Mówi: | dr hab. med. Tomasz Sacha |
Funkcja: | Katedra i Klinika Hematologii Collegium Medicum Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie |
Przewlekła białaczka szpikowa z możliwością odstawienia leczenia. UE zrobiła pierwszy krok
Przewlekła białaczka szpikowa (PBSz) od wielu lat jest jasnym punktem na mapie polskiej hematoonkologii. Jeszcze do niedawna choroba uznawana była za śmiertelną. Dziś, dzięki postępowi medycyny i dostępowi do najnowocześniejszych terapii lekowych, kwalifikuje się do chorób przewlekłych. Kolejnym krokiem w leczeniu chorych na przewlekłą białaczkę szpikową jest perspektywa odstawienia leczenia. Unia Europejska wydała właśnie zgodę na uwzględnienie informacji o możliwości odstawienia leczenia w Charakterystyce Produktu Leczniczego nilotynibu.
– Najpierw zamieniliśmy tę chorobę nowotworową na chorobę przewlekłą. Teraz coraz bardziej przekonujemy się do możliwości całkowitego odstawienia leczenia, a więc do uznania, że jesteśmy w stanie niektórych pacjentów uznać za wyleczonych – mówi agencji informacyjnej Newseria dr hab. med. Tomasz Sacha z Katedry i Kliniki Hematologii Collegium Medicum Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie oraz Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie.
Przewlekła białaczka szpikowa, na którą każdego roku zapada ok. 350 osób, to nowotwór, z którym współczesna medycyna radzi sobie dobrze. Pacjenci zmagający się z chorobą objęci są wysokiej jakości terapią. Konieczne jest jednak osiągnięcie kontroli nad chorobą poprzez uzyskiwanie kolejnych, coraz głębszych odpowiedzi na leczenie. Kluczem do tego jest właściwe monitorowanie terapii, które powinno być elementem spójnym leczenia. Pozwala ono na obserwację postępu terapii i kontrolę osiąganych wyników. Możliwość odstawienia leczenia uzależniona jest od kontynuacji leczenia lekiem nilotynib przez minimum 3 lata oraz uzyskania i utrzymania głębokiej odpowiedzi molekularnej na poziomie MR 4,5 przez rok w końcowym okresie leczenia.
– W tej chwili celem leczenia przewlekłej białaczki szpikowej jest osiągnięcie jak najgłębszej odpowiedzi molekularnej, ponieważ umożliwia ona nam dojście do momentu, w którym można ten lek odstawić. Staramy się tak prowadzić leczenie, aby dojść do minimalnej choroby, tzw. resztkowej, która umożliwia bezpieczne odstawienie leczenia. Perspektywa dla pacjentów zupełnie się zmieniła – o ile do tej pory informowaliśmy ich o tym, że od momentu rozpoczęcia leczenia właściwie przez całe życie będą musieli przyjmować leki, w tej chwili pojawia się nowa perspektywa – po osiągnięciu głębokiej odpowiedzi molekularnej i po pewnym czasie utrzymania jej, będziemy w stanie całkowicie odstawić leczenie – mówi dr hab. med. Tomasz Sacha.
UE wydała zgodę na podstawie badań, które potwierdziły możliwość odstawienia leczenia u pacjentów chorych na PBSz Ph+ w fazie przewlekłej. Badania te trwają od 2007 roku. Jednym z warunków odstawienia leczenia jest regularne monitorowanie odpowiedzi molekularnej pacjentów w celu wczesnego wykrycia ewentualnej progresji.
– Strategia odstawienia leczenia jest bezpieczna. Mając dokładne techniki biologii molekularnej, które są w stanie wykryć nawet niewielki wzrost sygnału pochodzącego od zmutowanego genu, jeśli wcześnie wykryjemy nawrót choroby, możemy wrócić do leku i utracona odpowiedź jest uzyskiwana, a pacjent jest bezpieczny – mówi dr hab. med. Tomasz Sacha.
Uwzględnienie informacji o możliwości odstawienia leczenia w Charakterystyce Produktu Leczniczego leku to ważny krok w leczeniu chorych na przewlekłą białaczkę szpikową, na który środowisko hematologów czekało od lat. Zdaniem eksperta kolejnym powinna być taka zmiana obowiązujących regulacji, która umożliwi lekarzom w Polsce korzystanie z możliwości odstawienia leczenia, a w razie potrzeby – powrót do stosowanej terapii.
