Mówi: | Marcin Rybarczyk |
Funkcja: | kierownik w Departamencie Ubezpieczeń Zdrowotnych |
Firma: | Compensa TU SA Vienna Insurance Group |
Ponad 70 proc. Polaków najbardziej obawia się braku dostępu do opieki zdrowotnej. Prywatne ubezpieczenie zdrowotne posiada już 3,5 mln osób
Po I połowie tego roku prywatnym ubezpieczeniem zdrowotnym było objętych już 3,5 mln Polaków. To 15-proc. wzrost rok do roku – wynika z danych Polskiej Izby Ubezpieczeń. Do tego wzrostu popularności przyczyniła się pandemia COVID-19, która dodatkowo spotęgowała obawy Polaków związane z utratą zdrowia i brakiem dostępu do opieki lekarskiej. Pakiety medyczne to dziś najpopularniejszy benefit w polskich firmach – korzysta z niego ponad 70 proc. pracowników.
– Ubezpieczenia zdrowotne to obecnie najpopularniejszy benefit pozapłacowy. Ten trend dodatkowo uwydatniła pandemia, kiedy wszyscy przekonaliśmy się, jak ważny jest dostęp do efektywnej opieki medycznej. Obecnie ponad 70 proc. Polaków obawia się o swoje zdrowie, co sprawia, że z rangi benefitu ubezpieczenia zdrowotne urosły wręcz do rangi inwestycji w kluczowe aktywa firmy, czyli pracowników – mówi agencji Newseria Biznes Marcin Rybarczyk, kierownik w Departamencie Ubezpieczeń Zdrowotnych w Compensa TU SA Vienna Insurance Group.
Jak wynika z raportu „Benefity w oczach pracowników 2021” serwisu Wynagrodzenia.pl, mimo pandemii prawie 89 proc. badanych pracowników odpowiedziało, że korzysta z benefitów. Zdecydowanym liderem w zestawieniu najpopularniejszych świadczeń jest pakiet opieki medycznej. W tym roku odsetek korzystających z takiego benefitu wyniósł 70,7 proc. Na drugim miejscu znalazły się ubezpieczenia na życie (35,2 proc.) oraz szkolenia i kursy zawodowe (26,3 proc.).
– Zalety grupowego ubezpieczenia zdrowotnego dobrze jest wskazać na przykładzie. Mamy pracownika biurowego, którego dopadła rwa kulszowa. Musi umówić się na konsultację u neurologa i wykonać rezonans magnetyczny. W systemie publicznym będzie musiał czekać kilka miesięcy na konsultację i kolejnych kilka na badania. Tymczasem on potrzebuje ich teraz. Posiadając grupowe ubezpieczenie zdrowotne, mógłby na taką konsultację umówić się prywatnie w ciągu kilku dni roboczych, podobnie byłoby z badaniami, a za te świadczenia nie zapłaciłby nic – wyjaśnia Marcin Rybarczyk.
Prywatna opieka medyczna jest też wysoko na liście potrzeb pracowników. Z lipcowego raportu „Mapa ryzyka Polaków”, opracowanego przez Polską Izbę Ubezpieczeń, wynika, że 87 proc. mieszkańców naszego kraju najbardziej obawia się ciężkiej choroby bliskiej osoby. 80 proc. wskazało na lęk związany z brakiem pieniędzy na leczenie. Dla porównania na skutki ocieplenia klimatu czy smog wskazało po 47 proc. Siedmiu na dziesięciu badanych najbardziej obawia się braku dostępu do opieki zdrowotnej. Na dodatek podczas pandemii ten odsetek wzrósł o 5 pkt proc. O tyle samo wzrósł też odsetek osób, które uważają, że ubezpieczenie jest przydatne, kiedy w życiu dzieją się złe rzeczy – obecnie z tą tezą zgadza się już 83 proc. Polaków.
– Dobrze dobrany i efektywnie wdrożony program grupowego ubezpieczenia zdrowotnego buduje poczucie bezpieczeństwa pracownika. Dostęp do efektywnej opieki medycznej to oszczędność czasu dla niego i członków jego rodziny, bo standardem w grupowych ubezpieczeniach zdrowotnych jest to, że poza pracownikiem ochroną można objąć też małżonka, partnerkę czy dzieci – mówi ekspert Compensy.
Raport PIU pokazuje, że to właśnie na zdrowiu i dostępie do opieki medycznej skupia się większość obaw Polaków. Ciężkiej choroby i kolejek do lekarzy w razie nagłej potrzeby boimy się bardziej niż np. kradzieży, pożaru czy utraty pracy.
– Kolejki do lekarzy specjalistów w ramach publicznego systemu służby zdrowia przeszły już do legendy. Jeszcze przed pandemią na konsultację u endokrynologa trzeba było czekać ponad rok, a u neurologa – ponad trzy miesiące. W czasie pandemii zaprzestano prowadzenia tego rodzaju statystyk. Grupowe ubezpieczenia zdrowotne to natomiast gwarancja dostępności do specjalistów. Do internisty trzeba czekać jeden dzień roboczy, w przypadku pozostałych specjalistów gwarancja dostępności obejmuje pięć dni roboczych – mówi Marcin Rybarczyk.
