Inwestowanie w obligacje. Czy to ma sens?
Provema Sp. z o.o.
Konduktorska 33
40-155 Katowice
provema|provema.pl| |provema|provema.pl
575282018
www.provema.pl
Autor: Grzegorz Szulik - prezes Polskiego Fintechu Provema
Rynek inwestycyjny na dzień dzisiejszy jest stosunkowo bogaty. Forma lokowania posiadanych środków tak naprawdę zależy od tego, czy i jakie ewentualne możemy lub jesteśmy gotowi ponieść ryzyko. W dobie bardzo niskich stóp procentowych i rosnącej inflacji (z danych GUS 3,3% w czerwcu w porównaniu do maja 2,9% to sporo więcej mimo prognoz Ministerstwa Rozwoju) klienci szukających alternatywnych oraz stosunkowo bezpiecznych źródeł inwestycji mogą być zainteresowani obligacjami. Nie jest tajemnicą, że w dobie ultra niskich stóp lokaty bankowe są absolutnie nie korzystne. Fundusze pieniężne również nie są w stanie zaskoczyć stopą zwrotu oraz ofertą.
Biorąc pod uwagę aktualną sytuację obligacje są wariantem o niskim poziomie ryzyka. W ostatnich latach rynek obligacji zyskał wielu zwolenników a to z kolei wpłynęło na dynamiczny rozwój tych rozwiązań. Wiele portali umożliwia dokształcenie się w temacie oraz promuję konkretne oferty. Należy pamiętać, że są różne rodzaje obligacji i z tym związane jest poziom ryzyka. Przyjęło się, że najbezpieczniejsze są obligacje skarbowe. Na dzień dzisiejszy w ofercie Ministerstwa Finansów znajdują się dwuletnie obligacje oznaczone kodem DOS0522, pozwalające zarobić 1,00% w skali roku. Natomiast jeśli ktoś chciałby zakupić „dwulatki” bezpośrednio na giełdzie, to zyska na nich ok. 0,70%. Wnioski nasuwają się same ewentualną przesłanką za lokowaniem środków w tego typu może być fakt, że Skarb Państwa występuje tu w roli dłużnika, będąc przy tym gwarantem wykupu obligacji od nabywców i wypłacenia ustalonych odsetek.
Kolejnym wariantem są obligację korporacyjne. Teoretycznie związane są z trochę wyższym ryzykiem nic obligacje skarbowe ale czy na pewno? Tego typu instrumenty wydawane są przez duże przedsiębiorstwa. Oferowane oprocentowanie waha się w zależności od wielkości i kondycji finansowej emitenta. Na dzień dzisiejszy można liczyć na stopę zwrotu o wartości od 4% do 10%. Oczywiście firmy mogą dostosowywać ofertę a wartości są przybliżone ze średniej rynkowej. Firmy decydują się na różne warianty- data zapadalności, zmienne lub stałe oprocentowanie. Część z nich uzależnia stopy od WIBORU i marży a cześć stawia na prostą konstrukcję oferty, którą łatwiej zaprezentować potencjalnym inwestorom. Provema Sp. z o.o. jest przykładem firmy, która swoim inwestorom oferuje stałe oprocentowanie. Potencjał zysków w porównaniu do lokat czy obligacji skarbowych obrazuje się sam.
Obligację niezależnie od swojego rodzaju są bardzo dobrą pozycją dla dywersyfikacji portfela inwestycyjnego. Doświadczeni inwestorzy nawet decydujący się ponieść większe ryzyko część funduszy lokują w bezpieczniejszych rozwiązaniach o mniejszej, pewnej stopie zwrotu. Z kolei początkowi inwestorzy dostają szansę zarobku większego niż na lokacie ale zachowując poziom ryzyka na niskim poziomie. Niezależnie od punktu widzenia i poziomu doświadczenia w strefie inwestorskiej warto lokować środki w obligacjach.
Wyzwania dla polskiego biznesu
Ultimo zmienia się w B2 Impact i przedstawia nową strategię rozwoju marki
Play of Battle S.A. pozyskała od inwestorów ponad 3 mln zł
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Prawo
Ulga na badania i rozwój może być lekiem na rosnące koszty zatrudnienia. Korzysta z niej tylko 1/4 uprawnionych firm
Wysokie koszty zatrudnienia to w tej chwili jedno z poważniejszych wyzwań utrudniających działalność i hamujących rozwój polskich przedsiębiorstw. – Skuteczną odpowiedzią może być ulga badawczo-rozwojowa – wskazuje Piotr Frankowski, dyrektor zarządzający Ayming Polska. Ten instrument umożliwia odliczenie nawet 200 proc. kosztów osobowych, czyli m.in. wynagrodzeń, od podstawy opodatkowania. Ulgę B-+R zna 90 proc. rodzimych przedsiębiorstw, ale korzysta z niej mniej niż 1/4 uprawnionych. Firma, wspólnie z Konfederacją Lewiatan, przedstawiła rządowi szereg rekomendacji działań, które mogłyby te statystyki poprawić.
Farmacja
Diagnostyka obrazowa w Polsce nie odbiega jakością od Europy Zachodniej. Rośnie dostępność badań i świadomość pacjentów
Na podstawie wyników diagnostyki obrazowej, czyli m.in. tomografii komputerowej, USG, RTG czy rezonansu magnetycznego, podejmowanych jest nawet 80 proc. decyzji klinicznych. – Diagnostyka obrazowa będzie miała coraz większe znaczenie w medycynie – mówi prof. nadzw. dr hab. n. med. Jakub Swadźba, założyciel i prezes zarządu Diagnostyka SA. Jak ocenia, ten segment w Polsce jest już na światowym poziomie, a ostatnie lata przyniosły znaczący postęp związany z upowszechnieniem nowych technologii i nowoczesnych rozwiązań.
Ochrona środowiska
Europa przegrywa globalny wyścig gospodarczy. Nowa KE będzie musiała podjąć szybkie i zdecydowane działania
Udział Europy w światowej gospodarce się kurczy. Podczas gdy jeszcze w 2010 roku gospodarki UE i USA były mniej więcej tej samej wielkości, tak dekadę później, w 2020 roku Wspólnota znalazła się już znacznie poniżej poziomu amerykańskiego. – Niedługo jedynym, co Europa będzie mogła zaoferować światu, będą konsumenci – mówi europosłanka Ewa Zajączkowska-Hernik. Jak wskazuje, przywrócenie gospodarczej atrakcyjności UE powinno być priorytetem nowej Komisji Europejskiej, ale nie da się tego pogodzić z zaostrzeniem polityki klimatycznej.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.