Komunikaty PR

Home office z telefonem w ręku – epidemia wydłużyła służbowe rozmowy nawet o 4 g

2020-09-07  |  10:50
Biuro prasowe

Epidemia koronawirusa zmieniła styl pracy wielu Polaków. W efekcie 1 na 5 pracowników znacznie zwiększył czas spędzany z telefonem w ręku - wynika z badania Krajowego Rejestru Długów. Dla niemal jednej czwartej z tej grupy służbowe rozmowy zajmują aż 4 godziny więcej w ciągu dnia, niż przed wybuchem zarazy. Z kolei wśród osób, które po przyjściu epidemii odnotowały większą aktywność służbową w Internecie, co czwarty przeznacza na to od 2 do 4 godzin więcej pracy dziennie. Zmiany widać także w długach firm wobec telekomów. W czasie epidemii - od lutego do lipca br. takie zadłużenie wzrosło o ponad 46 mln zł. W sumie firmy mają obecnie do uregulowania prawie 364 mln zł.

Przed pandemią telefonu w celach służbowych używaliśmy najczęściej krócej niż godzinę (20% wskazań badanych) lub około godziny (16%). Z kolei, czas spędzany online był dość zróżnicowany. Krócej niż godzinę służbowo w Internecie spędzało 16% badanych, od 1 do 3 godzin 28%, a 14% ponad 4 godziny.

Epidemia i większa konieczność kontaktów zdalnych dla wielu osób oznaczała wydłużenie czasu spędzanego ze służbowym telefonem w ręku. Wyniki badania Krajowego Rejestru Długów pokazują, że wśród osób, które zauważyły zwiększony czas rozmów telefonicznych w godzinach pracy, 36% deklaruje, że wydłużył się on o mniej niż godzinę. 27% rozmawia od 1 do 2 godzin dłużej, a 14% ponad 2 do 4 godzin. Niemal jedna czwarta wszystkich (23%) spędza teraz z telefonem przy uchu ponad połowę całego dziennego czasu pracy, czyli więcej niż 4 godziny. Co ciekawe, jedna trzecia pracowników w czasie pandemii do rozmów służbowych wykorzystywała swój prywatny telefon - zadeklarowało tak 34% wszystkich zapytanych.

Wśród osób, które odnotowały większą aktywność służbową w sieci po przyjściu pandemii, blisko jedna trzecia twierdzi, że czas spędzony online wydłużył się o mniej niż godzinę. Niemal co czwarty pracownik szacuje, że przeznacza na to od 2 do 4 więcej godzin dziennie, a 17% ponad 4 godziny.

- Obecnie, mimo zniesienia większości obostrzeń, wielu pracowników nadal pracuje z domu. Zdalna forma pracy okazała się więc długoterminową koniecznością. Jednak nie da się utrzymać dotychczasowego poziomu pracy i realizacji zadań bez utrzymywania relacji ze współpracownikami, klientami, kontrahentami. Nasze badanie wskazuje, że rozmowy telefoniczne czy telekonferencje za pośrednictwem Internetu pomogły w znacznym stopniu zrekompensować ograniczenia w spotkaniach twarzą w twarz - mówi Adam Łącki, prezes Zarządu Krajowego Rejestru Długów.

Rachunek za epidemię

Jak pokazują dane Krajowego Rejestru Długów praca zdalna i konieczność dłuższego korzystania przez pracowników z telefonu czy Internetu wraz z mniejszymi zarobkami czy problemami z płynnością finansową odbiła się na długach firm. W ciągu siedmiu miesięcy 2020 r. zadłużenie przedsiębiorstw wobec telekomów wzrosło o 17%. Podobnie jak liczba zadłużonych. Natomiast liczba samych zobowiązań zdążyła urosnąć aż o 42%, do 103 051. Największy ich przyrost nastąpił w marcu, gdy koronawirus dotarł do Polski i firmy musiały niemal z dnia na dzień przenieść się na zdalne kanały kontaktu. Ostatecznie na koniec lipca suma zadłużenia 36 370 biznesowych dłużników wynosiła prawie 364 mln zł.  Jedna firma do oddania ma średnio ok. 10 tys. zł.

Tegoroczny lipiec zdecydowanie gorzej wypada w porównaniu z poprzednim rokiem. W siódmym miesiącu 2019 r. liczba zadłużonych podmiotów gospodarczych i wartość ich długu była dwukrotnie niższa. Z kolei liczba zobowiązań aż trzykrotnie mniejsza. W ciągu roku znacząco wzrosło również średnie zadłużenie – o blisko 2 tys.

- Nawet przed okresem epidemii firmy coraz mocniej zadłużały się u telekomów. Nie znaczy to jednak, że „przegadały” te pieniądze. Część tych długów jest pochodną kupna sprzętu elektronicznego od operatora – nowych smartfonów, laptopów czy tabletów. Technologia to inwestycja, która może pomóc firmie szybciej i lepiej się rozwijać. A dostęp do nowoczesnych i sprawnych urządzeń w obecnym czasie epidemii okazał się kluczowy – dodaje Adam Łącki.

