Mówi: | Andrzej Paduszyński |
Funkcja: | dyrektor Departamentu Ubezpieczeń Indywidualnych |
Firma: | Compensa TU SA Vienna Insurance Group |
Ubezpieczyciele z coraz większą ofertą dla rowerzystów i fanów hulajnóg. Potrącenie pieszego albo zarysowanie auta potrafi słono kosztować
Z każdym rokiem na ulicach polskich miast przybywa rowerów i hulajnóg, także tych elektrycznych. Ubezpieczenie takiego środka transportu nie jest obowiązkowe, również jego użytkownika, choć może być wskazane. Przyda się np. w przypadku kolizji z pieszym, który złamie rękę lub nogę, zarysowania karoserii cudzego samochodu lub wypadku, który będzie skutkował bezpośrednio uszczerbkiem na zdrowiu rowerzysty. W takich przypadkach finansowe konsekwencje weźmie na siebie ubezpieczyciel. Ekspert Compensy Andrzej Paduszyński wskazuje, że wartą rozważenia opcją jest też assistance, które przydaje się w sytuacjach, kiedy rower się zepsuje.
Wraz z poprawą pogody na ulicach pojawia się coraz więcej rowerzystów, użytkowników hulajnóg, segwayów, rolek czy wrotek, czyli różnego rodzaju UTO – urządzeń transportu osobistego. Ten sposób przemieszczania się i aktywności fizycznej z każdym rokiem staje się popularniejszy. Z najnowszej edycji badania Multisport Index 2022 wynika, że jazdę na rowerze wybiera średnio co trzeci aktywny fizycznie Polak. Rosnącą popularnością cieszy się również miejska mikromobilność, czyli m.in. wypożyczalnie współdzielonych rowerów i hulajnóg, wykorzystywane do poruszania się na krótkich dystansach. Jak wynika z danych stowarzyszenia Mobilne Miasto, na początku tegorocznego sezonu, w marcu, sieci wypożyczalni oferowały ponad 44,8 tys. hulajnóg w 89 miejscowościach (przed rokiem było ich 35). Flota rowerów miejskich to 15,5 tys. w 37 miejscowościach.
– Użytkownicy m.in. rowerów i hulajnóg nie muszą mieć ubezpieczenia, nie jest ono obowiązkowe. Wypożyczone rowery czy hulajnogi też najczęściej nie mają polisy odpowiedzialności cywilnej w życiu prywatnym lub następstw nieszczęśliwych wypadków – mówi agencji Newseria Biznes Andrzej Paduszyński, dyrektor Departamentu Ubezpieczeń Indywidualnych w Compensa TU SA Vienna Insurance Group.
Brak obowiązku ubezpieczenia się nie zmienia jednak faktu, że korzystanie z nich wiąże się z ryzykiem nieprzyjemnego w skutkach wypadku, w którym może ucierpieć zarówno kierujący, jak i osoba postronna. Zwłaszcza że elektryczna hulajnoga może rozwijać stosunkowo dużą prędkość 25–30 km/godz. i można poruszać się nią po chodnikach, co już samo w sobie zwiększa ryzyko kolizji z pieszymi.
– Najbardziej wskazanym ubezpieczeniem dla użytkowników roweru czy hulajnogi jest ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej w życiu prywatnym oraz ubezpieczenie następstw nieszczęśliwych wypadków. Warto również pamiętać o ubezpieczeniu assistance rowerowym – podkreśla Andrzej Paduszyński.
Ekspert wskazuje, że ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej w życiu prywatnym chroni przed skutkami szkód – zarówno osobowych, jak i w mieniu, które możemy wyrządzić osobom trzecim, jadąc rowerem czy hulajnogą. To może być np. zarysowanie cudzego samochodu albo potrącenie pieszego, który upadnie i złamie rękę.
– Konsekwencje takiego wypadku mogą być bardzo poważne, w postaci wysokich kosztów leczenia i rehabilitacji. Takie koszty mogą dochodzić nawet do kilkudziesięciu tysięcy złotych. Dlatego warto mieć polisę odpowiedzialności cywilnej w życiu prywatnym, wtedy ubezpieczyciel przejmie za nas konsekwencje finansowe takiego wypadku – mówi ekspert Compensy.
Może zdarzyć się również tak, że w wypadku bezpośrednio ucierpi rowerzysta bądź użytkownik hulajnogi. Jeżeli posiada on polisę NNW, czyli ubezpieczenie od następstw nieszczęśliwych wypadków, wówczas koszty leczenia i ewentualnej rehabilitacji pokryje ubezpieczyciel, który wypłaci rekompensatę za poniesiony uszczerbek na zdrowiu.
– Ubezpieczenie od następstw nieszczęśliwych wypadków zadziała w przypadku, gdy jadąc rowerem, ulegniemy wypadkowi i złamiemy rękę czy nogę – mówi Andrzej Paduszyński. – Dodatkowo w ramach takiej polisy możemy pokryć te koszty w ramach ubezpieczenia prywatnego, dzięki czemu nie trzeba będzie czekać na publiczną służbę zdrowia.
Przy wyborze polisy NNW warto zawczasu zwrócić uwagę zarówno na zakres świadczeń, jak i wysokość sumy ubezpieczenia. To od nich bowiem będzie zależeć zakres pomocy i kwota odszkodowania za konkretne zdarzenie. Ekspert Compensy wskazuje, że rowerzyści powinni też zwrócić uwagę na assistance, które cieszy się ogromną popularnością wśród kierowców samochodów osobowych. Takie ubezpieczenie zapewni wsparcie w przypadku, kiedy rower zepsuje się na trasie.
