Koronawirus wykreował nowe zachowania konsumenckie
Good One PR
Edwarda Jelinka 38
01-646 Warszawa
ewelina.jaskula|goodonepr.pl| |ewelina.jaskula|goodonepr.pl
665 339 877
www.goodonepr.pl/
W efekcie zamrożenia gospodarki wiele firm minimalizowało wydatki czy redukowało zatrudnienia, a spora część przedsiębiorstw ogłosiła upadek. Są jednak tacy, którzy dzięki epidemii koronawirusa dostrzegli nowe potrzeby konsumentów i odpowiadając na nie rozkręcili biznes. Doskonałym przykładem jest marka Wenon, powstała zaledwie dwa miesiące temu. To urządzenia dezynfekująco-oczyszczające, takie jak ozonatory czy lampy UVC. Wyprzedają się jeszcze przed trafieniem do magazynu.
Pandemia koronawirusa wpłynęła nie tylko na zmiany gospodarcze, ale też na zachowania konsumenckie. Większość osób zaczęła bardziej dbać o czystość i higienę osobistą. Badanie z marca br. wykazało, że 85 proc. Polaków deklaruje, że będzie zwracać uwagę szczególnie na higienę rąk[1]. Poza oczywistymi pożądanymi produktami, takimi jak mydło czy żele antybakteryjne pojawiła się potrzeba na urządzenia do czyszczenia i dezynfekcji, takie jak ozonatory. – Ozon ma właściwości biobójcze, dzięki czemu świetnie sprawdza się w usuwaniu pestycydów z żywności czy dezynfekcji pomieszczeń z pleśni, wirusów i grzybów. Jest przy tym nieszkodliwy dla człowieka, a także ma neutralny wpływ na środowisko. Wpisuje się zarówno w trend zdrowego stylu życia, jak i ekologii – mówi Marcin Rzeczkowski, współzałożyciel marki Wenon.
Znajomość potrzeb konsumentów kluczem do biznesu
Założyciele marki Wenon – Łukasz Malik i Marcin Rzeczkowski, to biznesmeni z kilkuletnim doświadczeniem. Początkowo prowadzili działalność w branży IT, jednak mimo ugruntowanej pozycji po kilku latach postawili na coś zupełnie innego. Jako zwolennicy zdrowego stylu życia, na początku 2014 roku otworzyli sklep online z wyciskarkami do soków. Choć byli jednym z pierwszych sklepów z profesjonalnymi urządzeniami tego typu, szybko okazało się, że Polacy zaczęli podążać za trendem picia świeżo wyciskanych soków. Już w połowie 2014 konieczne okazało się otwarcie pierwszej placówki stacjonarnej, a pod koniec tego samego roku – drugiej. Z dwuosobowej firmy w rok rozkręcili biznes, zatrudniający 15 osób. Przez 6 lat rozwijali sklep, uzupełniając portfolio produktów o profesjonalne blendery czy prasy do tłoczenia oleju i jonizatory wody. W swojej ofercie posiadali także ozonatory, jednak nie cieszyły się one większym zainteresowaniem.
Gdy rozpoczęła się pandemia koronawirusa doskonale rozpoznali nowe potrzeby konsumentów związane z wzmożoną czystością i dezynfekcją. Dodatkowo obserwowali, jak z dnia na dzień maleje liczba zamówień na dotychczasowe bestsellery w ich sklepie. Decyzje biznesowe o stworzeniu zupełnie nowej marki podjęli dosłownie z dnia na dzień, stawiając wszystko na jedną kartę i przenosząc wszelkie moce przerobowe na to działanie. Urządzenia marki Wenon od początku wyprzedawały się na pniu. – W Stanach Zjednoczonych ozonator jest w co trzecim gospodarstwie domowym. To urządzenie wpisane w zdrowy styl życia, ale nie byliśmy pewni czy Polacy podążą za trendem czystości. Wybuch epidemii koronawirusa przyspieszył naszą decyzję o produkowaniu takich urządzeń pod własną marką. Mimo iż strona internetowa jest w powijakach – produkty wyprzedają się jeszcze zanim dotrą do magazynu – mówi Łukasz Malik, współzałożyciel marki Wenon.
Jakość przede wszystkim
Założyciele marki Wenon zadbali, aby produkowane urządzenia były na najwyższym poziomie. – Stale obserwujemy rynek i na bieżąco ulepszamy nasze produkty. Aluminiową tubę, która generuje ozon w urządzeniach tego typu, zastąpiliśmy tytanową, dzięki czemu produkty marki Wenon są dwukrotnie bardziej wytrzymałe. Kolejny model będzie miał automatyczne oprogramowanie, aby jeszcze bardziej ułatwić użytkowanie – podkreśla Łukasz Malik.
Dobre rokowania marki Wenon wynikają nie tylko z jakości sprzętu i wpisania się w nowe potrzeby konsumentów. Dodatkowym plusem jest rekomendacja Państwowego Zakładu Higieny dotycząca regularnej dezynfekcji pomieszczeń użytku publicznego, takich jak salony fryzjerskie, żłobki czy gabinety stomatologiczne właśnie przy użyciu ozonu. Zakup własnego generatora ozonu jest dla każdego przedsiębiorcy zdecydowanie bardziej ekonomicznym rozwiązaniem, niż cykliczne korzystanie z firm świadczących usługi dezynfekcyjne. – W trosce o zdrowie swoich klientów, wielu właścicieli salonów z branży beauty czy żłobków, regularnie korzysta z usług firm dezynfekujących. Zakup ozonatora i dezynfekcja na własną rękę, po prostu bardziej się opłaca. Należy tylko świadomie ją przeprowadzać, czyli np. w nocy, gdy nikogo nie ma w pomieszczeniu. Jeśli to jakiegoś rodzaju utrudnienie to dodatkowo w naszej ofercie będą dostępne lampy UVC, które będzie można stosować, nawet gdy w pomieszczeniu przebywają ludzie. Urządzenia są tak zaprojektowane, że jest to całkowicie bezpieczne rozwiązanie. Stała dezynfekcja i dbanie o czystość przy pomocy nowoczesnych urządzeń to oczywiście aspekt, który wyróżnia każdą firmę na tle konkurencji – przekonuje Marcin Rzeczkowski.
Misją marki Wenon jest wykreowanie wśród Polaków na stałe mody na czystość i jakość spożywanych produktów. Dzięki doświadczeniu w prowadzeniu firmy, doskonałemu wyczuciu trendów rynkowych i stałej obserwacji potrzeb konsumentów, jest to biznes z potencjałem.
[1] Badanie zrealizowane przez Zymetria na reprezentatywnej próbie 591 osób metodą CAWI 14-16 marca 2020 r.

