Newsy

W 2035 roku lotnisko w Gdańsku może obsługiwać niemal 10 mln pasażerów. Nowe inwestycje mają poprawić przepustowość portu

2019-09-18  |  06:10

W I półroczu tego roku polskie lotniska regionalne obsłużyły 13,7 mln pasażerów. Blisko 2,5 mln z nich odprawiło się w porcie lotniczym w Gdańsku. Władze lotniska liczą na to, że w tym roku przekroczy ono liczbę 5 mln podróżnych. W ciągu kilkunastu lat może za to podwoić liczbę zarówno obsługiwanych pasażerów, jak i operacji lotniczych. Zaplanowane inwestycje – rozbudowa terminalu pasażerskiego o dodatkowy pirs i budowa Airport City – mają poprawić przepustowość i zwiększyć komfort pasażerów.

 Rośnie ruch lotniczy, więc musimy rozbudowywać infrastrukturę. Dlatego podpisujemy umowę na rozbudowę terminalu o pirs pasażerski, a jednocześnie realizujemy unikatowy w skali polskiej i europejskiej projekt Airport City, czyli budujemy miasteczko biurowe przy samym terminalu lotniczym – podkreśla w rozmowie z agencją Newseria Biznes Tomasz Kloskowski, prezes Portu Lotniczego Gdańsk im. Lecha Wałęsy.

Z gdańskiego lotniska w I połowie roku skorzystało niemal 2,5 mln (wzrost o prawie 6 proc. rdr., czyli 138 tys.). To oznacza, że w całym roku może obsłużyć rekordowe 5 mln osób. Prognozy władz portu prognozują, że za 6 lat z Gdańska będzie latać 6,6 mln pasażerów rocznie, a w 2035 roku – 9,5 mln. Przetarg na rozbudowę Terminalu Pasażerskiego T2 o dodatkowy pirs ma zwiększyć przepustowość lotniska, które w ciągu kilkunastu lat może niemal podwoić liczbę obsługiwanych operacji lotniczych – z szacowanych 48,5 tys. w tym roku do 89 tys. w 2035 roku.

– Jeszcze dwa lata i będziemy odprawiać pasażerów w nowym pirsie z nowymi bramkami biometrycznymi – zapowiada Tomasz Kloskowski.

Lotnisko przygotowuje się też do rozpoczęcia budowy Airport City, kompleksu biurowców z funkcją usługową, gastronomiczną i hotelową. Takie lotniskowe dzielnice powstają w Europie Zachodniej, wzorem dla Gdańska były te z Dusseldorfu, Monachium, Frankfurtu czy Paryża.

– Wyprzedzamy rozwój ruchu lotniczego. Dzisiaj to my infrastrukturą przygotowujemy się na zwiększony ruch pasażerów w przyszłości. Do roku 2012 było odwrotnie, liczba pasażerów rosła, a my z terminalami i obiektami infrastrukturalnymi goniliśmy ten ruch – tłumaczy Tomasz Kloskowski.

Większa liczba pasażerów w Gdańsku to efekt zwiększenia częstotliwości połączeń realizowanych przez przewoźników i uruchomienie kilku nowych połączeń: do Zurychu (Swiss), Berlina (easyJet), Barcelony (Ryanair), Bodo, Bremy, Kutaisi, Londynu-Gatwick, Oslo-Gardermoen (Wizz Air). Wizz Air poinformował, że zwiększy z 39 do 55 częstotliwość połączeń do 9 obsługiwanych miast (nowerskich: Oslo, Alesund, Bodo, Stavanger, Trondheim i Haugesung, szwedzkiego Malmo, niemieckiej Bremy i na Islandię). Od czerwca 2020 roku węgierskie linie lotnicze będą latały do Bari nad Adriatykiem. Zapowiedziały też rozbudowę w przyszłym roku bazy w Gdańsku o ósmy samolot i wymianę czterech maszyn na nowocześniejsze Airbusy A320neo.

 Z pewnością będzie się rozwijał zarówno niskokosztowy ruch lotniczy, jak i ruch przewoźników tradycyjnych. Jest to związane z rozwojem regionu gdańskiego, trójmiejskiego i całego Pomorza – podkreśla Kloskowski.

Jak wskazuje prezes gdańskiego lotniska, dla branży lotniczej w Polsce duże znaczenie w najbliższych latach będą miały dwie kwestie – decyzja o przyszłości LOT-u oraz budowa Centralnego Portu Komunikacyjnego. Na port lotniczy im. Lecha Wałęsy centralny hub nie powinien mieć jednak znaczącego wpływu.

– Pasażer z Pomorza nie będzie jechał do żadnego innego portu hubowego. Jeżeli wsiądzie na lotnisku w Gdańsku, to w ciągu 2 godzin, kiedy miałby dotrzeć do bram CPK, będzie już w Kopenhadze, Amsterdamie, czy Monachium i będzie leciał dalej – przekonuje Tomasz Kloskowski. – CPK może ewentualnie zabrać nam trochę pasażerów z Bydgoszczy, którzy będą mieli teraz bliżej do CPK niż do nas.

Czytaj także

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Kongres Profesjonalistów Public Relations

Polityka

Firmy dzierżawiące grunty od Skarbu Państwa muszą zwrócić majątek rolny. Zagrożony jest też wspierany przez nich ośrodek rehabilitacyjny

Działalność ośrodka rehabilitacji dla dzieci z niepełnosprawnościami w Głubczycach, w województwie opolskim, jest zagrożona, o czym alarmuje Stowarzyszenie „Tacy Sami”. Zagrożenie jest konsekwencją restrukturyzacji spółki Top Farms Głubczyce, która jest jednym z największych pracodawców w okolicy i od lat wspiera działalność stowarzyszenia. Rolnicza spółka nie wie, jakie będą dalsze losy dzierżawionych do tej pory przez nią ziem, które w listopadzie br. muszą wrócić do Zasobu Skarbu Państwa. Zarząd spółki od wielu miesięcy apeluje do Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa o wiążące decyzje w sprawie powołania Ośrodków Produkcji Rolniczej, które miałyby powstać na zwróconych gruntach, oraz kryteriów wyboru ich nowych dzierżawców.

Bankowość

Polskie kredyty hipoteczne wciąż jednymi z najdroższych w Europie. Zdaniem członka RPP odgórne ograniczanie marż banków się nie sprawdzi

Hipoteki w Polsce, co podkreśla też wielu polityków, należą do najdroższych w Europie. To nie tylko kwestia wysokości stóp procentowych, ale też marży banku. Zdaniem członka RPP prof. Ireneusza Dąbrowskiego jest tylko możliwość wpływania na ten pierwszy czynnik, bo regulacyjne ograniczenie wysokości marży byłoby trudne do wdrożenia.

Ochrona środowiska

Budowa morskich farm wiatrowych w Polsce szansą na kilkadziesiąt tysięcy nowych miejsc pracy. Wciąż brakuje jednak wykwalifikowanych pracowników

W Krajowym Planie w dziedzinie Energii i Klimatu rząd przewiduje zainstalowanie do 2030 roku około 5,9 GW w morskich farmach wiatrowych i kolejnych 12 GW w ciągu następnej dekady. Offshore ma być istotnym filarem dekarbonizacji krajowej gospodarki. Realizowane przez polskie spółki wraz z partnerami zagranicznymi projekty tzw. fazy I nabierają tempa i wkraczają w etap budowy infrastruktury na lądzie. Wśród wyzwań, które czekają wykonawców, jest m.in. brak pracowników z branży offshore. Pomocne może być ściąganie do kraju Polaków, którzy pracują na zagranicznych projektach morskich.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.