Laktopol rozwija skup mleka
W przeciągu ostatnich dwóch lat Laktopol powiększył ilość skupionego mleka o ponad 160%. Firma oferuje producentom tę usługę od połowy 2016 r. i sukcesywnie rozwija sieć współpracujących z nią rolników.
Decyzja o powstaniu skupu mleka pod szyldem Laktopolu była wynikiem rosnącego zapotrzebowania spółki na surowiec, a także odpowiedzią na problemy lokalnych hodowców.
W efekcie w lipcu 2016 r. ruszył skup z gospodarstw indywidualnych pod szyldem PPHU Laktopol w Suwałkach, który z roku na rok powiększa ilość nabywanego mleka. Dzięki temu Laktopol stał się firmą, której zakres działalności obejmuje pełny proces – od skupu i wstępnego przetwórstwa, przez produkcję, aż po dystrybucję na rynek krajowy i zagraniczny.
– Mówiąc o skupie, należy mieć na uwagę środowisko, w którym działamy – rozdrobnienie gospodarstw i wielopokoleniowa tradycja sprzedawania mleka do spółdzielni. Producenci z północno-wschodniej Polski są do nich silnie przywiązani i z ostrożnością podchodzą do firm prywatnych. Postanowiliśmy jednak zaproponować rolnikom zupełnie nową jakość obsługi oraz indywidualne podejście do każdego dostawcy, czym sukcesywnie zdobywamy ich zaufanie – mówi Iwona Rudzińska, zastępca dyrektora ds. surowca i transportu.
Współpracujący z Laktopolem rolnicy mogą liczyć na przejrzyste umowy na dostawy – bez haczyków czy ukrytych zapisów, które w efekcie mogą przysparzać hodowcom wielu problemów podczas prób zmiany podmiotu skupującego.
– Proponujemy uczciwe zasady współpracy z jednym warunkiem, który jest bezdyskusyjny i na który zwracamy szczególną uwagę – na jakość dostarczanego do naszego zakładu mleka. W tej sprawie, a także w kwestii sposobów fałszowania mleka czy niespełniania kryteriów, nie zgadzamy się na kompromisy – tłumaczy przedstawicielka firmy i dodaje: – Nasze wyroby trafiają na rynek światowy i nie możemy pozwolić sobie na najmniejszą wpadkę jakościową.
Jak podkreśla Iwona Rudzińska, dla Laktopolu równie ważne co sprawy biznesowe, to znaczy ustalanie cen za mleko oraz dbanie o odpowiednie standardy, są także, a może i przede wszystkim, relacje międzyludzkie. Ich tworzeniu pracownicy firmy poświęcają naprawdę wiele energii.
– Nasi dostawcy wiedzą, że mogą się do nas zgłosić ze swoimi problemami, a my zawsze jesteśmy otwarci na dialog. Problemów nie brakuje każdego dnia, ale po tych trzech latach funkcjonowania skupu, uważam, że dostawcy zrozumieli, że są dla nas partnerami i współpracują z ludźmi, a nie z trybikami machin korporacyjnych – przekonuje Iwona Rudzińska.
O tym, jak ważna jest dla Laktopolu ludzka strona tego biznesu świadczy fakt, że w 2017 roku powołano do życia Fundację LaktoLegis, do której mogą się zgłosić rolnicy szukający pomocy prawnej w sytuacjach będących wynikiem działań bądź zaniechań instytucji państwowych, urzędów oraz innych podmiotów gospodarczych. Aktualnie jest prowadzonych około 200 spraw dotyczących podopiecznych Fundacji. Pokazuje to skalę problemu, jakim jest niemoc rolników w indywidualnej walce, m.in. o sprawiedliwe odzyskiwanie należnych im świadczeń.
W związku z rozwojem skupu Laktopol stawia także na inwestycje w tym zakresie. W ostatnim czasie firma zakupiła specjalistyczny sprzęt do kontrolowania jakości mleka oraz kolejne dwie cysterny skupowe. Wzrosło także zatrudnienie – dzisiaj nad prawidłowością pracy tego zespołu czuwa ośmioro wykwalifikowanych pracowników (w 2016 r. załogę tworzyli zaledwie: kierowca, pracownik terenowy oraz laborantka).
– Systematycznie trwają prace nad kolejnymi etapami zwiększania ilości pozyskiwanego mleka. Mamy nadzieję, że dojdziemy do poziomu, w którym skup zacznie zaspokajać większość naszego zapotrzebowania na surowiec. Obecnie wynosi ono minimum 1,3 mln litrów na dobę, jesteśmy więc zmotywowani do intensywnej pracy w terenie i zdobywania zaufania kolejnych dostawców – podsumowuje Iwona Rudzińska.
Maxi Zoo z wyróżnieniem Friendly Workplace 2024
Poszerzenie składu Zarządu FBSerwis S.A.
Język finansów – co każdy menedżer rozumieć powinien?
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Infrastruktura
Budowa sieci szybkiej łączności dla polskiej energetyki wchodzi w kolejny etap. Czas usuwania awarii będzie krótszy
Spółka PGE Dystrybucja podpisała z firmą Ericsson umowę na dostawę blisko 600 systemów zasilania dla radiowych stacji bazowych i transmisyjnych węzłów agregacyjnych w ramach Programu LTE450. Jest to już ostatni kontrakt na dostawę kluczowych składników sprzętu telekomunikacyjnego sieci LTE450. Jego realizacja ma umożliwić budowę sieci o kluczowym znaczeniu dla sektora energetycznego, co przyspieszy jego cyfryzację.
Ochrona środowiska
Wzmocniona ochrona ponad 1,2 mln ha lasów. Część zostanie wyłączona z pozyskiwania drewna
Lasy Państwowe przedstawiły plan zwiększenia ochrony dla 17 proc. terenów leśnych, którymi zarządzają. To w sumie ponad 1,2 mln hektarów, z których 0,5 mln ha ma być całkowicie wyłączone z pozyskania drewna. Dodatkowa ochrona obejmie najcenniejsze przyrodniczo lasy w Polsce, w tym m.in. nadleśnictwa Puszczy Białowieskiej i najstarsze lasy w Polsce. Przedstawiciele LP podkreślają, że propozycja jest bezpieczna gospodarczo, ponieważ uwzględnia potrzeby przemysłu drzewnego i lokalnych mieszkańców.
Telekomunikacja
M. Wąsik: Potrzeba twardej reakcji UE na uszkodzenie kabli na Bałtyku. To element wojny hybrydowej
– Nie pohukiwanie w Parlamencie Europejskim, ale twarde sankcje, które Komisja powinna jak najszybciej zaproponować – mówi Maciej Wąsik, europoseł z PiS, zapytany o potrzebną reakcję państw Unii Europejskiej na uszkodzenie kabli biegnących na dnie Morza Bałtyckiego. Jak podkreśla, nikt nie ma wątpliwości, że to element wojny hybrydowej prowadzonej przez Rosję. Dlatego potrzebna jest jednolita i silna odpowiedź UE oraz większe wsparcie dla Ukrainy.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.