Newsy

ZBP: skala działalności parabanków jest przeceniana

2012-12-03  |  06:33
Mówi:Krzysztof Pietraszkiewicz
Funkcja:Prezes
Firma:Związek Banków Polskich
  • MP4

    Według Związku Banków Polskich zasięg działania firm oferujących wysokooprocentowane pożyczki, tzw. chwilówki, jest przeceniany. Rozpoczęta właśnie kampania informacyjna „Nie daj się nabrać. Sprawdź zanim podpiszesz”, zwracająca uwagę na haczyki w umowach kredytowych, może go jeszcze zmniejszyć. Krzysztof Pietraszkiewicz zapewnia, że haczyków w umowach bankowych klienci nie muszą się obawiać. Banki mają obowiązek poinformować o wszystkich kosztach pożyczki i innych warunkach oferty.

     – Instytucje pozabankowe nie mają tak klarownych procedur i reguł udzielania kredytu konsumenckiego jak banki – zaznacza Krzysztof Pietraszkiewicz, prezes ZBP w rozmowie z Agencją Informacyjną Newseria. – W przypadku banków, które są instytucjami zaufania publicznego, obowiązkiem banku jako firmy profesjonalnej i jednocześnie nadzorowanej przez KNF jest dostarczanie klientom przed udzieleniem pożyczki czy kredytu bardzo precyzyjnych informacji, pokazania symulacji, ile ten kredyt będzie kosztował i dokładne zbadanie zdolności kredytowej i wiarygodności klienta.

    W tym kontekście działania parabanków są szczególnie niebezpieczne, bo – według Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów – tylko 20 proc. klientów czyta umowę pożyczki przed jej podpisaniem, a rekordziści oferowali tzw. chwilówki z oprocentowaniem na poziomie kilku tysięcy procent.

    Dlatego instytucje takie jak Bankowy Fundusz Gwarancyjny, Komisja Nadzoru Finansowego, Ministerstwo Finansów, Ministerstwo Sprawiedliwości, Narodowy Bank Polski, Policja oraz Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów współorganizują akcję społeczną "Nie daj się nabrać. Sprawdź, zanim podpiszesz”.

    W ocenie prezesa ZBP kampania ma przede wszystkim walor edukacyjny, który zwróci uwagę na pewne niebezpieczeństwa i zagrożenia związane z pułapką zadłużenia.

     – Akcja ta pozwoli również uświadomić klientów, jak najlepiej planować swoje finanse domowe i w jaki sposób zadłużać się czy podejmować decyzje o zaciągnięciu kredytu – uważa Krzysztof Pietraszkiewicz.

    Jego zdaniem zasięg działania firm oferujących chwilówki jest przeceniany.

     – Rozmiary akcji kredytowej czy pożyczkowej prowadzonej przez instytucje kredytowe czy pożyczkowe pozabankowe nie są tak wielkie, abyśmy musieli z tego powodu wnosić o jakieś drastyczne działania – mówi prezes ZBP. – Sektorowi bankowemu zależy przede wszystkim na tym, żeby kredytując klientów patrzeć, czy posiadają oni zdolność kredytową i czy nie wpadają w jakąś pułapkę zadłużenia. Chodzi nam również o wymienianie informacji o osobach, które zaciągnęły zobowiązania w tego typu instytucjach, ponieważ w przeciwnym wypadku, kiedy takiej informacji nie mamy, możemy my, jako instytucje bankowe pożyczające z oszczędności innych obywateli popełniać błędy.

    Nowe obowiązki m.in. w zakresie przetwarzania i przekazywania informacji mogłyby na parabanki nałożyć nowe przepisy ustawy o informacji gospodarczej, co postuluje Związek Banków Polskich. Zdaniem Krzysztofa Pietraszkiewicza, banki powinny mieć szerszy dostęp do historii kredytowej klientów tak, by móc lepiej zarządzać ryzykiem.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Bankowość

    Coraz mniej kredytów bankowych płynie do polskiej gospodarki. Przed sektorem duże wyzwania związane z finansowaniem strategicznych projektów

    Polskie przedsiębiorstwa w coraz mniejszym stopniu finansują się kredytem bankowym, zwłaszcza w porównaniu z rosnącym PKB. Powoduje to wysoką nadpłynność sektora bankowego. Deregulacja mogłaby pomóc w skróceniu drogi firm do finansowania bankowego, zwłaszcza że Polskę czekają ogromne wydatki na transformację energetyczną i obronność. Sektor ma bardzo dobre wyniki finansowe, co powoduje, że politycy patrzą w stronę jego zysków. Ryzyko prawne, jakim wciąż są kredyty frankowe, pociąga za sobą brak zainteresowania ze strony zagranicznych inwestorów.

    Firma

    Bezrobocie może zacząć rosnąć. Ochłodzenie odczuwane szczególnie w branży budowlanej i automotive

    W Polsce od kilku lat stopa bezrobocia utrzymuje się poniżej 6 proc., a według metodologii unijnej jest o połowę niższa i jedna z najniższych w Unii. Pracownicy przywykli już, że sytuacja na rynku pracy jest dla nich korzystna. Jednak zaczynają się pojawiać pierwsze niepokojące sygnały zwiastujące możliwą zmianę trendu. Część branż ucierpiała np. z powodu spowolnienia w Niemczech, inne rozważają wybór innej niż Polska lokalizacji ze względu na wysokie koszty pracy czy energii. Na razie ogromnym wyzwaniem pozostaje aktywizacja osób biernych zawodowo.

    Ochrona środowiska

    Rozwój sztucznej inteligencji drastycznie zwiększa zapotrzebowanie na energię. Rozwiązaniem są zrównoważone centra danych

    Centra danych to jeden z dynamicznie rozwijających się, ale przy tym energochłonnych sektorów gospodarki. Prognozy PMR wskazują, że do 2030 roku operatorzy w Polsce będą dysponować centrami danych o mocy przekraczającej 500 MW, co oznacza, że wzrośnie ona ponad trzykrotnie względem 2024 roku. Przyspieszona cyfryzacja i dynamiczny rozwój sztucznej inteligencji sprawiają, że w ciągu kilku następnych lat zużycie energii elektrycznej w centrach danych tylko w Europie wzrośnie o 66 proc. Dlatego coraz więcej firm sięga po zrównoważone rozwiązania i energię pochodzącą ze źródeł odnawialnych.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.