Komunikaty PR

Czy imigranci będą pracować na nasze emerytury? Komentarz Roberta Majkowskiego

2021-08-17  |  15:00
Biuro prasowe

Polska ma problemy z demografią, podobnie jak inne kraje Unii Europejskiej. Społeczeństwo starzeje się, liczba ludności spada, rodzi się coraz mniej dzieci. Od 1989 roku współczynnik dzietności nie przekracza 1,5 dziecka na kobietę w wieku rozrodczym, a to oznacza problemy z zastępowalnością pokoleń.[1] Z raportu pt. „Demografia” przygotowanego przez Warsaw Enteprise Institute wynika, że zastępowalność pokoleń gwarantuje dopiero wskaźnik na poziomie 2,1-2,15.[2] By ratować sytuację, Rząd zdefiniował 11 obszarów, które wpływają na dzietność, a później ogłosił projekt Strategii Demograficznej 2040. Czy to pomoże? Robert Majkowski, Prezes Funduszu Hipotecznego DOM, ma szereg wątpliwości. Jego zdaniem najlepszym i najszybszym sposobem ratowania sytuacji jest zwiększanie salda migracji i zatrudnianie obcokrajowców. To oni mogą być siłą napędową gospodarki. To oni mogą poprawić kondycję systemu emerytalnego i podatkowego.

 

Rząd ogłosił niedawno projekt Strategii Demograficznej 2040. Proponuje, by polskie rodziny dostały wsparcie w obszarze materialnym, społecznym, kulturowym oraz zdrowotnym. Planowane są również zmiany w polityce mieszkaniowej. Wszystkie propozycje rządowe mają prowadzić do tego, by w Polsce rodziło się więcej dzieci.

Tymczasem Robert Majkowski, Prezes Funduszu Hipotecznego DOM podkreśla, że jego zdaniem jest za późno na „ratowanie” problemu z dzietnością w ten sposób. Twierdzi, że mniejsza liczba urodzeń to tylko wierzchołek góry lodowej. Kolejnym problemem jest bilans ujemny, a więc rzeczywistość po-covidowa, w której notuje się więcej zgonów, niż urodzeń. Jego zdaniem jedynym sposobem na ratowanie sytuacji „tu i teraz” jest otwarcie rynku pracy dla obcokrajowców w wieku produkcyjnym i reprodukcyjnym. Zatrudnianie obcokrajowców może wpłynąć nie tylko na problemy z dzietnością, ale również zagwarantować wpływy podatkowe, uzupełnić państwową kasę, z której będą wypłacane przyszłe emerytury, ożywić całą gospodarkę. Jednym słowem przeciwdziałać zapaści demograficznej i ekonomicznej.

 

Otwartość na zagraniczną siłę roboczą to droga do dobrobytu
Komentarz Roberta Majkowskiego, Prezesa Funduszu Hipotecznego DOM

 

Polska wkroczyła w okres kolejnego kryzysu demograficznego. Z danych GUS wynika, że jeszcze kilka lat temu, a dokładniej w 2013 roku, seniorzy stanowili blisko 15 proc. populacji. W 2050 roku osoby w wieku 65+ będą stanowić aż 32 proc. populacji. Już dziś liczba ludności spada, a trend ten będzie się nasilał. Według szacunków GUS liczba ludności zmniejszy się do 2050 roku o 12 proc. a to oznacza, że spadnie również liczba kobiet w wieku rozrodczym.[3] Do problemów z dzietnością dochodzi rzeczywistość, którą zafundował nam Covid. Bilans po-covidowy jest ujemny. Jak podaje GUS w ostatnich 12 miesiącach urodziło się 343,9 tys. dzieci, ale zmarło 539,8 tys. osób. Oznacza to, że w ostatnim roku zmarło o 195,9 tys. osób więcej niż się urodziło. Pandemię trzeba też rozpatrywać również jako silny „hamulec ekonomiczny” do planowania i powiększania rodziny. Wiele miejsc pracy przestało istnieć lub jest zagrożonych, panuje niepewność ekonomiczna i finansowa.  

Zmiany demograficzne, społeczne i pandemiczne już zmieniły rynek pracy i całą gospodarkę. System emerytalny chwieje się w posadach, a polskie emerytury należą do najniższych w Europie. Ostatni bilans urodzeń wskazuje, że już nie ma kto pracować na nasze przyszłe emerytury, a w najbliższej przyszłości rąk do pracy będzie jeszcze mniej. Nowe propozycje rządowe nie zadziałają w krótkiej perspektywie czasu, a konkretne rozwiązania potrzebne są już teraz.

Jednym z kół ratunkowych – w mojej opinii – są imigranci. Zwiększanie salda migracji, napływ osób w wieku produkcyjnym i reprodukcyjnym poprawi kondycję systemu podatkowego i emerytalnego. Już w 2020 roku doszło do przełamania trendu migracji (obserwujemy zresztą większą skalę imigracji niż emigracji). W Polsce wydaje się obecnie o 6 razy więcej pozwoleń na pracę dla cudzoziemców niż w 2015 roku. Napływ imigrantów może spowodować wzrost dzietności już za 5-10 lat oraz zwiększyć liczbę gospodarstw domowych. A to ma wpływ chociażby na wzrosty na podaż pracy oraz inne wskaźniki konsumpcji.

