Komunikaty PR

E-commerce: jak chronić biznes w czasie recesji

2020-07-17  |  16:30
Biuro prasowe
Kontakt
HK
Hill+Knowlton Strategies

Branickiego 17
02-972 Warszawa
biuroprasowe|hkstrategies.com| |biuroprasowe|hkstrategies.com
+48 22 536 38 00
hkstrategies.pl

Okres pandemii to prawdopodobnie największy w historii polskiego e-commerce stress test. Ostatnie kilka miesięcy doprowadziło do sytuacji bez precedensu. Branża przeżywa boom. Zakupy online stały się dla wielu konsumentów podstawową formą zaopatrywania się w towary. W euforii rosnących obrotów nie można jednak zapominać, że nieuchronną konsekwencją pandemii będzie recesja wynikająca m.in. z ograniczenia konsumpcji indywidualnej.

Komisja Europejska szacuje, że polska gospodarka skurczy się w 2020 roku o 4,6 proc. (podczas gdy jeszcze w lutym prognoza ta wynosiła + 3,3 proc.). Nawet sprzedawcy online o ugruntowanej pozycji i z długim doświadczeniem muszą liczyć się z koniecznością przemodelowania swojego biznesu.

Na rynku e-commerce rośnie konkurencja, przybywa nowicjuszy, których pandemia zmusiła do zmiany modelu biznesowego. Ponadto zamknięci w domach Polacy nie tylko częściej decydowali się na zakupy online, ale byli też skłonni kupować więcej produktów określonych kategorii (np. artykułów spożywczych, środków czystości czy sprzętu sportowego). Nowe przyzwyczajenia pozostały normą również po poluzowaniu restrykcji.

New normal operatorów e-commerce to wzmożona konkurencja w świecie globalnej recesji

Jak sprostać wyzwaniom związanym z rosnącą konkurencją i popytem, a jednocześnie podnieść wartość sprzedaży mimo spowolnienia? Jednym ze skutecznych sposobów zwiększania transakcyjności i zachęcenia klientów do wyboru naszego sklepu w tych trudnych warunkach jest rozszerzenie wachlarza sposobów płatności” – twierdzi Izabela Kochańska, Dyrektor Sprzedaży i Marketingu Monedo Polska.

Chodzi przede wszystkim o zapewnienie możliwości zakupu towarów na raty, jak i w mechanizmie płatności odroczonej (tzw. buy-now-pay-later), to jedna z form, która nie obciąża natychmiast bieżących dochodów klienta. „Nasze doświadczenie pokazuje, że metody te mają szansę znacząco przełożyć się na obroty zwłaszcza w kategoriach sklepów, które cechują się wysokim współczynnikiem zwrotów” – dodaje Izabela Kochańska.

Z perspektywy sklepu internetowego, udostępnienie klientom obok szybkich płatności internetowych możliwości zakupu na raty i w mechanizmie „odroczone płatności” może zapewnić wzrost sprzedaży i wyższą retencję klienta. „Dajemy konsumentowi możliwość dokonania zakupu w sytuacji, kiedy brak mu pieniędzy na rachunku bieżącym lub jeśli nie chce ryzykować ‘zamrożenia’ środków” – podkreśla Izabela Kochańska. 

Jak pokazują dane PayU, lidera na rynku płatności dla e-commerce w Polsce, oferującego rozwiązanie odroczonej płatności „PayU Płacę później”, którego partnerem finansującym jest Monedo, w zależności od branży, udział płatności odroczonych czy ratalnych w całości sprzedaży może wynieść od kilku do kilkunastu procent.

Fintechy rewolucjonizują zakupy na raty online

Zakupy na raty online znane są już polskim konsumentom. Udostępnia je większość dużych operatorów e-commerce, jak i najwięksi integratorzy płatności. Pionierami rozwiązania były banki, ale moment, w którym takie finansowanie stało się naprawdę wygodne dla internautów to wejście do gry fintechów. 

Najwięcej dzięki transakcjom ratalnym zyskują dziś sklepy oferujące produkty z kategorii consumer electronics (elektronika, RTV, AGD, komputery, smartfony), home & garden (wyposażenie wnętrz, ogrodów, meble), sport (artykuły sportowe i zegarki sportowe/biegowe), a także jubilerzy i dostawcy szkoleń profesjonalnych (wg danych PayU).

