Komunikaty PR

Fit desery nie drożeją tak szybko jak tradycyjne

2022-08-24  |  01:00
Biuro prasowe
Do pobrania com ( 0.22 MB )

Do tej pory ceny ciast i deserów w kawiarniach z segmentu fit były wyższe od tych w tradycyjnych cukierniach. Od kilku miesięcy daje się jednak zauważyć trend odwrotny. Ceny się wyrównują. Ma oczywiście na to wpływ inflacja, w tym m.in. drożejący cukier, ale nie tylko.


Weźmy dla przykładu jedno z najpopularniejszych na polskim rynku ciast– sernik. Klasyczny, z twarogu w popularnej cukierni w średniej wielkości mieście aktualnie kosztuje około 16 – 17 złotych. Za sernik na bazie mleka kokosowego, bez cukru i glutenu, klient fit lokalu zapłaci teraz tylko o 1-2 złote więcej, czyli 17-18 złotych. Podczas gdy jeszcze przed rokiem było to zazwyczaj o 1/3 więcej. Podobnie rzecz ma się z lodami. W centrum dużego miasta, np. Białegostoku, packa dobrej jakości mlecznych lodów osiąga cenę 7-8 zł. W Fit Cake, które ma w swojej ofercie opcję wege, bezcukrowych i bezglutenowych lodów Fit Ice Cream, taka sama porcja kosztuje 8,50 zł.


Jak szacuje Rafał Kościuk, współwłaściciel Fit Cake, największej polskiej franczyzy fit kawiarni, koszty składników do produkcji słodyczy od początku roku podskoczyły w Polsce o około 30 proc.


- Jednak wytwórcy specjalizujący się w słodyczach bez cukru, bez mąki, mleka itp. nie odczuli tego aż tak bardzo, ponieważ najwięcej podrożały właśnie te podstawowe produkty spożywcze. Mleko kokosowe, orzechy czy słodziki takie jak ksylitol i erytrytol zaliczyły mniejsze wzrosty – zauważa. – Poza tym w Fit Cake mamy zabezpieczone zaprowiantowanie na wiele miesięcy, ponieważ zaopatrujemy już ponad 50 franczyz. Nie możemy sobie pozwolić na przestoje.


Proste wyliczenia

Zwrócił też uwagę na sposób kalkulacji w większości cukierni. Podniosły one o 20-30 proc. cenę całego deseru, podczas gdy podrożały składniki i energia (prąd, gaz). Same półprodukty to zazwyczaj nie więcej niż 1/3 kosztów całego wyrobu.


- Jeśli więc do produkcji jednej 200-gramowej porcji sernika używamy składników, które wcześniej kosztowały 3-4 zł, a teraz podrożały ok. 30 proc, to całe ciastko powinno podrożeć o jakąś złotówkę – wylicza. – Tak szacujemy podwyżki w naszej sieci, dlatego są one nieznaczne, o kilka procent. Tymczasem najczęściej cukiernicy podnoszą o 30 proc. cenę całego ciastka, np. z 12 do 16 zł. To też jeden z powodów, dla których ceny w tradycyjnych cukierniach i w Fit Cake są teraz niemal na tym samym poziomie.


Oczywiście, nie można zapomnieć, że drożeją też inne rzeczy: transport, energia, praca ludzka. Dlatego cena deserów w większości fit lokali wzrosła o więcej niż złotówkę, ale nie o 1/3 wcześniejszej wartości.


Oszczędność nie na produkcie

Rafał Kościuk, twórca franczyzy Fit Cake, podkreśla także przewagę jaką w tym trudnym dla gastronomii okresie mają większe firmy. Chodzi np. o wynegocjowane dla całej sieci (liczącej teraz 55 punktów) korzystniejsze ceny dostaw spożywczych, sprzętu, itd., czyli tzw. zakupy centralne. Ale w grę wchodzą też kwestie prawne dotyczące czynszu.


Wielu wynajmujących próbuje w związku z inflacją renegocjować ceny. Może to być szczególnie dotkliwe, jeśli w umowie jest zapis, że stawka za powierzchnię lokalu jest uzależniona od tzw. koszyka produktów podstawowych, wycenianych przez GUS. Te zaś jak, np. cukier, olej czy mąka podrożały nawet o ponad 100 proc.


-  Niektórzy wynajmujący wykorzystują ten niefortunny zapis i podnoszą czynsz dwukrotnie. Prowadzący gastronomię ma wtedy wybór: albo zamykam biznes, albo podnoszę ceny – podaje przykład Kościuk. – Dla nas pracuje cały dział prawny i wszystkie umowy najmu zawierane przez franczyzobiorców działających w ramach sieci są dokładnie sprawdzane. Zwykle obowiązują one na około 5 lat, bo tyle ile trwa umowa franczyzowa. To zabezpiecza naszych partnerów w przypadku załamania koniunktury przed nagłą zmianą warunków wynajmu na gorsze.  


