Wzrost popularności marek własnych sprzyja rozwojowi produktów ekologicznych
Biuro Prasowe Ecowipes
ul. Przy Bażantarni 13
02-793 Warszawa
ecowipes|alertmedia.pl| |ecowipes|alertmedia.pl
506 051 987
www.ecowipes.com.pl/
Cena to obecnie najważniejszy czynnik determinujący zawartość koszyka zakupowego Polaków[1]. Na dalszy plan schodzą inne cechy produktów jak marka, czy ich ekologiczność. Czy troska o stan naszego portfela sprawi, że przestaniemy troszczyć się o planetę jak dotychczas? Nie musi tak być. Są firmy, które mimo wyzwań gospodarczych konsekwentnie inwestują w rozwój technologii ekologicznych, a efekty ich prac są już powszechnie dostępne na sklepowych półkach w postaci coraz chętniej wybieranych przez klientów marek własnych. Przykładem takiej firmy jest Ecowipes, producent m.in. nawilżanych, biodegradowalnych chusteczek kosmetycznych i gospodarczych, dostępnych pod markami własnymi największych sieci handlowych w Polsce. W ciągu ostatniego roku firma zwiększyła produkcję chusteczek o ponad 10 pkt. procentowych, kontynuując wzrostowy trend z poprzednich lat. Zainteresowanie rynku autorską biodegradowalną włókniną Tricell okazało się na tyle duże, że przedsiębiorstwo zainwestowało w rozwój drugiej linii produkcyjnej, która powstaje w Pomiechówku, niedaleko Nowego Dworu Mazowieckiego.
- Skupiamy się na produkcji chusteczek nawilżanych widząc w nich największy potencjał rozwojowy. W tej kategorii jest też najwięcej do osiągnięcia pod kątem innowacji i ekologii, gdyż chusteczki nawilżane oparte na tradycyjnej technologii w 80% składają się z plastiku. W stosunku do zeszłego roku nasza produkcja biodegradowalnych chusteczek urosła o ponad 10 punktów procentowych i obecnie stanowi 85% naszej działalności, powiedział Gabriel Kermiche, prezes Ecowipes. By eko rewolucja miała sens, produkt musi być przystępny cenowo dla każdego konsumenta, co jest szczególnie istotne zwłaszcza teraz, kiedy to cena jest głównym motywem wyboru danego produktu. Dzięki opracowanej przez nas technologii Tricell konsumenci mogą dalej dbać o środowisko, podejmując codzienne wybory przy półce, bez uszczerbku dla swojego portfela.
Cicha eko rewolucja na sklepowych półkach trwa mimo wyzwań gospodarczych
Bijąca kolejne rekordy inflacja powoduje, że klienci coraz uważniej dokonują zakupów zmieniając swoje dotychczasowe nawyki i rezygnując z produktów znanych marek na rzecz ich tańszych odpowiedników w postaci marek własnych. Jak wynika z badania Retail Index firmy NielsenIQ, blisko 1/4 konsumentów decyduje się na produkty marek własnych[2]. Ten odsetek może być jeszcze wyższy, 42 proc. ankietowanych w 13. fali badania „Current Consumer Mood” GfK przyznało, że szuka zbliżonych produktów w niższych cenach.
Z założenia marki własne są o 20-30 proc. tańsze od ich markowych odpowiedników, a przy tym dobre jakościowo. Nierzadko mają one w sobie także pierwiastek innowacyjności, gdyż dla takich firm jak Ecowipes, produkcja marek własnych to okazja do testowania nowych rozwiązań technologicznych, a współpraca z popularnymi sieciami handlowymi, jak Lidl czy Biedronka, pozwala szybciej wdrożyć je na rynek.
- Dzisiaj ponad 90 proc. naszej produkcji stanowią marki własne. W tej kategorii także panuje konkurencja. Marki własne muszą się od siebie odróżniać i tym wyróżnikiem są innowacje dostarczane przez nas producentów, wyjaśnia G. Kermiche. Cały czas pracujemy z sieciami nad tym, żeby zmieniać półki sklepów i oferować konsumentom chusteczki pochodzenia naturalnego z biodegradowalnych włókien. Jesteśmy przekonani, że ekologiczne produkty marek własnych będą cieszyć się jeszcze większą popularnością.
Zainteresowanie biodegradowalnym materiałem opracowanym przez dział R&D Ecowipes okazało się na tyle duże - 20% wzrost produkcji już w pierwszym roku istnienia technologii, że przedsiębiorstwo zainwestowało w budowę kolejnej fabryki, która powstaje w Pomiechówku, dedykowanej tylko do produkcji unikalnej rynkowo włókniny Tricell.
W większości przypadków inflacja jest słusznie uważana za hamulec dla rozwoju inwestycji. W przypadku eko produktów marek własnych może być odwrotnie i to inflacja może być kluczowym impulsem do zmian ekologicznych w całym handlu.
[1] Według 13. fali badania „Current Consumer Mood”, zrealizowanego we wrześniu br. przez firmę GfK, 80 proc. polskich konsumentów coraz częściej sięga po najtańsze produkty, aktywnie szukając promocji, a coraz większy odsetek całkowicie rezygnuje z zakupów wybranych kategorii.
[2] Retail Index firmy NielsenIQ, badanie za okres od czerwca 2021 do czerwca 2022

