Komunikaty PR

Kawiarnie przechodzą na eko

2020-02-25  |  01:00
Biuro prasowe
Do pobrania jpg ( 0.1 MB )

Ekorewolucja w gastronomii stała się faktem. Także branża kawowa odczuła jej silny podmuch. Trend ten zbiegł się z wysypem rzemieślniczych palarni, z założenia bardziej tradycyjnych i przyjaźniejszych środowisku. Mamy więc u baristów rewolucję do kwadratu. I jak każda rewolucja ma ona swoje koszty.

- Można powiedzieć, że rok 2019 upłynął pod znakiem eko. W 2020 możemy się spodziewać kontynuacji tego trendu, ponieważ jest bardzo możliwe że do 2021 roku z krajów unijnych zostaną wycofane m.in. plastikowe słomki, sztućce i talerze. Już dziś jednak zmiany zauważalne są na każdym kroku. A co najważniejsze, ekologicznych rozwiązań oczekują sami klienci – mówi Marcin Zalewski, właściciel marki Mobilny Barista, sprzedającej kawę z segmentu speciality i sprzęt do kawiarni oraz prowadzącej szkolenia dla baristów.
Z własnym kubkiem taniej
Sam fakt, że z roku na rok rośnie segment kawy speciality i powstaje coraz więcej rzemieślniczych kawiarni, wskazuje na budzącą się świadomość konsumentów, którym nie wystarcza już oferta kilku komercyjnych marek, dominujących do tej pory na polskim rynku. Chcą oni wiedzieć, jaką kawę piją, skąd pochodzi, jak jest parzona. Ci sami świadomi klienci są zazwyczaj także zwolennikami nurtu eko. Często pojawiają się w kawiarniach ze swoim własnym kubkiem czy termosem. Białostocka the Wite Bear Coffee zachęca do tego bywalców wprowadzając bonusy do „czarnej” we własnym kubku na wynos. Chce skłonić w ten sposób klientów do korzystania z kubków wielokrotnego użytku. Wkrótce w stolicy Podlasia powstanie kolejna kawiarnia tej marki i od początku wprowadzona zostanie tam zasada „z własnym kubkiem taniej”.
- Angażujemy się i wspieramy ekologiczny ruch w miarę możliwości. W naszych kawiarniach można kupić na przykład eko torby wykonane z materiałów z odzysku przez lokalną firmę Recobag. To artystyczne rękodzieło, nie ma dwóch takich samych toreb – dodaje Urszula Olechno, współwłaścicielka kawiarni the White Bear Coffee.

Z kukurydzy, otrębów, bambusa

Ekologiczne zaopatrzenie dla branży gastronomicznej było chyba najbardziej poszukiwanym w zeszłym roku asortymentem na rynku. Pojawiły się firmy wyspecjalizowane w jego produkcji i dystrybucji. W obrocie są np. naczynia jednorazowe wykonane z otrębów pszennych, skrobi kukurydzianej, liści palmowych, bambusa, trzciny cukrowej. Wiele zespołów naukowych pracuje aktualnie nad nowymi udoskonalonymi wariantami tzw. bioplastików.

- Klienci przywiązują do opakowań naprawdę ogromną wagę, szczególnie młodzi, ale nie tylko. przychodząc do kawiarni sprawdzają, w jakim kubku dostaną napar, jakich pokrywek i mieszadełek używamy, jakie śmieci wyrzucamy. Komentują to potem w internecie, recenzują w mediach społecznościowych – mówi Marcin Zalewski z Mobilnego Baristy.- Zdecydowaliśmy się na kubki ze sprasowanej kukurydzy (tzw. PLA). Rozkłada się ona w przeciągu trzech miesięcy, podczas gdy polistyren 500 lat. Na klientach duże wrażenie robią też tekturowe przykrywki, w wielu kawiarniach nadal używa się plastikowych. Słomki stosujemy papierowe, mieszadełka są drewniane. Kawę pakujemy w tekturowe pudełka z odzysku. Nie mamy w ogóle butelkowanej w plastik wody, używamy tylko tej z dystrybutorów. Staramy się radyklanie ograniczać plastikowe śmieci. I mamy już feedback – ludzie to doceniają.

Pomówmy o kosztach

W deklaracjach wszyscy – zarówno właściciele lokali jak i klienci – są zwolennikami ekorewolucji. Obrazy wysp śmieci pływających po morzach, czy ciężkiego smogu wiszącego nad wieloma miastami budzą zrozumiałe obawy. Szacunki mówią, że do 2050 roku więcej będzie w oceanach plastiku niż ryb. Trudno więc, by ktoś był przeciwnikiem ekologii.
Furorę zrobiła akcja z udziałem polskich celebrytów „Tu pijesz bez słomki”. Po trzech dniach włączyło się do niej 150 punktów gastronomicznych. Pokazuje to, że przedsiębiorcy powinni się liczyć z opinią publiczną i przekonaniami klientów. Chcąc iść z duchem czasu i dbać o wizerunek, muszą wykazać społeczną wrażliwość i opowiedzieć się „po jasnej stronie mocy”. Powinni jednak mieć także świadomość tego, że wprowadzanie eko rozwiązań po prostu kosztuje.

Coraz częściej w lokalach można zaobserwować taką scenkę. Klienci kupują jakiś napój, a że jest ich wesoła kompania proszą o klika rurek. W odpowiedzi słyszą: „Niestety przeszliśmy na eko i do jednego napoju przysługuje tylko jedna rurka”. Chodzi oczywiście o zredukowanie śmieci, ale też o koszty. Paczka plastikowych słomek kosztuje 7 – 10 zł, a papierowych 45 – 50 zł, czyli pięć razy drożej. Podobnie jest z cenami innych produktów.