Oczywiście także Fit Cake jak większość gastronomii, w związku wysokimi cenami żywności znalazło się niekomfortowej sytuacji, ale stara się szukać oszczędności w innych miejscach.


- Na przykład ograniczamy zużycie wody i energii (szczególnie klimatyzacji, jeśli nie jest konieczna). Na pewno nie oszczędzamy na samym produkcie – zaznacza Kościuk. - Ważne jest też dopasowanie godzin pracy i relacje z pracownikami. Wiadomo, im też się należą podwyżki, ale jeśli w firmie panuje rodzinna atmosfera, można się spotkać w połowie drogi, bo wszystkim zależy, by zakład dalej dobrze prosperował.

Więcej informacji
Newseria nie ponosi odpowiedzialności za treści oraz inne materiały (np. infografiki, zdjęcia) przekazywane w „Biurze Prasowym”, których autorami są zarejestrowani użytkownicy tacy jak agencje PR, firmy czy instytucje państwowe.
Ostatnio dodane
komunikaty PR z wybranej przez Ciebie kategorii
Firma CIMA i Templar Executives podpisały memorandum o współpracy w celu wzmocnienia odporności cybernetycznej w Europie Biuro prasowe
2025-07-24 | 14:00

CIMA i Templar Executives podpisały memorandum o współpracy w celu wzmocnienia odporności cybernetycznej w Europie

Nowe partnerstwo ma służyć pogłębieniu integracji pomiędzy profesją  finansową a środowiskiem cyberbezpieczeństwa w Europie poprzez wymianę wiedzy, rozwój kompetencji
Firma Z ziemniaka zrobili biznes
2025-07-15 | 01:00

Z ziemniaka zrobili biznes

Jeszcze kilka lat temu Grzegorz Grodek i Adam Głos zarządzali strukturami w firmach finansowych. Pierwszy był wiceprezesem Tax Care, potem prezesem Faktura.pl, wcześniej związany
Firma Jak wykorzystać kryptowaluty w biznesie?
2025-07-10 | 09:00

Jak wykorzystać kryptowaluty w biznesie?

Kryptowaluty już od kilku lat przestają być ciekawostką, a zaczynają odgrywać realną rolę w gospodarce. Coraz więcej firm, niezależnie od wielkości, szuka sposobów, by

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Kongres Profesjonalistów Public Relations

Ochrona środowiska

Kraje dotknięte powodzią z 2024 roku z dodatkowym wsparciem finansowym. Europosłowie wzywają do budowy w UE lepszego systemu reagowania na kryzysy

W lipcu Parlament Europejski przyjął wniosek o uruchomienie 280,7 mln euro z Funduszu Solidarności UE na wsparcie sześciu krajów dotkniętych niszczycielskimi powodziami w 2024 roku. Polska otrzyma z tego 76 mln euro, a środki mają zostać przeznaczone na naprawę infrastruktury czy miejsc dziedzictwa kulturowego. Nastroje polskich europosłów związane z funduszem są podzielone m.in. w kwestii tempa unijnej interwencji oraz związanej z nią biurokracji. Ich zdaniem w UE potrzebny jest lepszy system reagowania na sytuacje kryzysowe.

Handel

Nestlé w Polsce podsumowuje wpływ na krajową gospodarkę. Firma wygenerowała 0,6 proc. polskiego PKB [DEPESZA]

Działalność Nestlé w Polsce wsparła utrzymanie 45,2 tys. miejsc pracy i wygenerowała 20,1 mld zł wartości dodanej dla krajowej gospodarki. Firma przyczyniła się do zasilenia budżetu państwa kwotą 1,7 mld zł – wynika z Raportu Wpływu Nestlé w Polsce przygotowanego przez PwC na podstawie danych za 2023 rok.

Polityka

M. Kobosko: Surowce dziś rządzą światem i zdecydują o tym, kto wygra w XXI wieku. Zasoby Grenlandii w centrum zainteresowania

Duńska prezydencja w Radzie Unii Europejskiej rozpoczęła się 1 lipca pod hasłem „Silna Europa w zmieniającym się świecie”. Według zapowiedzi ma się ona skupiać m.in. na bezpieczeństwie militarnym i zielonej transformacji. Dla obu tych aspektów istotna jest kwestia niezależności w dostępie do surowców krytycznych. W tym kontekście coraz więcej mówi się o Grenlandii, autonomicznym terytorium zależnym Danii, bogatym w surowce naturalne i pierwiastki ziem rzadkich. Z tego właśnie powodu wyspa znalazła się w polu zainteresowania Donalda Trumpa.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.