Jednym z kół ratunkowych dla sytuacji ekonomicznej emerytów powinna być, moim zdaniem, hipoteka odwrócona. To doraźne i bezpieczne rozwiązanie dostępne od ręki, a jednocześnie gwarantujące poprawę jakości życia na emeryturze. Jeżeli „skarbonka państwowa” świeci pustkami, jeśli zmiany proponowane przez rząd nie wpłyną znacząco na wzrost liczby urodzeń, a napływ imigrantów zwiększy dzietność ale za 5-10 lat, zapewnijmy seniorom rozwiązanie finansowe, z którego mogą korzystać już teraz. Korzyści z hipoteki odwróconej dostrzegane są od dawna w Wielkiej Brytanii, Stanach Zjednoczonych, Szwecji, Włoszech i innych krajach. Według najnowszego raportu EPPARG (European Pensions and Property Asset Release Group) oraz Ernst & Young globalny rynek hipoteki odwróconej urośnie do 2031 roku trzykrotnie. Dlaczego? Bo to rozwiązanie nie tylko na problemy finansowe seniorów ale również na problemy współczesnego świata: zarówno te demograficzne jak i ekonomiczne.   Należy jednak pamiętać, że hipoteka odwrócona, to tylko jeden z elementów „puzzli emerytalnych”.

 


[1] https://wiadomosci.onet.pl/kraj/rzad-oglosil-projekt-strategii-demograficznej-2040/535kn8e

[2] /news/jeszcze-w-czerwcu-rzad,p620552231

[3] /news/jeszcze-w-czerwcu-rzad,p620552231

Newseria nie ponosi odpowiedzialności za treści oraz inne materiały (np. infografiki, zdjęcia) przekazywane w „Biurze Prasowym”, których autorami są zarejestrowani użytkownicy tacy jak agencje PR, firmy czy instytucje państwowe.
Ostatnio dodane
komunikaty PR z wybranej przez Ciebie kategorii
Finanse Gdzie nie logować się na konto bankowe? Świadomość potencjalnych zagrożeń Biuro prasowe
2024-07-02 | 08:30

Gdzie nie logować się na konto bankowe? Świadomość potencjalnych zagrożeń

W czasach, gdy coraz więcej codziennych transakcji przenosi się do świata online, bezpieczeństwo kont bankowych jest absolutnym priorytetem. Zachowanie ostrożności podczas logowania jest
Finanse Jak zarobić na mieszkaniu i wciąż w nim mieszkać?
2024-06-30 | 22:00

Jak zarobić na mieszkaniu i wciąż w nim mieszkać?

Coraz więcej mówi się o rencie dożywotniej, czyli hipotece odwróconej w modelu sprzedażowym. Zazwyczaj, gdy chcemy kupić nieruchomość, to udajemy się do banku
Finanse Co dalej z wykorzystaniem funduszy unijnych w ramach FENG 2021-2027?
2024-06-27 | 01:00

Co dalej z wykorzystaniem funduszy unijnych w ramach FENG 2021-2027?

Jak podało Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej, w ramach wykorzystania środków unijnych z programów na lata 2021-2027 podpisano do 2 czerwca br. umowy na realizację 3 974

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Konkurs Polskie Branży PR

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Samorządy walczą o ustawę metropolitalną. Powstanie metropolii oznacza dodatkowe środki m.in. na walkę z wykluczeniem transportowym

O uzyskanie statusu metropolii od lat walczą m.in. Trójmiasto, Łódź czy Warszawa. Teraz miasta łączą siły i dyskutują o jednym wspólnym projekcie ustawy metropolitalnej. Choć każdy ośrodek ma inną specyfikę, wszystkie liczą, że odpowiednie przepisy na temat współpracy największych miast z okolicznymi gminami przyniosą wiele korzyści. Jednym z kluczowych obszarów, który może na tym zyskać, jest transport publiczny. Powstanie metropolii oznaczałoby dodatkowe środki na walkę z wykluczeniem komunikacyjnym w małych miejscowościach.

Handel

Europejskie sklepy internetowe skarżą się na nieuczciwą konkurencję z Chin. Apelują o lepszy nadzór nad rynkiem

Chińskie platformy marketplace podbijają europejski rynek e-commerce, a liczba ich klientów w Europie szybko rośnie – w 2023 roku w państwach UE oraz w Wielkiej Brytanii udział konsumentów, którzy dokonali zakupów w handlu elektronicznym od chińskich sprzedawców, wynosił 40 proc. lub więcej. Działalność chińskich sprzedawców wywołuje jednak szereg zarzutów, dotyczących m.in. sposobu i zakresu zbierania danych osobowych oraz ich późniejszego wykorzystywania, bezpieczeństwa produktów sprzedawanych europejskim konsumentom, sposobu ich reklamowania oraz nieuczciwych metod konkurencji, które szkodzą firmom działającym na terenie Unii. Te podkreślają, że nie boją się konkurencji z Azji, ale apelują do regulatorów o lepszą egzekucję przepisów, które powinny obowiązywać wszystkich graczy na rynku.

Problemy społeczne

Ukraińcy mają podobne problemy związane z ochroną zdrowia, co Polacy. Problemem jest długi czas oczekiwania na wizytę i wysokie koszty leków

Długi czas oczekiwania, wysokie koszty leczenia i zakupu leków – to największe bariery w dostępie do opieki zdrowotnej, z jakimi mierzą się uchodźcy z Ukrainy w Polsce – wynika z raportu GUS i WHO. – Problemy stają się coraz bardziej podobne do tych charakterystycznych dla całego systemu ochrony zdrowia. Mniej mają charakter nagły, który był charakterystyczny dla okresu tuż po wybuchu wojny – wskazuje dr Dominik Rozkrut, prezes Głównego Urzędu Statystycznego. Większość przypadków, z powodu których Ukraińcy potrzebują pomocy lekarza, to ostre schorzenia. Co czwarty leczy się z powodu choroby przewlekłej. Wyzwaniem pozostają szczepienia ukraińskich dzieci: wskaźnik wyszczepienia rośnie, ale jest poniżej poziomu wśród polskich dzieci.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.