Firmy szukają bardziej elastycznych umów finansowania aut
Przemysł motoryzacyjny powoli odżywa. O uruchomianiu fabryk informują kolejni producenci. Do nadrobienia jednak jest sporo. Eksperci szacują, że czas oczekiwania na nowy samochód z salonu może wynosić nawet pół roku. Zmienia się też podejście przedsiębiorców do firmowych samochodów. Nie chcą czekać na auta i finansować ich w trwających latami kontraktach.
- W ostatnich tygodniach obserwujemy rosnącą liczbę zapytań o auta dostępne od ręki z możliwością sfinansowania za pomocą możliwie najkrótszych i elastycznych kontraktów. To szczególnie ważne dla przedsiębiorców, bo służbowe auto to często jedno z ich podstawowych narzędzi pracy. Wielu właścicieli firm potrzebuje go do transportu towaru lub dojazdu do klienta. Jednak w obecnej sytuacji zleceń może być mniej, a utrzymanie firmowego auta to stały miesięczny koszt. Bezpieczniejszym rozwiązaniem mogą być dla nich oferty krótko- i średnioterminowego wynajmu, w których auto jest dostępne od ręki nawet w ciągu kilku godzin – mówi Tomasz Kulesza, wiceprezes Masterlease należącej do Grupy Kapitałowej PKO Banku Polskiego.
Ile kosztuje wynajęcie auta na miesiąc?
Najem krótkoterminowy umożliwia wypożyczenie auta nawet na jeden dzień. Samochody są dostępne od ręki. Cena wypożyczenia auta zależy od klasy pojazdu i okresu, na jaki go „wynajmujesz””. Im jest dłuższy, tym niższa cena. Wynajęcie małego miejskiego samochodu typu Fiat 500, Hyundai i20 czy Kia Picanto na 14 dni kosztuje ok. 840 zł brutto, czyli ok. 60 zł brutto za dzień.
- Zaletą „punktowego, krótkoterminowego wynajmu auta pod konkretne potrzeby jest większa kontrola nad wydatkami i brak długoterminowego zobowiązania. Przedsiębiorca ponosi koszt tylko, jeżeli faktycznie potrzebuje auta. Przeglądając oferty na rynku warto zwrócić uwagę jakich okresów dotyczy oferta cenowa oraz czy w kosztach najmu uwzględniona jest obsługa techniczna, ubezpieczenie i całodobowe assistance. Dzięki temu klient będzie miał pewność, że nie zostanie obciążony dodatkowymi kosztami. – podpowiada Tomasz Kulesza z Masterlease, oferującej najem krótkoterminowy w ramach sieci MasterRent24.
Wynajmij auto na rok z możliwością rezygnacji w każdej chwili.
Można też od razu wynająć auto na rok lub dłużej. Z pomocą starają się przyjść firmy z sektora Car Fleet Management, które wprowadziły nowe usługi zapewniające klientom większą kontrolę nad ich zobowiązaniami finansowymi. Jedną z takich firm jest Masterlease, która jako jedna z pierwszych oferowała na rynku roczne kontrakty, a teraz dopasowała ofertę abonamentu do aktualnych potrzeb klientów. W przypadku zawarcia umowy online na 12 miesięcy klient może rozwiązać kontrakt w dowolnym momencie bez dodatkowych konsekwencji finansowych.
- Elastyczny abonament wprowadziliśmy również z myślą o przedsiębiorcach. Wiemy, że w obecnej sytuacji bezpieczniejszym finansowo rozwiązaniem jest wynajęcie auta na rok z możliwością odstąpienia Zwłaszcza, że oferujemy je z pakietem usług, które eliminują wiele uciążliwych elementów i kosztów związanych z posiadaniem pojazdu na własność, np. rejestracja samochodu, zakup ubezpieczenia, serwis czy przechowywanie opon. Przedsiębiorcy mogą wynająć używane samochody po kontraktach leasingowych, które są dostępne od ręki i gotowe do drogi. Do programu elastycznego abonamentu dedykujemy najlepsze samochody, które mamy dostępne w punktach Master1.pl – mówi Grzegorz Grodecki, Dyrektor Zarządzający Master1.pl.
Auta pokontraktowe to pojazdy, które wcześniej były użytkowane w ramach umów leasingu czy wynajmu długoterminowego. Pochodzą z polskich salonów z gwarancją prawdziwego przebiegu. Były nie tylko finansowane, ale również serwisowane przez firmę leasingową. Ona dysponuje historią serwisowania wszystkich swoich aut, czyli pełną wiedzą na temat ich stanu technicznego oraz przebiegu.
Źródło: Masterlease

Przedsiębiorcy oczekują sprawiedliwego traktowania przez organy podatkowe

Ryzyko związane z inwestowaniem w CFD

Pożyczka na spłatę chwilówek - czy to dobre rozwiązanie dla Ciebie?
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Trwają dyskusje nad kształtem unijnego budżetu na lata 2028–2034. Mogą być rozbieżności w kwestii Funduszu Spójności czy dopłat dla rolników
Trwają prace nad wieloletnimi unijnymi ramami finansowymi (WRF), które określą priorytety wydatków UE na lata 2028–2034. W maju Parlament Europejski przegłosował rezolucję w sprawie swojego stanowiska w tej sprawie. Postulaty europarlamentarzystów mają zostać uwzględnione we wniosku Komisji Europejskiej w sprawie WRF, który zostanie opublikowany w lipcu 2025 roku. Wciąż jednak nie ma zgody miedzy państwami członkowskimi, m.in. w zakresie Funduszu Spójności czy budżetu na rolnictwo.
Konsument
35 proc. gospodarstw domowych nie stać na zakup mieszkania nawet na kredyt. Pomóc może wsparcie budownictwa społecznego i uwolnienie gruntów pod zabudowę

W Polsce co roku oddaje się do użytku ok. 200 tys. mieszkań, co oznacza, że w ciągu dekady teoretycznie potrzeby mieszkaniowe społeczeństwa mogłyby zostać zaspokojone. Jednak większość lokali budują deweloperzy na sprzedaż, a 35 proc. gospodarstw domowych nie stać na zakup nawet za pomocą kredytu. Jednocześnie ta grupa zarabia za dużo, by korzystać z mieszkania socjalnego i komunalnego. Zdaniem prof. Bartłomieja Marony z UEK zmniejszeniu skali problemu zaradzić może wyłącznie większa skala budownictwa społecznego zamiast wspierania kolejnymi programami zaciągania kredytów.
Problemy społeczne
Hejt w sieci dotyka coraz więcej dzieci w wieku szkolnym. Rzadko mówią o tym dorosłym

Coraz większa grupa dzieci zaczyna korzystać z internetu już w wieku siedmiu–ośmiu lat – wynika z raportu NASK „Nastolatki 3.0”. Wtedy też stykają się po raz pierwszy z hejtem, którego jest coraz więcej w mediach społecznościowych. Według raportu NASK ponad 2/3 młodych internautów uważa, że mowa nienawiści jest największym problemem w sieci. Co więcej, dzieci rzadko mówią o takich incydentach dorosłym, dlatego tym istotniejsze są narzędzia technologiczne służące ochronie najmłodszych.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.