Mówi: | Dorota Dąbrowska |
Funkcja: | dyrektor |
Firma: | Amerykańska Izba Handlowa w Polsce |
W przyszłym roku możliwe pierwsze ułatwienia w handlu między UE a USA
Już pod koniec przyszłego roku mogą pojawić się pierwsze ułatwienia wynikające z umowy o wolnym handlu między Unią Europejską a Stanami Zjednoczonymi. – To bardzo optymistyczny scenariusz – przyznaje Dorota Dąbrowska, dyrektor Amerykańskiej Izby Handlowej w Polsce. W poniedziałek rozpoczęła się druga runda negocjacji między stroną europejską a amerykańską.
Rozmowy na temat zniesienia barier handlowych między Europą a USA ruszyły w lipcu. Druga tura miała się odbyć w październiku, ale przesunięto ją ze względu na paraliż amerykańskich instytucji państwowych. Rozmowy rozpoczęły się w poniedziałek i potrwają do piątku.
Zarówno europejscy, jak i amerykańscy eksperci nie ukrywają, że dla obu stron ułatwienie handlu oznacza większe rynki zbytu, a co za tym idzie – nowe miejsca pracy.
– Gdy taka umowa wejdzie w życie, to nie tylko zniesie taryfy, co w niektórych sektorach ma znaczenie, mimo że są czasami niskie, ułatwi też biznes i handel między naszymi krajami. Chodzi o to, żeby znieść bariery, np. wymogi licencyjne, żeby ujednolicić różne zasady w sektorach jak kosmetyki, chemikalia, farmaceutyki – tłumaczy Dorota Dąbrowska w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes.
Z barierami licencyjnymi dobrze radzą sobie jedynie bardzo duże firmy. Ich zniesienie oznacza, że na wejście na amerykański rynek miałyby szanse również mniejsze przedsiębiorstwa.
Dla firm istotne również są koszty, związane np. z uznaniem bezpieczeństwa produktów, ale też sam czas trwania procedur.
– To czasami jest rok czy nawet lata, zatrudnieni są prawnicy, załoga, która musi certyfikować, to są koszty laboratoryjne. To jest na pewno dużo czasu i pieniędzy, bo ludzie są zaangażowani przez wiele miesięcy, lat – mówi Dorota Dąbrowska.
Negocjatorzy będą też rozmawiać o zniesieniu pozostałych jeszcze w handlu między UE a USA ceł i opłat, a także barier biurokratycznych czy dublowaniu procedur. Spotkania grup roboczych będą najbardziej żmudnym etapem przygotowania porozumienia.
– Po tym, jak negocjatorzy już cos ustalą, to idzie przez ścieżkę oficjalną do prezydenta USA i do zatwierdzenia przez Komisję Europejską. Także to są na razie takie grupy robocze i branżowe, które pracują nad różnymi segmentami. Bardzo skomplikowana procedura, która już trwa – przypomina Dorota Dąbrowska.
W najbardziej optymistycznym scenariuszu pierwsze ułatwienia mogą wejść w życie już pod koniec przyszłego roku.
– Część ekspertów uważa, że to zbyt optymistyczne założenie. To może wchodzić etapami, ale są pewne ułatwienia, które mogą być szybciej, np. w branży samochodowej, że samochód europejski, amerykański jest jednakowy albo że różnice miedzy nimi są uznawane. To jest coś, nad czym strony chyba pracują najciężej i najszybciej będziemy tu widzieć efekty – mówi Dorota Dąbrowska.
Podkreśla, że korzyść odniosą nie tylko firmy, ale także konsumenci. Z powodu niższych kosztów oraz większej konkurencji na rynku ceny produktów końcowych powinny spaść.
