Newsy

Coraz więcej Polek finansuje zabiegi medycyny estetycznej w systemie ratalnym. Dominują kobiety w wieku 36–50 lat

2017-08-18  |  06:35

Rośnie zainteresowanie zabiegami medycyny estetycznej i chirurgi plastycznej. Dynamika polskiego rynku jest wysoka, ponieważ wciąż jest on słabo rozwinięty w porównaniu do państw Europy Zachodniej czy Stanów Zjednoczonych. Polki najczęściej decydują się na zabieg powiększania piersi, lifting twarzy, wypełniacze i peelingi chemiczne. Wśród osób, które zaciągają pożyczki na zabiegi medyczne, blisko 30 proc. przeznacza te pieniądze na zabieg chirurgii plastycznej i medycyny estetycznej – wynika z danych Medical Finance Group.

– Ponad połowa naszych klientów pożycza pieniądze na zabiegi stomatologiczne: ortodoncję, implantologię, coraz bardziej popularne są implanty zębowe. 15 proc. klientów pożycza na zabiegi chirurgii plastycznej, wszelkie korekcje ciała zarówno poprawiające estetykę, jak i kwestie zdrowotne. Dużą część naszych klientów stanowią ci, którzy pożyczają pieniądze na zabiegi okulistyczne, ortopedyczne – wskazuje w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Krzysztof Sokalski, prezes ‎Medical Finance Group, będącej właścicielem marki MediRaty, która finansuje leczenie oraz zabiegi medyczne.

Dane Międzynarodowego Towarzystwa Estetycznej Chirurgii Plastycznej wskazują, że Polki najczęściej decydują się na plastykę piersi, zmianę kształtu nosa, plastykę powiek czy liposukcję. Wśród zabiegów medycyny estetycznej prym wiodą lifting twarzy, wypełniacze, peelingi chemiczne czy makijaż permanentny. Zabiegi poprawiające urodę są jednak kosztowne. Powiększanie piersi z użyciem implantów czy korekcja brzucha to koszt 16–20 tys. Nieco tańsza jest chirurgiczna korekcja pośladków. Mniej trzeba zapłacić za zabiegi medycyny estetycznej, np. korekcja powiek to ok. 5 tys. zł, a usunięcie małej blizny ok. 2 tys. zł.

– Pożyczają przede wszystkim panie, które dbają o siebie bardziej niż mężczyźni. Ponad 60 proc. naszych klientów to kobiety powyżej 30 lat, kiedy sytuacja finansowa jest w miarę ustabilizowana, kiedy dana osoba zaczyna myśleć o tym, aby poprawić swój komfort życia – mówi Sokalski.

Analizy Medical Finance Group wskazują, że 75 proc. klientów stanowią kobiety. W I kw. 2017 roku średnia kwota finansowania zabiegów w systemie MediRaty wyniosła 5,2 tys. zł, a najwyższe zaciągnięte zobowiązanie sięgnęło 50 tys. zł.

Jak wynika z danych przytaczanych przez Medical Finance Group, w Azji, która odpowiada za 44 proc. globalnego rynku medycyny estetycznej, największym powodzeniem cieszą się zabiegi załamania powiek, wybielania skóry, podnoszenia nosa czy wydłużania nóg. W Meksyku, w dużej mierze ze względu na stosunkowo niską cenę, dominują zabiegi powiększania piersi. W Europie liderem rynku jest Hiszpania, gdzie co roku 50 tys. kobiet decyduje się na powiększenie piersi, plastykę ust, wyszczuplenie twarzy czy korekcję oczu. Polki częściej decydują się na mało inwazyjne zabiegi lub na klasyczne operacje chirurgii plastycznej. Przede wszystkim to zabiegi, które pozwalają poprawić komfort życia.

