Newsy

W 2019 roku zmienią się zasady leasingu luksusowych samochodów dla firm. Droższe auto warto wyleasingować jeszcze w tym roku

2018-11-08  |  06:30

Z początkiem stycznia przyszłego roku wejdą w życie zmiany w ustawie o podatku PIT i CIT, które dotyczą leasingu, kupna i użytkowania samochodów osobowych w celach firmowych i prywatnych. Stracą na nich m.in. ci przedsiębiorcy, którzy po 1 stycznia wezmą w leasing lub wynajem samochód osobowy, którego wartość będzie przekraczać 150 tys. zł. Dlatego umowę leasingu na luksusowy samochód warto podpisać jeszcze w tym roku.

Pod koniec października Sejm uchwalił zmiany w ustawie o podatku dochodowym od osób fizycznych oraz od osób prawnych (PIT i CIT). Nowe przepisy wejdą w życie 1 stycznia 2019 roku. Będą miały przełożenie na małych i średnich przedsiębiorców, ponieważ zmianie ulegną m.in. zasady opodatkowania leasingu, nabycia i użytkowania samochodów osobowych przez firmy.

Pierwsza ze zmian zakłada, że w przypadku wszystkich samochodów osobowych do kosztów podatkowych będzie można zaliczyć wyłącznie 75 proc. wydatków eksploatacyjnych, czyli wydatków na paliwo, opony czy usługi mechanika – wyjaśnia w rozmowie z agencją Newseria Biznes Mariusz Włodarczyk, dyrektor zarządzający Santander Leasing.

Do tej pory było to 100 proc. Zmiana obejmie zarówno obecnych posiadaczy aut, jak i tych, którzy kupią albo wezmą samochód w leasing bądź wynajem w przyszłym roku.

Druga zmiana dotyczy samochodów luksusowych. Podwyższony zostanie limit wartości, od której samochód jest uznawany za luksusowy. Dotychczas było to 20 tys. euro, czyli nieco ponad 80 tys. zł. Natomiast od stycznia przyszłego roku wzrośnie on do kwoty 150 tys. zł dla pojazdów spalinowych i hybrydowych oraz 225 tys. zł dla samochodów elektrycznych.

 W przypadku samochodów osobowych do wartości 150 tys. zł do kosztów podatkowych można zaliczyć wszystkie wydatki, raty leasingowe, amortyzacje, itd. Natomiast powyżej 150 tys. zł będzie już można zaliczać je wyłącznie w proporcji. Przykładowo, jeżeli finansujemy samochód o wartości 300 tys. zł, do kosztów podatkowych zaliczymy tylko połowę jego wartości – podkreśla Mariusz Włodarczyk.

Na zwiększeniu limitu amortyzacji zyskają zatem ci przedsiębiorcy, którzy chcą kupić bądź wyleasingować samochód droższy niż 20 tys. euro, ale tańszy niż 150 tys. zł (albo 225 tys. zł w przypadku elektryków).

 Wiemy, że średnia wartość samochodu użytkowego wynosi powyżej 100 tys. zł. Dlatego zwiększenie progu będzie bardzo pozytywnie odebrane przez przedsiębiorców. Natomiast część z nich korzysta z samochodów droższych, powyżej 200–300 tys. zł. Oni niewątpliwie trochę stracą w porównaniu ze stanem dzisiejszym, ponieważ nie będą mogli np. w pełni zaliczyć do kosztów podatkowych rat leasingowych – zauważa Mariusz Włodarczyk.

Ze względu na to, że nowe przepisy będą mniej korzystne dla przedsiębiorców, którzy po 1 stycznia wezmą w leasing lub wynajem samochód osobowy droższy niż 150 tys. zł, eksperci radzą, by umowę leasingu na takie auto podpisać jeszcze w tym roku. Wówczas możliwe będzie zaliczenie do kosztów podatkowych pełnych rat leasingowych.

– Umowy zawarte po 1 stycznia 2019 roku będą limitowane wyłącznie do wartości tych 150 tys. zł. Jeżeli ktoś chce skorzystać i zaliczyć do kosztów podatkowych pełne raty, polecam podpisanie umowy leasingowej jeszcze w tym roku. Zresztą już obserwujemy, że klienci są zainteresowani tym, aby takie umowy podpisywać. Interesuje ich, jakie warunki muszą zostać spełnione, aby mogli zaliczyć pełne raty leasingowe do kosztów – mówi Mariusz Włodarczyk.

