Komunikaty PR

144 Hz czy 240 Hz – jaki monitor kupić?

2023-03-13  |  01:00
Biuro prasowe
Kontakt
Marek Ambrozik
GID Agency

Góry Św. Anny 3
47-330 Zdzieszowice
m.ambrozik|gid.agency| |m.ambrozik|gid.agency
+48 530 981 088
www.gid.agency

Rynek monitorów przeszedł w ostatnich latach prawdziwą metamorfozę, ciągle rosnące wymagania użytkowników sprawiły, że w segmencie zaczęły się pojawiać naprawdę innowacyjne rozwiązania. Jednym z nich jest niewątpliwie wysoka częstotliwość odświeżania ekranu, która gwarantuje niespotykaną dotąd płynność wyświetlanego obrazu. W trakcie kupowania nowego ekranu wiele osób zastanawia się jednak, jaka częstotliwość będzie dla nich najlepsza - 144, 165 czy może 240 Hz?

Jeszcze kilka lat temu monitory z wysoką częstotliwością odświeżania były dość drogie, ale postęp technologiczny sprawił, że dziś taki wyświetlacz można kupić za niewielkie pieniądze. Co więcej, z dobrodziejstw nowej technologii korzystają już nie tylko gracze, do których była ona pierwotnie skierowana, ale również użytkownicy domowi czy biurowi. Dlaczego?

 

Ruch na ekranie, czyli problemy z płynnością

Ruch na ekranie generowany jest poprzez szybkie wyświetlanie pojedynczych obrazów - powinno być ich tyle, żeby człowiek nie był w stanie dostrzec, że to, co widzi, jest swojego rodzaju iluzją. Im więcej takich obrazów wyświetlanych w ciągu jednej sekundy, tym płynniejszy wydaje się nam ruch na ekranie, ale warto podkreślić, że jest to pojęcie w pewnym sensie względne, wystarczy spojrzeć na różnicę między filmami i grami. Te pierwsze wyświetlane są przeważnie w 24 klatkach na sekundę i wydają się na tyle płynne, że komfortowo patrzymy na ekran. Jednocześnie w grach taka wartość jest dziś niemal nie do zaakceptowania. Jak to możliwe? Nad ruchem kamery w filmie nie panuje, ale mamy nad nią kontrolę w grze, a im szybciej nią poruszamy, tym wyraźniej odczuwamy efekt braku płynności przy niskiej liczbie klatek na sekundę.

 

Płynność w grach wideo

Monitor z wysoką częstotliwością odświeżania przydaje się szczególnie w grach, ale jest tu tylko jedną zmienną, ponieważ w tym wypadku musi zostać spełniony jeszcze jeden warunek. Żeby zauważyć efekty takiej płynności, nasz komputer musi być zdolny do tego, by wygenerować taką liczbę klatek na sekundę. Na monitorze 144 Hz zauważymy 144 klatki na sekundę, a na monitorze 240 Hz już 240 klatek na sekundę. Jeśli nasz sprzęt nie będzie w stanie wygenerować takiej liczby klatek, ogólna płynność w ruchu w grze wideo może być nie do zaakceptowania, nawet jeśli podłączymy monitor o wysokiej częstotliwości odświeżania. Ekran jest zatem zdolny do tego, by tyle klatek na sekundę wyświetlić, ale najpierw musi je otrzymać od karty graficznej.

 

144-165 Hz kontra 240 Hz

Wiemy już, jak generowany jest ruch na ekranie i dlaczego w grach wideo musimy spełnić dwa warunki, by otrzymać wysoką płynność obrazu. Co zatem z monitorami? Standardową częstotliwością odświeżania jest dziś 60 Hz i takową oferuje wiele modeli. Taki monitor zdolny jest do wyświetlenia 60 klatek na sekundę, a zatem jedna klatka dociera do naszych oczu po ok. 16,6 ms. Decydując się na monitor 144 Hz, jedną klatkę zobaczymy już po 6,9 ms, a jeśli kupimy monitor 240 Hz, ten wyświetli obraz w czasie zaledwie 4,1 ms. Co to oznacza?

Jeśli zakupimy monitor o wyższej częstotliwości odświeżania, w jednej sekundzie (1000 ms) do naszych oczu docierać będzie więcej obrazów. Przydaje się to w szczególności w dynamicznych, nastawionych na rywalizację grach wideo, ponieważ w tym wypadku położenie przeciwnika będzie zdecydowanie dokładniejsze, co w wielu przypadkach decyduje o przegranej bądź wygranej.

