Newsy

Dodatkowe środki dla lekarzy rodzinnych. Od stycznia zaczyna obowiązywać pakiet onkologiczny

2014-12-30  |  06:50
Mówi:Szymon Chrostowski
Funkcja:prezes Polskiej Koalicji Organizacji Pacjentów Onkologicznych, prezes fundacji Wygrajmy Zdrowie
  • MP4
  • Pakiet onkologiczny ma ułatwić dostęp do lekarzy specjalistów i skrócić czas diagnozowania i leczenia. Dzięki niemu mają wzrosnąć szanse pacjentów z nowotworami na skuteczną terapię. Zdaniem części specjalistów pakiet może być jednak dużym wyzwaniem dla służby zdrowia, mimo że wdrażane zmiany od lat były postulowane przez pacjentów. Istnieje obawa, czy lekarze pierwszego kontaktu poradzą sobie z nowymi zadaniami w diagnostyce i czy starczy środków na realizację założeń pakietu.

    Pierwsze miesiące będą kłopotliwe dla wszystkich, również dla pacjentów. Staramy się jednak informować, jak będzie wyglądała tzw. szybka ścieżka diagnostyczna i szybka ścieżka onkologiczna. Pakiet ten uwzględnia postulaty, które od lat były zgłaszane przez pacjentów – mówi agencji Newseria Szymon Chrostowski, prezes Polskiej Koalicji Organizacji Pacjentów Onkologicznych i prezes fundacji Wygrajmy Zdrowie.

    Proces leczenia będzie się zaczynać w gabinecie podstawowej opieki zdrowotnej (POZ). Lekarz pierwszego kontaktu przy podejrzeniu choroby nowotworowej będzie miał dwa tygodnie na zlecenie podstawowych badań diagnostycznych i zdecydowanie, czy skierować pacjenta do specjalisty. Gdy dotrzyma terminów i wykryje chorobę, może liczyć na stawkę motywacyjną, niezależną od stawki kapitacyjnej, która uległa zwiększeniu o 1/3. Następne dwa tygodnie ma zająć diagnostyka u lekarza specjalisty, a kolejne dwa, w razie potwierdzenia choroby nowotworowej, pogłębiona diagnostyka, która ma określić rodzaj i umiejscowienie raka oraz planowaną terapię. Pacjent ma na tym etapie otrzymać opiekuna, który poprowadzi go przez cały proces leczenia. Według Naczelnej Rady Lekarskiej pakiet oznacza destabilizację systemu opieki zdrowotnej i pogorszenie szans leczenia pozostałych chorych.

    Pojawiają się pytania, co z innymi pacjentami. Ale przecież oni również będą beneficjentami tego systemu. Jeżeli ten system zadziała, to powinien zadziałać również w przyszłości pakiet diabetologiczny oraz każdy inny. Jeżeli te rozwiązania się sprawdzą, powinny być wprowadzane także w innych obszarach, a wtedy wszyscy pacjenci zostaną objęci udogodnieniami oraz szybszą ścieżką diagnostyczną i szybką ścieżką leczniczą – mówi Szymon Chrostowski.

    Pakiet onkologiczny znosi ponadto limity w onkologii oraz ogranicza leczenie szpitalne. Część hospitalizacji ma być zastąpiona przez wizyty w ambulatorium lub przychodni. Ma to być nie tylko tańsze z punktu widzenia opieki medycznej, lecz także wygodniejsze dla pacjenta. Zdaniem specjalistów problemem może być przerzucenie ciężaru wykrycia choroby na lekarzy rodzinnych.

    To budzi duże kontrowersje samego środowiska lekarskiego, lekarzy POZ-u, z tego względu, że lekarze ci są nieprzygotowani, by zajmować onkologią. To nie jest do końca prawda, dlatego że lekarz pierwszego kontaktu ma zwrócić uwagę na pewnego rodzaju objawy, po to, żeby zlecić konkretne badania diagnostyczne, nadać kartę pacjenta onkologicznego – mówi Chrostowski.

    Zadanie to mają im ułatwić szkolenia oraz wachlarz badań diagnostycznych, dzięki którym będą mieli więcej narzędzi niezbędnych do wykrycia choroby nowotworowej. Resort zdrowia po rozmowie z przedstawicielami środowisk lekarskich ograniczył jednak listę dodatkowych badań do sześciu. Na ich realizację ministerstwo przeznaczy ponad 1 mld zł.

    Największe błędy dotyczą samej komunikacji. Jest wiele szpitali, które nie wiedzą, na czym będzie polegać pakiet onkologiczny. Nie wiedzą, w jaki sposób ten system zadziała i jak wdrożyć go w placówce. Również lekarze nie są do końca poinformowani o zbliżających się zmianach. My ze swojej strony, jako organizacje pacjenckie, staramy się informować społeczeństwo i pacjentów onkologicznych o zasadach, o tym, jak to wygląda od strony pacjenta, czego może się on domagać i jakie ma prawa w tym systemie – mówi Szymon Chrostowski.

    Wielu lekarzy sceptycznie podchodzi do zmian. Rozmowy z resortem zdrowia trwają. Podczas wczorajszej konferencji minister zdrowia Bartosz Arłukowicz poinformował, że podpisane kontrakty na przyszły rok ma 60 proc. przychodni podstawowej opieki zdrowotnej, w których pracuje 68 proc. lekarzy. Zdaniem specjalistów polska opieka medyczna potrzebuje minimum roku na sprawne przeprowadzenie całej reformy i wdrożenie nowych rozwiązań.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Prawo

    Handel

    Lekarze apelują o uregulowanie rynku saszetek z nikotyną. Na ich szkodliwe działanie narażona jest głównie młodzież

    Saszetki z nikotyną są dostępne na rynku od kilku lat, ale nadal nie ma żadnych unijnych ani krajowych regulacji dotyczących ich oznakowania, reklamy czy sprzedaży. To powoduje, że tzw. pouches są bardzo łatwo dostępne, bez większych problemów można je kupić nawet przez internet, co przekłada się na ich rosnącą popularność, także wśród dzieci i młodzieży. Eksperci apelują o pilne uregulowanie tego rynku.

    Problemy społeczne

    Dane satelitarne będą częściej pomagać w walce z żywiołami w Polsce. Nowy system testowany był w czasie wrześniowej powodzi

    Światowa Organizacja Meteorologiczna podaje, że w ciągu ostatnich 50 lat pięciokrotnie zwiększyła się liczba katastrof naturalnych na świecie. Jednocześnie nowe możliwości w zakresie wczesnego ostrzegania i zarządzania kryzysowego pozwoliły ograniczyć liczbę ofiar trzykrotnie. Coraz częściej pomagają w tym dane satelitarne, czego przykładem było wykorzystanie nowego systemu Poland’s Civil Security Hub w trakcie wrześniowej powodzi na południowym zachodzie kraju.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.