Mówi: | Dawid Jakubowicz, prezes zarządu, Ciech SA Michał Budzyński, prezes zarządu, Ciech Pianki |
Sprzedaż certyfikowanych maseczek nie spadnie nawet po ustaniu pandemii. Grupa Ciech uruchamia ich produkcję w Bydgoszczy
Około 10 mln certyfikowanych masek filtrujących klasy FFP2 będzie rocznie produkować Grupa Ciech w swoim bydgoskim zakładzie, gdzie na co dzień powstają pianki poliuretanowe do przemysłu meblarskiego. Maseczki „made in Poland” znajdą swoje miejsce na rynku nawet po ustaniu pandemii koronawirusa, m.in. jako ochrona przed smogiem i zanieczyszczeniami powietrza oraz środki ochrony osobistej na budowach, w szpitalach czy laboratoriach. Grupa zamierza w przyszłym roku wprowadzić do sprzedaży maski z najwyższą klasą filtracji FFP3.
– Zdecydowaliśmy się rozpocząć produkcję maseczek, ponieważ już wiosną, kiedy wybuchła pandemia i wprowadzono pierwszy lockdown, zorientowaliśmy się, że pozyskanie wysokiej jakości, certyfikowanych środków ochrony osobistej jest bardzo trudne. Stąd decyzja, że rozpoczynamy produkcję maseczek, które będą miały certyfikaty, odpowiednio wysoką jakość oraz będą produkowane w krajowych zakładach – mówi agencji Newseria Biznes Dawid Jakubowicz, prezes zarządu Ciech SA.
Grupa wystartowała właśnie z produkcją profesjonalnych maseczek filtrujących klasy FFP2, których skuteczność filtracyjna sięga 94 proc. Sprzęt ochronny spełnia unijną normę EN 149:2001, ma atest Państwowego Zakładu Higieny, a proces certyfikacji maseczek został przeprowadzony przez uprawniony do tego celu Centralny Instytut Ochrony Pracy.
– Bardzo ważnym procesem była certyfikacja maseczek, którą poprzedziliśmy setkami, jeśli nie tysiącami testów – podkreśla Michał Budzyński, prezes spółki Ciech Pianki.
Maski filtrujące będą powstawać na uruchomionej w ciągu pół roku linii produkcyjnej w zakładzie w Bydgoszczy. Na co dzień spółka Ciech Pianki wytwarza tam pianki poliuretanowe do przemysłu meblarskiego, które pozostaną podstawowym obszarem jej działalności. Nowa instalacja pozwoli wyprodukować ok. 50 tys. maseczek dziennie, w różnych konfiguracjach i o różnym stopniu filtracji.
– Nowa maszyna pozwala na produkcję ok. 10 mln maseczek rocznie – zapowiada Michał Budzyński. – W pierwszej fazie skupimy się na działaniach związanych ze społeczną odpowiedzialnością biznesu. Z początkiem przyszłego roku chcemy rozpocząć również działania komercyjne skierowane przede wszystkim na polski rynek.
– Produkcja maseczek wpisuje się w naszą strategię społecznej odpowiedzialności biznesu. Naszym celem od samego początku była nie tylko ich sprzedaż, ale też przekazywanie ich pracownikom, lokalnym społecznościom i organizacjom pożytku publicznego. Dlatego podjęliśmy decyzję, aby przekazać ćwierć miliona maseczek w standardzie FFP2 na akcję Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy – mówi Dawid Jakubowicz.
Maski wytwarzane przez Ciech są wykonane z kilku warstw materiału, pakowane w opakowania zbiorcze po 25–50 sztuk i niedługo trafią do sprzedaży, głównie na rodzimy rynek. Na nowy produkt Grupa Ciech patrzy jednak perspektywicznie. Prezes spółki zapowiada, że produkcja będzie kontynuowana również po ustaniu pandemii. Tym bardziej że zapotrzebowanie na maseczki będzie się utrzymywać. Jak wynika z nowego raportu Koalicji Bezpieczni w Pracy, 55 proc. pracowników uważa, że jednym z długofalowych skutków pandemii w firmach będzie zwiększenie dostępności środków dezynfekujących i ochronnych, takich jak maseczki.
– Maseczki stanowią bardzo dobrą ochronę przed zanieczyszczonym powietrzem i skutecznie chronią drogi oddechowe np. podczas pracy w warunkach dużego zapylenia. Dlatego wszystko wskazuje na to, że zostaną z nami na dłużej – mówi Dawid Jakubowicz.
Maski mogą być też wykorzystywane np. jako zabezpieczenie przeciwpyłowe na budowach czy w kopalniach, jako środki ochrony indywidualnej w fabrykach i szpitalach, podczas prac laboratoryjnych czy w farmaceutyce. Sprawdzą się też jako ochrona przed smogiem i zanieczyszczeniami powietrza, dlatego producent liczy, że znajdą swoje miejsce na rynku nawet po ustaniu pandemii koronawirusa.
Jak dotąd Grupa Ciech już kilkukrotnie modyfikowała swoją produkcję, dostosowując ją do nowych realiów. Wiosną, zaraz po wybuchu pandemii, Ciech Sarzyna, czyli największy polski producent środków ochrony roślin, produkował płyn dezynfekujący na potrzeby pracowników firmy, ich rodzin i całej lokalnej społeczności. Z kolei Ciech Vitrosilicon, czyli największy dostawca krzemianów sodu w Europie, drukował na swoich drukarkach 3D przyłbice ochronne dla pracowników służby zdrowia.
– Po wybuchu pandemii celem była głównie ochrona naszych pracowników i lokalnych społeczności, ale też zapewnienie wysokiej jakości produktów naszym klientom, ponieważ Ciech jest ważnym graczem w łańcuchu dostaw. Działamy w sektorze spożywczym, farmaceutycznym i chemicznym, dlatego utrzymanie łańcuchów dostaw dla naszych klientów było priorytetem – mówi prezes zarządu Ciech SA.
Co istotne, spółka zamierza rozwijać nową gałąź działalności. W tej chwili prowadzi testy związane z uzyskaniem najwyższej klasy filtracji FFP3, które mają zakończyć się wprowadzeniem na rynek nowego produktu.
– Produkowane przez nas maseczki FFP2 nie są naszym ostatnim słowem – mówi prezes spółki Ciech Pianki. – Jesteśmy na etapie testów produkcyjnych maseczek w standardzie FFP3. W przyszłym roku zamierzamy przeprowadzić proces certyfikacji i liczymy, że dość szybko uda nam się wprowadzić na rynek maseczki FFP3, które znajdą zastosowanie m.in. w laboratoriach i w szpitalach.
Czytaj także
- 2025-07-15: ZPP: Działania administracji narażają na szwank wysiłek deregulacyjny. Niektóre niosą znamiona dyskryminacji i nękania przedsiębiorców
- 2025-07-15: Branża piwowarska dodaje do polskiej gospodarki ponad 20,5 mld zł rocznie. Spadki sprzedaży i produkcji piwa uderzają również w inne sektory
- 2025-07-18: Mika Urbaniak: Cały czas tworzę i mam w szufladzie dużo utworów. Teraz kończę moją nową płytę i mam nadzieję, że znowu sporo się będzie wokół mnie działo
- 2025-07-03: Proces deregulacji nie dotyczy branży tytoniowej. Jest propozycja kolejnej ustawy w ciągu kilku miesięcy
- 2025-07-01: Ruszyła ważna inwestycja przemysłowa w województwie opolskim. Powstanie tu centrum logistyczne dla giganta motoryzacyjnego
- 2025-07-01: Rynek piwa kurczy się w I półroczu 2025 roku. Zła pogoda w maju przyniosła 12-proc. spadek sprzedaży
- 2025-06-26: Europosłowie za wydłużeniem finansowania krajowych planów odbudowy o 1,5 roku. Apelują o większą przejrzystość wydatków
- 2025-06-23: Polscy inżynierowie pracują w Częstochowie nad systemami do zautomatyzowanej jazdy. Opracowali jeden z najszybszych komputerów na świecie
- 2025-07-07: Branża budowlana przygotowuje się na boom w inwestycjach infrastrukturalnych. Wyzwaniem może być dostęp do kadr i materiałów
- 2025-06-05: Polacy leczą samodzielnie ponad połowę lekkich dolegliwości zdrowotnych. Jesteśmy liderem UE
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Handel

