Komunikaty PR

Większość dłużników czynszowych nie płaci również innych zobowiązań

2021-05-26  |  09:00
Biuro prasowe

Z danych Krajowego Rejestru Długów wynika, że co prawda w 2020 r. suma nieuregulowanych zaległości czynszowych wzrosła o blisko 10 proc. i wyniosła 464 mln zł, jednak złożyły się na to głównie problemy czterech województw – śląskiego, mazowieckiego, łódzkiego i dolnośląskiego. W większości pozostałych zmiany były niewielkie, a w niektórych, zwłaszcza w drugiej połowie roku, poziom zadłużenia nawet nieznacznie spadał. Największe problemy z regulowaniem swoich zobowiązań mają osoby w średnim wieku oraz starsi. Dodatkowo dla 66 proc. dłużników niezapłacone rachunki za lokum to nie jedyne zaległe zobowiązania.

Łączne zadłużenie w bazie Krajowego Rejestru Długów osób mających problemy z terminowym regulowaniem opłat za czynsz wynosi obecnie blisko 426,5 mln zł. Prawie połowę zaległości (205,25 mln zł) stanowią niezapłacone rachunki lokatorów w wieku między 46 a 55 oraz 56 a 65 r.ż. Z największą liczbą zobowiązań (9 377) muszą się z kolei mierzyć osoby wieku 36-45 lat. Więcej do spłacenia mają kobiety, których zadłużenie w bazie KRD wynosi blisko 226 mln zł, czyli 52 proc. wszystkich zaległości czynszowych.

W 2020 r. zadłużenie systematycznie rosło aż do końca listopada, kiedy osiągnęło poziom ponad 467 mln zł. Zmiany w statystykach dotyczących dłużników czynszowych przyniósł początek 2021 r., kiedy to mogliśmy zaobserwować spadek sumy wszystkich zaległości.

Zadłużenie w wysokości ceny mieszkania

Najwięcej do oddania mają mieszkańcy województwa śląskiego. Ich zaległości czynszowe to ponad 160 mln zł. Kolejne na liście zadłużonych są Mazowsze (60,6 mln zł) i Opolszczyzna (49,6 mln zł). To ostatnie województwo, to intersujący przypadek, ponieważ ma najmniejszą w skali kraju liczbę mieszkańców. Dodatkowo, w przeciwieństwie do kilku pozostałych województw, w opolskim w 2020 r. łączne zadłużenie czynszowe regularnie spadało. Na dokładkę mieszka tu najbardziej zadłużony lokator w Polsce. To 81-letni mężczyzna z Opola, który ma do oddania blisko 540 tys. zł. Za tę kwotę można by kupić dobre mieszkanie i to zarówno nad morzem, jak i w stolicy.

Znacznie lepiej sytuacja wygląda w województwach podlaskim (560 tys. zł), lubuskim (1,6 mln zł) i świętokrzyskim (2,9 mln zł). Trzeba przy tym zaznaczyć, że zawdzięczają to one nie tylko oszczędności mieszkańców, ale również temu, że pod względem liczby ludności zajmują jedne z ostatnich miejsc w rankingu.

Śląskie, mazowieckie i łódzkie ze wzrostem

Jak wynika z danych Krajowego Rejestru Długów, zadłużenie czynszowe malało nie tylko na Opolszczyźnie. Podobna sytuacja miała miejsce również w województwach: małopolskim, pomorskim, wielkopolskim i lubuskim, w których na przestrzeni całego 2020 roku kwota nieuregulowanych przez lokatorów płatności sukcesywnie spadała. Mniej do oddania mają także mieszkańcy województw: zachodnio-pomorskiego, podlaskiego, świętokrzyskiego i warmińsko-mazurskiego. Tam jednak łączna kwota zadłużenia zaczęła się zmniejszać w II połowie lub w ostatnim kwartale, jak w przypadku terenów położonych w północno-zachodniej części Polski, roku.

