Farmaceuta, ekonomista czy architekt? – o przyszłości zawodów na AZiR.edu.pl

– Po studiach farmaceutycznych najczęściej pracujemy w aptece, jednak nie jest to jedyna droga kariery. Możemy równie dobrze pracować w przemyśle farmaceutycznym, kosmetycznym czy chemicznym – mówi farmaceutka Karolina Widelska w wypowiedzi dla platformy edukacyjnej Akademia Zarządzania i Rozwoju (azir.edu.pl). Jak zaznacza Józef Orzeł, prezes klubu Ronina, wiele możliwości stoi również przed absolwentami ekonomii. O blaskach i cieniach swojego zawodu opowiada także słuchaczom AZiR Janusz Marchwiński, architekt i wykładowca Wyższej Szkoły Ekologii i Zarządzania.

Na platformie edukacyjnej azir.edu.pl regularnie zamieszczane są nowe filmy z wypowiedziami ludzi sukcesu: znanych menedżerów, przedstawicieli nauki, kultury i sztuki. Opowiadają oni o swoich studiach, radzą, jaki kierunek wybrać i jak rozpocząć biznes, a także dzielą się refleksjami dotyczącymi swojej kariery. Kilkuminutowe filmy, nagrane dla Akademii, można oglądać bezpłatnie. Partnerem strategicznym AZiR jest Żabka Polska.

– Pierwsza styczność z zawodem farmaceuty jest niezwykle wymagająca, ponieważ dopiero wtedy poznajemy, co rzeczywiście dzieje się w aptece – zauważa Karolina Widelska. Początkujący farmaceuta przede wszystkim musi nauczyć się kontaktu z pacjentem, świadczenia usług farmaceutycznych i przyporządkowania substancji chemicznych do nazw handlowych produktów leczniczych. – Zawód farmaceuty to zawód wysokiego zaufania społecznego i wymagający od nas, farmaceutów, wysokiej empatii. Do tego warto jest być dobrym z biologii i chemii – zaznacza absolwentka Wydziału Farmaceutycznego Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego.

Jak zapewnia, farmaceuci są bardzo potrzebni na rynku pracy, zwłaszcza obecnie, kiedy zauważa się ich deficyt, a w aptekach brakuje czasami personelu.  Czy w przypadku farmacji wybór uczelni jest kluczowy? Kiedy rozpocząć staż? Na te pytania również odpowiada Karolina Widelska w miniwykładzie dla AZiR: https://azir.edu.pl/wyklad/zawod-farmaceuty-wymaga-empatii/

– Przede wszystkim trzeba mieć zielone pojęcie, co to jest ekonomia i po co tam iść – mówi natomiast Józef Orzeł, prezes Klubu Ronina (prawicowego dyskusyjnego klubu politycznego), zapytany, czy warto studiować ekonomię. Jak podkreśla, kierunek ten miał w czasach jego studiów, czyli w latach 60., niewiele wspólnego z tym, czym obecnie zajmują się ekonomiści. – Teraz ekonomiści zajmują się gospodarką, zarządzaniem, liczeniem, kontrolowaniem, poprawianiem – wymienia Orzeł, który ukończył ekonometrię w Szkole Głównej Planowania i Statystyki (obecnie Szkoła Główna Handlowa) w Warszawie. Zaznacza, że ekonomia to ogromny obszar, a w związku z tym daje możliwość zajmowania się m.in. gospodarką bankową, gospodarką przedsiębiorstwa, własnej firmy czy nawet gospodarką światową.

– Jak ktoś interesuje się tylko pieniędzmi, może zostać finansistą. Ale jak ktoś interesuje się tym, dlaczego ludzie pracują, po co pracują i czy coś z tego mają, to właśnie jest ekonomia – wyjaśnia Orzeł, który jest również wiceprezesem Stowarzyszenia „Miasta w Internecie” oraz przewodniczącym Rady ds. Cyfryzacji, działającej przy Ministerstwie Cyfryzacji. Według niego, ekonomista jest także od tego, żeby zadawać pytania. Co się opłaca produkować? Co warto robić, a czym się nie zajmować? Co jest opłacalne? A co będzie opłacalne za dwa lata? To tylko niektóre z nich. Czym różni się ekonomista od informatyka? Więcej w wypowiedzi Józefa Orła: https://azir.edu.pl/wyklad/ekonomista-jest-od-zadawania-pytan/

O studiowaniu architektury i zawodzie architekta opowiada dr. inż. architekt Janusz Marchwiński, wykładowca Wyższej Szkoły Ekologii i Zarządzania w Warszawie. – Architektura to przede wszystkim studia wymagające, ale rzeczywiście przyjemne – mówi. Rozwijając temat wyjaśnia, że łączą one wiele zagadnień i aspektów, nie tylko związanych bezpośrednio z budownictwem, ale także np. z historią sztuki czy nawet filozofią.

Jak podkreśla, wybór uczelni jest wprawdzie istotny, jednak specyfika zawodu architekta w dużej mierze wymaga samodzielnego studiowania i szlifowania swoich umiejętności. – Nawet najlepsza uczelnia sama nie wykształci studenta – uważa Marchwiński. Ambitnym studentom rekomenduje kontynuowanie ścieżki naukowej. – Przekazywana w 5 lat studiów wiedza jest naprawdę podstawowa. Dopiero późniejsza edukacja powoduje, że człowiek zaczyna powoli dojrzewać do zawodu architekta i rozumieć go od podszewki – zaznacza wykładowca WSEiZ. Według niego, dobrego architekta powinna cechować przede wszystkim wytrwałość i pokorne podejście do zawodu, ponieważ profesja ta może przypominać prawdziwy „tor przeszkód”, na które trzeba się przygotować. Janusz Marchwiński mówi także o tym, czym może zajmować się architekt po studiach i co zapewnia mu największą satysfakcję: https://azir.edu.pl/wyklad/najwieksza-nagroda-dla-architekta-jest-zadowolenie-uzytkownikow/

Cyfrowa forma Akademii gwarantuje możliwość korzystania z jej zasobów wszystkim osobom z dostępem do Internetu, niezależnie od miejsca zamieszkania czy szkoły, do której uczęszczają. Patronat medialny nad platformą objęły: dziennik Polska The Times, Agencja Informacyjna oraz portale: NaszeMiasto.pl, NaszaHistoria.pl, RaportCSR.pl, podlasie24.pl.

Więcej informacji na azir.edu.pl oraz na Facebooku https://www.facebook.com/AZiR.edu/