Newsy

Nawet co szósty kleszcz jest nosicielem wirusa prowadzącego do kleszczowego zapalenia mózgu. Narażeni są również mieszkańcy miast

2018-03-09  |  06:20
Mówi:dr hab. n. med. Ernest Kuchar, Klinika Pediatrii z Oddziałem Obserwacyjnym, Warszawski Uniwersytet Medyczny

prof. dr hab. n. med. Joanna Zajkowska, Klinika Chorób Zakaźnych i Neuroinfekcji, Uniwersytet Medyczny w Białymstoku

Funkcja:dr n. med. Marta Hajdul-Marwicz, Katedra i Zakład Biologii Ogólnej i Parazytologii, Warszawski Uniwersytet Medyczny
  • MP4
  • Od 20 lat systematycznie rośnie liczba zachorowań na kleszczowe zapalenie mózgu (KZM). Wciąż jednak brakuje skutecznego lekarstwa na te chorobę, a jej konsekwencje mogą zagrażać życiu. Nosicielem groźnego wirusa może być już nawet co szósty kleszcz, a te coraz częściej pojawiają się w miastach – w parkach i przydomowych ogródkach. Jedyną skuteczną ochroną jest szczepionka, niestety w Polsce niewiele osób się na nią decyduje ze względu na to, że świadomość zagrożeń jest niewielka. 

     Kleszcze to obligatoryjne pasożyty, które żywią się krwią, m.in. krwią ludzką, i przenoszą choroby. W Polsce do najważniejszych chorób zaliczamy kleszczowe zapalenie mózgu i boreliozę – podkreśla w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes dr hab. n. med. Ernest Kuchar z Kliniki Pediatrii z Oddziałem Obserwacyjnym na Warszawskim Uniwersytecie Medycznym.

    Liczba kleszczy szybko rośnie. Łagodniejszy klimat i wyższe temperatury sprawiają, że kleszcze pojawiają się w nowych miejscach. Dlatego szybko wzrasta liczba zachorowań na boreliozę czy kleszczowe zapalenie mózgu. O ile boreliozę można leczyć antybiotykami, o tyle w przypadku KZM nie istnieje skuteczna metoda leczenia. Wirus KZM należy, podobnie jak wirus Zika, do rodzaju flawiwirusów, którymi można się zarazić praktycznie od razu po ukłuciu. W wyniku zakażenia może dojść do zapalenia opon mózgowych, zapalenia mózgu i rdzenia kręgowego.

     Niestety, do tej pory nie znaleziono lekarstwa, które hamowałby namnażanie wirusa. Możemy się tylko zabezpieczyć, poprawiając własną odporność. Przede wszystkim należy unikać kontaktu z kleszczami, a jeżeli narażamy się na ekspozycję, uprawiając aktywność sportową czy rekreacyjną, należy się odpowiednio ubrać, używać repelentów, czyli substancji odstraszających kleszcze, i oglądać skórę. Jednak przed KZM najskuteczniej chroni nas szczepienie – przekonuje prof. dr hab. med. Joanna Zajkowska z Kliniki Chorób Zakaźnych i Neuroinfekcji na Uniwersytecie Medycznym w Białymstoku.

    Ocenia się, że nawet co szósty kleszcz może być nosicielem wirusa, który prowadzi do kleszczowego zapalenia mózgu. W Polsce co roku zgłasza się od 200 do 300 przypadków zachorowań na KZM. Liczba zachorowań i ryzyko zachorowania mogą być niedoszacowane.

    Na KZM można zachorować w każdym wieku. Najczęściej chorują osoby w wieku 15–50 lat. Początkowe objawy choroby są często lekceważone, bo przypominają grypę. W kolejnym etapie choroby może dojść do zapalenia opon mózgowo-rdzeniowych, zapalenia mózgu lub rdzenia kręgowego. Nawet u 58 proc. chorych przebycie KZM może się wiązać z wystąpieniem długotrwałych powikłań neurologicznych. Około 2 proc. przypadków KZM może zakończyć się zgonem chorego.

     Istnieją dwa rodzaje wskazań do szczepienia. Jeżeli wybieramy się w miejsca, gdzie są kleszcze i uprawiamy sporty na świeżym powietrzu, to już mamy wskazania, żeby pomyśleć o szczepieniu – podkreśla prof. dr hab. med. Joanna Zajkowska.

