Restart galerii handlowych daje przedsiębiorcom szanse na finansowanie
- Przedłużenie częściowego lockdownu dużych obiektów handlowych na grudzień zmniejszyłoby ich obroty o 12 mld złotych. Niektórzy najemcy w ostatnim miesiącu osiągają 30% rocznego utargu.
- Zapowiedziany na 28.11 restart galerii to dla zajmujących się sprzedażą detaliczną szansa na zarobek i odblokowanie możliwości pozyskiwania finansowania, zamrożonego wcześniej przez lockdown. W przypadku faktoringu wzrost liczby wniosków jest trzykrotny.
- Ponowne uruchomienie handlu to szansa na pieniądze także dla dostawców towarów i usług do tych obiektów, często jednak proponuje im się przelew dopiero za kilka miesięcy.
Jesień to tzw. wysoki sezon w handlu detalicznym. W tym roku ograniczenie możliwości działania galerii handlowych tylko w samym listopadzie przyniosło branży stratę obrotów w wysokości około 8 mld zł. Wydłużenie lockdownu na grudzień spowodowałoby nawet 12 mld zł utraconych obrotów (dane Polska Rada Centrów Handlowych). Takiej kwoty nie udałoby się uzyskać w sprzedaży internetowej. Pomimo ogromnego w tym roku rozwoju, e-commerce stanowi tylko 20% średniej sprzedaży. Dlatego decyzja rządu o pełnym restarcie sklepów w galeriach od 28.11 jest tak ważna dla gospodarki. Grudniowy „szał zakupowy” to szansa na wyrównywanie strat poniesionych wcześniej z powodu pandemii. Zniesienie blokady zmniejsza ryzyko upadłości dla wielu firm handlowych, pozwoli też uchronić przed masowymi zwolnieniami pracowników.
Chcą działać, ale nie mogą płacić od razu
Niektórzy najemcy w ostatnim miesiącu roku osiągają 30% rocznego utargu. To zarobek nie tylko sieci handlowych i mniejszych najemców, ale i dostawców towarów i usług do sklepów w galeriach. Hurtownicy też obawiali się, że zostaną z niesprzedanym towarem i bez pieniędzy. Teraz mogą liczyć na zamówienia z centrów i uratowanie wysokiego sezonu handlowego w tym roku. Niestety często słyszą, że na pieniądze muszą poczekać nawet kilka miesięcy.
Działa to często tak: prowadzący hurtownię (np. ubrania, wyroby skórzane, zabawki) dostarcza towar do sklepu w galerii. Właściciel oczywiście chce za towar zapłacić z opóźnieniem - po grudniowym sezonie zakupowym, podczas którego liczy na dużą sprzedaż. To logiczny argument, ale hurtownik nie może czekać na pieniądze do stycznia, ma swoje zobowiązania i listę przelewów do wykonania, a jego pracownicy czekają na wypłatę przed świętami. Oczekiwanie stawia niektórych przedsiębiorców w trudnej sytuacji finansowej i sprawia, że mogą stać się niewypłacalni.
- Hurtownik na kredyt raczej nie może liczyć, bo dla banku w dalszym ciągu, pomimo restartu galerii, jest ryzykownym partnerem. Trafia do nas wiele takich firm, które nie znalazły zrozumienia w bankach. Widzimy ogromny wzrost liczby kierowanych do nas wniosków, w październiku wypłaciliśmy prawie trzykrotnie więcej środków finansowych niż rok wcześniej. W sytuacji kiedy banki regularnie odmawiają kredytowania faktoring jest dla wielu małych firm realną możliwością. To przekłada się na ogromne zainteresowanie faktoringiem w drugim półroczu tego roku. W takim modelu finansowanie jest możliwe, bo tutaj ocena ryzyka odbywa się na innych zasadach niż przy kredycie. Decydujące są perspektywy na przyszłość – jeśli hurtownik ma podpisane umowy z najemcami sklepów w galeriach, to z finansowaniem faktoringowym nie powinien mieć problemu. Za fakturę, którą właściciel sklepu z galerii chce zapłacić z odroczeniem, otrzyma pieniądze od razu – mówi Marek Sikorski, dyrektor sprzedaży Finea.
- Trafia do nas coraz więcej mikroprzedsiębiorców, którzy do tej pory nie korzystali z faktoringu, także tych zajmujących się handlem. Są jednak ostrożni i nie chcą przekazywać do finansowania całych pakietów faktur. My to rozumiemy i dopasowując się do obecnych potrzeb małych firm dopuszczamy finansowanie pojedynczej faktury. W sytuacji, kiedy najemcy i dostawcy centrów handlowych mają małe szanse na „wakacje kredytowe” w bankach, przyspieszenie ruchu pieniądza poprzez finansowanie faktoringowe jest dla nich jedną z niewielu lub jedyną metodą na utrzymanie płynności i „ucieczkę do przodu” – ocenia Mateusz Skowronek, dyrektor sprzedaży eFaktor.
Taki model pozwala na funkcjonowanie całego rynku - galerie działają, najemcy sprzedają, a hurtownicy nie musza czekać na zapłatę miesiącami.
Wg danych Związku Polskich Pracodawców Handlu i Usług podczas pierwszego lockdownu w miesiącach marzec-maj 2020 r. branża centrów handlowych w Polsce odnotowała spadek obrotów netto o ponad 17,5 mld zł. Teraz jest szansa na niższe spadki, tym bardziej, że coraz lepiej znane są i wykorzystywane nowe modele finansowe, takie jak faktoring, ratujące płynność i zmniejszające gotówkową lukę. Popyt na faktoring utrzymuje się mimo pogorszenia sytuacji gospodarczej w Polsce i na świecie. Firmy zrzeszone w Polskim Związku Faktorów zanotowały po 9 miesiącach 2020 r. wzrost obrotów o 1,1 proc. względem 3 kwartałów ub. r. Nabyły wierzytelności wynikające z faktur wystawionych przez krajowych przedsiębiorców o łącznej wartości blisko 208 mld zł. Rok temu kwota ta sięgała 205,7 mld zł. Z usługi korzysta obecnie w Polsce prawie 17 tys. firm. Przekazały one do sfinansowania 13,3 mln faktur. Faktoring w 2020 roku urósł jako jedyny z produktów oferujących finansowanie dla firm.

