Mówi: | Andrzej Szczęśniak |
Funkcja: | Ekspert Rynku Paliw |
A. Szczęśniak: między Rosją a Polską brakuje chemii. Ceny gazu nie spadną
Jeszcze kilka lat temu Polska płaciła mniej za gaz z Rosji niż Niemcy czy inne państwa europejskie. Po 2006 roku polityczne napięcia między obu krajami sprawiły, że stawki za błękitne paliwo dla PGNiG mocno podskoczyły. I nic nie wskazuje, że miałoby się to zmienić. – Polska strona nie chce ustąpić w kluczowych dla Rosjan punktach – tłumaczy Andrzej Szczęśniak, ekspert ds. energetyki.
– Nie zgadzamy się na negocjacje i staramy się rozwiązać sprawę w arbitrażu. To oznacza, że Rosjanie będą twardo trzymali się swoich propozycji. Jeżeli coś uda się ugrać, to bardzo niewiele w porównaniu z innymi krajami, które dosyć długo negocjują z Rosjanami, ale osiągają lepsze ceny – mówi Agencji Informacyjnej Newseria Andrzej Szczęśniak.
Ekspert wyjaśnia, że ceny importu gazu z Rosji są pochodną polityki prowadzonej między krajami.
– Jesteśmy jednym z najdroższych nabywców gazu rosyjskiego i plasujemy się na pierwszym czy drugim miejscu wśród większych odbiorców – wyjaśnia Andrzej Szczęśniak. – To wynik politycznych napięć, które mieliśmy kilka lat temu. Po 2006 roku polskie ceny skoczyły w górę. Od tej pory jesteśmy jednym z najdroższych rynków dla Rosjan, tzn. najwięcej na nim zyskują.
Ekspert ocenia, że ta sytuacja się pogłębia, ponieważ inne państwa negocjują z Rosjanami ustępując im w pewnym sprawach.
– Między Rosją a Polską nie ma chemii, w związku z tym ceny są tego ofiarą. Gdyby udało się odpolitycznić ten biznes i pozostawić to grze między dwoma firmami, odbiorcą PGNiG i sprzedawcą Gazpromem, z pewnością efekty byłyby znacznie lepsze – uważa Szczęśniak.
Zdaniem analityka rynku energii, politycy postawili blokadę na rosyjskie inwestycje dotyczące np. energetyki i magazynów gazu w Europie. Brak współpracy w tych strategicznych dziedzinach przekłada się na brak możliwości porozumienia się w kwestii obniżenia stawek gazu.
– Te inwestycje są dosyć racjonalne z ich i naszego punktu widzenia. Rosjanie deklarują, że chętnie w to wejdą, z naszej strony nie ma odzewu. Jeżeli Rosjanie nie mają możliwości wejścia w rynek, wtedy pobierają cały zysk z ceny gazu. Gdy inwestują jak w Niemczech czy w Austrii, to wówczas stawka gazu się obniża, ale Rosjanie zyskują na rynku lokalnym – informuje.
Oficjalna stawka importu surowca do Polski nie jest znana. W odróżnieniu od takich krajów, jak Ukraina, Białoruś i inne państwa europejskie, u nas została utajniona.
– Nie ma precyzyjnych danych i to uniemożliwia nawet dyskusję na ten temat. Szacuję, że jeszcze dzisiaj PGNiG płaci około 560 dolarów za 1 tys. m3 – podaje Andrzej Szczęśniak. – To 3-4-krotnie więcej niż płacą Białorusini. Także Ukraińcy mają tańszy gaz, bo kosztuje 426 dolarów za 1 tys. m3. Te stawki prędko się nie zmienią.
