Newsy

Polacy coraz bardziej świadomie robią zakupy spożywcze. Sięgają po żywność polską, bez sztucznych dodatków i konserwantów

2019-02-13  |  06:30
Mówi:Sylwia Prośniewska, analityk marketingowy, De Heus

Bartosz Urbaniak, szef Bankowości Agro BGŻ BNP Paribas na Europę Środkowo-Wschodnią i Afrykę

Damian Kordas, kucharz, zwycięzca programu Masterchef

  • MP4
  • Polacy coraz większą uwagę zwracają na skład i pochodzenie produktu. Wielu konsumentom bliska staje się idea „od pola do stołu”. Choć zwracamy uwagę na to, co jemy i chcemy sięgać po zdrową żywność, wydajemy na nią zaledwie kilka euro. Paradoks polega na tym, że za takie produkty nie chcemy dodatkowo płacić. Polski konsument często je żywność ekologiczną, choć nie ma o tym pojęcia – wskazuje Bartosz Urbaniak z Banku BGŻ BNP Paribas.

     Niemal 7 na 10 osób w Polsce robi zakupy z listą, ale robimy je bardziej świadomie. Zwracamy uwagę na skład, wygląd, jakość produktu – podkreśla w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Sylwia Prośniewska, analityk marketingowy w De Heus.

    Jak wskazuje badanie agencji Mands przeprowadzone na zlecenie De Heus, blisko 70 proc. konsumentów przed zakupem sprawdza pochodzenie produktu, a  90 proc. wybiera ten pochodzący z Polski. Czytamy etykiety, bo chcemy odżywiać się zdrowo. 40 proc. przyznaje, że kupuje zdrową żywność przynajmniej raz w tygodniu. Tylko co dziesiąty konsument twierdzi, że nie wkłada zdrowych produktów do koszyka. Bliska jest nam też idea „od pola do stołu” – przywiązujemy wagę do tego, jak dana rzecz została wyprodukowana. Dodatkowo miejsce zakupów wybieramy w zależności od tego, co zamierzamy kupić.

     Mięso najchętniej kupowalibyśmy u rzeźnika, w sklepie mięsnym, gdzie – jak nam się wydaje – jest produkt zdrowy i świeży. Tak samo jajka – kupujemy jajka od szczęśliwych kur, najczęściej od rolnika na targu. Warzywa najchętniej kupowalibyśmy na rynku. Jednak jak przychodzi do zakupów, to około 60 proc. z nas kupuje w dyskontach, jeszcze więcej w supermarketach – wskazuje Sylwia Prośniewska.

    Choć wciąż duże znaczenie przy zakupie ma cena, zwracamy uwagę, czy dany produkt zawiera konserwanty i fosforany. Częściej do koszyka trafiają te z krótką listą składników i jak najmniej przetworzone.

     Dla konsumentów generalnie zdrowa żywność oznacza taką bez glutaminianu, środków konserwujących, wszelkiego rodzaju E, gumy arabskiej czy mleka w proszku w przypadku nabiału. Nie jesteśmy aż tak bardzo zafiksowani na punkcie non-GMO czy produktów eko czy bio, bardziej robimy zakupy zdroworozsądkowo – ocenia Sylwia Prośniewska.

    Polacy stawiają na zdrową żywność, bo coraz większą wagę przywiązują do swojej kondycji. Badania francuskiej agencji badawczej L'Institut National de la Recherche Agronomique pokazują, że u konsumentów regularnie spożywających żywność ekologiczną o 25 proc. zmniejsza się ryzyko zachorowania na nowotwory.

    Jednak konsumenci nie zawsze wiedzą, jak zmienić swoją dietę na zdrowszą. Nie zawsze to, co wydaje się zdrowe, takie faktycznie jest. Dodatkowo zdrowa żywność ma kilka definicji. Najczęściej wskazujemy na tą wyprodukowaną bez konserwantów, fosforanów, z dala od głównych ciągów komunikacyjnych, jak najmniej przetworzoną.

     Także w restauracjach zwracamy uwagę na to, co mamy na talerzu. Kucharze dostosowują menu pod klienta, np. wpisując w konkretną pozycję, skąd dany produkt pochodzi. Zazwyczaj są to małe lokalne gospodarstwa – zauważa Damian Kordas, kucharz, zwycięzca programu Masterchef i student weterynarii.

    Rynek zdrowej żywności jest jeszcze w Polsce słabo rozwinięty. Szacuje się, że żywność ekologiczna stanowi ok. 3 proc. produkcji rolniczej w naszym kraju, a np. w Niemczech jest to już 10 proc. Wartość krajowego rynku żywności ekologicznej w 2017 roku sięgnęła 1 mld zł.