    Szczepionka przeciw KZM może uratować życie. W sąsiednich krajach europejskich rekomendacje lekarzy i prowadzone kampanie informacyjne sprawiły, że coraz więcej osób decyduje się na szczepienie – w Austrii nawet 87 proc., na Łotwie – 39 proc., w Niemczech – 26 proc., a w Czechach – 17 proc. Polska na ich tle wypada bardzo słabo. Szacuje się, że na KZM szczepi się zaledwie 1 proc. osób. Wynika to przede wszystkim z niskiej świadomości zagrożenia. O ile coraz więcej osób zdaje sobie sprawę z ryzyka zarażenia boreliozą, o tyle o KZM wiemy jednak niewiele.

    Zagrożenie jest jednak coraz większe, a na chorobę narażeni są także mieszkańcy miast.

    – Kleszcze są obecne w miastach. Mamy z tym coraz większy problem. Znajdujemy je nie tylko w lasach śródmiejskich, takich jak Las Bielański czy Las Kabacki, lecz także w zadbanych parkach miejskich w centrum Warszawy. Na kleszcze należy też uważać w przydomowych ogródkach, zwłaszcza w tych, które mają bliskie połączenie z parkami i korytarzami ekologicznymi. Korytarz ekologiczny to np. dolina rzeki, gdzie przemieszczają się zwierzęta, a razem z nimi kleszcze – mówi dr n. med. Marta Hajdul-Marwicz z Katedry i Zakładu Biologii Ogólnej i Parazytologii na Warszawskim Uniwersytecie Medycznym.

    Podnieść świadomość na temat KZM ma zainaugurowana kampania edukacyjno-społeczna „Nie igraj z kleszczem – wygraj z kleszczowym zapaleniem mózgu”. Punktem kulminacyjnym kampanii będzie Miesiąc Szczepień KZM, który wystartuje na przełomie kwietnia i maja, podczas którego w wybranych placówkach będzie można zaszczepić się przeciw KZM w promocyjnej cenie.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Rolnictwo

    Dane satelitarne w użyciu urbanistów i samorządowców. Mogą im służyć do przygotowania na zmiany klimatu

    Do 2031 roku rynek usług związanych z danymi satelitarnymi ma wzrosnąć ponad czterokrotnie – przewidują analitycy. Na rosnącą podaż wpływ może mieć nałożony na dużą część przedsiębiorców, w tym producentów rolnych, obowiązek raportowania wpływu środowiskowego. Dane satelitarne są jednak cennym narzędziem również w rękach urbanistów i samorządowców. Z dokładnością do milimetrów pokazują zjawiska takie jak np. osiadanie gruntów, co pozwala na wczesne podejmowanie decyzji o kluczowych modernizacjach infrastruktury.

    Prawo

    Nałóg nikotynowy wśród nieletnich zaczyna się najczęściej od e-papierosów. Przyciągają ich słodkie, owocowe smaki tych produktów

    Co czwarty uczeń ma za sobą inicjację nikotynową, a dla większości z nich pierwszym produktem, po jaki sięgnęli, był e-papieros. Zdecydowana większość uczniów używających nikotyny korzysta właśnie z e-papierosów, a prawie połowa nie ma problemu z ich zakupem – wskazują nowe badania przeprowadzone z okazji Światowego Dnia Rzucania Palenia. Eksperci podkreślają, że niebezpiecznym produktem, z uwagi na ryzyko uzależnienia behawioralnego, są także e-papierosy beznikotynowe. Trwają prace nad przepisami, które m.in. zakażą ich sprzedaży nieletnim.

    Ochrona środowiska

    Futra z negatywnym wpływem na środowisko na każdym etapie produkcji. Wiąże się z 400-krotnie większym zużyciem wody niż poliestru

    Biznes futrzarski ma negatywny wpływ na środowisko naturalne – podkreślają eksperci Stowarzyszenia Otwarte Klatki. Hodowle powodują zatrucie wód i gleb oraz są zagrożeniem dla bioróżnorodności. Z kolei produkcja futra z norek, lisów i jenotów generuje znacznie większe niż bawełna czy poliester emisje gazów cieplarnianych, zużycie wody i zanieczyszczenie wody. 25 listopada obchodzimy Dzień bez Futra, który ma zwrócić uwagę na cierpienie zwierząt hodowanych na potrzeby przemysłu futrzarskiego oraz promować etyczne i ekologiczne wybory w modzie.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.