Zaufanie do polskiego rynku finansowego: Bezpieczeństwo a zyski inwestorów
BFF Banking Group
ul. Kilińskiego 66
91-118 Łódź
ewelina.kolad|bff.com| |ewelina.kolad|bff.com
+48 42 272 82 90
https://pl.bff.com/pl/
Oprocentowanie lokat bankowych w kraju jest obecnie na najniższym poziomie w historii, a odsetki nadal są obniżane. Kiedy porównamy je z inflacją, okazuje się, że powierzając nasze pieniądze bankom możemy na tym stracić, zamiast zyskać. Mimo to, struktura oszczędności Polaków to wciąż blisko 50% udział gotówki i depozytów w bankach. Sytuacja ta jest niekorzystna zarówno dla oszczędzających, jak i samej gospodarki, ze względu na niską podaż kapitału. Taka sytuacja to pochodna nietrafionych działań i wielu zaniedbań na rynku – kryzysów zaufania, spadku prestiżu pracy w sektorze finansowym, czy jednakowego opodatkowania odsetek z lokat i bardziej ryzykownych instrumentów.
Lokaty bankowe zapewniają największe bezpieczeństwo zainwestowanych środków, ponieważ ujęte są w bankowym systemie gwarancyjnym. Ceną za to bezpieczeństwo jest jednak niskie oprocentowanie, czyli możliwość uzyskania niskich zwrotów z inwestycji. Struktura oszczędności Polaków daleko odbiega od krajów z najbardziej rozwiniętą gospodarką. To wynik zaniedbań i nietrafionych działań strategicznych. W procesie inwestycyjnym ryzyka całkowicie wyeliminować się nie da, poza tym żadne prawo i instytucje publiczne nie zastąpią zdrowego rozsądku. Barierą w zmianie naszego podejścia do inwestycji jest niski poziom zaufania do rynku oraz mała wiedza ekonomiczna w naszym kraju, Milena Krasuska, Chief Operations Officer w Grupie Assay.
Zaufanie do rynku w Polsce zostało nadszarpnięte
Ostatnie lata nadszarpnęły zaufanie do rynku finansowego w Polsce. Ogromnym ciosem była likwidacja Otwartych Funduszy Emerytalnych. To posunięcie regulatora bardzo negatywnie odbiło się na zaufaniu do rynku, a podaż kapitału została znacznie osłabiona. Dodatkowo dopiero po kilku latach kwestia tego, co stanie się z pozostałymi w OFE pieniędzmi, została rozstrzygnięta. Ostatecznie osoby posiadające tam pieniądze będą musiały zdecydować, czy zostaną one przekazane na IKE, czy do pozostałych składek emerytalnych gromadzonych przez ZUS.
Innymi zdarzeniami, które mocno odbiły się na zaufaniu do rynku, było działanie na nim nieuczciwych podmiotów, spółek Amber Gold i GetBack. Co więcej, kryzys związany z tą drugą spółką, zdarzył się w momencie, w którym w Polsce pracowano nad strategią rozwoju rynku kapitałowego i wprowadzeniem PPK, które miały być zachętą do inwestowania oraz oszczędzania na emeryturę.
Makler coraz mniej szanowany
Rynek finansowy to biznes oparty na relacjach. Aby doszło do transakcji, sprzedający musi nawiązać z kupującym więź opartą na zaufaniu. Sprzedający stanowi więc bardzo ważną część rynku kapitałowego, ponieważ to on ma bezpośredni kontakt z inwestorami. Jest na pierwszej linii doradzając, co kupić, a co sprzedać oraz informując o bieżących wydarzeniach i trendach rynkowych.
Jeszcze kilka lat temu praca na rynku finansowym była prestiżowym zajęciem, a sama procedura uzyskania kwalifikacji zawodowych wymagała czasu i wiedzy. To stwarzało warunki do tego, aby w branży pracowali ludzie świadomi odpowiedzialności zawodowej. W ostatnich latach jesteśmy świadkami obniżenia tego prestiżu. Obsługa inwestorów przez nieodpowiednio wyedukowanych pracowników może prowadzić do zwiększenia ich ryzyka inwestycyjnego, a co za tym idzie zmniejszenia zaufania do rynku.
Odpowiednia premia za ryzyko
W Polsce inwestorzy borykają się z jeszcze jednym wyzwaniem – koniecznością odprowadzenia podatku od zysków z inwestycji. Tak zwany Podatek Belki trzeba płacić za każdym razem, kiedy wypłacamy zysk osiągnięty z oszczędności. Jest on pomniejszany o 19%. Jednakowe oprocentowanie lokat i inwestycji na rynku finansowym, to nie tylko kwestia braku zachęt, ale również pewnych restrykcji.
PwC w swojej analizie oszacowało, że zniesienie podatku od dochodów kapitałowych w całości, pozwoliłoby zaoszczędzić inwestorom około 1 mld zł. Zaoszczędzone w ten sposób środki przypuszczalnie zostałyby ponownie zainwestowane. Dzięki temu przedsiębiorstwa miałyby większy dostęp do kapitału na rozwój.
Więcej informacji udzielają:
Ewelina Kolad, ewelina.kolad@ahavapr.pl, + 48 510 291 250
Monika Kern, monika.kern@ahavapr.pl, +48 601 892 291
Assay to niezależny fundusz inwestycyjny z długoletnim doświadczeniem w obszarze doradztwa gospodarczego. Grupa działa w pionierskim na krajowym rynku modelu biznesowym, opartym na akwizycji i współprowadzeniu firm, realnie angażując się w budowanie sukcesów spółek ze swojego portfela. Assay stawia na współpracę opartą o wymianę wzajemnych doświadczeń i kompetencji funduszu, inwestora oraz pomysłodawcy projektu inwestycyjnego. Każdorazowa decyzja Grupy poparta jest dogłębną, szesnastoczynnikową analizą potencjału przedsiębiorstw w krótkim, średnim i długim okresie. Takie podejście ma zagwarantować spółkom długoterminowy rozwój, jednocześnie minimalizując ryzyko inwestycyjne.
Assay Management jest wpisany do rejestru Zarządzających Alternatywnymi Spółkami Inwestycyjnymi (ASI) prowadzonego przez Komisję Nadzoru Finansowego. Zapewnia to najwyższe standardy obsługi, pełną transparentność i wysoki poziom bezpieczeństwa.

