Nawet 100 faktur mniej wystawiają miesięcznie firmy z sektora MŚP
Ponad 1/3 firm wystawia miesięcznie mniej faktur niż przed pandemią. To oznacza mniejsze wpływy w firmowym budżecie, ale też mniejszy obrót w gospodarce. Główne przyczyny zmniejszonej liczby faktur w obiegu to przede wszystkim: słabszy popyt na produkty i usługi, ograniczenia w działalności kontrahentów i problemy finansowe klientów – wynika z badania Krajowego Rejestru Długów i firmy faktoringowej NFG „Płynność finansowa MŚP w pandemii”.
Gospodarka jest systemem naczyń połączonych. W związku z tym również firmy, które nie zostały zmuszone do zamknięcia lub ograniczenia swojej działalności w pandemii, pośrednio też odczuły jej negatywny wpływ. Przykładowo, zamknięte stoki narciarskie to nie tylko problem właścicieli wyciągów i hoteli, ale także firm produkujących, handlujących i wypożyczających sprzęt do sportów zimowych. Zamknięte hotele i restauracje, to automatycznie zmniejszone zamówienia dla branży FMCG, w tym głównie hurtowni spożywczych i chemicznych itd.
Mniej faktur to mniej pieniędzy na koncie
Pod tym względem pandemia poczyniła luki w obrocie gospodarczym. Według badania „Płynność finansowa MŚP w pandemii”, przeprowadzonego na zlecenie Krajowego Rejestru Długów Biura Informacji Gospodarczej i firmy faktoringowej NFG, 34,4% przedsiębiorstw wystawia obecnie mniej faktur niż przed pandemią. Na drugim biegunie są firmy, które w pandemii wystawiają miesięcznie więcej faktur niż wcześniej – 26,8%. Z kolei 38,8% przedsiębiorców nie potrafi określić, czy i jak zmieniła się liczba wystawianych przez nich faktur w miesiącu.
Zjawisko utraty kontraktów lub zleceń najbardziej widoczne jest w firmach małych i tych działających w branży budowlanej. Więcej faktur obecnie wystawiają firmy średnie i te działające w branży produkcyjnej.
– To właśnie w przemyśle mamy relatywnie najlepszą koniunkturę w pandemii. Indeks PMI w grudniu wzrósł do 51,7 pkt. z 50,8 pkt w listopadzie. Firmy produkcyjne, zwłaszcza te kooperujące z zagranicą, notują wręcz zwyżki zamówień. Gorzej natomiast radzą sobie branże: budowlana, handlowa i usługowa. W tej pierwszej aż 42 proc. firm uskarża się na spadek liczby wystawianych faktur. Tymczasem pamiętajmy, że mniejsza liczba faktur to także mniejsze wpływy do budżetów firm. Z naszych danych wynika, że w pandemii, z obawy przed utratą płynności finansowej, więcej firm budowlanych sięgało po faktoring – mówi Dariusz Szkaradek, prezes Zarządu firmy faktoringowej NFG.
W poszukiwaniu utraconych faktur
Wśród głównych przyczyn, dla których przedsiębiorcy wystawiają mniej faktur, są przede wszystkim: słabszy popyt na ich produkty i usługi (55,2%), ograniczenia w działalności kontrahentów na skutek obostrzeń (53,5%) i problemy finansowe klientów (44,8%). Przedsiębiorcy wskazują, że sami też działają w ograniczonym zakresie na skutek obostrzeń (35,5%) lub ich kontrahenci/klienci zamknęli działalność (18%).
Wiele firm uskarża się również na brak środków finansowych, trudności z uzyskaniem od dostawców surowców niezbędnych do produkcji bądź świadczenia usług, brak rąk do pracy czy niewystarczającą ilość towaru – to wszystko też wpływa na ograniczenia w wystawianiu faktur.
Mniej szans na finansowanie
Nawet 100 faktur mniej wystawiają miesięcznie firmy z sektora MŚP, w porównaniu do sytuacji sprzed pandemii. Taką odpowiedź wskazało 13,4% firm (głównie średnich i produkcyjnych). Nieco ponad 1/4 przedsiębiorców wystawia do 10 faktur mniej (głównie mikroprzedsiębiorców z branży budowlanej). Z kolei małe firmy, głównie z branży handlowej, straciły do 30 faktur w miesiącu.
