Newsy

W Polsce rośnie zainteresowanie łodziami motorowymi. Nasze produkty trafiają jednak głównie na rynki zagraniczne

2015-01-12  |  06:05

97 proc. z ponad tysiąca wyprodukowanych przez Admiral Boats łodzi motorowych trafia na eksport. Główni odbiorcy to Holendrzy, Szwedzi i Brytyjczycy. Choć sprzedaż na krajowym rynku jest niewielka, to zainteresowanie z roku na rok rośnie. Władze spółki spodziewają się dalszego wzrostu ze względu na rozbudowywaną infrastrukturę wodną.

Rozwijająca się infrastruktura w kraju spowoduje, że udział sprzedaży na rynek wewnętrzny będzie coraz bardziej rósł. Sprzedaliśmy parę łódek nad Zalew Zegrzyński, kilka łódek do kurortów morskich nad Bałtykiem. Cały czas widzimy bardzo duże zainteresowanie. Nasz zakład jest zlokalizowany przy głównej drodze, którą można skrócić dojazd na Hel, dlatego bardzo często w sezonie przyjeżdżają do nas ludzie i pytają, czy mogą kupić taką czy inną łódkę – wyjaśnia w rozmowie z agencją Newseria Biznes Andrzej Bartoszewicz, prezes zarządu Admiral Boats.

Na eksport trafia blisko 97 proc. produkcji Admiral Boats. Liczba produkowanych rocznie łodzi to 1,1-1,5 tys. sztuk rocznie. Spółka eksportuje do 11 krajów, przede wszystkim na rynki Europy Zachodniej i Północnej – w zależności od rodzajów łodzi. W ofercie spółki znajdują się cztery linie produktowe i 60 modeli łodzi.

Admiral Line jest łodzią popularną przede wszystkim w Holandii, wykorzystywaną do pływania po kanałach. Spółka szacuje, że w kategorii łodzi do 5 m długości posiada ok. 30 proc. rynku.

Drugą grupą jest Fish Line, czyli łódki nieco większe, od 5,5 do 6,5 metra, dla wędkarzy. Wykorzystywane są głównie przez Norwegów, ale znajdują też nabywców w Anglii, Niemczech, Holandii i Szwecji. Bardzo dobrze przyjęła się łódka Tuna Open 560 – zaznacza prezes Admiral Boats.

Łodzie rekreacyjne (Classic Line) oraz sportowe (Ocean Master Line) najlepiej sprzedają się w krajach skandynawskich – Szwecji i Norwegii.

Zakończenie pierwszego etapu modernizacji zakładu w Tczewie pozwoli na większe możliwości produkcyjne, a w związku z tym na ekspansję na nowe rynki (m.in. do Francji, Chorwacji i krajów Bliskiego Wschodu).

Rok 2014 pod względem pogody był bardzo udany. To spowodowało spiętrzenie zamówień w krótkim czasie – w okresie wiosennym. Niestety, procesu produkcyjnego nie da się skrócić, więc części zamówień nie mogliśmy zrealizować – wyjaśnia Andrzej Bartoszewicz. – W marcu zobowiązaliśmy się też do dostarczenia dużej produkcji do Rosji. Ze względu na różne okoliczności – światowe i ekonomiczne – nie doszło to jednak do skutku.

Jak wynika z danych firmy, mimo dobrego sezonu w III kw. przychody netto ze sprzedaży spadły o ponad 10 proc. względem ubiegłego roku i wyniosły 9,5 mln zł. Powodem były wcześniejsze zakupy dużego odbiorcy z Holandii i zmiana zasad współpracy z odbiorcą z Niemiec. Problemem było również niezrealizowane zamówienie z Rosji, za to sukcesem był ponad 10-krotny wzrost obrotów ze Szwecją.