Czytaj także
- 2024-05-17: Projekt UE zyskuje wymiar militarny. Wojna w Ukrainie na nowo rozbudziła dyskusję o wspólnej europejskiej armii
- 2024-05-10: Komisarz UE ds. energii: Możemy i powinniśmy ograniczyć Rosji dostęp do finansowania i technologii w obszarze LNG
- 2024-05-02: Nadwyżki zbóż pozostaną problemem także w kolejnym sezonie. Wszystko zależy od zwiększenia możliwości eksportowych
- 2024-04-03: Klimat i energetyka zdominowały dyskusje przed wyborami samorządowymi. Wyborcy oczekują zielonych zmian i taniej energii [DEPESZA]
- 2024-03-28: Nowa kadencja samorządów pod znakiem działań energetycznych i klimatycznych. 15 mld euro z UE może przyspieszyć zmiany w tym zakresie
- 2024-04-09: Integracja energetyki i ciepłownictwa w Polsce może przynieść 4 mld euro oszczędności. Emisja CO2 w tych sektorach może spaść o 57 proc.
- 2024-03-15: Polscy seniorzy w ogonie UE pod względem umiejętności cyfrowych. Rząd chce zaangażować w edukację media publiczne
- 2024-03-28: Poparcie Europejczyków dla Ukrainy pozostaje silne. Bardziej kontrowersyjna jest kwestia jej wejścia do NATO
- 2024-03-06: Dopłaty do używanych aut elektrycznych mogłyby pobudzić rynek elektromobilności. Więcej takich pojazdów przyjeżdżałoby z zagranicy
- 2024-02-26: Duże zapotrzebowanie na usługi środowiskowe dla seniorów. Instytucje wsparcia są gotowe je uruchamiać, ale brakuje kadr
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Regionalne
Start-upy mogą się starać o wsparcie. Trwa nabór do programu rozwoju innowacyjnych pomysłów na biznes
Trwa nabór do „Platform startowych dla nowych pomysłów” finansowany z Funduszy Europejskich dla Polski Wschodniej 2021–2027. Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości wybrała sześć partnerskich ośrodków innowacji, które będą oferować start-upom bezpłatne programy inkubacji. Platformy pomogą rozwinąć technologicznie produkt i zapewnić mu przewagę konkurencyjną, umożliwią dostęp do najlepszych menedżerów i rynkowych praktyków, ale też finansowanie innowacyjnych przedsięwzięć. Każdy z partnerów przyjmuje zgłoszenia ze wszystkich branż, ale także specjalizuje się w konkretnej dziedzinie. Jest więc oferta m.in. dla sektora motoryzacyjnego, rolno-spożywczego, metalowo-maszynowego czy sporttech.
Transport
Kolej pozostaje piętą achillesową polskich portów. Zarządy liczą na przyspieszenie inwestycji w tym obszarze
Nazywane polskim oknem na Skandynawię oraz będące ważnym węzłem logistycznym między południem i północą Europy Porty Szczecin–Świnoujście dynamicznie się rozwijają. W kwietniu 2024 roku wydano decyzję lokalizacyjną dotycząca terminalu kontenerowego w Świnoujściu, który ma szansę powstać do końca 2028 roku. Zdaniem ekspertów szczególnie ważnym elementem rozwoju portów, podobnie jak w przypadku innych portów w Polsce, jest transport kolejowy i w tym zakresie inwestycje są szczególnie potrzebne. – To nasza pięta achillesowa – przyznaje Rafał Zahorski, pełnomocnik zarządu Morskich Portów Szczecin i Świnoujście ds. rozwoju.
Polityka
Projekt UE zyskuje wymiar militarny. Wojna w Ukrainie na nowo rozbudziła dyskusję o wspólnej europejskiej armii
Wspólna europejska armia na razie nie istnieje, a w praktyce obronność to wyłączna odpowiedzialność państw członkowskich UE. Jednak wybuch wojny w Ukrainie, tuż za wschodnią granicą, na nowo rozbudził europejską dyskusję o potrzebie posiadania własnego potencjału militarnego. Jak niedawno wskazał wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz, Europa powinna mieć własne siły szybkiego reagowania i powołać komisarza ds. obronności, ponieważ stoi obecnie w obliczu największych wyzwań od czasu zakończenia II wojny światowej. – Musimy zdobyć własną siłę odstraszania i zwiększać wydatki na obronność – podkreśla europoseł Janusz Lewandowski.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.