Oldschool jest fajny, ale nie w szkole!
Centrum Nauczania Domowego
ul. Szlak 20/8
31-153 Kraków Kraków
promocja|pzpo.edu.pl| |promocja|pzpo.edu.pl
733 206 116
www.domowi.edu.pl
To happening Centrum Nauczania Domowego prowadzony pod hasłem: “Oldschool jest fajny, ale nie w szkole” będący próbą zwrócenia uwagi na konieczność zmian w obszarze szkolnictwa i wskazania alternatywnych form edukacji, w tym edukacji domowej.
System pruski
XXI wiek. Ławki jedna za drugą. Tablica, nauczyciel za katedrą. Dzwonki, oceny, uwagi za zachowanie. Pruski model, na wspomnienie którego u wielu, nawet dorosłych już ludzi, budzi się strach i szkolne demony. Czerwiec to dobry czas na refleksję, by zastanowić się nad stanem edukacji w naszym kraju.
Happening “Oldschool jest fajny, ale nie w szkole” został zorganizowany we wtorek 18 czerwca, na kilka dni przed oficjalnym zakończeniem roku szkolnego. Przechodnie na krakowskich Plantach mogli zobaczyć zainscenizowaną klasę z ławką szkolną i tradycyjną kredową tablicą, która stała się swego rodzaju “hyde parkiem”, gdzie każdy mógł pod tematem lekcji napisać, jakie szkolne demony prześladują go do dziś, i co powinno zmienić się w polskim systemie edukacji.
Szkolne demony i potrzeba zmiany
“Gaszenie pasji”, “presja dopasowania się”, “hejt w grupie”, “ocenoza”, “system pruski”, “narzucanie interpretacji”, “wyścig szczurów” - to tylko niektóre z haseł, jakie pojawiły się na tablicy w odpowiedzi na zadane pytanie: “Szkolne demony, co prześladuje Cię do dziś?”.
Przechodnie wypowiadali się także na temat koniecznych zmian, jakie powinny zadziać się w systemie edukacji.
Jeden z uczestników wydarzenia zauważył, że za mało podkreśla się fakt, że każdy nauczyciel i każdy pracownik szkoły jest odpowiedzialny za psychiczny dobrostan uczniów i że liczy się każde słowo i każdy gest. - Przekonywanie nauczycieli o ich wadze, co do dobrobytu psychicznego ludzi, którymi się opiekują, to jest jeden z najważniejszych elementów do zmiany. Takie akcje jak ta mogą być takim szturchnięciem i podkreśleniem wagi tego tematu - dodał mężczyzna.
- Szkoła to jest trudny temat do zmiany. Jak spojrzymy na zdjęcie sprzed stu czy dwustu lat, to szkoła jest taka sama. Zdjęcie tylko czarno-białe. Sama szkoła się niewiele zmieniła. Co chciałbym zmienić? Myślę, że takie podejście personalne do ucznia - tłumaczy licealista, uczestnik akcji.
- Powinien być update systemu nauczania i podstawy programowej. Uczymy się wielu niepotrzebnych rzeczy. To takie zapychanie jest bez sensu. Nauczyciele powinni mieć otwartość dawania rzeczy od siebie i podzielenia się pasją do nauki. Fajnie, by po takich akcjach przyszło obudzenie się systemu edukacyjnego - zauważyła uczennica, która także wzięła udział w happeningu.
- Jesteśmy zaskoczeni tak wielkim zainteresowaniem akcji. To dowód, że szkoła i edukacja budzą emocje. Zatrzymywali się nie tylko uczniowie, ale także studenci i dorośli. Wielu z nich mierzyło się z jakąś szkolną traumą, którą chcieli zapisać na tablicy. Dla niektórych uczestników happeningu było to aktem wręcz uwalniającym. Wielu uczestników apelowało o mądre reformy systemu. Polska szkoła potrzebuje zmiany. Potrzebna jest też przestrzeń na alternatywne formy edukacji, w tym na edukację domową - tłumaczy Monika Kamińska-Wcisło z Centrum Nauczania Domowego, pomysłodawczyni happeningu i współorganizatorka akcji.