- Za kubek z kukurydzy płacimy 54 grosze, podczas gdy zwykły, plastikowy można kupić już za 11 groszy. Gdybyśmy zaczęli przerzucać na klientów te 50 groszy, to pewnie bylibyśmy podejrzewani o zawyżanie cen. Źle postrzegane jest też pozostawienie gościom wyboru. Bardzo słabo wizerunkowo to wygląda, gdy w kawiarni pojawia się ogłoszenie: „Chcesz w eko kubku dopłać 50 gr.” Niewątpliwe zarządzający takim lokalem spotkaliby się z zarzutami, że chcą na eko zarobić. Nie ma więc wyjścia, koszty rewolucji poniosą właściciele punktów. Znaczy to, że budżetową pozycję „kubek jednorazowy” też trzeba pomnożyć przez 5 – szacuje Marcin Zalewski z Mobilnego Baristy.

Rozumie jednak, że nie ma od tego odwrotu. Argumenty są bardzo przekonujące. Statystyczny Polak wytwarza rocznie około 29 kg plastikowych śmieci, nasi europejscy sąsiedzi z Zachodu 31 kg, zaś Amerykanie ponad 80 kg. W Stanach każdego roku zużywa się ponad 14,5 mld jednorazowych kubków.

Newseria nie ponosi odpowiedzialności za treści oraz inne materiały (np. infografiki, zdjęcia) przekazywane w „Biurze Prasowym”, których autorami są zarejestrowani użytkownicy tacy jak agencje PR, firmy czy instytucje państwowe.
Ostatnio dodane
komunikaty PR z wybranej przez Ciebie kategorii
Firma Prestiżowy program dla kadry kierowniczej w zakresie raportowania zrównoważonego rozwoju oraz zarządzania danymi ESG Biuro prasowe
2025-06-06 | 11:00

Prestiżowy program dla kadry kierowniczej w zakresie raportowania zrównoważonego rozwoju oraz zarządzania danymi ESG

Saïd Business School na Uniwersytecie Oksfordzkim oraz AICPA & CIMA ogłosiły rozpoczęcie drugiego wspólnego programu dla wyższej kadry kierowniczej w zakresie
Firma Browary przyszłości, czyli strategia „Warzymy Lepszy Świat” Grupy Żywiec
2025-05-29 | 11:15

Browary przyszłości, czyli strategia „Warzymy Lepszy Świat” Grupy Żywiec

Zeroemisyjny proces warzenia piwa w Browarze w Elblągu, 50% energii ze źródeł odnawialnych czy kolejna odsłona kampanii o odpowiedzialnej konsumpcji alkoholu Trzymaj Pion
Firma Koniec z długami. Petsy promuje nowe podejście do opieki nad zwierzętami
2025-05-28 | 12:00

Koniec z długami. Petsy promuje nowe podejście do opieki nad zwierzętami

Codzienne sytuacje pokazują, że proszenie o opiekę nad zwierzakiem wiąże się często z czymś więcej niż wdzięcznością. Znajoma dokarmia kota podczas urlopu, sąsiad

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Kongres Profesjonalistów Public Relations

Prawo

Trwają dyskusje nad kształtem unijnego budżetu na lata 2028–2034. Mogą być rozbieżności w kwestii Funduszu Spójności czy dopłat dla rolników

Trwają prace nad wieloletnimi unijnymi ramami finansowymi (WRF), które określą priorytety wydatków UE na lata 2028–2034. W maju Parlament Europejski przegłosował rezolucję w sprawie swojego stanowiska w tej sprawie. Postulaty europarlamentarzystów mają zostać uwzględnione we wniosku Komisji Europejskiej w sprawie WRF, który zostanie opublikowany w lipcu 2025 roku. Wciąż jednak nie ma zgody miedzy państwami członkowskimi, m.in. w zakresie Funduszu Spójności czy budżetu na rolnictwo.

Konsument

35 proc. gospodarstw domowych nie stać na zakup mieszkania nawet na kredyt. Pomóc może wsparcie budownictwa społecznego i uwolnienie gruntów pod zabudowę

W Polsce co roku oddaje się do użytku ok. 200 tys. mieszkań, co oznacza, że w ciągu dekady teoretycznie potrzeby mieszkaniowe społeczeństwa mogłyby zostać zaspokojone. Jednak większość lokali budują deweloperzy na sprzedaż, a 35 proc. gospodarstw domowych nie stać na zakup nawet za pomocą kredytu. Jednocześnie ta grupa zarabia za dużo, by korzystać z mieszkania socjalnego i komunalnego. Zdaniem prof. Bartłomieja Marony z UEK zmniejszeniu skali problemu zaradzić może wyłącznie większa skala budownictwa społecznego zamiast wspierania kolejnymi programami zaciągania kredytów.

Problemy społeczne

Hejt w sieci dotyka coraz więcej dzieci w wieku szkolnym. Rzadko mówią o tym dorosłym

Coraz większa grupa dzieci zaczyna korzystać z internetu już w wieku siedmiu–ośmiu​ lat – wynika z raportu NASK „Nastolatki 3.0”. Wtedy też stykają się po raz pierwszy z hejtem, którego jest coraz więcej w mediach społecznościowych. Według raportu NASK ponad 2/3 młodych internautów uważa, że mowa nienawiści jest największym problemem w sieci. Co więcej, dzieci rzadko mówią o takich incydentach dorosłym, dlatego tym istotniejsze są narzędzia technologiczne służące ochronie najmłodszych.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.