W Polsce testowano stworzoną na Litwie cyfrową platformę wymiany danych
Znaczne osiągnięcie w projekcie dotyczącym międzynarodowego elektronicznego listu przewozowego (ang. eCMR) – przy udziale polskich instytucji państwowych skutecznie wypróbowano stworzony w tym roku prototyp platformy drogowego przewozu towarów eCMR. Autorzy prototypu systemu twierdzą, że ich plany obejmują rozszerzenie platformy poprzez dołączenie krajów trzecich, a także dostosowanie jej do innych rodzajów transportu.
Oszczędność zasobów, zwiększona przejrzystość i identyfikowalność
Przedstawiciele zarówno instytucji, które wzięły udział w próbach systemu, jak i sfery logistycznej podkreślili możliwość zaoszczędzenia pieniędzy i czasu dzięki rezygnacji z dokumentów papierowych.
– Co miesiąc załatwiamy dokumenty celne dla 40 000 samochodów ciężarowych i widzimy, jak dużo czasu i pieniędzy wymaga wydruk dokumentów papierowych. Sam wydruk CMR kosztuje 7000 EUR miesięcznie, podobne kwoty dotyczą również ich przechowywania. Istnieje jednak możliwość zaoszczędzenia większej ilości miejsca, ponadto, dane cyfrowe zapewnią większą płynność rozliczeń, ponieważ przesyłanie dokumentów pocztą nie będzie konieczne. Dlatego bardzo się cieszę, że kraje bałtyckie i Polska wykazały inicjatywę w rozwiązaniu tego problemu – twierdzi kierownik grupy Bunasty Jurgis Adomavičius.
Próba eCMR to jeszcze jeden krok ku realizacji procesów bezpapierowych zarówno w biznesie, jak i instytucjach kontrolujących.
Pozwoliłoby to nie tylko zaoszczędzić zasoby, zmniejszyć balast administracyjny i zachować dobra naturalne, lecz również stworzyłoby nowe możliwości zastosowania kartotek danych eCMR w kształtowaniu innych dokumentów elektronicznych, np. zgłoszeń celnych, a także bezkontaktowej identyfikacji przewożonych towarów.
Połączenie systemu rozpoznawania numerów rejestracyjnych stosowanego przez urząd celny z platformą eCMR pozwoliłoby w czasie rzeczywistym i w sposób zautomatyzowany zidentyfikować rodzaj przewożonego towaru bez zatrzymania pojazdu, lecz poprzez odczyt jego numerów rejestracyjnych. Takie zautomatyzowane przetwarzanie danych pomogłoby w bardziej szczegółowym wyborze pojazdów do zatrzymania i kontroli.
Zastosowanie technologii blockchain
Prototyp platformy eCMR został stworzony przez litewską firmę Fitek EDI oferującą rozwiązania w zakresie digitalizacji i automatyzacji dokumentów, przy współpracy z grupą firm logistycznych Bunastą działającą na Litwie, w Polsce i na Łotwie oraz z estońską Intepią i ukraińską firmą PPL33-35. Prototyp platformy został stworzony z zastosowaniem technologii rozproszonych baz danych typu blockchain (ang. Distributed Ledger Technology – DLT), pozwalającej zapewnić bezpieczeństwo, identyfikowalność, niezmienność transferu danych i przejrzystość procesu.
W tym czasie między Litwą, Łotwą, Estonią i Polską odbywał się rzeczywisty drogowy przewóz towarów, których dane zostały wprowadzone do rejestru eCMR. Kontrola odbywała się w Polsce 8 września 2020 roku, na odcinku drogowym Czechowice Dziedzice – Częstochowa, na autostradzie A1, w pobliżu MOP Woźniki Wchód. W Polsce w testach uczestniczyli, ze strony biznesowej: Delamode Baltics UAB oraz 3Cargo Sp. z o.o. Sp. k., ze strony instytucji państwowych: pracownicy Urzędy Celno – Skarbowego oraz Inspekcja Transportu Drogowego, którzy dokonywali kontroli samochodów ciężarowych za pomocą prototypu platformy eCMR. Obydwie strony bardzo pozytywnie oceniły korzystność danej platformy.
Jak powiedział kierownik Fitek EDI Rišardas Bedulskis, dzięki zastosowaniu platformy eCMR istnieje możliwość wymiany informacji zawartych w dokumentach nie tylko między instytucjami biznesowymi i organami nadzoru, ale również między organami nadzoru w różnych krajach, przez które porusza się ładunek.
Według niego projekt eCMR cieszy się wielkim zainteresowaniem zarówno w UE, jak i w krajach trzecich. Planowane jest rozpoczęcie podobnych projektów z przedstawicielami Białorusi i Ukrainy i dołączenie tych krajów do platformy stworzonej przez Fitek EDI.
Na międzynarodowym forum innowacji transportu, które odbędzie się w dniu 5 listopada tego roku na Litwie, ministrowie krajów bałtyckich i partnerów na Wschodzie planują zatwierdzić deklarację o współpracy w wymianie informacji elektronicznych dotyczących przewozu towarów między krajami.
Ponadto, istnieje możliwość rozwoju nie tylko zakresu geograficznego platformy, lecz także dodanie innych sektorów: morskiego, powietrznego, kolejowego.
Przyjęte ostatnio w Europie rozporządzenie w sprawie elektronicznych informacji o transporcie towarów (eFTI), zobowiązujące instytucje państwowe do zapewnienia możliwości odbioru informacji elektronicznych dotyczących ładunków od 2024 roku, stanowi doskonałe środowisko dla dalszej digitalizacji dokumentów logistycznych.