Dzięki współpracy sklepu z pożyczkodawcą online konsument może wnioskować o raty w ciągu zaledwie kilkunastu sekund, o dowolnej porze dnia i nocy, również w weekendy (kiedy rat nie obsługują banki). Dzięki temu, że fintechy oceniają zdolność kredytową klienta inaczej niż banki, o raty może się też starać większa grupa konsumentów. „Fintech taki jak my jest komplementarnym dostawcą kredytu dla konsumenta. W zależności od branży, jesteśmy w stanie „odzyskać” do 25 proc. wniosków kredytowych odrzuconych wcześniej przez banki” – dodaje Izabela Kochańska.

Pandemia zainicjowała złoty okres płatności odroczonych?

Jak pokazują dane PayU, w tym roku szczególnie dynamicznie rośnie forma płatności uważana dotychczas za niszową, czyli płatności odroczone. W porównaniu z 2019 rokiem rozwiązanie „PayU Płacę później” odnotowało 50 proc. wzrost (r/r) łącznej wartości opłaconych nim zamówień.

Płatność odroczona oznacza, że klient może przesunąć termin pokrycia kosztów zakupów nawet o 30 dni. Po upływie okresu odroczenia, może podjąć decyzję o rozłożeniu spłaty na raty (6 miesięcy) lub jej opłaceniu. Co ważne, nawet 85-90 proc. wniosków o odroczone płatności jest przez fintech akceptowane, więc z perspektywy funkcjonalnej proces płatności odroczonej nie różni się znacznie od płatności z wykorzystaniem szybkiego internetowego przelewu.

Mając do dyspozycji dodatkową gotówkę klienci decydują się podczas jednej transakcji kupić więcej lub wybierają droższy produkt z oferty. Co więcej, ta forma płatności zwiększa lojalność konsumentów w stosunku do sprzedawcy. „Nasze dane pokazują, że nawet 60 proc. klientów powraca do sklepu, który oferuje takie udogodnienie przy zakupach” – mówi Izabela Kochańska. 

Płatności odroczone to odpowiedź na stałą bolączkę branży, czyli niską konwersję i porzucone koszyki

Jak przekonuje Izabela Kochańska, więcej dostawców różnych form płatności będzie wpływać pozytywnie na sprzedaż nawet w tych sklepach, które już oferują finansowanie ratalne we współpracy z bankami.  

Dane Monedo pokazują, że klientem płatności odroczonych jest zazwyczaj konsument młody. Połowa to trzydziestolatkowie, kolejne 25 proc. nie przekroczyło 29. roku życia. Ponadto 71 proc. korzystających z usługi deklaruje dochody netto na poziomie nie przewyższającym średniej krajowej. Oznacza to, że wiele zakupów zostaje sfinalizowanych właśnie dzięki możliwości opóźnienia momentu zapłaty za produkt, przez klienta dysponującego ograniczonym budżetem. Aż 87 proc. to kobiety, dlatego wprowadzenie płatności odroczonych może dać przewagę konkurencyjną szczególnie w sklepach, które kierują swój asortyment głównie do tej grupy konsumentów.

Zapewne nie bez powodu największy procentowy udział łącznej wartości transakcji w mechanizmie płacę później w całej sprzedaży, w relacji do innych form płatności, notują merchanci oferujący produkty z kategorii: ubrania i akcesoria, obuwie, i kosmetyki (wg danych PayU). Dodatkowo, średnia wartość koszyka zakupowego dla PayU Płacę później jest ok. 3 razy większa od średniej wartości koszyka dla płatności kartą i ok. 2 razy większa niż Pay-by-link.

Jak dodatkowo wspomagać sprzedaż, kiedy już nasz sklep ma opcję sprzedaży na raty i płatności odroczone? „Przede wszystkim warto proaktywnie komunikować te formy płatności, i to już – wzorem gigantów rynku - na stronach listingowych” – podsumowuje Izabela Kochańska z Monedo.

