Newsy

W Cieszynie powstanie pierwszy w Polsce akcelerator gier wideo. Ma pomóc młodym polskim twórcom

2016-04-20  |  06:55
Mówi:Marcin Chludziński, prezes Agencji Rozwoju Przemysłu

prof. Wiesław Banyś, rektor Uniwersytetu Śląskiego

Janusz Król, starosta powiatu cieszyńskiego

  • MP4
  • Międzynarodowe sukcesy polskich producentów gier komputerowych skłoniły Agencję Rozwoju Przemysłu, Uniwersytet Śląski i powiat cieszyński do stworzenia akceleratora gier wideo. Ma to być połączenie inkubatora przedsiębiorczości z funduszem zalążkowym. Akcelerator będzie wspierał młodych autorów gier w tworzeniu firm i pomagał im w wejściu na rynek.

    – Chcemy zatrzymywać w Polsce ludzi, którzy kończą kierunki związane z projektowaniem, tworzeniem gier komputerowych na polskich uczelniach albo są specjalistami i pracują w tej branży. Jest to forma mentoringu, wsparcia finansowego i potencjalnej komercjalizacji projektów biznesowych, które oni wypracują w ramach akceleratora – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Marcin Chludziński, prezes Agencji Rozwoju Przemysłu. – Cel jest gospodarczy, co oznacza, że projekty mają zostać spieniężone. Ma się skończyć kapitalizacją firm, które powstaną i które być może będą miały bardzo dobre, przełomowe pomysły.

    Drugim celem inicjatywy jest rozpoczęcie prac nad rozwojem całej gałęzi tego biznesu i jego wsparciem. Według ARP wartość polskiego rynku gier wideo osiągnie w przyszłym roku 1,84 mld zł.

    – Z roku na rok rosną wydatki na osobę na zakup gier zarówno, jeśli chodzi o rynki europejskie, jak i azjatycki. Oczywiście ta dynamika na rynkach azjatyckich jest zdecydowanie wyższa, np. w Japonii wydaje się na jedną osobę 240 dol. na zakup gier. W Polsce to jest około 80 dol. rocznie – mówi prezes ARP. – Szacuje się, że wartość eksportu w sektorze gier komputerowych to jest około 2 mld zł. Z tego około 5 proc. to eksport do Stanów Zjednoczonych. Rynek jest bardzo rozwojowy, bardzo dynamiczny. Nie jest to trend, o którym możemy powiedzieć w skali roku, dwóch lat, ale jest to trend wieloletni i warto z tego trendu korzystać również, jeśli chodzi o polską gospodarkę.

    Akcelerator ma wspierać przede wszystkim start-upy. Powstanie w ramach ścisłej współpracy z uczelniami kształcącymi specjalistów: grafików, informatyków, designerów. Będą oni oceniać wersje demonstracyjne gier młodych twórców-przedsiębiorców i pomagać w komercjalizacji najlepszych pomysłów. Jak podkreśla szef Agencji Rozwoju Przemysłu, podobne pomysły sprawdziły się już zarówno w Estonii, Niemczech, jak i w Wielkiej Brytanii. Ze względu na użycie sieci komputerowych możliwe jest lokowanie tego typu przedsięwzięć w mniejszych ośrodkach.

    – Akcelerator umieściliśmy w Cieszynie, ponieważ idealnie koresponduje z oddziałem Uniwersytetu Śląskiego, który tam jest i który prowadzi kierunek projektowanie, tworzenie gier komputerowych oraz rzeczywistości wirtualnej – tłumaczy Chludziński. – Tam są konkretne dokonania. Kierunek ten otworzyli i prowadzą praktycy razem z naukowcami. Mamy tam całkiem dobrą bazę młodych ludzi, którzy tam się kształcą. Oczywiście ludzie spoza Cieszyna i niestudiujący tam też będą mogli z tego narzędzia skorzystać i rozwijać swoje pomysły.

    W Cieszynie mieści się Wydział Artystyczny Uniwersytetu Śląskiego kształcący autorów gier komputerowych i rzeczywistości wirtualnej.

    – Potencjał naszych studentów, a także tych, którzy będą do nas przyjeżdżać nie tylko z kraju, lecz także z zagranicy jest na tyle olbrzymi, że także z punktu finansowego, myślę tu o pieniądzach ze sprzedaży tych gier komputerowych, możemy spodziewać się dużych przychodów finansowych – mówi Wiesław Banyś, rektor Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach. – Jakkolwiek naszym celem zasadniczym jest tworzenie odpowiedniego klimatu do myślenia kreatywnego, innowacyjnego na naszym uniwersytecie.