Wąskie regały metalowe do garażu. Praktyczne rozwiązania

Sanepid a deratyzacja – obowiązkowe akcje eliminacji szkodników

Costa Coffee startuje z franczyzą. Pierwszy lokal to współpraca z Klubem Fikołki
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Kwestie bezpieczeństwa priorytetem UE. Polska prezydencja ma w tym swój udział
– Polska prezydencja skierowała oczy Europy na obronność – przekonuje Magdalena Sobkowiak-Czarnecka z KPRM. Większość europejskich państw jest zgodna, że najważniejszą kwestią jest obecnie finansowanie bezpieczeństwa i obronności. Jednym z priorytetów białej księgi w sprawie obronności europejskiej będzie Tarcza Wschód, która obejmuje umocnienia wzdłuż wschodniej i północnej granicy Polski.
Problemy społeczne
Duża zmiana w organizacji pracy w firmach. Elastyczność wśród najważniejszych oczekiwań pracowników

Dotychczasowe modele organizacji pracy w firmach nie zawsze odpowiadają na wyzwania przyszłości. Ostatnie lata zmieniły zasady gry na rynku pracy i teraz elastyczność liczy się na nim bardziej niż kiedykolwiek wcześniej. Elastyczny model pracy staje się jednym z bardziej oczekiwanych benefitów, a dla firm jest to sposób na przyciągnięcie talentów. Kolejnym jest wykorzystanie innowacyjnych narzędzi technologicznych. To jednak wymaga zarówno od pracowników, jak i od pracodawców zaangażowania w ciągłe podnoszenie kompetencji.
Motoryzacja
Pożary pojazdów elektrycznych są rzadsze niż spalinowych. W powszechnym przekonaniu jest odwrotnie, bo brakuje edukacji

Trzydzieści pożarów aut elektrycznych i niemal 9,5 tys. pożarów aut spalinowych – to statystyki za ubiegły rok. Jak podkreślają eksperci, statystycznie pojazdy elektryczne płoną rzadziej niż spalinowe. W przeliczeniu na tysiąc zarejestrowanych pojazdów wskaźnik pożarów w przypadku elektryków wynosi 0,372, a w przypadku aut spalinowych 0,424. Specjaliści są zgodni co do tego, że w powszechnym obiegu brakuje rzetelnej wiedzy na temat samochodów elektrycznych i ich bezpieczeństwa pożarowego.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.