Podwójne standardy w polityce handlowej UE – środki lustrzane lekiem na całe zło? - zaproszenie na debatę

Cztery dni wyjątkowych okazji podczas Prime Day w sklepie Amazon.pl

Edukacja sprzedawców alkoholu przynosi efekty
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Ochrona środowiska

Kraje dotknięte powodzią z 2024 roku z dodatkowym wsparciem finansowym. Europosłowie wzywają do budowy w UE lepszego systemu reagowania na kryzysy
W lipcu Parlament Europejski przyjął wniosek o uruchomienie 280,7 mln euro z Funduszu Solidarności UE na wsparcie sześciu krajów dotkniętych niszczycielskimi powodziami w 2024 roku. Polska otrzyma z tego 76 mln euro, a środki mają zostać przeznaczone na naprawę infrastruktury czy miejsc dziedzictwa kulturowego. Nastroje polskich europosłów związane z funduszem są podzielone m.in. w kwestii tempa unijnej interwencji oraz związanej z nią biurokracji. Ich zdaniem w UE potrzebny jest lepszy system reagowania na sytuacje kryzysowe.
Handel
Nestlé w Polsce podsumowuje wpływ na krajową gospodarkę. Firma wygenerowała 0,6 proc. polskiego PKB [DEPESZA]

Działalność Nestlé w Polsce wsparła utrzymanie 45,2 tys. miejsc pracy i wygenerowała 20,1 mld zł wartości dodanej dla krajowej gospodarki. Firma przyczyniła się do zasilenia budżetu państwa kwotą 1,7 mld zł – wynika z „Raportu Wpływu Nestlé” w Polsce przygotowanego przez PwC na podstawie danych za 2023 rok.
Polityka
M. Kobosko: Surowce dziś rządzą światem i zdecydują o tym, kto wygra w XXI wieku. Zasoby Grenlandii w centrum zainteresowania

Duńska prezydencja w Radzie Unii Europejskiej rozpoczęła się 1 lipca pod hasłem „Silna Europa w zmieniającym się świecie”. Według zapowiedzi ma się ona skupiać m.in. na bezpieczeństwie militarnym i zielonej transformacji. Dla obu tych aspektów istotna jest kwestia niezależności w dostępie do surowców krytycznych. W tym kontekście coraz więcej mówi się o Grenlandii, autonomicznym terytorium zależnym Danii, bogatym w surowce naturalne i pierwiastki ziem rzadkich. Z tego właśnie powodu wyspa znalazła się w polu zainteresowania Donalda Trumpa.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.