Podwójne standardy w polityce handlowej UE – środki lustrzane lekiem na całe zło? - zaproszenie na debatę

Cztery dni wyjątkowych okazji podczas Prime Day w sklepie Amazon.pl

Edukacja sprzedawców alkoholu przynosi efekty
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Handel

Ważą się losy wymiany handlowej między Stanami Zjednoczonymi a Unią Europejską. Na wysokich cłach stracą obie strony
Komisja Europejska przedstawiła w poniedziałek propozycję ceł na import z USA o wartości 72 mld euro, co ma być odpowiedzią na nałożenie 30-proc. stawek na import z UE zapowiedziane przez Amerykanów w poprzednim tygodniu. Przedstawiciele KE wciąż widzą jednak potencjał kontynuowania negocjacji. Zdaniem europosła Michała Koboski brak porozumienia lub uzgodnienie stawek wyższych niż 10-proc. nie tylko zaszkodzi obydwu stronom, ale i osłabi ich pozycję na arenie międzynarodowej.
Handel
Nie tylko konsumenci starają się kupować bardziej odpowiedzialne. Część firm już stawia na to mocny nacisk

Kwestie równoważonych zakupów stają się elementem strategii ESG. Dostawy energii, zamówienia surowców i materiałów do produkcji czy elementów wyposażenia biur – na każdym etapie swoich zakupów firmy mogą dziś decydować między opcjami bardziej i mniej zrównoważonymi. Dotyczy to także zamówień rzeczy codziennego użytku dla pracowników czy środków czystości – wskazują eksperci Lyreco, e-sklepu, który prowadzi sprzedaż produktów do biur, pokazując ich wpływ na środowisko czy efektywność pracy.
Prawo
Unia Europejska wzmacnia ochronę najmłodszych. Parlament Europejski chce, by test praw dziecka był nowym standardem w legislacji

Parlament Europejski chciałby tzw. testu praw dziecka dla każdego aktu prawnego wychodzącego z Komisji Europejskiej. – Każda nowa legislacja Unii Europejskiej powinna być sprawdzana pod kątem wpływu na prawa dziecka – zapowiada Ewa Kopacz, wiceprzewodnicząca PE. Jak podkreśla, głos dzieci jest coraz lepiej słyszalny w UE i jej różnych politykach. Same dzieci wskazują na ważne dla siebie kwestie, którymi UE powinna się zajmować. Wśród nich są wyzwania w obszarze cyfrowym i edukacyjnym.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.