Według danych PIU po II kwartale tego roku z prywatnych ubezpieczeń zdrowotnych – indywidualnych i grupowych – korzystało 3,5 mln Polaków. To o prawie 15 proc. więcej niż w tym samym okresie rok wcześniej. Wartość składki przypisanej brutto wzrosła o 5,5 proc. do kwoty 526,8 mln zł
– Programy prywatnej opieki medycznej zyskują na popularności z każdym rokiem. Obecnie już co czwarta firma w Polsce korzysta z jakiegoś programu prywatnej opieki medycznej – mówi ekspert Compensy. – Na rynku mamy abonamenty medyczne, które skupiają swoich klientów wokół dużych centrów medycznych, ale mamy też dostawców ubezpieczeniowych, którzy podpisują umowy z dużą i rozbudowaną siecią placówek medycznych. Dla przykładu w ramach programu Compensa MULTI Zdrowie zapewniamy dostęp do sieci ponad 2,6 tys. prywatnych placówek medycznych, dzięki temu jesteśmy w stanie organizować świadczenia bardzo szybko, w gwarantowanych terminach.
Wielu pracodawców, którzy oferują ten benefit swoim pracownikom, traktuje go jako inwestycję i sposób ograniczenia kosztów wynikających np. z absencji chorobowych. Na obecnym rynku pracy, który wymusza walkę o wykwalifikowanych pracowników, takie świadczenie jest również dla firm sposobem na budowanie swojego employer brandingu i przyciąganie talentów.
– Program grupowego ubezpieczenia zdrowotnego – zwłaszcza w firmach z dużym odsetkiem pracowników fizycznych – to sposób na skrócenie długotrwałych absencji chorobowych. Jeżeli pracownik ma dostęp do opieki medycznej, może od ręki skonsultować swój problem zdrowotny i wykonać badania, a nawet poddać się rehabilitacji, jeśli ma ją w swoim zakresie świadczeń. Dzięki temu jesteśmy w stanie szybko postawić go na nogi i może wrócić do pracy – mówi Marcin Rybarczyk.
Czytaj także
- 2025-01-07: Kupujący nieruchomości mogą jeszcze liczyć na rabaty. Zwłaszcza w przypadku nowych inwestycji deweloperskich
- 2025-01-07: W ciągu 10 lat w Polsce może brakować 2,1 mln pracowników. Ratunkiem dla rynku pracy wzrost zatrudnienia cudzoziemców
- 2025-01-08: Coraz więcej inwestorów stawia na budownictwo modułowe. Kolejne dwa lata powinny przynieść duże wzrosty
- 2024-12-18: Inżynierowie z Warszawy pracują nad innowacjami dla całej Grupy Orange. Ich specjalności to AI i cyberbezpieczeństwo
- 2024-12-06: R. Metsola: Polska ma bardzo dobrą pozycję do bycia liderem UE na następne pół roku. Bezpieczeństwo w centrum uwagi prezydencji
- 2024-12-13: PZU chce mocniej inwestować w sektor zdrowia i transformację energetyki. W strategii do 2027 roku zapowiada duże zmiany w strukturze grupy
- 2025-01-07: Polska potrzebuje centralnego systemu dokumentacji medycznej. Jest niezbędny w wypadku sytuacji kryzysowych
- 2024-11-28: 1 grudnia nowa Komisja Europejska rozpoczyna prace. W składzie pierwszy raz komisarze ds. mieszkalnictwa oraz obronności
- 2024-11-29: Parlament Europejski zatwierdził unijny budżet na 2025 rok. Wśród priorytetów ochrona granic i konkurencyjność
- 2024-12-05: Opieka długoterminowa mierzy się z niedoborem kadr. Brakuje szczególnie pielęgniarek
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
IT i technologie
W Krakowie powstało centrum operacyjne cyberbezpieczeństwa. Sektor małych i średnich firm zyska dostęp do specjalistycznych usług [DEPESZA]
Security Operations Center, które zostało uruchomione w ramach Centrum Technologicznego Hitachi w Krakowie, ma zapewnić firmom dostęp do usług specjalistów w zakresie cyberbezpieczeństwa, bez konieczności tworzenia własnych działów IT. Dla przedsiębiorstw outsourcing tego typu zadań jest rozwiązaniem, które pozwala uniknąć wysokich nakładów inwestycyjnych, zabezpieczyć się przed coraz intensywniejszymi atakami hakerów, a także sprostać wymogom legislacyjnym.
Edukacja
Podwyżki wynagrodzeń nie rozwiążą problemu niedoboru nauczycieli. Ważny jest też prestiż zawodu i obciążenie obowiązkami
Niski poziom wynagrodzenia nauczycieli w porównaniu z innymi zawodami to tylko jeden z czynników, które wpływają na niedobór kadr pedagogicznych w różnych krajach. Z analizy naukowców z Wielkiej Brytanii wynika, że popularne strategie szybkich rozwiązań, takie jak programy stypendialne, nie działają w długiej perspektywie. Potrzebne jest więc nie tylko zwiększenie płac, ale i budowanie prestiżu tego zawodu, by osoby, które mają predyspozycje do jego wykonywania, nie bały się obierać takiej ścieżki kariery zawodowej.
Fundusze unijne
Coraz więcej inwestorów stawia na budownictwo modułowe. Kolejne dwa lata powinny przynieść duże wzrosty
Do 2030 roku rynek budownictwa modułowego ma osiągnąć wartość 7 mld zł – szacuje firma Spectis. Szczególnie ten i przyszły rok będą dla niego korzystne ze względu na duży napływ środków z KPO, których wydatkowanie wiąże się z ograniczeniami czasowymi. Presja kosztowa i czasowa oraz otwartość na nowe technologie może skłonić inwestorów indywidualnych i instytucjonalnych do zwrotu w kierunku budynków modułowych.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.