    Inicjatorzy akceleratora podkreślają, że w przypadku międzynarodowej w swym charakterze działalności, jaką jest tworzenie gier wideo, lokalizacja przedsięwzięcia w Cieszynie, na styku granic trzech państw, jest pomysłem szczególnie trafionym. Zwłaszcza że w rejonie turystycznym, jakim jest Ziemia Cieszyńska, trudno o rozwój innych gałęzi przemysłu.

    – Mam nadzieję, że to będzie impuls do rozwoju naszego regionu. Samo powstanie tego typu akceleratora spowoduje, że Cieszyn i powiat cieszyński staną się bardziej rozpoznawalne. To może przyciągnąć również inwestorów z różnych innych branż, pokrewnych bądź zbliżonych do tej gałęzi przemysłu – mówi Janusz Król, starosta powiatu cieszyńskiego. – Jesteśmy otwarci na fachowców z tej branży, również z zagranicy, z Czech, ze Słowacji, czyli z państwa z którymi sąsiadujemy.

    Budowę akceleratora wspierają Ministerstwo Rozwoju i Ministerstwo Skarbu Państwa.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Bankowość

    Ponad 70 proc. budynków w Polsce wymaga gruntownej modernizacji. 1 mln zł trafi na granty na innowacje w tym obszarze

    Ograniczenie zużycia energii w budynkach to jeden z najbardziej efektywnych ekonomicznie sposobów redukcji emisji dwutlenku węgla. Tymczasem w Unii Europejskiej zdecydowana większość budynków mieszkalnych wymaga poprawy efektywności energetycznej. Innowacji, które mają w tym pomóc, poszukuje ING Bank Śląski w piątej edycji swojego Programu Grantowego dla start-upów i młodych naukowców. Najlepsi mogą liczyć na zastrzyk finansowania z przeznaczeniem na rozwój i komercjalizację swojego pomysłu. Budżet Programu Grantowego ING to 1 mln zł w każdej edycji.

    Infrastruktura

    Branża infrastrukturalna szykuje się na inwestycyjny boom. Projektanci i inżynierowie wskazują na szereg wyzwań w kolejnych latach

    W kolejnych latach w polskiej gospodarce ma być odczuwalne przyspieszenie realizacji inwestycji infrastrukturalnych. Ma to związek z finansową perspektywą unijną na lata 2021–2027 i odblokowaniem środków z KPO. To inwestycje planowane na dziesiątki albo nawet na setki lat, a w dyskusji dotyczącej takich projektów często pomijana jest rola projektantów i inżynierów. Przedstawiciele tych zawodów wskazują na szereg wyzwań, które będą rzutować na planowanie i realizowanie wielkich projektów infrastrukturalnych. Do najważniejszych zaliczają się m.in. relacje z zamawiającymi, coraz mniejsza dostępność kadr, konieczność inwestowania w nowe, cyfrowe technologie oraz unijne regulacje dotyczące zrównoważonego rozwoju w branży budowlanej.

    Konsument

    Techniki genomowe mogą zrewolucjonizować europejskie rolnictwo i uodpornić je na zmiany klimatu. UE pracuje nad nowymi ramami prawnymi

    Techniki genomowe (NTG) pozwalają uzyskiwać rośliny o większej odporności na susze i choroby, a ich hodowla wymaga mniej nawozów i pestycydów. Komisja Europejska wskazuje, że NTG to innowacja, która może m.in. zwiększyć odporność systemu żywnościowego na zmiany klimatu. W tej chwili wszystkie rośliny uzyskane w ten sposób podlegają tym samym, mocno wyśrubowanym zasadom, co GMO. Dlatego w ub.r. KE zaproponowała nowe rozporządzenie dotyczące roślin uzyskiwanych za pomocą technik genomowych. W lutym br. przychylił się do niego Parlament UE, co otworzyło drogę do rozpoczęcia negocjacji z rządami państw UE w Radzie. Wątpliwości wielu państw członkowskich, również Polski, budzi kwestia patentów NGT pozostających w rękach globalnych koncernów, które mogłyby zaszkodzić pozycji europejskich hodowców.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.