W tym roku podjęliśmy program reorganizacji naszego systemu sprzedaży. Podnieśliśmy ceny, co spowodowało, że spadła nieco chęć zakupowa potencjalnych klientów, jednak w ten sposób wyeliminowaliśmy z naszego portfolio produkty najmniej efektywne. Przeprowadziliśmy też dużą restrukturyzację kosztową, przez co marża bezpośrednia w tym roku była zdecydowanie wyższa – tłumaczy Bartoszewicz.

Wysoką rentowność spółka odnotowała zarówno w III kwartale, jak i w całym roku. Marża na sprzedaży w III kwartale wyniosła ponad 32 proc. Marże spółki rosną również w wyniku zwiększania sprzedaży lepiej wyposażonych łodzi.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Konkurs Polskie Branży PR

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Infrastruktura

Coraz więcej odmów przyłączenia do sieci dla źródeł OZE. Problemy ma nie tylko Polska

Według danych URE problem z rosnącą liczbą odmów przyłączenia do sieci z każdym rokiem mocno się pogłębia. – Ponad 80 GW odmów przyłączeniowych dla odnawialnych źródeł energii, które zaraportował Urząd Regulacji Energetyki za ub.r., to więcej, niż mamy w tej chwili mocy zainstalowanej w systemie, więc to jest naprawdę duża liczba – mówi Paweł Czyżak, analityk Ember. Jak wskazuje, problemy z przyłączaniem nowych mocy do sieci wynikają głównie z jej struktury wiekowej, ale dotyczą nie tylko Polski. – W regionie Europy Wschodniej infrastruktura jest starsza, mniej scyfryzowana. Duża część tej infrastruktury to jest jeszcze okres komunizmu i ona po prostu się starzeje, więc kraje takie jak Bułgaria, Czechy, Słowacja czy właśnie Polska napotykają już bariery na tyle istotne, że praktycznie nie da się przyłączać żadnych nowych mocy – mówi ekspert.

Prawo

Ostatni moment na przyjęcie standardów ochrony małoletnich w placówkach pracujących z dziećmi. Przepisy mają pomóc walczyć ze zjawiskiem przemocy wobec najmłodszych

15 sierpnia mija termin wprowadzenia standardów ochrony małoletnich (SOM) we wszystkich instytucjach pracujących z dziećmi. Poza oczywistymi placówkami, takimi jak szkoły, przedszkola czy kluby sportowe, obowiązek ten dotyczy także np. hoteli czy szpitali. Wdrożenie przez te instytucje odpowiednich procedur zapobiegawczych i interwencyjnych ma doprowadzić docelowo do zmniejszenia skali przemocy i nadużyć wobec najmłodszych. – Standardy ochrony małoletnich przez to, że są obowiązkowe i dotyczą tak wielu organizacji i instytucji, będą prawdziwą zmianą społeczną, o ile świadomie podejdziemy do ich przygotowania i wdrażania – podkreśla Agata Sotomska z Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę.

Nauka

Polskie konsorcjum rozwija innowacyjny system serwisowania i tankowania satelitów na orbicie. To może wydłużyć czas ich eksploatacji o 20 lat

Wdrożenie systemu tankowania na orbicie okołoziemskiej umożliwi wydłużenie czasu eksploatacji obecnych satelitów nawet o 20 lat. Przełoży się to na znaczne obniżenie kosztów operacyjnych dla operatów satelitarnych, wydłuży czas wykorzystania satelitów, co w efekcie zmniejszy liczbę kosmicznych śmieci. Obecnie w Europie nie istnieje podobne rozwiązanie, jednak polskie konsorcjum intensywnie pracuje nad jego opracowaniem. Zespół PIAP Space, we współpracy z naukowcami z Łukasiewicz – ILOT, rozwija technologie umożliwiające zbliżanie i oddalanie satelitów serwisowych od serwisowanych (tzw. Rendezvous and Proximity Operations, RPO), systemy dokowania oraz transferu paliwa, które zapewniają bezpieczne i niezawodne połączenie oraz przepływ paliw.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.