Zmiana okiem nauczyciela
Ważnym głosem w dyskusji o przyszłości edukacji był głos nauczycieli, którzy także pojawili się na evencie.
- Zapisałem na tej tablicy hasło “system pruski”, który nadal panuje w polskich szkołach, a zupełnie nie jest dopasowany do realiów, jakie panują na świecie i w naszym społeczeństwie. W systemie pruskim ucznia zarzucano ogromną ilością materiału, która nie była możliwa do przyswojenia, to się nie zmieniło do dziś - zauważył Pan Paweł, nauczyciel z Górnego Śląska.
Większa podmiotowość ucznia i większa autonomia, minimalna podstawa programowa i czas na realizację tego, co dla ucznia i nauczyciela jest ważne. Odejście od uczenia tylko do egzaminu i myślenie o uczeniu, jako długofalowym procesie to z kolei postulaty przyszłych nauczycieli, Dawida i Pauliny.
Nie zgadzasz się z wynikiem maturalnym z biologii lub chemii? Dawid Uczy pomoże Ci się odwołać!
Newline Lyra Pro w Szkole Podstawowej nr 5 w Białymstoku
UX – zawód przyszłości Motorola Solutions stawia na kompetencje 4.0
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Prawo
W ciągu 10 lat w Polsce może brakować 2,1 mln pracowników. Ratunkiem dla rynku pracy wzrost zatrudnienia cudzoziemców
Do 2035 roku liczba osób pracujących w Polsce zmniejszy się o 2,1 mln – wynika z analizy Polskiego Instytutu Ekonomicznego. Lukę tę częściowo mogliby zapełnić pracownicy zagraniczni. Pracodawcy czekają na przepisy, które zwiększą atrakcyjność naszego rynku pracy dla imigrantów zarobkowych i ułatwią procedury. Nowe przepisy opracowane przez resort pracy, które mają wejść w życie w 2025 roku, mają zwiększyć szybkość i efektywność postępowań administracyjnych w sprawach zatrudniania cudzoziemców.
Konsument
Kupujący nieruchomości mogą jeszcze liczyć na rabaty. Zwłaszcza w przypadku nowych inwestycji deweloperskich
W grudniu sprzedaż nowych mieszkań na większości dużych rynków w Polsce pozostała stabilna względem poprzedniego miesiąca. Spadła w Krakowie i Warszawie, a wzrosła w Gdańsku, Łodzi, Poznaniu i we Wrocławiu – wynika z Barometru Cen Mieszkań Tabelaofert.pl. Nowe mieszkania trafiające do oferty są zdecydowanie tańsze, niż wynosi średnia rynkowa dla danego miasta. Ze względu na dużą podaż lokali klienci mogą liczyć na rabaty cenowe, które w ciągu kolejnych sześciu–dziewięciu miesięcy będą jednak stopniowo maleć.
Zdrowie
Polska potrzebuje centralnego systemu dokumentacji medycznej. Jest niezbędny w wypadku sytuacji kryzysowych
W sytuacji konfliktu zbrojnego lub innej sytuacji kryzysowej o efektywności działań z zakresu medycyny pola walki może decydować dostęp do dokumentacji medycznej pacjenta – zarówno żołnierza, jak i cywila. Tymczasem okazuje się, że choć na placówkach ciąży obowiązek prowadzenia tej dokumentacji elektronicznie, to systemy w poszczególnych podmiotach nie komunikują się ze sobą. Zupełnie inne są też ramy prawne dla działania w tym zakresie jednostek cywilnych i wojskowych. Eksperci są zdania, że musi powstać centrum usług wspólnych, które będzie operatorem danych.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.