Czy Polacy żyją w duchu smart living?
Co to właściwie jest "smart living"? Ponad połowa Polaków uważa, że to pojęcie wiąże się z wykorzystywaniem nowoczesnych urządzeń w nudnych, rutynowych i powtarzających się czynnościach (56 proc.), ale też z wygodą, którą zapewniają nam nowoczesne technologie (61 proc.). To tylko niektóre z wniosków najświeższego badania opinii, zrealizowanego przez agencję badawczą SW Research na zlecenie firmy Smartney.[1] Dla 13 proc. respondentów idea smart living jest związana z tzw. “szukaniem okazji” - czyli wynajdywaniem najkorzystniejszych ofert. Co ciekawe, co 10 badany w ogóle nie zna tego pojęcia.
O tym, że termin „smart living” jest coraz bardziej rozpoznawany mogliśmy przekonać się czytając ubiegłoroczny raport “Smart living” opracowany przez Infuture Hatalska Foresight Institut. Ankietowani biorący udział w tym badaniu przyznawali, że „smart living” wiąże się przede wszystkim z rozwiązaniami, które sprawiają, że nasze życie jest bezpieczniejsze, tańsze i bardziej ekologiczne (tak odpowiedziało 40 proc.). Tyle samo przepytanych twierdziło, że „smart living” to nowinki technologiczne i różnego rodzaju gadżety.
Czym więc jest smart living? – To idea, dzięki której dążymy do jak najlepszego, inteligentnego i efektywnego życia. Smart living można odnieść do przeróżnych obszarów życia m.in. codziennych obowiązków, pracy, mieszkania, zakupów, ochrony środowiska, rozwoju osobistego, czy finansów. Dużą rolę w smart living odgrywają nowoczesne technologie, które pomagają nam w czynnościach powtarzalnych, czasem rutynowych, pozwalają organizować czas, być bardziej efektywnymi. Narzędzia, dzięki którym żyjemy w duchu „smart” to nie tylko powszechnie używane smartfony, czy smartwatche, ale również urządzenia stosowane w domu, czy samochodzie. Oddzielną kategorią jest tzw. smart shopping z wykorzystaniem aplikacji zakupowych, szybkich płatności i szeroko pojętej automatyzacji – mówi Katarzyna Jóźwik, Dyrektor Generalna Smartney, firmy działającej na rynku pożyczkowym, należącej do francuskiej Grupy Oney Bank.
Najchętniej korzystamy ze smartfonów, tabletów, laptopów i robimy „smart shopping”
Z jakich „smartnych” urządzeń najczęściej korzystają Polacy? Ankietowani biorący udział w badaniu opinii Smartney mogli wskazać kilka odpowiedzi jednocześnie. Jak łatwo się domyślić – na pierwszym miejscu znalazły się smartfony. Używa ich 9 na 10 pytanych. Na drugim miejscu znalazły się tablety i laptopy (81,3 proc.). Kolejne „smartne rozwiązane” to tzw. smart shopping. Aż 70,3 proc. rodaków przyznało, że robi zakupy przez Internet, korzysta z odbioru zakupów paczkomacie, szybkich płatności, czy aplikacji zarządzających zakupami. Co piąty ankietowany przyznał, że korzysta z inteligentnego sprzętu RTV/AGD oraz urządzeń domowych „smart home” umożliwiających np. sterowanie oświetleniem, czy temperaturą.
Co nas ogranicza?
- W badaniu opinii, które przeprowadziliśmy zadaliśmy pytanie o bariery, które wg ankietowanych mogą hamować rozwój idei smart living. Chcieliśmy się dowiedzieć dlaczego część ludzi nie żyje w duchu smart. Ponad 30 procent respondentów stwierdziło, że jedną z barier są po prostu koszty nowych urządzeń i rozwiązań technologicznych. Co trzeci przyznał, że barierą mogą być stare przyzwyczajenia i zwyczajna niechęć do zmian. Prawie 15 procent. stwierdziło, że problemem może być też niechęć do technologii, a właściwie trudności z przyswojeniem niektórych informacji, nowinek, czy też rozwiązań. - Tymczasem, wyjście poza przyzwyczajenia i schematy jest pierwszym krokiem w kierunku smart living. Często „przegapiamy” ciekawe rozwiązania z powodu przywiązania do tego, co nam znane i „jakoś” działa. Boimy się nowego, a nie powinniśmy. Nowe nie zawsze oznacza lepsze, ale niewątpliwie warto przełamać przyzwyczajenia, a nawet uprzedzenia i po prostu sprawdzić – mówi Katarzyna Jóźwik, Dyrektor Generalna Smartney.
Jakie są elementy smart living?
- Inteligentne miasto, czyli miejsce przyjazne mieszkańcom, które dba o ich bezpieczeństwo, ale także o środowisko oraz oferuje (chociażby) sprawną i komfortową komunikację miejską. Takie miasto promuje także transport elektryczny i inteligentne sterowanie ruchem ulicznym. W inteligentnym mieście dostęp do informacji jest powszechny i uproszczony.
- Inteligentny transport, to jeden z elementów inteligentnego miasta. Ścisłe centra miast są coraz częściej zamykane dla ruchu samochodowego i zarządzane dzięki inteligentnym narzędziom sterującym ruchem miejskim. Smart transport to również dbanie o komfortowe i szybkie przemieszczanie się mieszkańców, czy specjalne aplikacje, które pozwalają (w czasie rzeczywistym) ocenić sytuację na drogach lub znaleźć miejsce parkingowe.
- Inteligentny dom składa się m.in. z przeróżnych sprzętów, które można odpowiednio zaprogramować i w łatwy sposób nimi sterować. Prawie co piąty respondent z badania przeprowadzonego przez Smartney korzysta z takich udogodnień w swoim domu. Chodzi przede wszystkim o sterowanie oświetleniem i temperaturą. Również co piąty badany posiada smart sprzęt, czyli np. inteligentną lodówkę, która sama daje sygnały, że trzeba zamówić jedzenie lub nawet zamawia je za nas.
- Inteligentne miejsce pracy to przede wszystkim miejsce, które dostosowuje się do potrzeb pracowników. Podobnie jak w przypadku home office, w miejscu pracy również steruje się temperaturą, wilgotnością powietrza, oświetleniem. W biurach stosuje się przeróżne aplikacje do rezerwowania salek konferencyjnych, sprawdzania dostępności pomieszczeń etc. technologie i najnowocześniejsze rozwiązania nie tylko, by zaspokoić potrzeby pracowników, ale także klientów.
- Inteligentne finanse to odpowiedzialne i świadome podejście do zarządzania domowym budżetem. – Inteligentne finanse to idea, która jest nam bliska od chwili powstania naszego biznesu. Zaradne podejście do finansów to nie tylko mądre i świadome zarządzanie swoimi pieniędzmi. To także wybieranie takich rozwiązań, które będą najlepiej dopasowane do naszych potrzeb, stylu życia i możliwości domowego portfela. Dzięki nowoczesnym technologiom, automatyzacji, sztucznej inteligencji łatwiej zarządzać swoimi finansami z każdego miejsca na ziemi i o każdej porze – podsumowuje Katarzyna Jóźwik, Dyrektor Generalna Smartney.
[1] Badanie opinii dotyczące „smart living” zostało zrealizowane na zlecenie Smartney przez SW Research (czas realizacji 18-21.02.2020) na próbie 300 osób. W pytaniu dotyczącym pojęcia „smart living” ankietowani mieli możliwość wielokrotnego wyboru.

