Misiek do pary – drugi lokal the White Bear Coffee w Białymstoku
W stolicy Podlasia powstaje druga kawiarnia lubianej przez białostoczan marki the White Bear Coffee. Otwarcie odbyło się w minioną sobotę ,29 lutego. W pierwszy dzień kawa za pół ceny dla wszystkich gości.
- Kiedy zaczęliśmy rozważać otwarcie drugiego lokalu, zrobiliśmy mini sondę konsumencką dotyczącą tego jak ma wyglądać i co powinno w nim być. Wydaje się, że wszystkie postulaty udało się spełnić - mówi Urszula Olechno współwłaścicielka marki. - Kawiarnia jest większa, ma dostęp do dużego parkingu, a wystrój i oferta skrojone są pod potrzeby całej rodziny. Także dzieci znajdą tu coś specjalne dla siebie.
Pierwszy lokal the White Bear Coffee powstał w lipcu ubiegłego roku i działa przy ul Sienkiewicza 6. Od razu zdobył serca i podniebienia białostockich kawoszy. Jego sukces spowodował, że właściciele zaczęli myśleć o kolejnym. Nowa kawiarnia otwarta będzie w szybko rozwijającym się rejonie miasta, gdzie jest jeszcze niedosyt tego typu lokali – przy ul. Żelaznej 7, ale łatwiej do niej dotrzeć od ul. Legionowej (znajduje się na tyłach kościoła św. Anny). Przy stolikach zmieści się ponad 30 osób. Goście mogą zapaść się w wygodne pluszowe fotele. Miękkie światło bijące z orientalnych, kolorowych lamp pozwoli na chwilę zmienić optykę i spojrzeć na świat bardziej pogodnie. Dominującym motywem są – rzecz jasna – białe niedźwiedzie. Ale na tapetach w żywym zielonym kolorze można też dostrzec egzotyczne ptaki. Dla dzieci przygotowany został specjalny domek zabaw. Obok niego stoi kanapa, z której rodzice – delektując się ulubioną kawą - będą mieć baczenie na swoje pociechy.
Miśki mają ambicje być kawiarnią z prawdziwego zdarzenia: wesołą, gwarną, przyciągającą zapachem i klimatem. Poza „czarną” czy „białą” można zamówić w niej również proste przekąski: kanapki, granole, ciasta, owsianki, świeżo wyciskane soki. Wszystko z produktów najwyższej jakości.
- Podstawą menu ma być jednak kawa. Dysponujemy własną palarnią, więc gwarantujemy, że będzie to kawa w najlepszym gatunku, z segmentu Coffee Speciality, świeżo palona. Klient będzie mógł wybrać i ziarno i sposób parzenia, np.: z ekspresu ciśnieniowego lub przelewowego. Lokal na Żelaznej będzie też pełnił funkcje sklepu z kawą. Zwiększyliśmy więc asortyment z naszej palarni, a nowością będzie możliwość zakupu kawy oraz zmielenie jej na miejscu w specjalnym gastronomicznym młynku - mówi Marcin Zalewski, współwłaściciel marki i szef firmy specjalizującej się w kawie Mobilny Barista.
W lokalu będzie też można kupić paczkowaną kawę z białostockiej rzemieślniczej palarni the White Bear Coffee Roasters oraz akcesoria do jej parzenia.
Miśki od początku są w grupie lokali wspierających ekologiczną rewolucję w gastronomii. Kawy są pakowane w tekturowe pudełka z papieru z odzysku. Napar na wynos podaje się w kubkach ze skrobi kukurydzianej (ulega biodegradacji w ciągu kliku miesięcy). Nie uświadczysz tu plastikowych słomek czy mieszadełek. Są tylko z drewna albo papieru. Ekomaniaków zadowoli na pewno kącik z meblami z kartonu.
- Od początku wprowadzamy też zasadę, że kto przychodzi ze swoim własnym naczyniem – kubkiem czy termosem – dostaje kawę na wynos z rabatem - dodaje Marcin Zalewski. - Chcemy w ten sposób premiować odpowiedzialne podejście do kwestii jednorazówek i śmieci.
The White Bear Coffee w założeniu ma być siecią kawiarni rozwijającą się w systemie franczyzowym. Stworzyły ją dwie rozpoznawalne na rynku marki: KOKU Sushi i Mobilny Barista. Drugi lokal będzie sprawdzianem czy opracowane procedury ponownie zadziałają bezbłędnie.
- Jesteśmy w trakcie dopinania całego systemu franczyzowego, w fazie precyzowania ostatnich szczegółów - zdradza Urszula Olechno. - Mamy już trzech partnerów z zachodniej Polski, którzy są gotowi zainwestować w Miśki. Ale chcemy ruszyć z franczyzą, kiedy będziemy na 100 proc. pewni, że wszystko działa jak w zegarku.
Tymczasem mogli to sprawdzić goście, którzy w sobotę (29 lutego), od godz. 9 rano raczyli się prawdopodobnie najlepszą w mieście kawą w świetniej cenie – z 50 proc. upustem z okazji otwarcia.

