Newsy

Specjalna aplikacja pomaga trenować zapamiętywanie. To szansa dla pacjentów na wczesnym etapie alzheimera

2023-02-27  |  06:15

Naukowcy z Uniwersytetu w Toronto dowiedli, że korzystanie z aplikacji trenującej utrwalanie wspomnień pozwala użytkownikom zapamiętać o połowę więcej szczegółów z nimi związanych. Aplikacja naśladuje proces zapamiętywania charakterystyczny dla hipokampu – obszaru w mózgu odpowiedzialnego za pamięć dotyczącą m.in. zdarzeń. Odkrycie może być przełomem w postępowaniu z pacjentami zmagającymi się z chorobą Alzheimera na wczesnym etapie. Dzięki aplikacji prawdopodobnie uda się opóźnić progresję choroby.

HippoCamera to aplikacja, której celem jest zachowywanie i wspieranie pamięci związanej z codziennymi wydarzeniami. Zaprojektowaliśmy ją w oparciu o znajomość mechanizmów wspierających pamięć w mózgu. HippoCamera ma dwie funkcje, które pozwalają na rejestrowanie i ponowne odtwarzanie wspomnień w oparciu o zasady ugruntowane w nauce o pamięci. To odróżnia ją od typowego korzystania ze smartfona, gdzie po prostu nagrywamy filmy i robimy zdjęcia – informuje w wywiadzie dla agencji Newseria Innowacje prof. Morgan Barense, neruolożka z Wydziału Psychologii Uniwersytetu w Toronto.

Korzystając z aplikacji, użytkownik najpierw nagrywa kilkusekundowy, dźwiękowy opis rejestrowanego wspomnienia. Później tworzy 24-sekundowe nagranie wideo, a potem określa w pięciostopniowej skali, jak ważne jest to wspomnienie. Następnie aplikacja koduje wspomnienie w sposób zbliżony do takiego, jaki zachodzi w hipokampie ludzkiego mózgu. Następnym etapem ćwiczenia pamięci jest wykonywanie sesji powtórzeń z przyspieszonym odtwarzaniem filmu.

Z badania, którego rezultaty zostały opublikowane na łamach „Proceedings of the National Academy of Sciences”, wynika, że korzystanie z aplikacji pozwala użytkownikom przypomnieć sobie o połowę szczegółów więcej niż uczestnikom z grupy kontrolnej. Tak szczegółowa pamięć utrzymywała się nawet po 200 dniach przerwy w ćwiczeniach z użyciem aplikacji.

Skorzystaliśmy z funkcjonalnego obrazowania metodą rezonansu magnetycznego, które wykazało, że hipokamp użytkowników aplikacji HippoCamera, przypominających sobie rejestrowane z jej użyciem wydarzenia, wykazywał intensywną aktywność. HippoCamera zmienia więc coś w sposobie, w jaki hipokamp przywołuje nasze wspomnienia, co służy zachowywaniu ich bogactwa i dostępności w dłuższej perspektywie. Zastępuje to proces korzystania ze smartfona w typowy sposób, za pomocą standardowych aplikacji, w których tylko gromadzimy obrazy i bezmyślnie je nagrywamy, nie myśląc o tym, dlaczego są one dla nas ważne. HippoCamera skłania użytkowników, aby zatrzymali się i zwrócili uwagę na moment, którego właśnie doświadczają. Później prosimy ich o zapoznanie się z pamięciowymi wskazówkami w sposób, który sprzyja zapamiętywaniu – podkreśla prof. Morgan Barense.

Tak obiecujące wyniki badań mogą być szczególnie ważne dla osób cierpiących na chorobę Alzheimera, zwłaszcza w jej wczesnych stadiach. Systematyczne ćwiczenia pamięci mogą się przyczynić do opóźnienia jej progresji. Z danych, na które powołuje się Państwowa Inspekcja Sanitarna, wynika, że schorzeniem tym może być dotkniętych nawet do 21 mln ludzi na całym świecie, a w samej Polsce – już ponad 350 tys.

