Komunikaty PR

Wskaźnik rzetelności polskich przedsiębiorstw

2020-07-20  |  11:00
Biuro prasowe

Rzetelność można definiować na wiele sposobów, ale bez wątpienia to, czy ktoś płaci terminowo za towary i usługi, jest istotnym kryterium oceny solidności. Rzetelna Firma w oparciu o dane Krajowego Rejestru Długów sprawdziła rzetelność polskich firm. Tegoroczny wskaźnik rzetelności polskich przedsiębiorstw pokazuje pewne zmiany co do terminowości w regulowaniu faktur w porównaniu z zeszłym rokiem. W 2019 r. najwyższym wskaźnikiem rzetelności szczyciły się firmy z województwa podkarpackiego, lubelskiego i opolskiego. Dziś lubelskie spadło z podium, a firmy z Opolszczyzny zajęły pierwsze miejsce. Na podium stanęły także przedsiębiorstwa z Podlasia i Podkarpacia.

Najniższy wskaźnik rzetelności obserwujemy w firmach z województw śląskiego, mazowieckiego i wielkopolskiego oraz kujawsko-pomorskiego. To sytuacja zbliżona do ubiegłorocznej, z tą różnicą, że w tym roku przedsiębiorstwa z województwa kujawsko-pomorskiego, w którym ówcześnie wskaźnik rzetelności osiągnął najniższy poziom w kraju i wyniósł zaledwie 5 pkt, teraz przesunęły się w górę o 2 miejsca. Taką samą liczbę punktów uzyskało województwo wielkopolskie.

Wskaźnik rzetelności

Wskaźnik rzetelności województw bierze pod uwagę kilka aspektów: ogólne zadłużenie przedsiębiorstw w danym województwie notowane w Krajowym Rejestrze Długów, średnie zadłużenie przypadające na jednego dłużnika, odsetek dłużników w województwie w stosunku do wszystkich działających tu firm oraz zadłużenie zarejestrowane w danym województwie w przeliczeniu na 1000 firm. Każde z województw otrzymywało punkty za miejsce w tabeli (im mniejszy dług, tym wyższa lokata), a ich suma pozwoliła ustalić wskaźnik rzetelności, który ma swoich bohaterów i antybohaterów. Zdecydowanie najlepiej wypadło w nim województwo opolskie. Nie tylko jest jednym z najmniej zadłużonych województw, ale też ma najniższy odsetek przedsiębiorców-dłużników i najniższą wartość średniego długu przypadającego na jednego dłużnika.

Niewątpliwie ciekawym przypadkiem jest zestawienie sąsiadujących ze sobą województw opolskiego i śląskiego. To pierwsze znajduje się na czele rankingu rzetelności, to drugie na ostatnim miejscu w tabeli i to mimo tego, że tradycyjnie jest postrzegane jako solidne. Być może kryterium rozstrzygającym o ich pozycji jest odsetek ludności napływowej. Socjologowie podkreślają, że na Opolszczyźnie odsetek autochtonów jest na tyle duży, że ma wpływ na zachowania ogółu mieszkańców, natomiast Górny Śląsk to przykład regionu, do którego po II wojnie światowej napłynęła rzesza ludności z różnych części Polski wraz ze zwyczajami i nawykami z rodzinnych stron. Przedsiębiorcy, tak jak zwykli ludzie, bardzo zwracają uwagę na to, jak ich ocenia otoczenie. Jeśli ludzie są ze sobą zżyci, mieszkają obok siebie od pokoleń i kultywują pewne wartości, to ich też przestrzegają – komentuje Andrzej Kulik, ekspert Rzetelnej Firmy.

Bez wątpienia najbardziej negatywnym bohaterem jest właśnie województwo śląskie, które pod względem łącznego zadłużenia, długu przypadającego na 1000 firm i odsetka firm wpisanych do KRD, znajduje się w nierzetelnej czołówce. Tymczasem pod względem średniego zadłużenia firm, znalazło się w środku tabeli.

Najmniej i najbardziej zadłużeni

Najczęściej poziom rzetelności poszczególnych województw mierzy się wielkością łącznego zadłużenia zarejestrowanych na jego terenie przedsiębiorstw. Im mniejszy dług, tym większa rzetelność. W takich rankingach niezmiennie od lat przodują firmy z mniejszych województw. Podobnie jest teraz - firmy z Opolszczyzny (184 mln zł), Podlasia (199 mln zł) i województwa świętokrzyskiego (248 mln zł) są na pierwszych miejscach w rankingu najniższego zadłużenia. Z reguły tabelę zamykają firmy z województw: mazowieckiego, śląskiego i wielkopolskiego. Tyle, że wysokie zadłużenie przedsiębiorstw z Mazowsza (2,1 mld zł) czy ze Śląska (1,4 mld zł) lub Wielkopolski (1,09 mld zł), nie zawsze jest pochodną ich uczciwości, a poziomu uprzemysłowienia tych województw i liczby działających w nim firm.