Najbardziej zadłużeni

Wśród samych dłużników telekomów, największe grono stanowią jednoosobowe działalności gospodarcze (66%). To one mają też najwięcej zobowiązań (59%). Jednak pod względem wysokości długu, prym wiodą już spółki z o.o. i akcyjne oraz instytucje, które mają do uregulowania więcej niż połowę całego zadłużenia podmiotów gospodarczych - prawie 191 mln zł. Wśród nich znajduje się także największy dłużnik, który ma do oddania ponad 14 mln zł, wynika z danych z Krajowego Rejestru Długów.

Wyraźne różnice w skali zadłużenia biznesu u operatorów widać także pod względem geograficznym. Zdecydowanie największe problemy z uregulowaniem rachunków u telekomów mają przedsiębiorcy z województwa mazowieckiego. Tu liczba dłużników (7 666) jest ponad trzykrotnie wyższa niż średnia dla reszty regionów, a dług niemal czterokrotnie wyższy (89 mln zł). Trzeba jednak zaznaczyć, że na tym obszarze mamy ogromne skupisko przedsiębiorstw, stąd i wyższe zadłużenie i liczba dłużników.

Z kolei biorąc pod uwagę branże, największy dług do spłacenia (85,5 mln zł) mają firmy zajmujące się handlem hurtowym i detalicznym. Spore zaległości ma również budownictwo (42 mln zł) i transport wraz z gospodarką magazynową (39 mln zł).

---

Badanie na zlecenie Krajowego Rejestru Długów, zrealizowane przez IMAS w dniach 3-6 lipca 2020 r. Metoda badawcza: CAWI. Próba badawcza 500 badanych.

Newseria nie ponosi odpowiedzialności za treści oraz inne materiały (np. infografiki, zdjęcia) przekazywane w „Biurze Prasowym”, których autorami są zarejestrowani użytkownicy tacy jak agencje PR, firmy czy instytucje państwowe.
Ostatnio dodane
komunikaty PR z wybranej przez Ciebie kategorii
Finanse Bitget
2025-07-21 | 09:00

Raport Bitget Wallet ujawnia, że gry i podróże to główne obszary w których płacimy kryptowalutami

Raport Bitget Wallet ujawnia, że gry i podróże to główne obszary w których płacimy kryptowalutam. Ponad jedna trzecia użytkowników portfeli
Finanse Pożyczki online dla Polaków mieszkających za granicą – kto może je dostać i na jakich warunkach?
2025-07-17 | 08:00

Pożyczki online dla Polaków mieszkających za granicą – kto może je dostać i na jakich warunkach?

Pożyczki online a emigracja – dlaczego warto o nich mówić?  Coraz więcej Polaków wybiera życie za granicą, szukając stabilizacji, lepszych zarobków
Finanse Nie tylko dla gigantów. Jak zarządzanie emisjami pomaga MŚP sięgać po zielone finansowanie
2025-07-17 | 06:00

Nie tylko dla gigantów. Jak zarządzanie emisjami pomaga MŚP sięgać po zielone finansowanie

Dzisiaj zarządzanie firmą to znacznie więcej niż troska o produkcję, sprzedaż czy świadczenie usług. Przedsiębiorca, który chce skutecznie się rozwijać i utrzymać

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Kongres Profesjonalistów Public Relations

Prawo

Duże możliwości korzystania z funduszy europejskich przez polskie firmy. Szczególnie w obszarze obronności

W ramach polityki spójności i Krajowego Planu Odbudowy Polska ma do dyspozycji 190 mld zł na wsparcie polskich firm. Środków dla przedsiębiorców nie zabraknie również w nowej perspektywie finansowej po 2027 roku. Dedykowane im programy KPO obejmują nie tylko wsparcie finansowe, ale również inwestycje i reformy deregulujące polską gospodarkę. Ich celem jest zwiększenie jej konkurencyjności, jak również bezpieczeństwa w kontekście położenia geopolitycznego Polski. Na szczególnie szeroką ofertę programów mogą liczyć sektory obronności i transportowy.

Farmacja

Zniesienie zakazu reklamy aptek może zwiększyć świadomość pacjentów o usługach farmaceutycznych. Taki może być skutek wyroku TSUE

W czerwcu Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej uznał, że obowiązujący w Polsce całkowity zakaz reklamy aptek narusza prawo UE. To oznacza, że Polska będzie musiała dostosować regulacje. Dla pacjentów wyrok oznacza szerszy dostęp do informacji o usługach farmaceutycznych, a dla właścicieli aptek – możliwość legalnej komunikacji z rynkiem. Naczelna Rada Aptekarska obawia się chaosu prawnego i wezwała resort zdrowia do uregulowania sytuacji prawnej.

Prawo

Przemysł chemiczny czeka na szczegóły unijnego wsparcia dla sektora. Najważniejsza jest obniżka cen energii

Komisja Europejska przedstawiła plan działania dla modernizacji i wzmocnienia konkurencyjności unijnego przemysłu chemicznego. Plan ma być rozwiązaniem najważniejszych wyzwań stojących przed sektorem chemicznym w Europie, w tym m.in. wysokich cen energii i nieuczciwej konkurencji na rynkach zagranicznych. KE chce również promować inwestycje w innowacje, ESG, a także uprościć unijne przepisy dotyczące chemikaliów.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.