Przedsiębiorcy oczekują sprawiedliwego traktowania przez organy podatkowe

Ryzyko związane z inwestowaniem w CFD

Pożyczka na spłatę chwilówek - czy to dobre rozwiązanie dla Ciebie?
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Trwają dyskusje nad kształtem unijnego budżetu na lata 2028–2034. Mogą być rozbieżności w kwestii Funduszu Spójności czy dopłat dla rolników
Trwają prace nad wieloletnimi unijnymi ramami finansowymi (WRF), które określą priorytety wydatków UE na lata 2028–2034. W maju Parlament Europejski przegłosował rezolucję w sprawie swojego stanowiska w tej sprawie. Postulaty europarlamentarzystów mają zostać uwzględnione we wniosku Komisji Europejskiej w sprawie WRF, który zostanie opublikowany w lipcu 2025 roku. Wciąż jednak nie ma zgody miedzy państwami członkowskimi, m.in. w zakresie Funduszu Spójności czy budżetu na rolnictwo.
Konsument
35 proc. gospodarstw domowych nie stać na zakup mieszkania nawet na kredyt. Pomóc może wsparcie budownictwa społecznego i uwolnienie gruntów pod zabudowę

W Polsce co roku oddaje się do użytku ok. 200 tys. mieszkań, co oznacza, że w ciągu dekady teoretycznie potrzeby mieszkaniowe społeczeństwa mogłyby zostać zaspokojone. Jednak większość lokali budują deweloperzy na sprzedaż, a 35 proc. gospodarstw domowych nie stać na zakup nawet za pomocą kredytu. Jednocześnie ta grupa zarabia za dużo, by korzystać z mieszkania socjalnego i komunalnego. Zdaniem prof. Bartłomieja Marony z UEK zmniejszeniu skali problemu zaradzić może wyłącznie większa skala budownictwa społecznego zamiast wspierania kolejnymi programami zaciągania kredytów.
Problemy społeczne
Hejt w sieci dotyka coraz więcej dzieci w wieku szkolnym. Rzadko mówią o tym dorosłym

Coraz większa grupa dzieci zaczyna korzystać z internetu już w wieku siedmiu–ośmiu lat – wynika z raportu NASK „Nastolatki 3.0”. Wtedy też stykają się po raz pierwszy z hejtem, którego jest coraz więcej w mediach społecznościowych. Według raportu NASK ponad 2/3 młodych internautów uważa, że mowa nienawiści jest największym problemem w sieci. Co więcej, dzieci rzadko mówią o takich incydentach dorosłym, dlatego tym istotniejsze są narzędzia technologiczne służące ochronie najmłodszych.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.