– Dane pokazują, że klienci, którzy pożyczają pieniądze na zabiegi medyczne, to osoby o ustabilizowanych dochodach, bardzo często zarabiające na umowie o pracę. Mieszkają w dużych aglomeracjach miejskich, ustabilizowanym gospodarstwie domowym, gdzie są osoby na utrzymaniu, ale są też z drugiej strony finanse, które pozwalają systematycznie regulować zobowiązania – ocenia prezes Medical Finance Group.

Najczęściej na pożyczki decydują się kobiety w wieku 36–50 lat, skupione na własnych potrzebach, ale i o stabilnych dochodach. Najwięcej wniosków o finansowanie zabiegów pochodzi od osób o dochodach 3,5–5 tys. zł (70 proc.). Przeważnie mają niewielkie zobowiązania, mogą więc pozwolić sobie na zabieg sfinansowany w ratach, który nie obciąży w znaczący sposób ich budżetu. Biuro Informacji Kredytowej wskazuje, że ta grupa kobiet przeważnie spłaca kredyt terminowo. Najwięcej osób, które pożyczają na prywatne zabiegi medyczne, mieszka w województwach mazowieckim (22 proc.), śląskim (20 proc.), dolnośląskim (14 proc.), wielkopolskim (11 proc.) i małopolskim (10 proc.).

– Dominują kobiety, ale w stomatologii, również w zabiegach estetycznych pojawiają się pytania od mężczyzn o takie finansowanie – dodaje Krzysztof Sokalski.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Konkurs Polskie Branży PR

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Ochrona środowiska

Polska wciąż bez strategii transformacji energetyczno-klimatycznej. Zaktualizowanie dokumentów mogłoby przyspieszyć i uporządkować ten proces

Prace nad nowym Krajowym planem w dziedzinie energii i klimatu powinny, zgodnie z unijnymi zobowiązaniami, zakończyć się w czerwcu br., ale do tej pory nie trafił on do konsultacji społecznych. Trzydzieści organizacji branżowych i społecznych zaapelowało do Ministerstwa Klimatu i Środowiska o przyspieszenie prac nad dokumentem i jego rzetelne konsultacje. Jak podkreśliły, nie powinien on być rozpatrywany tylko jako obowiązek do wypełnienia, lecz również jako szansa na przyspieszenie i uporządkowanie procesu transformacji energetyczno-klimatycznej w kraju. Polska pozostaje jedynym państwem w UE, który nie przedstawił długoterminowej strategii określającej nasz wkład w osiągnięcie neutralności klimatycznej UE do 2050 roku.

Bankowość

Firmy mogą się już ubiegać o fundusze z nowej perspektywy. Opcji finansowania jest wiele, ale nie wszystkie przedsiębiorstwa o tym wiedzą

Dla polskich firm środki UE są jedną z najchętniej wykorzystywanych form finansowania inwestycji i projektów rozwojowych. W bieżącej perspektywie finansowej na lata 2021–2027 Polska pozostanie jednym z największych beneficjentów funduszy z polityki spójności – otrzyma łącznie ok. 170 mld euro, z których duża część trafi właśnie do krajowych przedsiębiorstw. Na to nakładają się również środki z KPO i programów ramowych zarządzanych przez Komisję Europejską. Możliwości finansowania jest wiele, ale nie wszystkie firmy wiedzą, gdzie i jak ich szukać. Tutaj eksperci widzą zadanie dla banków.

Ochrona środowiska

Biznes chętnie inwestuje w OZE. Fotowoltaika na własnym gruncie najchętniej wybieranym rozwiązaniem

Możliwości związanych z inwestowaniem w zieloną energię jest bardzo dużo, jednak to fotowoltaika na własnych gruntach jest najchętniej wybieranym przez biznes rozwiązaniem OZE. Specjaliści zwracają uwagę, że wydłużył się okres zwrotu z takiej inwestycji, mimo tego nadal jest atrakcyjny, szczególnie w modelu PV-as-a-service. Dlatego też firm inwestujących w produkcję energii ze słońca może wciąż przybywać.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.