Ze statystyk Związku Polskiego Leasingu wynika, że samochody osobowe są niezmiennie najpopularniejszym aktywem finansowanym przez branżę leasingową, stanowiąc 46 proc. całego rynku. Dyrektor zarządzający Santander Leasing podkreśla, że leasing w tym segmencie cieszy się popularnością zarówno ze względu na korzyści podatkowe, jak i fakt, że jest to atrakcyjna forma finansowania w porównaniu z gotówką czy kredytem.

– Kolejny atut to uproszczone procedury. Mamy także dużo produktów dodatkowych, przede wszystkim ubezpieczenia, karty paliwowe, możliwość rejestracji, wsparcie w trudnych sytuacjach, assistance. Proponujemy klientom również bardzo atrakcyjne oprocentowania usług. Sądzę, że te zmiany podatkowe będą dodatkowo wspierały leasing i rozliczenia z klientami – ocenia Mariusz Włodarczyk.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Konkurs Polskie Branży PR

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Handel

Polskie firmy z szansą na zdobycie azjatyckich rynków. Mogą otrzymać wsparcie na promocję podczas Expo 2025 w Osace

W 2025 roku w japońskiej Osace odbędzie się Wystawa Światowa Expo 2025. Udział w niej, a także towarzyszących imprezie wydarzeniach i targach to dla polskich firm szansa na wzrost rozpoznawalności swoich marek za granicą, a w konsekwencji na rozwój ich potencjału eksportowego. Expo 2025 będzie się koncentrowało na innowacjach służących zrównoważonemu rozwojowi. PARP, który jest partnerem wydarzenia w Polsce, do 26 września br. czeka na wnioski firm zainteresowanych udziałem w wydarzeniu i ekspansją na azjatyckie rynki. W ramach programu mogą one otrzymać wsparcie na udział w targach, na misje wyjazdowe i kampanie promocyjne przed i po zakończeniu Expo. Nabór finansowany jest z Funduszy Europejskich dla Nowoczesnej Gospodarki 2021–2027

Polityka

Rośnie ryzyko wybuchu epidemii w Strefie Gazy. Brakuje czystej wody, kanalizacji i toalet, a w zniszczonej enklawie wykryto polio

W Strefie Gazy brakuje praktycznie wszystkiego – od żywności i wody po podstawowe leki – ale najgorsze może dopiero nadejść – alarmuje Polska Akcja Humanitarna. – Kilka dni temu w wodzie w Strefie Gazy znaleziono polio typu 2. Ta woda jest bardzo zanieczyszczona, infrastruktura wodno-sanitarna na tym terenie tak naprawdę już nie istnieje. Na dodatek od dziewięciu miesięcy dzieci nie są szczepione, ponieważ nie ma warunków, żeby to zrobić, więc istnieje bardzo duże zagrożenie wybuchu epidemii – mówi Magdalena Foremska z PAH. W odpowiedzi na kryzys organizacja uruchomiła duże projekty pomocowe, które mają zapewnić żywność i opiekę medyczną w Strefie Gazy i na Zachodnim Brzegu.

IT i technologie

Gminy potrzebują inwestycji w cyberbezpieczeństwo. Eksperci widzą duże ryzyka wynikające z zaniedbań

Dane gromadzone przez jednostki samorządu terytorialnego mogą być bardzo niebezpiecznym narzędziem w rękach przestępców. Wykradzione mogą posłużyć do fałszowania tożsamości człowieka. Tymczasem poziom inwestycji w cyberbezpieczeństwo jest w gminach niski, a liczba ataków hakerskich na nie stale rośnie. Eksperci czekają na pozytywne skutki rządowego programu Cyberbezpieczny Samorząd. W jego ramach 1,5 mld zł trafi na inwestycje w poprawę bezpieczeństwa cybernetycznego samorządów: zarówno na poziomie sprzętu i oprogramowania, jak i kompetencji oraz procedur.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.