Przewlekła białaczka szpikowa jest chorobą nowotworową krwi i szpiku kostnego należącą do grupy nowotworów mieloproliferacyjnych. Rozwija się powoli i początkowo nie daje o sobie znać. U ok. 20 proc. pacjentów wykrywana jest przypadkowo, przy okazji rutynowych badań – morfologii krwi. Tymczasem dla powodzenia terapii bardzo istotne jest wczesne wykrycie i szybkie wdrożenie skutecznego leczenia.
Czytaj także
- 2024-10-30: Choroby eozynofilowe śmiertelnym zagrożeniem dla pacjentów. Chorzy z HES, EGPA, astmą ciężką czy polipami nosa mają ograniczony dostęp do nowoczesnej terapii
- 2024-04-10: Badania kliniczne są często jedyną szansą na dostęp do innowacyjnego leczenia. Polska notuje dynamiczny wzrost liczby ich rejestracji
- 2024-01-11: Leczenie profilaktyczne w migrenie przekłada się na wyraźny spadek zażywania leków przeciwbólowych. Dobre efekty dają też leki zarejestrowane do innych schorzeń
- 2023-11-10: Płuca można trenować tak jak mięśnie. Inteligentny trenażer oddechu pomoże w ćwiczeniach i oceni kondycję układu oddechowego
- 2023-07-31: Urlopowicze coraz bardziej doceniają polisy turystyczne. Pomoc zadziała nie tylko w razie nagłego zachorowania lub wypadku
- 2023-06-26: Prawie połowa Polaków planujących w tym roku urlop wybierze się za granicę. Koszty leczenia mogą tam osiągać zawrotne sumy
- 2023-05-15: Komórki rakowe można zmienić w komórki zwalczające raka. Odkrycie może być przełomowe dla hematoonkologii
- 2023-02-20: Kawa bezkofeinowa może pomóc w wychodzeniu z uzależnienia od kofeiny. Pozwala zredukować efekty odstawienne
- 2023-01-25: Chorowanie podczas urlopu za granicą może być bardzo kosztowne. Podstawowa wizyta u lekarza w USA to koszt ok. 200 dolarów
- 2022-12-13: Prace nad strategią dla polskiej pulmonologii mają w końcu szansę ruszyć. Powstała w tym celu specjalna koalicja ekspertów od chorób płuc
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Rolnictwo
Dane satelitarne w użyciu urbanistów i samorządowców. Mogą im służyć do przygotowania na zmiany klimatu
Do 2031 roku rynek usług związanych z danymi satelitarnymi ma wzrosnąć ponad czterokrotnie – przewidują analitycy. Na rosnącą podaż wpływ może mieć nałożony na dużą część przedsiębiorców, w tym producentów rolnych, obowiązek raportowania wpływu środowiskowego. Dane satelitarne są jednak cennym narzędziem również w rękach urbanistów i samorządowców. Z dokładnością do milimetrów pokazują zjawiska takie jak np. osiadanie gruntów, co pozwala na wczesne podejmowanie decyzji o kluczowych modernizacjach infrastruktury.
Prawo
Nałóg nikotynowy wśród nieletnich zaczyna się najczęściej od e-papierosów. Przyciągają ich słodkie, owocowe smaki tych produktów
Co czwarty uczeń ma za sobą inicjację nikotynową, a dla większości z nich pierwszym produktem, po jaki sięgnęli, był e-papieros. Zdecydowana większość uczniów używających nikotyny korzysta właśnie z e-papierosów, a prawie połowa nie ma problemu z ich zakupem – wskazują nowe badania przeprowadzone z okazji Światowego Dnia Rzucania Palenia. Eksperci podkreślają, że niebezpiecznym produktem, z uwagi na ryzyko uzależnienia behawioralnego, są także e-papierosy beznikotynowe. Trwają prace nad przepisami, które m.in. zakażą ich sprzedaży nieletnim.
Ochrona środowiska
Futra z negatywnym wpływem na środowisko na każdym etapie produkcji. Wiąże się z 400-krotnie większym zużyciem wody niż poliestru
Biznes futrzarski ma negatywny wpływ na środowisko naturalne – podkreślają eksperci Stowarzyszenia Otwarte Klatki. Hodowle powodują zatrucie wód i gleb oraz są zagrożeniem dla bioróżnorodności. Z kolei produkcja futra z norek, lisów i jenotów generuje znacznie większe niż bawełna czy poliester emisje gazów cieplarnianych, zużycie wody i zanieczyszczenie wody. 25 listopada obchodzimy Dzień bez Futra, który ma zwrócić uwagę na cierpienie zwierząt hodowanych na potrzeby przemysłu futrzarskiego oraz promować etyczne i ekologiczne wybory w modzie.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.