Nieco inną sytuację można zaobserwować na Mazowszu, gdzie poziom zadłużenia wzrósł mocno w pierwszym kwartale, następnie sukcesywnie, choć nieznacznie, spadał nie wracając jednak ostatecznie do początkowej kwoty. Zmiany w ciągu roku widoczne były również w województwie łódzkim, gdzie suma zaległości zwiększyła się na początku roku i w trakcie kolejnych miesięcy nie zaliczyła już znaczących zmian. Z kolei na Śląsku poziom zadłużenia czynszowego rósł sukcesywnie przez cały rok i na koniec 2020 był aż o 52 proc. wyższy. Na Dolnym Śląsku problemy z regulowaniem płatności za czynsz zwiększyły się dopiero w drugiej połowie 2020 r.

Pandemia nie miała wpływu na poziom zaległości czynszowych na Lubelszczyźnie, Podkarpaciu i Kujawach, gdzie zadłużenie w skali roku nie zmieniło się znacznie.

- Na przykładzie województw mazowieckiego i łódzkiego, gdzie suma zaległości wzrosła jeszcze na początku 2020 roku widać, że nie miało to większego związku z pandemią. Jej wpływ na zadłużenie byłby bowiem widoczny kilka miesięcy po wybuchu, czyli dopiero w drugiej połowie roku. Potwierdza to również sytuacja w pozostałych województwach, gdzie łączna kwota nieuregulowanych płatności albo się za bardzo nie zmieniła, albo wręcz zmniejszyła. Powodów takiego stanu rzeczy należy się doszukiwać w tym, że warunki finansowe lokatorów raczej się nie pogorszyły. Bezrobocie bardzo długo utrzymywało się na niezmienionym poziomie, a w pierwszych miesiącach pandemii i spółdzielnie mieszkaniowe i gminy podchodziły do ściągania długów jeszcze bardziej liberalnie niż zazwyczaj. W związku z tym, nie powinniśmy się spodziewać w najbliższym czasie wzrostu tego zadłużenia  – mówi Adam Łącki, prezes Zarządu Krajowego Rejestru Długów Biura Informacji Gospodarczej SA.

Emeryci z największym zadłużeniem

Biorąc pod uwagę liczbę zobowiązań, na pierwszych miejscach trzeba wskazać województwa śląskie i mazowieckie. W ich przypadku mówimy odpowiednio o blisko 13,2 tys. na Śląsku i ponad 5,6 tys. na Mazowszu nieuregulowanych płatności za czynsz. Podium zamyka województwo łódzkie, którego mieszkańcy mają do zapłacenia prawie 2,6 tys. zobowiązań.

Średnio najwięcej do oddania mają z kolei mieszkańcy Opolszczyzny i Pomorza, gdzie przeciętny lokator zalega odpowiednio prawie 32,2 tys. zł i blisko 22 tys. zł. Uwagę należy zwrócić również na wysoki poziom średniego zadłużenia wśród osób powyżej 56 roku życia, które wynosi ponad 17,5 tys. zł. W przypadku młodszych lokatorów kwota ta to prawie 15,9 tys. zł wśród dłużników w wieku między 46 a 55 r.ż. oraz 14,8 tys. zł dla osób w średnim wieku (36-45 lat).

Lokatorzy zalegają nie tylko z opłatami za czynsz

Jak wynika z danych KRD, zaległości czynszowe to nie jedyne problemy, z którymi mierzy się opisywana grupa dłużników. 2/3 z nich zalega bowiem z płatnościami również w innych miejscach. Suma tego zadłużenia wynosi blisko 378 mln zł, to 90 proc. kwoty wszystkich zaległości czynszowych. Dominuje zadłużenie skupione przez wtórnych wierzycieli (208 mln zł) oraz niezapłacone alimenty (prawie 100 mln zł). Kolejne na liście są instytucje finansowe, które czekają na zwrot środków w wysokości blisko 32 mln zł, prawie 11 mln zł są winni operatorom telefonicznym i dostawcom Internetu.

