lifestyle.newseria.pl
Na co dzień firmy przemawiają do nas pięknymi i funkcjonalnymi produktami. Widzimy efekt końcowy, wynik czyjejś pracy. Ale czasami warto zajrzeć za kulisy i poznać ludzi, którzy lubiane przez nas marki prowadzą i na ich rzecz pracują. Ten szerszy kontekst jest niezwykle ciekawy, szczególnie na rodzimym polu. Przedsiębiorczość jest niewątpliwie naszą cechą narodową. Wiele firm, które powstały na przestrzeni ostatnich trzydziestu lat dziś może śmiało konkurować z producentami zagranicznymi. Ma to miejsce w polskiej branży meblarskiej, która pod pewnymi względami przypomina włoską. Chociażby dlatego, że wiele firm jest rodzinnych.
Ten model od ponad dwudziestu lat kultywuje i rozwija ZAJC, gdzie pracują już trzy pokolenia właścicieli. Ich nazwisko dało nazwę firmie i marce, która kojarzona jest z produkcją najwyższej klasy kuchni i garderób. Wszystko zaczęło się od przydomowego warsztatu stolarskiego, którego większość zleceń stanowiły kuchnie. A jedną z pierwszych, właściciele do dziś mają w swoim domu. Sukces ZAJC nie byłby możliwy bez ludzi. Właścicieli z ich konsekwencją i zżyciem z firmą. I pracowników, wśród których są prawdziwi mistrzowie stolarstwa. Niektórzy pracują tu od dziesięciu lat. Ich cenne umiejętności pozwalają na wykonywanie wielu elementów mebli ręcznie, co decyduje o wyjątkowej precyzji. Poznaniacy pamiętają jeszcze pierwszy salon firmowy przy Górnej Wildzie. Natomiast otwarcie dwupoziomowego showroomu z halą produkcyjną pozwoliło firmie wypłynąć szeroko na rynek ogólnopolski i zbudować silną markę kojarzoną z luksusem.
ZAJC umiejętnie łączy niemiecką jakość z włoskim stylem. Meble utrzymane są w subtelnym, nowoczesnym wzornictwie. Nic nie jest tu przesadzone. Przeciwnie, panuje harmonia materiałów i proporcji. Każdy model jest zamawiany na wymiar i w pełni personalizowany. W „szytych na miarę” kuchniach i garderobach ZAJC znajdziemy nowinki technologiczne i materiałowe. Co ciekawe polscy producenci są w stanie bardzo szybko je wprowadzić. – W zachodnioeuropejskich firmach ten proces zabiera około półtora roku. Tymczasem nasi rzemieślnicy, którzy są świetnie wykwalifikowani, radzą sobie z tym znacznie lepiej i robią to szybciej – podkreśla Justyna Zajc, która wraz z mężem Mariuszem prowadzi firmę.
Okazuje się więc, że polskie znaczy nie tylko dobre, ale często nawet lepsze. Pod względem finalnego produktu, lokalnej produkcji, dającej zatrudnienie czy też logistyki i ekologii, co wpływa na mniejszy ślad węglowy. www.zajc.pl
Brambles w pierwszej piątce rankingu TIME Najbardziej Zrównoważonych Firm
Masterlease: rekordowa liczba samochodów we flocie
Przemysł 4.0 to wiele narzędzi usprawniających produkcję. Które i jak wybrać?
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Prawo
Trwają prace nad pierwszym pakietem ułatwień dla biznesu. Założenia drugiego będą znane na przełomie lipca i sierpnia
Pierwszy pakiet deregulacyjny, który ma wprowadzić daleko idące ułatwienia dla polskich przedsiębiorców, ma trafić pod obrady Sejmu na przełomie tego i przyszłego roku i wejść w życie z półrocznym vacatio legis, aby firmy miały czas przygotować się do zmian. – Taka od początku była nasza idea: żeby przedsiębiorcy nie byli zaskakiwani – podkreśla dr Mariusz Filipek, pełnomocnik ministra rozwoju ds. deregulacji i dialogu gospodarczego. Jak wskazuje, procedowane zmiany w prawie gospodarczym to nie koniec – MRiT w planach ma już kolejne pakiety deregulacyjne. – Chcielibyśmy, żeby założenia drugiego wybrzmiały już pod koniec lipca, najpóźniej do połowy sierpnia – zapowiada.
Ochrona środowiska
Duża presja regulacyjna stanowi coraz większe obciążenie dla firm kosmetycznych. Branża obawia się utraty konkurencyjności na globalnym rynku
Europejska branża kosmetyczna mierzy się w ostatnich latach z regulacyjnym tsunami, obejmującym cały łańcuch wartości – od pozyskiwania surowców, przez projektowanie opakowań, składy, procesy produkcyjne i ślad węglowy swoich produktów, aż po etykiety i deklaracje marketingowe. Duża presja regulacyjna stanowi coraz większe obciążenie dla firm kosmetycznych, które muszą ponosić nakłady związane z dostosowywaniem się do nowych aktów prawnych. To zaś odbija się na konkurencyjności całego sektora – wskazuje stowarzyszenie Cosmetics Europe, które apeluje do nowego Parlamentu i Komisji Europejskiej o większe wsparcie dla innowacyjności i konkurencyjności europejskiego przemysłu kosmetycznego.
Handel
Oliwa z oliwek i produkty z grzybami wśród najczęściej kwestionowanych przez IJHARS. Jakość pozostawia wiele do życzenia
Inspekcja Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych co roku przeprowadza kilkadziesiąt tysięcy czynności kontrolnych. W ubiegłym roku 16 proc. skontrolowanych artykułów rolno-spożywczych na etapie detalu miało parametry fizykochemiczne niezgodne z przepisami, a co czwarta partia była nieprawidłowo oznaczona. Do najczęściej kwestionowanych produktów należały oliwa z oliwek i przetwory grzybowe. – Konsument, jako najsłabsze ogniwo w łańcuchu, musi być właściwie poinformowany o składzie danego produktu – podkreśla Dorota Balińska-Hajduk z GIJHARS.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.