – wskazuje Krzysztof Kotyniewicz.
Czytaj także
- 2025-01-20: Donald Trump zaczyna swą drugą kadencję jako prezydent. Europejski biznes obawia się konsekwencji zapowiedzianych ceł
- 2025-01-16: Europa potrzebuje strategii dla zdrowia mózgu. Coraz więcej państw dostrzega ten problem
- 2024-12-27: Zbiórki internetowe przestały się już kojarzyć wyłącznie z finansowaniem leczenia. Ludzie zbierają także na podstawowe potrzeby i realizację marzeń
- 2024-12-23: W lutym zmiana na stanowisku Europejskiego Rzecznika Praw Obywatelskich. Co roku trafia do niego kilka tysięcy spraw związanych z instytucjami unijnymi
- 2025-01-07: W ciągu 10 lat w Polsce może brakować 2,1 mln pracowników. Ratunkiem dla rynku pracy wzrost zatrudnienia cudzoziemców
- 2024-12-27: Polscy producenci drobiu liczą na ponowne otwarcie chińskiego rynku. Kraje azjatyckie coraz ważniejszym importerem
- 2025-01-14: Producenci drobiu obawiają się liberalizacji handlu z Mercosurem i Ukrainą. Ostrzegają przed zagrożeniem dla bezpieczeństwa żywnościowego w UE
- 2025-01-08: Coraz więcej inwestorów stawia na budownictwo modułowe. Kolejne dwa lata powinny przynieść duże wzrosty
- 2025-01-03: Dobre prognozy dla rynku kredytów mieszkaniowych. Mimo braku rządowego programu wsparcia
- 2025-01-13: Wsparcie dla oszczędzających na wkład własny zamiast dla kredytobiorców. Eksperci proponują inne podejście do rządowych programów mieszkaniowych
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Prawo
Czterodniowy tydzień pracy testuje coraz więcej organizacji. Przynosi korzyści zarówno pracownikom, jak i firmom
Rząd pracuje nad skróceniem tygodnia pracy, a szefowa resortu pracy Agnieszka Dziemianowicz-Bąk zadeklarowała, że zmiana miałaby wejść w życie jeszcze w obecnej kadencji Sejmu. Choć eksperci i pracodawcy są w tej kwestii podzieleni, to przykłady z innych rynków, m.in. Islandii, Wielkiej Brytanii i Portugalii, pokazują, że taki model ma wiele korzyści, zarówno po stronie pracowników, jak i firm.
Bankowość
Sądy są zalewane pozwami frankowiczów. Rząd pracuje nad ustawą usprawniającą sprawy kredytobiorców
W sądach toczy się około 200 tys. spraw dotyczących kredytów frankowych. Prawomocnym wyrokiem zakończyło się 30 tys. Na drogę sądową zdecydowała się jednak tylko część kredytobiorców. Umów objętych ryzykiem walutowym było blisko milion, a ich wartość w szczytowym okresie, czyli w 2011 roku, osiągnęła niemal 200 mld zł.
Handel
Donald Trump zaczyna swą drugą kadencję jako prezydent. Europejski biznes obawia się konsekwencji zapowiedzianych ceł
Świat biznesu z niepokojem czeka na pierwsze decyzje Donalda Trumpa, zwłaszcza w sprawie wprowadzenia głośno zapowiadanych ceł na towary z zagranicy. Zdaniem Marcina Nowackiego, wiceszefa Związku Przedsiębiorców i Pracodawców, Unia Europejska musi się przygotować na większy odbiór produktów i usług ze Stanów Zjednoczonych, które mają wysoki deficyt w handlu ze Starym Kontynentem. Tradycyjnie życzliwie nastawiona do USA Polska mogłaby wykorzystać swoją prezydencję w Radzie UE, by doprowadzić do porozumienia między obu stronami.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.