Na potrzeby osób zmagających się z chorobą Alzheimera zwraca uwagę coraz więcej dostawców aplikacji mobilnych. Backup Memory to aplikacja łącząca się za pośrednictwem Bluetootha z telefonami osób bliskich użytkownika. Choremu wyświetlane są zdjęcia tych osób wraz z informacją o tym, kim one są. Dostępne rozwiązania opierają się jednak najczęściej na prostych modelach pamięciowych i nie próbują odtwarzać sposobu, w jaki tego typu informacje zapamiętuje ludzki mózg.

– Dostępnych jest mnóstwo aplikacji do trenowania mózgu, których twórcy twierdzą, że usprawniają pamięć poprzez konkretne gry. Faktycznie takie aplikacje mogą poprawiać naszą pamięć w kontekście danej gry, w którą gramy. Trzeba jednak pamiętać o tym, że korzyści z takich ćwiczeń mózgu mogą nie przekładać się na inne aspekty pamięci, które są ważne w rzeczywistym świecie. To jedna z kwestii, którą zajmowaliśmy się w naszym laboratorium. Staraliśmy się opracować taką aplikację, która skupia się w szczególności na poprawie pamięci w kontekście realnych wydarzeń – wskazuje neurolożka z Uniwersytetu w Toronto.

Korzystanie ze smartfona równie dobrze może poprawiać, jak i pogarszać pamięć. Coraz więcej mówi się o zjawisku cyfrowej amnezji. To nadmierne poleganie na urządzeniach cyfrowych, szczególnie smartfonach. Dostępność wszystkich istotnych informacji w takim urządzeniu prowadzi do tego, że użytkownicy nie muszą ich zapamiętywać i tym samym nie ćwiczą pamięci.

– Mówi się, że narządy nieużywane zanikają i to samo dotyczy funkcji poznawczych – tracimy je, gdy z nich nie korzystamy. Jeśli więc wszystkie informacje trzymamy w swoim smartfonie, to będziemy mieli coraz gorszą pamięć. Nie ćwicząc jej, prowadzimy do jej osłabienia. Mowa więc tutaj tak naprawdę o dwóch czynnikach – po pierwsze, smartfony odciągają naszą uwagę, a po drugie, używamy ich do przechowywania informacji, zamiast korzystać z własnych mózgów i ćwiczyć naszą pamięć – mówi prof. Morgan Barense.

Według analityków Future Market Insights światowy rynek aplikacji wspomagających opiekę nad osobami z demencją wypracował w 2022 roku przychody w wysokości 27 mln dol. Do 2032 roku wartość rynku wzrośnie ponad dwukrotnie – do 56,2 mln dol.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Handel

Lekarze apelują o uregulowanie rynku saszetek z nikotyną. Na ich szkodliwe działanie narażona jest głównie młodzież

Saszetki z nikotyną są dostępne na rynku od kilku lat, ale nadal nie ma żadnych unijnych ani krajowych regulacji dotyczących ich oznakowania, reklamy czy sprzedaży. To powoduje, że tzw. pouches są bardzo łatwo dostępne, bez większych problemów można je kupić nawet przez internet, co przekłada się na ich rosnącą popularność, także wśród dzieci i młodzieży. Eksperci apelują o pilne uregulowanie tego rynku.

Problemy społeczne

Dane satelitarne będą częściej pomagać w walce z żywiołami w Polsce. Nowy system testowany był w czasie wrześniowej powodzi

Światowa Organizacja Meteorologiczna podaje, że w ciągu ostatnich 50 lat pięciokrotnie zwiększyła się liczba katastrof naturalnych na świecie. Jednocześnie nowe możliwości w zakresie wczesnego ostrzegania i zarządzania kryzysowego pozwoliły ograniczyć liczbę ofiar trzykrotnie. Coraz częściej pomagają w tym dane satelitarne, czego przykładem było wykorzystanie nowego systemu Poland’s Civil Security Hub w trakcie wrześniowej powodzi na południowym zachodzie kraju.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.