Czy Twoja firma jest skalowalna?
Autor: Bartosz Tomczyk, przewodniczący Rady Nadzorczej w polskim fintech’u Provema
Skalowalność to słowo, które cały czas po polsku brzmi dziwnie. Powoli jednak powinniśmy się zacząć do niego przyzwyczajać, ponieważ nie ma innego terminu, którym można opisać niezwykle ważną cechę, jaką powinny posiadać prawie wszystkie nowoczesne przedsiębiorstwa.
Czym jest skalowalność
Skalowalność przedsiębiorstwa należy rozumieć jako możliwość łatwego zwiększenia skali działania. W przypadku tradycyjnego przedsiębiorstwa, takiego jak na przykład fabryka samochodów, zwiększenie produkcji nie jest łatwe. Może wymagać wybudowania nowych budynków, zakupu maszyn, zatrudnienia i przeszkolenia pracowników, czy renegocjacji kontraktów z dostawcami i odbiorcami. Taki proces wymaga czasu i znacznej ilości kapitału.
Zupełnie inaczej sytuacja wygląda w przypadku przedsiębiorstwa oferującego na przykład płatny dostęp do eksperckich raportów lub webinariów. Skokowy wzrost sprzedaży w najgorszym wypadku może doprowadzić do tego, że trzeba będzie co miesiąc wydać niewielką kwotę na bardziej wydajny serwer. Również ekspansja geograficzna jest bardzo łatwa, gdyż nie trzeba dostarczać klientom żadnych fizycznych produktów, brać pod uwagę kosztów transportu czy ceł. Bez problemu można rozwijać sprzedaż na całym świecie.
Jakie są konsekwencje skalowalności
W sensie ekonomicznym skalowalność oznacza możliwość zwiększenia sprzedaży dzięki pozyskaniu kapitału. Z punktu widzenia przedsiębiorcy, który chce pozyskać środki na działalność, kluczowe jest zrozumienie, że ta zależność działa w dwie strony. Pozyskanie kapitału umożliwia rozwój, ale jednocześnie skalowalność w znacznym stopniu umożliwia pozyskanie kapitału.
Jeżeli można udowodnić, że dany projekt jest rentowny działając w niewielkiej skali oraz że jego model biznesowy jest skalowalny, potencjalny inwestor nie ma żadnego powodu, aby w niego nie zainwestować. Przy właściwym wykorzystaniu, zainwestowane środki muszą doprowadzić do zwiększenia dochodów.
Inwestorzy biorą pod uwagę jeszcze jeden bardzo istotny czynnik – ryzyko. Skalowalność, rozumiana jako powiązanie kapitału z wielkością sprzedaży, ułatwia jego szacowanie. Dzięki temu dynamiczny wzrost biznesu staje się procesem bardziej przewidywalnym.
Kluczowe narzędzia wzrostu
Właściwe wykorzystanie pozyskanego kapitału wymaga zastosowania odpowiednich narzędzi. Zatrudnienie nowych pracowników powinno zwiększać możliwości przedsiębiorstwa w zakresie tworzenia rentownych produktów, inwestycje w technologie powinny prowadzić do automatyzacji kluczowych procesów i zwiększenia efektywności działania, a efektem wydatków na marketing powinien być bezpośredni wzrost sprzedaży. Należy również pamiętać o tym, że nie można być specjalistą od wszystkiego. Szczególnie małe i średnie przedsiębiorstwa powinny rozważyć outsourcing niektórych ważnych procesów i koncentrację na najważniejszych obszarach działalności.
Skalowalność nie powstaje sama z siebie. Powinna być efektem świadomych decyzji podjętych przez założycieli przedsiębiorstwa już na etapie projektowania jego struktury. Należy pamiętać o tym, że możliwość łatwej i szybkiej ekspansji przedsiębiorstwa jest dziś kluczowym kryterium, jakie biorą pod uwagę profesjonalni inwestorzy.

Coraz więcej globalnych firm dąży do atestacji informacji dotyczących zrównoważonego rozwoju – wynika z badania IFAC oraz AICPA & CIMA

Gospodarka przyszłości zaczyna się dziś. Liderzy odpowiedzialnego biznesu na Sustainable Economy Summit już 27-28 maja

Rada Przedsiębiorców apeluje o podpisanie ustawy o składce zdrowotnej
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Handel

Negocjacje między UE i USA w sprawie ceł trwają. Przełom możliwy podczas czerwcowej wizyty Trumpa w Europie
Czas, jaki Donald Trump zostawił krajom obłożonym cłami na negocjacje, zbliża się do półmetka. Umowę podpisała Wielka Brytania, ogłoszono również porozumienie z Chinami. Unia Europejska, która jest czwartym partnerem handlowym USA, do niedawna zdawała się nie czynić żadnych postępów w rozmowach. Jednak negocjacje trwają. Zdaniem europosła Michała Szczerby z PO stanowisko Unii powinno być twarde, a przede wszystkim jednomyślne. Okazją do rozmów może być wizyta Trumpa na czerwcowym szczycie NATO w Hadze.
Przemysł
Unijne programy szansą dla polskiego przemysłu zbrojeniowego. Wkrótce uruchomione będzie 150 mld euro na niskooprocentowane pożyczki

Prace nad uruchomieniem instrumentu pożyczkowego SAFE są na ostatniej prostej. Jak poinformował MON, po wielu tygodniach negocjacji został on przyjęty przez stałych przedstawicieli państw członkowskich przy UE. Wdrożenie SAFE oznacza uruchomienie 150 mld euro niskooprocentowanych pożyczek na finansowanie inwestycji państw członkowskich w obronność. Wysiłki krajowe i unijne koncentrują się teraz na zwiększaniu potencjału europejskiego przemysłu obronnego i budowaniu zdolności obrony i odstraszania.
Konsument
Roboty w służbie środowisku. Ograniczanie ilości odpadów możliwe dzięki automatyzacji

Sztuczna inteligencja i robotyka już dziś pomagają firmom ograniczać swój wpływ na środowisko. Korzyści z inwestycji w zaawansowaną automatyzację odczuwają także konsumenci. Przykładem może być automatyczny system pakowania wdrażany przez Amazon. Robot dostosowujący każdorazowo rozmiar papierowego opakowania do danego produktu pozwolił już zaoszczędzić 3 mln t materiału opakowaniowego, co oznacza dla kupujących mniej materiałów do utylizacji i prostszy recykling.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.