Mercosur to tylko wierzchołek góry lodowej. UE ma ponad 40 umów handlowych, które mogą destabilizować rynek rolny
Umowa handlowa między UE a krajami Mercosur może znacząco zaburzyć konkurencję na rynku rolnym i osłabić pozycję unijnych, w tym polskich, producentów – ostrzegają rolnicy i producenci żywności. Umowie sprzeciwia się część krajów unijnych, które domagają się klauzuli ochronnych oraz limitów importowych. – Problemem jest jednak nie tylko ta konkretna umowa. Chodzi o cały system wolnego handlu, który się kumuluje z dziesiątek innych porozumień – podkreśla Andrzej Gantner, wiceprezes Polskiej Federacji Producentów Żywności.
Firma
Dzięki zdalnej weryfikacji tożsamości z wykorzystaniem AI firmy zminimalizowały liczbę oszustw. Rozwiązania wykorzystuje głównie sektor finansowy

Z najnowszych danych Eurostatu wynika, że w 2024 roku 5,9 proc. polskich firm korzystało z rozwiązań z zakresu sztucznej inteligencji. W 2023 roku był to odsetek na poziomie 3,67 proc. Wciąż jednak jest to wynik poniżej średniej unijnej, która wyniosła 13,48 proc. Jednym z obszarów, który cieszy się coraz większym zainteresowaniem wśród przedsiębiorców, jest weryfikacja tożsamości przez AI, zwłaszcza w takich branżach jak bankowość, ubezpieczenia czy turystyka. Jej zastosowanie ma na celu głównie przeciwdziałać oszustwom i spełniać wymogi regulacyjne.
Prawo
Daniel Obajtek: Własne wydobycie i operacyjne magazyny to filary bezpieczeństwa. Zgoda na magazyny gazu poza krajem to rezygnacja z suwerenności energetycznej

Były prezes Orlenu ostrzega przed zmianami w ustawie o zapasach ropy naftowej, produktów naftowych i gazu ziemnego. Jego zdaniem przygotowana przez rząd nowelizacja tzw. ustawy magazynowej i ujednolicanie unijnej polityki energetycznej to zagrożenie dla bezpieczeństwa energetycznego Polski. W jego opinii tylko silna spółka narodowa, własne wydobycie, krajowe magazyny i zbilansowany miks energetyczny zapewnią Polsce bezpieczeństwo i konkurencyjność.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.