Newsy

W Elblągu 40 proc. odpadów mniej trafi na wysypiska dzięki otwarciu sortowni

2012-10-22  |  06:10

W Elblągu prawie 90 proc. odpadów trafia na wysypiska śmieci. Zmienić to ma otwarcie jednej z najnowocześniejszych w Europie, w pełni zautomatyzowanej instalacji do ich przetwarzania, unieszkodliwiania i odzysku. – To jedna z trzech instalacji, w której wykorzystano koncepcję sortowania, którą pokazaliśmy na rynku przed trzema laty. Separatory optyczne odzyskują główny strumień odpadów, a ludzie tylko kontrolują jakość tego, co zostaje odzyskiwane – mówi Mariusz Rajca, prezes TOMRA Sorting. Koszt inwestycji to 60 mln zł.

Automatyzacja procesów i uruchomienie instalacji do biologicznego przetwarzania odpadów pozwoli w ciągu kilku lat zredukować do około 36 proc. ilości odpadów kierowanych na pobliskie składowiska. Już w pierwszym roku funkcjonowania zakładu będzie ich 40 proc. mniej niż obecnie.

  Urządzenia, które stanowią serce całej instalacji, pozwalają odzyskiwać to, co nie jest możliwe na innych obiektach. Osoby są potrzebne do tego, żeby ewentualnie dalej je rozsortowywać – mówi Agencji Informacyjnej Newseria Mariusz Rajca, prezes TOMRA Sorting.

Separatory wspomagane czujnikami optycznymi identyfikują obiekty na taśmach i przetwarzają informacje na temat ich materiału, koloru, kształtu i położenia. Pozwalają na sortowanie nawet do 30 ton odpadów na godzinę, przy czym możliwe jest automatyczne wydzielenie 6 ich rodzajów.

  Do utylizacji trafią odpady komunalne, zarówno zmieszane, jak również zbierane selektywnie. I z tychże odpadów wydzielimy papier, opakowania z polietylenu, z polipropylenu, metale żelazne, metale nieżelazne, w części również szkło, jak również frakcje do produkcji paliwa alternatywnego – mówi Mariusz Rajca.

Plany zakładają, że pozyskiwane w ten sposób paliwo będzie m.in. ogrzewało zakład, a dodatkowo pozwoli na obniżenie zapotrzebowania na prąd o 50-60 proc.

Elbląska instalacja ZUO jest jedną z najbardziej efektywnych i najnowocześniejszych w Europie i podobnie jak zakłady w Ełku czy Bielsku-Białej pozwala na sprzedawanie uzyskiwanych w ten sposób surowców np. do papierni, hut szkła i zakładów przetwórstwa tworzyw sztucznych.

  Strumień odpadów, który ma trafić na tę instalację, to około sześćdziesięciu kilku tysięcy ton. Z tego wszystkiego chcemy odzyskać ponad 90 proc. papieru, tworzyw sztucznych, metali – zapowiada prezes TOMRA Sorting.

Chętnych nie powinno zabraknąć, bo już teraz szacuje się, że cena za składowanie 1 tony odpadów ma dojść nawet do 400 zł.

Nowoczesna instalacja działa w zakładzie zajmującym powierzchnię 18 ha, na których powstały także nowe budynki, w tym kompostownia. Obiekt kosztował około 60 mln zł, z czego sama instalacja do sortowania odpadów i ich odzysku to około 16 mln zł.

  Część, za którą my również byliśmy odpowiedzialni, czyli separatory optyczne, które wykorzystują bliską podczerwień do identyfikacji, a następnie wydzielenia frakcji materiałowej, to nakłady rzędu 4 mln zł – doprecyzowuje Mariusz Rajca.

Mimo zautomatyzowania zakładu, planowane jest zwiększenie zatrudnienia  o ponad  połowę, do 120-130 osób.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Newseria na XVI Europejskim Kongresie Gospodarczym

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Konsument

T-Mobile startuje w Polsce z nowym konceptem. Pozwoli klientom przetestować i doświadczyć najnowocześniejszych technologii

T-Mobile już od kilku lat realizuje strategię, która mocno skupia się na innowacjach i doświadczeniach klienta związanych z nowymi technologiami. Połączeniem obu tych elementów jest Magenta Experience Center – nowoczesny koncept, który ma zapewnić klientom możliwość samodzielnego przetestowania najnowszych technologii. Format, z sukcesem działający już na innych rynkach zachodnioeuropejskich, właśnie zadebiutował w Warszawie. Będą z niego mogli korzystać zarówno klienci indywidualni, jak i biznesowi.

Problemy społeczne

W Polsce brakuje dostępnych cenowo mieszkań. Eksperci mówią o kryzysie mieszkaniowym

 Większość osób – nawet ze średnimi, wcale nie najgorszymi dochodami – ma problem, żeby zaspokoić swoje potrzeby mieszkaniowe, ale też z tym, żeby po zaspokojeniu tych potrzeb, po opłaceniu wszystkich rachunków i opłat związanych z mieszkaniem, mieć jeszcze środki na godne życie – mówi Aleksandra Krugły z Fundacji Habitat for Humanity Poland. Jak wskazuje, problem stanowi nie tylko wysoki współczynnik przeciążenia kosztami mieszkaniowymi, ale i tzw. luka czynszowa, w której mieści się ponad 1/3 społeczeństwa. Tych problemów nie rozwiąże jednak samo zwiększanie liczby nowych lokali. Potrzebne są również rozwiązania, które umożliwią zaangażowanie sektora prywatnego w zwiększenie podaży dostępnych cenowo mieszkań na wynajem.

Konsument

Od 28 kwietnia Polacy żyją na ekologiczny kredyt. Zmiana zachowań konsumentów może odwrócić negatywny trend

Dzień Długu Ekologicznego, czyli data, do której zużyliśmy wszystkie zasoby, jakie w ciągu roku może zapewnić Ziemia, w tym roku w Polsce przypada 28 kwietnia, kilka dni wcześniej niż rok temu. Coroczne przyspieszenie tego terminu to sygnał, że czerpiemy bez umiaru z naturalnych systemów, nie dając im czasu na odbudowę. – Polskie społeczeństwo staje się coraz bardziej konsumpcyjne, kupujemy i wyrzucamy coraz więcej. Ale też nie mamy tak naprawdę efektywnego narzędzia, żeby temu zapobiec – ocenia Filip Piotrowski, ekspert ds. gospodarki obiegu zamkniętego z UNEP/GRID-Warszawa.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.