Akcje promocyjne oraz nagrody, które zdobywają klienta i napędzają sprzedaż. Jak zdobyć serca konsumentów? Najnowszy raport!

Międzynarodowy Dzień Szczęścia i tiramisu – przypadek czy przeznaczenie?

Złodzieje nie mają Świąt
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii


Praca

Ogromna baza magazynowa zbóż w Wielkopolsce do likwidacji. Pracę może stracić kilkaset osób
Baza magazynowa zbóż w Witoldowie to obiekt zarządzany od 30 lat przez spółkę Top Farms Wielkopolska, która prowadzi działalność na gruntach dzierżawionych z Zasobów Skarbu Państwa. Teraz baza ma zostać rozebrana, a wydzierżawiona ziemia – trafić do Zasobu Własności Rolnej Skarbu Państwa. Spółka Top Farms wnioskowała do KOWR-u o utworzenie ośrodków produkcji rolniczej, które umożliwiłyby dalsze funkcjonowanie wielu takich strategicznych obiektów rolniczych. Brak decyzji KOWR jest zagrożeniem dla stabilności dużych, nowoczesnych gospodarstw towarowych, a tym samym również dla bezpieczeństwa żywnościowego Polski.
Konsument
Eksperci apelują do Ministerstwa Zdrowia o zmianę w polityce nikotynowej. Powinna lepiej chronić dzieci i młodzież

Wprowadzanie kolejnych zakazów w ustawie tytoniowej nie przyniesie spodziewanego rezultatu – oceniają lekarze i terapeuci pracujący z osobami uzależnionymi. Według nich należy osobno rozpisać działania rozwiązujące problem na poziomie osób dorosłych, które już palą, i te, które będą nakierowane na ochronę dzieci i młodzieży przed dostępem do wyrobów nikotynowych. Stowarzyszenie Jump93 wraz z przedstawicielami środowisk psychiatrycznych i zdrowia publicznego zaapelowało o systemowe podejście do polityki nikotynowej, z uwzględnieniem potencjału strategii redukcji szkód.
Bankowość
Rynek oczekuje pierwszego cięcia stóp procentowych w Polsce w maju. Są ku temu przesłanki ekonomiczne

Na podstawie ostatnich wypowiedzi prof. Adama Glapińskiego, przewodniczącego Rady Polityki Pieniężnej, ekonomiści oczekują, że już na posiedzeniu 7 maja może zapaść pierwsza od ponad półtora roku decyzja o zmianie poziomu stóp procentowych w dół. RPP dostosuje się w ten sposób do polityki głównych banków centralnych oraz słabnącej presji inflacyjnej. Zdaniem prezesa Q Value będzie to działanie w dobrym kierunku, choć spóźnione i być może spowodowane czynnikami politycznymi.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.