To normalne, że w największych województwach, jest najwięcej firm, a tym samym może być największa liczba dłużników. W województwie mazowieckim jest wytwarzane ponad ¼ całego. To największy i najbogatszy region Polski. Drugie miejsce zajmuje pod względem liczby zarejestrowanych firm zajmuje Śląsk, z 1/8 udziału w PKB. Tu także najsilniej rozwija się przemysł i usługi, więc i proporcjonalnie do liczby funkcjonujących podmiotów gospodarczych większe jest łączne zadłużenie wszystkich dłużników. Dlatego postanowiliśmy zrelatywizować ten wskaźnik  – mówi Andrzej Kulik.

Średni dług dłużnika

Sytuacja się zmienia, jeśli podzielić kwotę łącznego zadłużenia w danym województwie przez liczbę dłużników z tego województwa notowanych w Krajowym Rejestrze Długów. Najwyższe średnie zadłużenie mają przedsiębiorcy z województwa świętokrzyskiego, których łączne zadłużenie jest 8,5 razy mniejsze niż firm z Mazowsza. Na jedną świętokrzyską firmę wpisaną do KRD przypada aż 41,5 tys. zł długu, czyli ponad 6 tys. zł więcej od średniej krajowej. O ile zaskoczeniem może być drugie, niechlubne miejsce,  kujawsko-pomorskiego (39 tys. zł), o tyle trzecie,  Mazowsza (38 tys. zł), nie dziwi. To właśnie w tym województwie jest najwięcej firm, które mają do oddania najwyższą kwotę zadłużenia, więc ich średnia będzie również wysoka.

Na tym tle korzystnie wypadają przedsiębiorcy z województwa zachodnio-pomorskiego ze średnim długiem na poziomie 31 tys. zł. Przeciętne zadłużenie poniżej 32 tys. zł mają jeszcze dłużnicy z województw opolskiego i podkarpackiego.

Co który to dłużnik?

Poziom rzetelności przedsiębiorców w każdym województwie można też mierzyć, badając, jaki ich odsetek stanowią dłużnicy notowani w Krajowym Rejestrze Długów. Jego niska wartość wskazuje, że zjawisko niepłacenia za kupowane towary i usługi nie jest akceptowane i dotyczy tylko niewielkiego grona przedsiębiorców. Częściej też niż w województwach o dużym odsetku dłużników, może wynikać nie tyle ze złej woli, ile z przyczyn obiektywnych – nietrafionych inwestycji, błędów w zarządzaniu, utraty klientów, a w ostatnich miesiącach także z powodu epidemii koronawirusa. Potwierdzałaby tę tezę trzecia pozycja w tym rankingu województwa świętokrzyskiego (5,11%), a więc województwa odnotowującego najwyższą wartość średniego zadłużenia statystycznego dłużnika.

Problem nieterminowego regulowania należności wyraźnie widać na Śląsku. To właśnie to województwo zajmuje pierwsze miejsce, jeśli chodzi o procent zadłużonych firm (7,87%) i drugie pod względem liczby dłużników (38 tys.).

Dłużnicy notowani w KRD nie trafiają tu przypadkowo. To najczęściej osoby i firmy, które nie reagują na wezwania do zapłaty. Aczkolwiek różne mogą być przyczyny niepłacenia. Z naszych obserwacji wynika, że wielu przedsiębiorców z sektora MŚP po wybuchu pandemii zauważyło zwiększenie problemów z terminowym płaceniem przez kontrahentów. Jednocześnie zaobserwowaliśmy, że nie miały one podłoża ekonomicznego, tylko psychologiczne. Prawie co czwarty właściciel firmy przyznaje, że ma pieniądze, ale nie płaci innym, ponieważ chce je zatrzymać na tak zwaną „czarną godzinę”. Co ciekawe, 65 proc. przedsiębiorców podejrzewa, że tak samo postępują ich kontrahenci. Niewykluczone więc, że właściciele firm po prosu dmuchają na zimne i chcą zostawić sobie gotówkę, stąd też nie płacą na czas  – zauważa Adam Łącki, prezes Zarządu Krajowego Rejestru Długów Biura Informacji Gospodarczej.