– W tym miejscu warto podkreślić, że faktura fakturze nierówna. Bo dla jednej firmy utrata stu kontraktów będzie oznaczać 10-procentową lukę w budżecie, a dla innej utrata już jednej, dwóch faktur może być gwoździem do trumny, gdyż byli to po prostu strategiczni klienci. Taka sytuacja często ma miejsce w mikrofirmach, gdzie jedna niezapłacona faktura może realnie zagrozić płynności finansowej przedsiębiorstwa – zwraca uwagę Dariusz Szkaradek.
Mało tego – faktura stanowi dla przedsiębiorcy zabezpieczenie w momencie, gdy zechce on pozyskać finansowanie np. w formie faktoringu. Następuje wówczas cesja wierzytelności na zewnętrzną firmę – w tym wypadku faktora, i przedsiębiorca otrzymuje pieniądze z faktury, którą właśnie wystawił. Jeśli faktury nie wystawił – traci szansę na finansowanie, a jak wiadomo faktoring jest jednym najtańszych, najbezpieczniejszych i najskuteczniejszych instrumentów ochrony płynności finansowej.
– O ile wystawioną fakturę można przekazać do finansowania zewnętrznej firmie i otrzymać pieniądze nawet wtedy, gdy kontrahent się spóźnia, o tyle takiego wsparcia nie można już uzyskać, gdy faktury nie wystawiono w ogóle. Mniejsza liczba faktur to zatem mniejsza szansa na pozyskanie bezpiecznego finansowania dla firmy – komentuje prezes NFG i dodaje: – Szczególnie ważna jest tutaj rola faktoringu jawnego, w którym faktor dba o dochodzenie środków od kontrahenta. Innymi słowy pomaga przedsiębiorcy odzyskać pieniądze. A to niezwykle cenna wartość w pandemii, kiedy dla firm liczy się każda złotówka.
Badanie „Płynność finansowa MŚP w pandemii” na zlecenie Krajowego Rejestru Długów i firmy faktoringowej NFG przeprowadzone przez IMAS International w IV kwartale 2020 r. metodą CAWI na grupie 500 mikro, małych i średnich przedsiębiorstw.
Mocny złoty wyzwaniem dla polskich eksporterów
To zatrząśnie giełdą w 2025 roku – zwyżkujące rynki i giełdowe debiuty
Ranking Rzetelności Konsumentów – nie pieniądze a tradycja, styl życia i demogra
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Handel
Nowe obowiązki dla e-sklepów. Wchodzi w życie rozporządzenie o bezpieczeństwie produktów
13 grudnia br. w życie wchodzą zapisy unijnego rozporządzenia w sprawie bezpieczeństwa produktów. Wprowadza ono szereg obowiązków dla producentów, ale też importerów czy sprzedawców dotyczących m.in. informowania o właściwościach oferowanych produktów czy reagowania na ewentualne wypadki z ich udziałem. Nowy akt prawny dostosowuje przepisy do nowych wyzwań związanych m.in. z rosnącą sprzedażą online.
Ochrona środowiska
Powodzie, susze i zanieczyszczenie rzek to największe zagrożenia wodne dla Polski. Brakuje specjalistów w tej dziedzinie
Zagrożenia związane z wodą pojawiają się w Polsce coraz częściej wraz ze wzrastającą częstotliwością występowania hydrologicznych zjawisk ekstremalnych, jak susze i powodzie. Problemem jest również niska jakość wody w rzekach – tylko 1,8 proc. naszych rzek ma wodę pierwszej klasy czystości, zdatnej do picia. Polska Akademia Nauk powołała Komitet Nauk o Wodzie i Gospodarki Wodnej. Jego celem jest przede wszystkim wypracowanie programu badawczego ukierunkowanego na bezpieczeństwo wodne Polski, diagnoza zagrożeń i propozycje skutecznych rozwiązań.
Transport
15 proc. Polaków na co dzień korzysta z miejskich rowerów publicznych. To rosnący potencjał dla reklamodawców
Wypożyczalnie rowerów miejskich to już pełnoprawny element transportu publicznego w miastach. 15 proc. Polaków deklaruje, że korzysta z nich codziennie. Do dyspozycji mieszkańców jest prawie 30 tys. rowerów w 130 miastach – wskazuje Nextbike. Przedstawiciele firmy podkreślają, że rowery publiczne to także duży potencjał dla reklamodawców. Obrandowanie miejskich jednośladów czy stacji zdaniem użytkowników jest znacznie mniej inwazyjne niż bilbordy czy ulotki.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.