Mustela Stelatopia+ zwycięzcą Rankingu TOP10 Emolienty 2025

PGE Baltica, CRIST, WIKE i Grupa Przemysłowa Baltic chcą współpracować przy budowie statków instalacyjnych i serwisowych

Bausch Health nawiązuje współpracę z YUN, aby wprowadzić przełomową pielęgnację mikrobiomu skóry do Polski
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Konsument

Proces deregulacji nie dotyczy branży tytoniowej. Jest propozycja kolejnej ustawy w ciągu kilku miesięcy
Najpierw wprowadzenie podatku akcyzowego na saszetki nikotynowe, potem propozycja przepisów, które zmierzają do wycofania tych produktów z rynku – przedstawiciele środowisk biznesowych podkreślają, że przygotowywane przez resort zdrowia przepisy wprowadzają chaos legislacyjny w branży tytoniowej. To tym bardziej dziwi przedsiębiorców, że stoi w opozycji do prowadzonego przez rząd procesu deregulacji w gospodarce. W dodatku może mieć negatywne skutki dla budżetu państwa i doprowadzić do skokowego wzrostu szarej strefy.
Bankowość
Grzyby rozkładające tekstylia nagrodzone w konkursie ING. 1 mln zł trafi na innowacyjne projekty dla zrównoważonych miast

Firma Myco Renew, która opracowała technologię rozkładającą tekstylia za pomocą grzybów, została laureatem siódmej edycji Programu Grantowego ING. Motywem przewodnim konkursu skierowanego do start-upów i młodych naukowców był tym razem zrównoważony rozwój miast i społeczności. Łącznie na nagrodzone innowacyjne projekty trafił 1 mln zł. Wśród nich są także bezzałogowe statki powietrzne dostarczające defibrylatory czy system do zbierania deszczówki w blokach.
Prawo
Trwają próby wzmocnienia dialogu społecznego. Niespokojne czasy wymuszają większe zaangażowanie społeczeństwa w podejmowanie decyzji

Według zapowiedzi szefowej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen głos partnerów społecznych i dialog społeczny będą stały w centrum procesu decyzyjnego w Europie. Taki jest cel podpisanego w marcu Paktu na rzecz europejskiego dialogu społecznego. Potrzeba wzmocnienia głosu społeczeństwa jest również podkreślana na forum krajowym. Rząd planuje reformę Rady Dialogu Społecznego, by usprawnić pracę tej instytucji, a przedsiębiorcy wzywają do rzetelnego konsultowania ze stroną społeczną ustaw, które wychodzą z rządu.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.