Newseria nie ponosi odpowiedzialności za treści oraz inne materiały (np. infografiki, zdjęcia) przekazywane w „Biurze Prasowym”, których autorami są zarejestrowani użytkownicy tacy jak agencje PR, firmy czy instytucje państwowe.
Ostatnio dodane
komunikaty PR z wybranej przez Ciebie kategorii
Finanse Przedsiębiorcy oczekują sprawiedliwego traktowania przez organy podatkowe Biuro prasowe
2025-06-11 | 17:00

Przedsiębiorcy oczekują sprawiedliwego traktowania przez organy podatkowe

- Wkrótce będziemy omawiać 13 pakiet deregulacyjny. Mamy już 350 propozycji zmian w przepisach, z tego 150 skierowanych do realizacji. Obecna deregulacja poprawiła atmosferę
Finanse Ryzyko związane z inwestowaniem w CFD
2025-06-11 | 13:40

Ryzyko związane z inwestowaniem w CFD

Wraz z rosnącą popularnością inwestowania na rynkach finansowych, zwiększa się liczba osób lokujących kapitał w kontrakty na różnicę (CFD). Nic w tym
Finanse Pożyczka na spłatę chwilówek
2025-06-09 | 11:30

Pożyczka na spłatę chwilówek - czy to dobre rozwiązanie dla Ciebie?

Chwilówki są szybkie, łatwe do zdobycia i często reklamowane jako sposób na drobne, pilne wydatki. Kiedy jednak zaczyna się brać jedną po drugiej, w bardzo prosty

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Kongres Profesjonalistów Public Relations

Prawo

Trwają dyskusje nad kształtem unijnego budżetu na lata 2028–2034. Mogą być rozbieżności w kwestii Funduszu Spójności czy dopłat dla rolników

Trwają prace nad wieloletnimi unijnymi ramami finansowymi (WRF), które określą priorytety wydatków UE na lata 2028–2034. W maju Parlament Europejski przegłosował rezolucję w sprawie swojego stanowiska w tej sprawie. Postulaty europarlamentarzystów mają zostać uwzględnione we wniosku Komisji Europejskiej w sprawie WRF, który zostanie opublikowany w lipcu 2025 roku. Wciąż jednak nie ma zgody miedzy państwami członkowskimi, m.in. w zakresie Funduszu Spójności czy budżetu na rolnictwo.

Konsument

35 proc. gospodarstw domowych nie stać na zakup mieszkania nawet na kredyt. Pomóc może wsparcie budownictwa społecznego i uwolnienie gruntów pod zabudowę

W Polsce co roku oddaje się do użytku ok. 200 tys. mieszkań, co oznacza, że w ciągu dekady teoretycznie potrzeby mieszkaniowe społeczeństwa mogłyby zostać zaspokojone. Jednak większość lokali budują deweloperzy na sprzedaż, a 35 proc. gospodarstw domowych nie stać na zakup nawet za pomocą kredytu. Jednocześnie ta grupa zarabia za dużo, by korzystać z mieszkania socjalnego i komunalnego. Zdaniem prof. Bartłomieja Marony z UEK zmniejszeniu skali problemu zaradzić może wyłącznie większa skala budownictwa społecznego zamiast wspierania kolejnymi programami zaciągania kredytów.

Problemy społeczne

Hejt w sieci dotyka coraz więcej dzieci w wieku szkolnym. Rzadko mówią o tym dorosłym

Coraz większa grupa dzieci zaczyna korzystać z internetu już w wieku siedmiu–ośmiu​ lat – wynika z raportu NASK „Nastolatki 3.0”. Wtedy też stykają się po raz pierwszy z hejtem, którego jest coraz więcej w mediach społecznościowych. Według raportu NASK ponad 2/3 młodych internautów uważa, że mowa nienawiści jest największym problemem w sieci. Co więcej, dzieci rzadko mówią o takich incydentach dorosłym, dlatego tym istotniejsze są narzędzia technologiczne służące ochronie najmłodszych.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.