Czytaj także
- 2025-01-22: T. Bocheński: Współpraca z Donaldem Trumpem może być bardzo trudna. Interes amerykański będzie stawiany na pierwszym miejscu
- 2025-01-21: Przyszłość relacji transatlantyckich wśród głównych tematów posiedzenia PE. Europa jest gotowa do współpracy
- 2025-01-17: Kolejne cztery lata kluczowe dla transatlantyckich relacji. Polityka administracji Donalda Trumpa może przynieść napięcia
- 2025-01-20: Donald Trump zaczyna swą drugą kadencję jako prezydent. Europejski biznes obawia się konsekwencji zapowiedzianych ceł
- 2024-12-27: Polscy producenci drobiu liczą na ponowne otwarcie chińskiego rynku. Kraje azjatyckie coraz ważniejszym importerem
- 2025-01-14: Producenci drobiu obawiają się liberalizacji handlu z Mercosurem i Ukrainą. Ostrzegają przed zagrożeniem dla bezpieczeństwa żywnościowego w UE
- 2024-12-24: Alicja Węgorzewska: Święta Bożego Narodzenia nie są o Mikołajku, prezentach czy światełkach. W tym czasie trzeba wracać myślami do Betlejem
- 2024-11-13: Europejscy rolnicy przeciw umowie UE i Mercosur. Obawiają się zalewu taniej żywności z Ameryki Południowej
- 2024-11-08: Katarzyna Ankudowicz: Jestem zdruzgotana i przerażona, że Donald Trump został prezydentem. On przecież się chwali, że Putin to jego najlepszy kumpel
- 2024-11-05: Wyniki wyborów w USA kluczowe dla przyszłości NATO i Ukrainy. Ewentualna wygrana Donalda Trumpa będzie bardziej nieprzewidywalna
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Prawo
Ślepe pozwy pomogą walczyć z hejtem w internecie. Spodziewana lawina wniosków może sparaliżować sądy
Wprowadzenie instytucji tzw. ślepego pozwu pozwoli skuteczniej ścigać za naruszenie dóbr osobistych popełnione przez anonimowych internautów. Przepisy pozwolą na złożenie pozwu w sytuacji, gdy poszkodowany nie zna danych identyfikujących hejtera. Krajowa Rada Sądownictwa i Sąd Najwyższy ostrzegają, że nowelizacja może doprowadzić do znacznego przeciążenia sądów, a krótkie terminy na identyfikację sprawcy mogą skutkować wzrostem odszkodowań za przewlekłość postępowania.
Ochrona środowiska
Nowy obowiązek segregowania odpadów budowlanych i rozbiórkowych. Firmy mogą go jednak scedować na wyspecjalizowane przedsiębiorstwa
1 stycznia weszła w życie ustawa zmieniająca przepisy o odpadach, która nakłada na wytwórców odpadów budowlanych i rozbiórkowych obowiązek ich segregacji i zapewnienia dalszego ich zagospodarowania. To efekt implementacji unijnej dyrektywy. Ostateczną treść przepisów branża poznała w ostatnich tygodniach 2024 roku. Nie jest wciąż jasne, czy w przypadku budów dopuszczona będzie frakcja odpadów zmieszanych, których nie da się posegregować. Następnym krokiem będą prawdopodobnie poziomy recyklingu odpadów budowlanych, jakie przedsiębiorcy będą musieli zapewnić. Nowe obowiązki nie dotyczą osób fizycznych.
Handel
T. Bocheński: Współpraca z Donaldem Trumpem może być bardzo trudna. Interes amerykański będzie stawiany na pierwszym miejscu
– Współpraca na linii Unia Europejska – USA w ciągu czterech najbliższych lat rządów Donalda Trumpa może być trudna – ocenia europoseł Tobiasz Bocheński. Polski Instytut Spraw Międzynarodowych ostrzega, że potencjalne zmiany w polityce USA, w tym zwiększenie ceł, mogą dotknąć wszystkich partnerów Stanów Zjednoczonych. Dużą niewiadomą jest również kwestia wsparcia dla Ukrainy i ewentualnego zakończenia wojny. Polityka nowego prezydenta może mieć kluczowe znaczenie dla bezpieczeństwa całej Europy.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.