Mówi: | dr hab. Agnieszka Legucka |
Funkcja: | analityczka |
Firma: | Polski Instytut Spraw Międzynarodowych |
Kryzys związany z koronawirusem może utrudnić przeprowadzenie zmian w konstytucji Rosji. Poparcie społeczeństwa pod znakiem zapytania
W sytuacji zagrożenia społeczeństwa, zwłaszcza te mniej przywiązane do demokracji, mają tendencję do skupiania się wokół silnego przywódcy. Tę sytuację wykorzystuje prezydent Rosji Władimir Putin, by wprowadzić w konstytucji zmiany, które umożliwią mu kandydowanie na kolejną kadencję. Jednak z powodu szybkiego rozwoju pandemii głosowanie w tej sprawie, które miało się odbyć 22 kwietnia, zostało przesunięte.
– Podczas gdy cały świat obserwuje sytuację związaną z koronawirusem, w Rosji tematem numer jeden od stycznia tego roku były zmiany konstytucji zaproponowane przez Władimira Putina. Dawałyby mu one prawo do kandydowania w kolejnych wyborach prezydenckich na już piątą jego kadencję w 2024 roku – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes dr hab. Agnieszka Legucka, analityczka Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych. – W marcu, kiedy zaczęła rozwijać się już pandemia w Rosji, wprowadzono poprawkę, która daje Putinowi taką możliwość.
Obecna kadencja prezydencka Władimira Putina upłynie w 2024 roku. Zgodnie z obecnie obowiązującą ustawą zasadniczą nie mógłby on kandydować na to stanowisko po raz kolejny. Dlatego już w połowie stycznia grupa skupionych wokół niego znanych osób zgłosiła szereg poprawek do konstytucji, które umożliwiłyby rosyjskiemu prezydentowi rządzenie z Kremla przez następne 12 lat. W dniach 10–11 marca przegłosował je parlament, a kilka dni później Putin podpisał dekret o rozpisaniu ogólnokrajowego głosowania nad zmianami, by otrzymać dla nich zielone światło. Referendum miało się odbyć 22 kwietnia, jednak szybki rozwój pandemii koronawirusa skłonił rosyjskie władze do przeniesienia terminu na później – bez podania konkretnej daty.
– Oczywiście te zmiany konstytucyjne będą wymagały głosowania w ogólnonarodowym referendum, ale nie sądzę, żeby też Rosjanie gremialnie na nie obecnie poszli – uważa przedstawicielka PISM. – Poparcie dla zmian według Centrum im. Jurija Lewady wynosi 48 proc., a 47 proc. ankietowanych jest przeciwnych zmianom konstytucyjnym, a więc wszystko zależy od tego, jak długo będzie rozwijać się pandemia, jak mocno uderzy ona w społeczeństwo rosyjskie pod względem ekonomicznym, a także społecznym.
W Rosji na koronawirusa choruje ponad 42 tys. osób, z czego więcej niż połowa w Moskwie, bo w regionach rozwój pandemii jest spóźniony wobec stolicy o dwa–trzy tygodnie. Z powodu pandemii przesunięto nie tylko głosowanie w sprawie zmian w konstytucji, ale i uroczystą paradę z okazji zakończenia II wojny światowej, zwanej w Rosji wielką wojną ojczyźnianą, która co roku, 9 maja odbywa się na placu Czerwonym. W tym roku obchody miały być szczególnie huczne z powodu okrągłej, 75. rocznicy kapitulacji hitlerowskiej Rzeszy.
– Od tego, w jaki sposób władze, a w szczególności Władimir Putin, będą zarządzać kryzysem, zależy to, czy obywatele zgodzą się na takie rozwiązanie, czy też nie – mówi Agnieszka Legucka. – Stąd też prezydent Rosji, co jest bez precedensu, już kilkukrotnie wystąpił przed narodem, przekazując informację o tym, w jaki sposób radzi sobie z pandemią w kraju, ale jednocześnie dał jasny sygnał, że głównymi odpowiedzialnymi za zarządzanie kryzysem są władze regionalne i lokalne. Postawił się trochę w drugim rzędzie jako osoba, której później obywatele nie powinni winić za negatywny rozwój sytuacji gospodarczej i społecznej.