Dług na 1000 firm

O ile łączne zadłużenie firm w danym województwie jest pochodną poziomu jego zaludnienia i poziomu rozwoju gospodarczego, o tyle podzielenie tego długu na 1000 firm działających w danym województwie relatywizuje ten wskaźnik. I tak w rankingu pod tym względem przoduje woj. opolskie (1,8 mln zł), na drugim miejscu firmy z Podlasia (1,9 mln zł), a podium zamykają przedsiębiorstwa z woj. świętokrzyskiego (2,4 mln zł). Najgorzej wypadły firmy z Mazowsza (31,3 mln zł), Śląska (14,1 mln zł) i Wielkopolski (11 mln zł.).

Newseria nie ponosi odpowiedzialności za treści oraz inne materiały (np. infografiki, zdjęcia) przekazywane w „Biurze Prasowym”, których autorami są zarejestrowani użytkownicy tacy jak agencje PR, firmy czy instytucje państwowe.
Ostatnio dodane
komunikaty PR z wybranej przez Ciebie kategorii
Firma BRAK ZDJĘCIA
2024-07-08 | 12:00

Brambles w pierwszej piątce rankingu TIME Najbardziej Zrównoważonych Firm

Grupa Brambles, do której należy CHEP – światowy lider obszaru logistyki łańcucha dostaw – została uznana przez magazyn TIME za jedną z najbardziej zrównoważonych firm na świecie. Czwarta lokata na liście 500
Firma Masterlease: rekordowa liczba samochodów we flocie
2024-07-05 | 12:25

Masterlease: rekordowa liczba samochodów we flocie

  Już ponad 40 tys. samochodów jest we flocie Masterlease. Należąca do Grupy Kapitałowej PKO Banku Polskiego, Masterlease jest głównym centrum kompetencyjnym dla
Firma Przemysł 4.0 to wiele narzędzi usprawniających produkcję. Które i jak wybrać?
2024-06-28 | 01:00

Przemysł 4.0 to wiele narzędzi usprawniających produkcję. Które i jak wybrać?

Według badań przeprowadzonych wśród polskich przedsiębiorstw, 88% ankietowanych uważa, że wdrożenie narzędzi Przemysłu 4.0 zwiększa konkurencyjność ich firm na rynku. 39%

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Konkurs Polskie Branży PR

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Trwają prace nad pierwszym pakietem ułatwień dla biznesu. Założenia drugiego będą znane na przełomie lipca i sierpnia

Pierwszy pakiet deregulacyjny, który ma wprowadzić daleko idące ułatwienia dla polskich przedsiębiorców, ma trafić pod obrady Sejmu na przełomie tego i przyszłego roku i wejść w życie z półrocznym vacatio legis, aby firmy miały czas przygotować się do zmian. – Taka od początku była nasza idea: żeby przedsiębiorcy nie byli zaskakiwani – podkreśla dr Mariusz Filipek, pełnomocnik ministra rozwoju ds. deregulacji i dialogu gospodarczego. Jak wskazuje, procedowane zmiany w prawie gospodarczym to nie koniec – MRiT w planach ma już kolejne pakiety deregulacyjne. – Chcielibyśmy, żeby założenia drugiego wybrzmiały już pod koniec lipca, najpóźniej do połowy sierpnia – zapowiada.

Ochrona środowiska

Duża presja regulacyjna stanowi coraz większe obciążenie dla firm kosmetycznych. Branża obawia się utraty konkurencyjności na globalnym rynku

Europejska branża kosmetyczna mierzy się w ostatnich latach z regulacyjnym tsunami, obejmującym cały łańcuch wartości – od pozyskiwania surowców, przez projektowanie opakowań, składy, procesy produkcyjne i ślad węglowy swoich produktów, aż po etykiety i deklaracje marketingowe. Duża presja regulacyjna stanowi coraz większe obciążenie dla firm kosmetycznych, które muszą ponosić nakłady związane z dostosowywaniem się do nowych aktów prawnych. To zaś odbija się na konkurencyjności całego sektora – wskazuje stowarzyszenie Cosmetics Europe, które apeluje do nowego Parlamentu i Komisji Europejskiej o większe wsparcie dla innowacyjności i konkurencyjności europejskiego przemysłu kosmetycznego.

Handel

Oliwa z oliwek i produkty z grzybami wśród najczęściej kwestionowanych przez IJHARS. Jakość pozostawia wiele do życzenia

Inspekcja Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych co roku przeprowadza kilkadziesiąt tysięcy czynności kontrolnych. W ubiegłym roku 16 proc. skontrolowanych artykułów rolno-spożywczych na etapie detalu miało parametry fizykochemiczne niezgodne z przepisami, a co czwarta partia była nieprawidłowo oznaczona. Do najczęściej kwestionowanych produktów należały oliwa z oliwek i przetwory grzybowe. – Konsument, jako najsłabsze ogniwo w łańcuchu, musi być właściwie poinformowany o składzie danego produktu – podkreśla Dorota Balińska-Hajduk z GIJHARS.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.