    – Ciężko jest oszacować segment zdrowej żywności w globalnej skali. My to liczymy przez wydatki konsumenta rocznie na zdrową żywność. Ten wskaźnik sięga około 3 euro, co pokazuje, że jest naprawdę niewielki. Niemiecki konsument teraz testuje granicę 400 euro – mówi Bartosz Urbaniak, szef Bankowości Agro na Europę Środkowo-Wschodnią i Afrykę w BGŻ BNP Paribas.

    Choć chcemy jeść zdrowo, nie chcemy na to wydawać więcej pieniędzy niż na zwykłą żywność. Zdaniem niektórych konsumentów jest to chwyt marketingowy, który ma usprawiedliwić wyższe ceny lub zachęcić do kupna.

    – Istnieje też możliwość, że Polacy jedzą żywność ekologiczną, ale o tym nie wiedzą. Nie wszyscy producenci w Polsce chcą się certyfikować, nie jest to też tak popularne jak w Niemczech, gdzie instytuty nadające certyfikaty są finansowane przez państwo i bardzo mocno respektowane – wskazuje Bartosz Urbaniak.

    Zdaniem eksperta segment zdrowej żywności w Polsce ma przed sobą duży potencjał. Sprzyjają mu coraz silniejszy trend slow life i nacisk na zdrowy tryb życia. Zwłaszcza młode pokolenie przykłada wagę do racjonalnego odżywiania i życia w zgodzie z naturą.

     Może nie osiągniemy takiego poziomu konsumpcji i wydatków na żywność ekologiczną per capita jak w Niemczech, natomiast na pewno nie będzie to sto razy mniej, tylko może 2–3 razy. To pokazuje, że miejsce do wzrostu jest olbrzymie. Świadomość konsumencką mieliśmy rozbudzoną nieco później, ale moda na zdrowe jedzenie i różnego rodzaju programy, jak np. Masterchef, służą popularyzacji zdrowej żywności i świadomego odżywiania się – tłumaczy Bartosz Urbaniak.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Newseria na XVI Europejskim Kongresie Gospodarczym

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Finanse

    Zmiany klimatu i dezinformacja wśród największych globalnych zagrożeń. Potrzeba nowego podejścia do zarządzania ryzykiem

    Niestabilność polityczna i gospodarcza, coraz większa polaryzacja społeczeństwa, kryzys kosztów utrzymania, rosnąca liczba konfliktów zbrojnych i ryzyka cybernetyczne związane z rozwojem sztucznej inteligencji – to największe zagrożenia dla biznesu wskazywane w tegorocznym „Global Risks Report 2024”. Z raportu wynika, że obawy o bliską i dalszą przyszłość wciąż są zdominowane przez ryzyka klimatyczne i środowiskowe. Jednak w tym roku przykryły je niebezpieczeństwa związane z dezinformacją, wspieraną przez AI, która może wywoływać coraz większe niepokoje społeczne. – W tym roku na świecie 3 mld ludzi weźmie udział w wyborach, więc konieczność zaradzenia temu ryzyku staje się coraz pilniejsza – podkreśla Christos Adamantiadis, CEO Marsh McLennan w Europie.

    Ochrona środowiska

    Ciech od czerwca będzie działać jako Qemetica. Chemiczny gigant ma globalne aspiracje i nową strategię na sześć lat

    Globalizacja biznesu, w tym możliwe akwizycje w Europie i poza nią – to jeden z głównych celów nowej strategii Grupy Ciech. Przedstawione plany na sześć lat zakładają także m.in. większe wykorzystanie patentów, współpracę ze start-upami w obszarze czystych technologii i przestawienie biznesu na zielone tory. – Mamy ambitny cel obniżenia emisji CO2 o 45 proc. do 2029 roku – zapowiada prezes spółki Kamil Majczak. Nowej strategii towarzyszy zmiana nazwy, która ma podsumować prowadzoną w ostatnich latach transformację i lepiej podkreślać globalne aspiracje spółki. Ciech oficjalnie zacznie działać jako Qemetica od czerwca br.

    Finanse

    72 proc. firm IT planuje podwyżki. W branży wciąż ogromna jest różnica w wynagrodzeniach kobiet i mężczyzn

    W ubiegłym roku rynek pracy IT był znacznie mniej dynamiczny niż w poprzednich latach – wynika z „Raportu płacowego branży IT w 2024” Organizacji Pracodawców Usług IT. Przy wysokim poziomie podwyżek specjaliści rzadziej zmieniali pracę, ale niektórych zmusiły do tego cięcia w zatrudnieniu wynoszące w zależności od wielkości firmy od 12 do 26 proc. Ten rok zapowiada się bardziej optymistycznie: 61 proc. przedsiębiorstw planuje zwiększać zatrudnienie, a 72 proc. – pensje. Eksperci zwracają uwagę na wciąż duży rozstrzał między wynagrodzeniami kobiet i mężczyzn w tej branży.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.