Czytaj także
- 2024-12-17: W Parlamencie Europejskim ważne przepisy dla państw dotkniętych przez klęski żywiołowe. Na odbudowę będą mogły przeznaczyć więcej pieniędzy
- 2024-12-13: Do lutego 2025 roku państwa ONZ muszą przedstawić swoje nowe zobowiązania klimatyczne. Na razie emisje gazów cieplarnianych wciąż rosną
- 2024-11-28: 1 grudnia nowa Komisja Europejska rozpoczyna prace. W składzie pierwszy raz komisarze ds. mieszkalnictwa oraz obronności
- 2024-12-02: M. Wąsik: Potrzeba twardej reakcji UE na uszkodzenie kabli na Bałtyku. To element wojny hybrydowej
- 2024-12-05: Walka z globalnym wylesianiem przesunięta o rok. Rozporządzenie UE prawdopodobnie zacznie obowiązywać dopiero w grudniu 2025 roku
- 2024-11-18: Błyskawiczne powodzie będą coraz częstszym zjawiskiem w Europie. Zwłaszcza miasta muszą być na nie przygotowane
- 2024-11-22: Dane satelitarne będą częściej pomagać w walce z żywiołami w Polsce. Nowy system testowany był w czasie wrześniowej powodzi
- 2025-01-09: Zdjęcia satelitarne dobrym źródłem wiedzy o zmianach klimatycznych. Ich zaletami są ujęcie dużego obszaru i regularność dokumentowania
- 2024-11-08: Katarzyna Ankudowicz: Jestem zdruzgotana i przerażona, że Donald Trump został prezydentem. On przecież się chwali, że Putin to jego najlepszy kumpel
- 2024-11-05: Wyniki wyborów w USA kluczowe dla przyszłości NATO i Ukrainy. Ewentualna wygrana Donalda Trumpa będzie bardziej nieprzewidywalna
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Handel
Konsumenci w sieci narażeni na długą listę manipulacyjnych praktyk sprzedażowych. Zagraniczne platformy wymykają się unijnym regulacjom
Wraz z pojawieniem się na polskim i europejskim rynku platform sprzedażowych spoza UE rośnie też liczba przypadków stosowania tzw. dark patterns, czyli manipulacyjnych technik sprzedażowych. Nowe regulacje UE – w tym rozporządzenie w sprawie jednolitego rynku usług cyfrowych oraz akt o usługach cyfrowych – mają lepiej chronić przed nimi konsumentów, a podmiotom stosującym takie praktyki będą grozić wysokie kary finansowe. Problemem wciąż pozostaje jednak egzekwowanie tych przepisów od zagranicznych platform, które wymykają się europejskim regulacjom. – To jest w tej chwili bardzo duże wyzwanie dla całego rynku cyfrowego, że w praktyce regulacje nie dotyczą w takim samym stopniu wszystkich graczy – mówi Teresa Wierzbowska, prezeska Związku Pracodawców Prywatnych Mediów.
Fundusze unijne
Europejscy młodzi twórcy w centrum polskiej prezydencji w Radzie UE. Potrzebne nowe podejście do wsparcia ich karier
Wsparcie startu kariery młodych artystów i debata nad regulacjami dla sektora audiowizualnego, które będą odpowiadać zmieniającej się rzeczywistości technologicznej – to dwa priorytety polskiej prezydencji w Radzie UE z zakresu kultury. Najbliższe półrocze będzie także okazją do promocji polskich twórców w państwach członkowskich i kandydujących, a współpraca z artystami z innych krajów ma pokazać, że kultura może łączyć i być platformą dialogu międzynarodowego.
Ochrona środowiska
Tylko 1 proc. zużytych tekstyliów jest przetwarzanych. Selektywna zbiórka może te statystyki poprawić
Wraz z nowymi przepisami dotyczącymi gospodarki odpadami od stycznia 2025 roku gminy w Polsce wprowadziły selektywną zbiórkę zużytych tekstyliów. To oznacza, że przykładowo zniszczonych ubrań nie można już wyrzucić do frakcji zmieszane. Część gmin wprowadza ułatwienia dla mieszkańców w postaci dodatkowych kontenerów. W innych mieszkańcy będą musieli samodzielnie dostarczyć tekstylia do punktów selektywnej zbiórki odpadów komunalnych (PSZOK).
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.