Newseria nie ponosi odpowiedzialności za treści oraz inne materiały (np. infografiki, zdjęcia) przekazywane w „Biurze Prasowym”, których autorami są zarejestrowani użytkownicy tacy jak agencje PR, firmy czy instytucje państwowe.
Źródło informacji: Hill+Knowlton Strategies
Ostatnio dodane
komunikaty PR z wybranej przez Ciebie kategorii
Handel BRAK ZDJĘCIA
2024-07-17 | 11:00

Kradzieże. Nowy sposób na nieuczciwych klientów

Niemal każdy przedsiębiorca działający w branży handlu detalicznego boryka się z problemem kradzieży. Dotyczy to praktycznie każdej branży - od niewielkich sklepów osiedlowych, poprzez dyskonty spożywcze, sklepy
Handel Co nas zachęca do zakupów online? Wyniki z badania Amazon.pl
2024-07-16 | 14:40

Co nas zachęca do zakupów online? Wyniki z badania Amazon.pl

Co nas zachęca do zakupów online? Nie tylko niższe ceny – wynika z badania Amazon.pl Ponad 64 proc. badanych za największe zalety zakupów przez internet
Handel Technologia SwipBox Infinity
2024-07-16 | 08:00

Technologia SwipBox Infinity

Polska plasuje się na pierwszym miejscu pod względem liczby automatów paczkowych w Unii Europejskiej. Dane Unlimited Parcel Intelligence wskazują, że w zasięgu 10 tys.

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Konkurs Polskie Branży PR

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Przedsiębiorcy czekają na doprecyzowanie przepisów dotyczących Małego ZUS-u Plus. W sądach toczy się ponad 600 spraw z ZUS-em

Oddziały Biura Rzecznika MŚP prowadzą już ponad 600 spraw dotyczących Małego ZUS-u Plus. Przedmiotem sporu z ZUS-em jest interpretacja, jak długo – dwa czy trzy lata – powinna trwać przerwa, po upływie której przedsiębiorca może ponownie skorzystać z niższych składek. Pod koniec czerwca Sąd Okręgowy w Gorzowie Wielkopolskim wydał pierwszy wyrok, w którym podzielił korzystną dla przedsiębiorców argumentację Rzecznika MŚP. – Nie stanowi on jeszcze o linii interpretacyjnej. Czekamy na wejście w życie ustawy deregulacyjnej, która ułatwi od stycznia przedsiębiorcom przechodzenie na Mały ZUS Plus – mówi Agnieszka Majewska, Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców.

Problemy społeczne

Awaria CrowdStrike’a miała podobne skutki jak potencjalny cyberatak. Uzależnienie od technologii to ryzyko wyłączenia całych gałęzi gospodarki

Ogromna awaria systemu Windows, wywołanego błędem w aktualizacji oprogramowania CrowdStrike, doprowadziła do globalnego paraliżu. Przestały działać systemy istotne z perspektywy codziennego życia milionów ludzi. Tylko w piątek odwołano kilka tysięcy lotów na całym świecie,  a w części regionów w USA nie działał numer alarmowy. – To pokazuje, że im bardziej jesteśmy uzależnieni od technologii, tym łatwiej wykluczyć wręcz całe gałęzie gospodarki, a podobne skutki mógłby mieć cyberatak – ocenia Krzysztof Izdebski z Fundacji im. Stefana Batorego. Jego zdaniem tego typu incydenty są nie do uniknięcia i trzeba się na nie lepiej przygotować.

Ochrona środowiska

Nowelizacja przepisów ma przyspieszyć rozwój farm wiatrowych. Do 2040 roku Polska może mieć zainstalowane w nich ponad 40 GW mocy

Jeszcze w tym kwartale ma zostać przyjęty przez rząd projekt zmian w ustawie o inwestycjach w zakresie elektrowni wiatrowych. Nowelizacja zmniejsza minimalną odległość turbin wiatrowych od zabudowań do 500 m. Polskie Stowarzyszenie Energetyki Wiatrowej ocenia, że zmiana odległości zwiększy potencjał energetyki wiatrowej do 2040 roku nawet dwukrotnie, do poziomu 41,1 GW. – Branża czeka też na przyspieszenie procedur, przede wszystkim procedury środowiskowej i całego procesu zmiany przeznaczenia gruntów – mówi Anna Kosińska, członkini zarządu Res Global Investment.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.