Newsy

ZBP: może być trudniej o kredyt na samochód

2012-11-09  |  06:10
Mówi:Krzysztof Pietraszkiewicz
Funkcja:Prezes
Firma:Związek Banków Polskich
  • MP4

    Zmiany w Rekomendacji T, mające uprościć dostęp klientów do kredytów, w obecnym kształcie wręcz go utrudniają – alarmują bankowcy. Zdaniem Krzysztofa Pietraszkiewicza, prezesa Związku Banków Polskich, obecnie proponowane zapisy nie sprawdzają się szczególnie w przypadku udzielania kredytów samochodowych.

    Bankowcy oceniają, że nowe zapisy ułatwią zaciąganie jedynie pożyczek do ok. 8 tysięcy złotych. Obecne propozycje KNF odnoszące się do wyższych kwot, mogłyby w praktyce jeszcze bardziej zablokować możliwość pożyczania pieniędzy w banku.

     – Przy kredytowaniu zakupu samochodów, kiedy portfel kredytowy jest bardzo dobrej próby. Zdaje się, że miałoby dojść do pewnego zaostrzenia w tym obszarze. Będziemy dyskutować z KNF, aby jeszcze raz przyjrzeć się tej relacji – zapowiada w rozmowie z Agencją Informacyjną Newseria Krzysztof Pietraszkiewicz, prezes Związku Banków Polskich.

    Są dwie procedury, jedna jest uproszczona i dotyczy klientów znanych bankowi. Tu otrzymać kredyt będzie łatwiej. Druga dotyczy tych, którzy przyjdą do danego banku pierwszy raz. W tym przypadku propozycje KNF wręcz zwiększają liczbę zaświadczeń, które klient będzie musiał przedłożyć, by udowodnić swoją zdolność kredytową.

     – Przecież samochód kupuje się raz na kilka lat, szukając najtańszego kredytu, który niekoniecznie musi być w naszym banku. A kwoty są wyższe niż te kilka tysięcy złotych – tłumaczy Pietraszkiewicz.

    Dlatego większość klientów podlegać będzie tej drugiej, trudniejszej procedurze.

    Komisja Nadzoru Finansowego, odnosząc się do tych wątpliwości, poinformowała Newserię, że projekt zmian w Rekomendacji T znajduje się obecnie w publicznych konsultacjach. KNF analizuje m.in. uwagi dotyczące banków samochodowych i na razie szczegółowe rozwiązania dotyczące poszczególnych kwestii nie zostały jeszcze ostatecznie przesądzone.

    Kiedy w 2008 roku KNF zdecydował się na zaostrzenie przepisów regulacyjnych dotyczących udzielania kredytów, było to, zdaniem Krzysztofa Pietraszkiewicza, do pewnego stopnia uzasadnione. Po kilku latach okazało się jednak, że niektóre przepisy były zbyt rygorystyczne.

     – Część klientów została wypchnięta z sektora bankowego i udała się w poszukiwaniu finansowania na inne rynki, niegwarantujące wysokiej jakości, a wręcz rynki, gdzie obowiązują bardzo wysokie stawki udzielania kredytów oraz pojawiają się pewne zjawiska, które można uznać za nieakceptowalne z punktu widzenia zasad chociażby współżycia społecznego czy bezpieczeństwa obrotu gospodarczego  mówi prezes Pietraszkiewicz.

    Między innymi dlatego KNF zapowiada zmiany w rekomendacji. Krzysztof Pietraszkiewicz ma nadzieję, że poluzowanie przepisów doprowadzi do powrotu części klientów na rynek bankowy. 

     – Zmiany, których się spodziewamy w regulacjach nadzorczych są w kilku miejscach na tyle elastyczne, że pewne grupy klientów do nas będą mogły wrócić, bowiem inaczej będziemy wyliczać zdolność kredytową klienta, inaczej będziemy mogli szacować ryzyko. Będziemy mogli bardziej podchodzić do zarządzania ryzykiem portfela, a nie indywidualnego zaangażowania, to w przypadku klientów indywidualnych ma znaczenie – tłumaczy prezes ZBP.

    Czytaj także

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Kongres Profesjonalistów Public Relations

    Ochrona środowiska

    Polityka

    Dramatyczna sytuacja ludności w Strefie Gazy. Pilnie potrzebna dobrze zorganizowana pomoc humanitarna

    Według danych organizacji Nutrition Cluster w Strefie Gazy w lipcu br. u prawie 12 tys. dzieci poniżej piątego roku życia stwierdzono ostre niedożywienie. To najwyższa miesięczna liczba odnotowana do tej pory. Mimo zniesienia całkowitej blokady Strefy Gazy sytuacja w dalszym ciągu jest dramatyczna, a z każdym dniem się pogarsza. Przedstawiciele Polskiej Akcji Humanitarnej uważają, że potrzebna jest natychmiastowa pomoc, która musi być dostosowana do aktualnych potrzeb poszkodowanych i wsparta przez stronę izraelską.

    Polityka

    Wśród Polaków rośnie zainteresowanie produktami emerytalnymi. Coraz chętniej wpłacają oszczędności na konta IKE i IKZE

    Wzrosła liczba osób, które oszczędzają na cele emerytalne, jak również wartość zgromadzonych środków. Liczba uczestników systemu emerytalnego wyniosła w 2024 roku ponad 20,8 mln osób, a wartość aktywów – 307,5 mld zł – wynika z najnowszych danych Urzędu Komisji Nadzoru Finansowego (UKNF). Wyraźny wzrost odnotowano w przypadku rachunków IKE i IKZE, na których korzyść działają m.in. zachęty podatkowe. Wpłacane na nie oszczędności są inwestowane, a tym samym wspierają gospodarkę i mogą przynosić atrakcyjną stopę zwrotu.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.