– Możemy wtedy rower naprawić na miejscu lub też – jeżeli go się nie da naprawić – odholować rower i rowerzystę do domu. W Compensie oferujemy taki zakres ubezpieczenia, możemy odholować rowerzystę wraz z rowerem nawet do 60 kilometrów od miejsca zamieszkania – wskazuje Andrzej Paduszyński.
Czytaj także
- 2024-07-18: Sebastian Wątroba: Uwielbiamy wakacje nad Bałtykiem. Aby spędzić je pod palmami, wcale nie musimy wyjeżdżać do ciepłych krajów, wystarczy przyjechać do Międzyzdrojów
- 2024-07-10: Wydawcy polskich mediów liczą na zmiany w przyjętej przez Sejm nowelizacji prawa autorskiego. Ruszają kolejne rozmowy z rządem
- 2024-07-08: Trwają prace nad pierwszym pakietem ułatwień dla biznesu. Założenia drugiego będą znane na przełomie lipca i sierpnia
- 2024-07-18: Większość małych i średnich firm przez całą swoją działalność nie zmienia banku. Wysoko oceniają dostępność do usług bankowych
- 2024-07-04: Ukraińcy mają podobne problemy związane z ochroną zdrowia, co Polacy. Problemem jest długi czas oczekiwania na wizytę i wysokie koszty leków
- 2024-06-28: Samorządy mogą liczyć na rekordowe finansowanie w tej perspektywie finansowej UE. Pierwsze środki już do nich trafiają
- 2024-06-26: Ostatnie przygotowania do uruchomienia strefy czystego transportu w stolicy. Straż miejska została wyposażona w mobilny punkt kontroli
- 2024-06-05: WiseEuropa: reforma unijnego rynku energii ma chronić odbiorców przed skokami cen. Dla Polski nie będzie rewolucyjną zmianą [DEPESZA]
- 2024-06-19: Ojcowie coraz częściej wykorzystują urlopy rodzicielskie. Wciąż jednak wiele zależy od podejścia pracodawców
- 2024-06-24: Polscy mali i średni przedsiębiorcy wciąż ostrożnie podchodzą do ekspansji zagranicznej. Potrzebują więcej wsparcia finansowego i doradczego
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
![](/files/11111/n-innowacje.png)
Jedynka Newserii
![](/files/11111/n-lifestyle.png)
Prawo
![](https://www.newseria.pl/files/11111/headway-5qgiuubxkwm-unsplash,w_274,_small.jpg)
Przedsiębiorcy czekają na doprecyzowanie przepisów dotyczących Małego ZUS-u Plus. W sądach toczy się ponad 600 spraw z ZUS-em
Oddziały Biura Rzecznika MŚP prowadzą już ponad 600 spraw dotyczących Małego ZUS-u Plus. Przedmiotem sporu z ZUS-em jest interpretacja, jak długo – dwa czy trzy lata – powinna trwać przerwa, po upływie której przedsiębiorca może ponownie skorzystać z niższych składek. Pod koniec czerwca Sąd Okręgowy w Gorzowie Wielkopolskim wydał pierwszy wyrok, w którym podzielił korzystną dla przedsiębiorców argumentację Rzecznika MŚP. – Nie stanowi on jeszcze o linii interpretacyjnej. Czekamy na wejście w życie ustawy deregulacyjnej, która ułatwi od stycznia przedsiębiorcom przechodzenie na Mały ZUS Plus – mówi Agnieszka Majewska, Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców.
Problemy społeczne
Awaria CrowdStrike’a miała podobne skutki jak potencjalny cyberatak. Uzależnienie od technologii to ryzyko wyłączenia całych gałęzi gospodarki
![](https://www.newseria.pl/files/11111/izdebski-awaria-foto-2,w_133,r_png,_small.png)
Ogromna awaria systemu Windows, wywołanego błędem w aktualizacji oprogramowania CrowdStrike, doprowadziła do globalnego paraliżu. Przestały działać systemy istotne z perspektywy codziennego życia milionów ludzi. Tylko w piątek odwołano kilka tysięcy lotów na całym świecie, a w części regionów w USA nie działał numer alarmowy. – To pokazuje, że im bardziej jesteśmy uzależnieni od technologii, tym łatwiej wykluczyć wręcz całe gałęzie gospodarki, a podobne skutki mógłby mieć cyberatak – ocenia Krzysztof Izdebski z Fundacji im. Stefana Batorego. Jego zdaniem tego typu incydenty są nie do uniknięcia i trzeba się na nie lepiej przygotować.
Ochrona środowiska
Nowelizacja przepisów ma przyspieszyć rozwój farm wiatrowych. Do 2040 roku Polska może mieć zainstalowane w nich ponad 40 GW mocy
![](https://www.newseria.pl/files/11111/wiatraki-nowelizacja-2-foto2,w_133,r_png,_small.png)
Jeszcze w tym kwartale ma zostać przyjęty przez rząd projekt zmian w ustawie o inwestycjach w zakresie elektrowni wiatrowych. Nowelizacja zmniejsza minimalną odległość turbin wiatrowych od zabudowań do 500 m. Polskie Stowarzyszenie Energetyki Wiatrowej ocenia, że zmiana odległości zwiększy potencjał energetyki wiatrowej do 2040 roku nawet dwukrotnie, do poziomu 41,1 GW. – Branża czeka też na przyspieszenie procedur, przede wszystkim procedury środowiskowej i całego procesu zmiany przeznaczenia gruntów – mówi Anna Kosińska, członkini zarządu Res Global Investment.
Partner serwisu
Szkolenia
![](https://www.newseria.pl/files/11111/ramka-prawa-akademia-newser_1,w_274,_small.jpg)
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.