Prestiżowy program dla kadry kierowniczej w zakresie raportowania zrównoważonego rozwoju oraz zarządzania danymi ESG

Browary przyszłości, czyli strategia „Warzymy Lepszy Świat” Grupy Żywiec

Koniec z długami. Petsy promuje nowe podejście do opieki nad zwierzętami
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Trwają dyskusje nad kształtem unijnego budżetu na lata 2028–2034. Mogą być rozbieżności w kwestii Funduszu Spójności czy dopłat dla rolników
Trwają prace nad wieloletnimi unijnymi ramami finansowymi (WRF), które określą priorytety wydatków UE na lata 2028–2034. W maju Parlament Europejski przegłosował rezolucję w sprawie swojego stanowiska w tej sprawie. Postulaty europarlamentarzystów mają zostać uwzględnione we wniosku Komisji Europejskiej w sprawie WRF, który zostanie opublikowany w lipcu 2025 roku. Wciąż jednak nie ma zgody miedzy państwami członkowskimi, m.in. w zakresie Funduszu Spójności czy budżetu na rolnictwo.
Konsument
35 proc. gospodarstw domowych nie stać na zakup mieszkania nawet na kredyt. Pomóc może wsparcie budownictwa społecznego i uwolnienie gruntów pod zabudowę

W Polsce co roku oddaje się do użytku ok. 200 tys. mieszkań, co oznacza, że w ciągu dekady teoretycznie potrzeby mieszkaniowe społeczeństwa mogłyby zostać zaspokojone. Jednak większość lokali budują deweloperzy na sprzedaż, a 35 proc. gospodarstw domowych nie stać na zakup nawet za pomocą kredytu. Jednocześnie ta grupa zarabia za dużo, by korzystać z mieszkania socjalnego i komunalnego. Zdaniem prof. Bartłomieja Marony z UEK zmniejszeniu skali problemu zaradzić może wyłącznie większa skala budownictwa społecznego zamiast wspierania kolejnymi programami zaciągania kredytów.
Problemy społeczne
Hejt w sieci dotyka coraz więcej dzieci w wieku szkolnym. Rzadko mówią o tym dorosłym

Coraz większa grupa dzieci zaczyna korzystać z internetu już w wieku siedmiu–ośmiu lat – wynika z raportu NASK „Nastolatki 3.0”. Wtedy też stykają się po raz pierwszy z hejtem, którego jest coraz więcej w mediach społecznościowych. Według raportu NASK ponad 2/3 młodych internautów uważa, że mowa nienawiści jest największym problemem w sieci. Co więcej, dzieci rzadko mówią o takich incydentach dorosłym, dlatego tym istotniejsze są narzędzia technologiczne służące ochronie najmłodszych.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.