Komunikaty PR

Ukraińska gospodarka potrzebuje rąk do pracy

2024-07-22  |  11:00
Biuro prasowe

Ukraińska gospodarka może znaleźć się w poważnych tarapatach ze względu na odpływ siły roboczej powiązany z tzw. ustawą mobilizacyjną. Nowe regulacje zaostrzyły politykę wobec poborowych, a potencjalne braki kadrowe mogą istotnie ograniczać wydajność wielu firm. W szczególnej sytuacji są podmioty, których działalność realnie wspiera siły obronne Ukrainy. Niedostatek rąk do pracy coraz częściej uzupełniają kobiety, wykonując również typowo męskie zawody.

Braki kadrowe uderzają w gospodarkę

Jak podaje kijowski Instytut Badań Ekonomicznych i Doradztwa Politycznego (ang. Institute for Economic Research and Policy Consulting - IER), niedobór pracowników w ukraińskich przedsiębiorstwach to drugi, zaraz po rosnących kosztach, problem tamtejszych firm. Braki kadrowe osłabiają wydajność pracy oraz powodują widoczny spadek krajowej produkcji gospodarczej. Jak wskazuje Serhiy Nikolaychuk, zastępca prezesa Ukraińskiego Banku Centralnego, tylko do końca tego roku mowa o spadku na poziomie blisko 30 proc. w stosunku do 2021 roku. Ryzyka widzą też przedsiębiorcy.

Firma musi najpierw skompletować zespół, zanim będzie mogła zacząć przywracać moce produkcyjne, które ucierpiały w wyniku wojny. Nie surowce, nie sprzęt ani maszyny – najważniejsze pytanie brzmi: kto będzie pracował i czy jesteśmy w stanie znaleźć tych ludzi – mówi Tetiana Petruk, dyrektor ds. zrównoważonego rozwoju w Grupie Metinvest.

Zgodnie z ustawą mobilizacyjną, mężczyźni w wieku od 18 do 60 lat musieli w ciągu 60 dni od wejścia ustawy
w życie, liczonych od 18 maja br., uregulować swoje relacje z armią. W praktyce obecnie każdy Ukrainiec wychodząc z domu musi mieć ze sobą książeczkę wojskową. Bez niej może w trybie natychmiastowym trafić do komendy uzupełnień, a następnie – po przejściu odpowiednich szkoleń – na front. Zdaniem Wołodymyra Landy, starszego ekonomisty z kijowskiego Centrum Strategii Ekonomicznych, rząd Ukrainy powinien zwracać uwagę na potrzeby biznesu nawet wtedy, gdy wzmacnia armię.

Potrzeby biznesu komplementarne z potrzebami sił obronnych 

Mobilizacja dotknęła w dużej mierze pracowników przemysłu, który realizuje produkcję dla wojska. Jedną z takich spółek, która od czasu wybuchu pełnoskalowej wojny prowadzi działalność w skrajnie trudnych warunkach, jest największy ukraiński producent wyrobów stalowych, rudy żelaza i węgla koksującego. Aktualnie w siłach obronnych Ukrainy służy ponad 8 tys. pracowników Metinvest oraz jej spółek joint venture i współpracowników. Firma, która działa obecnie na poziomie 65-70 proc. wydajności, zatrudnia prawie 60 tys. osób.

Wiele firm w Ukrainie tworzy swoje rezerwy kadrowe szkoląc obecny personel albo zatrudniając studentów. Z kolei na stanowiskach, które wcześniej były zarezerwowane dla mężczyzn, m.in. w górnictwie, zatrudniane są kobiety.
W przypadku Metinvest z wojny wróciło dotychczas ponad tysiąc pracowników, w tym weterani operacji antyterrorystycznej. Grupa rozwija kompleksowy ekosystem wspierający ich w powrocie do pracy i ponownej integracji z otoczeniem. Program obejmuje wszystkie etapy interakcji z weteranami, w tym rekonwalescencję fizyczną i psychiczną, wsparcie w przekwalifikowaniu i ponownym zatrudnieniu.

Ukrainki przejmują męskie stanowiska 

​Gospodarka Ukrainy trzymana jest w ryzach m.in. dzięki determinacji i motywacji wielu kobiet, które zdecydowały się na pracę w branżach dotąd zdominowanych przez mężczyzn, takich jak górnictwo, transport czy budownictwo. Aby umożliwić kobietom pracę pod ziemią, ukraiński rząd zniósł nawet prawo, które wcześniej zabraniało im pracować w „szkodliwych lub niebezpiecznych warunkach”. W Pokrowsku, do obsługi maszyn kopalnianych czy pomiarze poziomu metanu, kobiety zatrudnił również Metinvest. ​

- Jak dotąd pracę pod ziemią podjęło około 30 kobiet, podczas gdy niektóre zaczęły pracować na stanowiskach tradycyjnie zdominowanych przez mężczyzn w logistyce i transporcie - powiedział Serhiy Stepanenko, kierownik działu kadr w kopalni Metinvest w Pokrowsku.  

