Newsy

W Polsce nie ma wczesnej diagnostyki chorób reumatologicznych. Jej wprowadzenie pozwoliłaby zaoszczędzić 10 proc. środków wydawanych na renty

2014-03-21  |  06:10

17 proc. przyznanych rent dotyczy chorób reumatycznych. Wczesne rozpoczęcie leczenia w większości przypadków umożliwia ustąpienie objawów choroby. Przeciętnie reumatoidalne zapalenie stawów jest jednak rozpoznawane dopiero w 35. tygodniu od wystąpienia pierwszych objawów. Zdaniem konsultanta krajowego ds. reumatologii, przeznaczenie 105 mln złotych na wczesną diagnostykę chorób reumatologicznych pozwoliłoby zaoszczędzić 10 proc. środków wydawanych obecnie na renty.

Na choroby reumatyczne o podłożu zapalnym cierpi około 400 tysięcy Polaków. Najczęstszym schorzeniem z tej grupy jest reumatoidalne zapalenie stawów (RZS), które dotyczy około 1 proc. populacji. RZS może rozwinąć się również u dzieci, ale zazwyczaj dotyczy osób w wieku 3050 lat, czyli w okresie największej produktywności zawodowej. Choroba zdiagnozowana zbyt późno doprowadza do niepełnosprawności, a w dalszej perspektywie do utraty samodzielności.

 –  Około 17 proc. rent powodowanych jest właśnie chorobami reumatycznymi. Wczesna diagnostyka i leczenie zmniejsza ten odsetek co najmniej o połowę. Wcześnie rozpoznane i leczone choroby reumatyczne nie stanowią przeszkody w pracy. U zdecydowanej większości chorych potrafimy osiągnąć tak zwaną remisję, to znaczy ustąpienie objawów choroby – mówi agencji informacyjnej Newseria prof. Witold Tłustochowicz, konsultant krajowy ds. reumatologii.

Rozpoczęcie leczenia w ciągu 12 tygodni od wystąpienia pierwszych objawów gwarantuje wysokie prawdopodobieństwo długotrwałej remisji. Niestety, w Polsce reumatoidalne zapalenie stawów diagnozuje się przeciętnie w 35. tygodniu od pojawienia się symptomów. Także dlatego, że chorzy upierają się przy pełnych badaniach USG lub rezonansie, na które się czeka, a które są w tej specjalności – zdaniem profesora – przeważnie zbędne. Od 32 do 50 proc. chorych na RZS rezygnuje z pracy w ciągu 10 lat od wystąpienia pierwszych objawów.

 – Trzeba przyspieszyć dojście chorego do specjalisty reumatologa. Diagnostyka reumatologiczna, zgodnie ze standardami europejskimi, jest bardzo prosta, dlatego że opiera się na doświadczeniu i wiedzy lekarza, a takich lekarzy mamy. Według moich szacunków, potrzeba około 105 mln zł, żeby chorzy na zapalenia stawów, a ci są najważniejsi w reumatologii, mieli pełny dostęp do reumatologa – tłumaczy prof. Witold Tłustochowicz.

Zdaniem profesora Tłustochowicza, przeznaczenie tej kwoty na wczesną diagnostykę chorób reumatologicznych pozwoliłoby zaoszczędzić 10 proc. środków wydawanych obecnie na renty.

To byłyby pieniądze na stworzenie ośrodków wczesnej diagnostyki zapaleń stawów, a następnie wyprofilowanie poradni reumatologicznych, które zajmowałyby się wyłącznie zapaleniami stawów – dodaje profesor.

Poprawa obecnej sytuacji wymaga również zacieśnienia współpracy między pacjentem, lekarzem podstawowej opieki zdrowotnej i reumatologiem. W tym celu niezbędna jest edukacja prozdrowotna społeczeństwa. 

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Forum Sektora Kosmicznego 4 czerwca 2024

European Financial Congress 2024

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Coraz bliżej powstania świadomej sztucznej inteligencji. Potrzebne są działania zapobiegające niewłaściwemu jej wykorzystaniu

O sztucznej inteligencji mówi się już coraz częściej w kontekście możliwości i zagrożeń, jakie przyniesie powstanie globalnej sztucznej inteligencji. To model, który byłby zdolny do myślenia takiego, jakim cechuje się człowiek, ale jego możliwości obliczeniowe przewyższałyby możliwości ludzkiego mózgu kilka milionów razy. Rodzi to uzasadnione obawy o bezpieczeństwo, stąd postulat, by uczestnicy rynku składali przysięgę na wzór przysięgi Hipokratesa. Zgodnie z nią mieliby dbać o to, by zastosowania technologii miały wymiar etyczny. Zdaniem ekspertów potrzebnych jest też więcej szczegółowych regulacji.

Bankowość

Zapóźnienie w transformacji może obniżyć konkurencyjność całej gospodarki. Konieczne przyjęcie ustawy o ochronie klimatu

– Biznes jest gotowy na Fit for 55 i co ciekawe, banki też są na to gotowe. Natomiast niegotowe są polskie regulacje i polska energetyka. Tym, co jest nam teraz w Polsce potrzebne, są dobre strategie i dobre planowanie – ocenia Ilona Jędrasik, nowa prezes zarządu Fundacji ClientEarth Prawnicy dla Ziemi. Jak wskazuje, polska energetyka musi zdecydowanie przyspieszyć z transformacją w kierunku odnawialnych źródeł, ponieważ w scenariuszu business as usual konsekwencją może być spadek konkurencyjności całej krajowej gospodarki.

Transport

CPK nadal pod znakiem zapytania. Wyzwaniem jest nie tylko budowa lotniska, ale także sieci kolejowej

Centralny Port Komunikacyjny (CPK) pod znakiem zapytania. Nowy rząd wciąż przeprowadza audyty. Budowa, zapowiadana jako największe przedsięwzięcie infrastrukturalne w historii, to nie tylko plan potężnego lotniska między Warszawą a Łodzią, ale także obejmująca cały kraj przebudowa sieci kolejowej. – Powinniśmy obniżać temperaturę sporu wokół Centralnego Portu Komunikacyjnego i przechodzić do konkretnych, bardziej operacyjnych decyzji – ocenia Michał Litwin dyrektor generalny Związku Niezależnych Przewoźników Kolejowych.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.