Jednocześnie Stepanenko podkreślił, że wiele najbardziej wymagających fizycznie stanowisk pozostanie nadal zamkniętych dla kobiet. Co więcej, nawet zatrudnienie ich nie pozwoliłoby w pełni uzupełnić braków personelu.

Newseria nie ponosi odpowiedzialności za treści oraz inne materiały (np. infografiki, zdjęcia) przekazywane w „Biurze Prasowym”, których autorami są zarejestrowani użytkownicy tacy jak agencje PR, firmy czy instytucje państwowe.
Ostatnio dodane
komunikaty PR z wybranej przez Ciebie kategorii
Gospodarka BCC: budżet, inwestycje, podatki Biuro prasowe
2024-12-30 | 08:00

BCC: budżet, inwestycje, podatki

Polska gospodarka w ostatnich latach rozwija się w sposób dynamiczny, jednak nie bez wyzwań. Tempo wzrostu, chociaż nieco słabsze od oczekiwań z początku roku 2024 było solidne, a w
Gospodarka Cyfrowe Priorytety Polskiej Prezydencji w Radzie Unii Europejskiej
2024-12-28 | 13:00

Cyfrowe Priorytety Polskiej Prezydencji w Radzie Unii Europejskiej

W grudniu odbyła się prezentacja polskich priorytetów cyfrowych na czas prezydencji z udziałem wicepremiera i ministra cyfryzacji Krzysztofa Gawkowskiego, wiceministra cyfryzacji
Gospodarka Rok 2024 jest rekordowym pod względem niewypłacalności na świecie
2024-12-20 | 11:00

Rok 2024 jest rekordowym pod względem niewypłacalności na świecie

Jest to niestety rekord, z którego nikt się nie cieszy, zwłaszcza w kluczowej dla polskiej gospodarki Europie Zachodniej – mającej największy wkład w globalną liczbę

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

W ciągu 10 lat w Polsce może brakować 2,1 mln pracowników. Ratunkiem dla rynku pracy wzrost zatrudnienia cudzoziemców

Do 2035 roku liczba osób pracujących w Polsce zmniejszy się o 2,1 mln – wynika z analizy Polskiego Instytutu Ekonomicznego. Lukę tę częściowo mogliby zapełnić pracownicy zagraniczni. Pracodawcy czekają na przepisy, które zwiększą atrakcyjność naszego rynku pracy dla imigrantów zarobkowych i ułatwią procedury. Nowe przepisy opracowane przez resort pracy, które mają wejść w życie w 2025 roku, mają zwiększyć szybkość i efektywność postępowań administracyjnych w sprawach zatrudniania cudzoziemców.

Konsument

Kupujący nieruchomości mogą jeszcze liczyć na rabaty. Zwłaszcza w przypadku nowych inwestycji deweloperskich

W grudniu sprzedaż nowych mieszkań na większości dużych rynków w Polsce pozostała stabilna względem poprzedniego miesiąca. Spadła w Krakowie i Warszawie, a wzrosła w Gdańsku, Łodzi, Poznaniu i we Wrocławiu – wynika z Barometru Cen Mieszkań Tabelaofert.pl. Nowe mieszkania trafiające do oferty są zdecydowanie tańsze, niż wynosi średnia rynkowa dla danego miasta. Ze względu na dużą podaż lokali klienci mogą liczyć na rabaty cenowe, które w ciągu kolejnych sześciudziewięciu miesięcy będą jednak stopniowo maleć.

Zdrowie

Polska potrzebuje centralnego systemu dokumentacji medycznej. Jest niezbędny w wypadku sytuacji kryzysowych

W sytuacji konfliktu zbrojnego lub innej sytuacji kryzysowej o efektywności działań z zakresu medycyny pola walki może decydować dostęp do dokumentacji medycznej pacjenta – zarówno żołnierza, jak i cywila. Tymczasem okazuje się, że choć na placówkach ciąży obowiązek prowadzenia tej dokumentacji elektronicznie, to systemy w poszczególnych podmiotach nie komunikują się ze sobą. Zupełnie inne są też ramy prawne dla działania w tym zakresie jednostek cywilnych i wojskowych. Eksperci są zdania, że musi powstać centrum usług wspólnych, które będzie operatorem danych.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.