 

Dobry monitor 240 Hz

Świetnym przykładem dobrego monitora oferującego częstotliwość odświeżania na poziomie 240 Hz jest iiyama G-Master GB2590HSU-B1 Gold Phoenix lub jego nieco bardziej zaawansowany odpowiednik o wyższej rozdzielczości i przekątnej ekranu, czyli G-Master GB2790QSU-B1 Gold Phoenix. Oba korzystają z szybkiej matrycy Fast IPS o niskim czasie reakcji i wysokiej częstotliwości odświeżania 240 Hz i gwarantują nie tylko płynny, ale też pozbawiony artefaktów ruch w grach.

iiyama G-Master GB2590HSU-B1 Gold Phoenix to 24,5-calowa jednostka o rozdzielczości Full HD, która dobrze sprawdzi się w połączeniu z gamingowym komputerem ze średniej bądź niskiej półki cenowo-wydajnościowej. Ze względu na standardową rozdzielczość, podzespoły nie będą musiały odznaczać się taką wydajnością, jak w przypadku monitorów QHD (2560 x 1440 pikseli) lub nawet 4K UHD (3840 x 2160 pikseli) i z tego też powodu będzie im dużo łatwiej wygenerować setki klatek na sekundę w grach e-sportowych.

Oprócz tego monitor oferuje technologię synchronizacji adaptacyjnej FreeSync Premium, wysoką jasność maksymalną rzędu 400 nitów, znakomite odwzorowanie kolorów i szerokie kąty widzenia. Dodatkowo posiada zintegrowane wyjście słuchawkowe, głośniki, funkcjonalny USB HUB potrzebny do podłączenia do monitora myszki i klawiatury oraz ergonomiczną podstawę ułatwiającą ułożenie monitora zarówno w poziomie, jak i w pionie (zmiana wysokości, nachylenia i rotacji). Jeśli szukasz wydajnego wyświetlacza, który pomoże ci zdobyć najlepszy wynik w ulubionej grze, G-Master GB2590HSU-B1 Gold Phoenix nie zawiedzie.

G-Master GB2790QSU-B1 Gold Phoenix to z kolei 27-calowa jednostka o rozdzielczości QHD (2560 x 1440 pikseli), a zatem sprawdzi się na stanowisku nieco bardziej wymagających graczy, którzy już posiadają lub mają zamiar zakupić wydajną kartę graficzną zdolną do obsłużenia dużej liczby pikseli przy zachowaniu bezkompromisowej płynności wyświetlanego obrazu. Tu również znajdziemy superszybką matrycę Fast IPS 240 Hz o znakomitych parametrach – jasność maksymalna aż 400 nitów, niski czas reakcji 1 ms, szerokie kąty widzenia i bardzo dobra reprodukcja kolorów. Nie zabrakło także funkcjonalnego złącza USB HUB w wersji 3.0, wyjścia słuchawkowego i głośników, technologii FreeSync Premium oraz ergonomicznej podstawy z możliwością zmiany wysokości, rotacji i kąta nachylenia.

 

Dobry monitor 144-165 Hz

Jeśli nie masz w planach szlifować umiejętności w grach nastawionych na rywalizację i chcesz po prostu kupić dobry monitor z wysoką częstotliwością odświeżania, który posłuży do gier wideo, możesz zamiast monitora 240 Hz wybrać monitor 165 Hz. Nadal otrzymasz wysoką płynność obrazu, która w zupełności wystarczy mniej zapalonym e-sportowcom. Wystarczy spojrzeć na model iiyama G-Master GB22770QSU-B1 Red Eagle. To 27-calowa jednostka 165 Hz o rozdzielczości QHD (2560 x 1440 pikseli), wysokiej jasności maksymalnej rzędu 400 nitów oraz niskim czasie reakcji 0,5 ms. Oferuje on pełny pakiet funkcjonalnych dodatków. Znajdziesz tutaj technologię synchronizacji adaptacyjnej FreeSync Premium, superszybką matrycę Fast IPS o świetnych kolorach i szerokich kątach widzenia, USB HUB w wersji 3.0, wyjście słuchawkowe, głośniki oraz ergonomiczną podstawę o wysokich możliwościach regulacji (zmiana wysokości, nachylenia oraz obrót w dwóch płaszczyznach).

 

144-165 Hz kontra 240 Hz

Podsumowując, monitor 240 Hz przyda się tym użytkownikom, którzy koniecznie chcą zdobyć jak największą przewagę nad przeciwnikiem w grach e-sportowych. Jeśli szukasz właśnie tego, postaw na 240 Hz, ale jeśli nie liczysz każdej milisekundy mogącej decydować o zwycięstwie bądź porażce i po całym dniu w szkole lub pracy chcesz po prostu pograć w ulubioną produkcję, 165 Hz w zupełności wystarczy.

Newseria nie ponosi odpowiedzialności za treści oraz inne materiały (np. infografiki, zdjęcia) przekazywane w „Biurze Prasowym”, których autorami są zarejestrowani użytkownicy tacy jak agencje PR, firmy czy instytucje państwowe.
Źródło informacji: GID Agency
Ostatnio dodane
komunikaty PR z wybranej przez Ciebie kategorii
IT i technologie Emitel Partnerem Technologicznym Impact’25 Biuro prasowe
2025-05-13 | 14:45

Emitel Partnerem Technologicznym Impact’25

Emitel ponownie został Partnerem Technologicznym konferencji Impact’25 – jednego z najważniejszych wydarzeń poświęconych nowoczesnym technologiom, gospodarce
IT i technologie Polki najbardziej przedsiębiorczymi kobietami w Unii Europejskiej. Jak w biznesie może pomóc im AI?
2025-04-29 | 10:00

Polki najbardziej przedsiębiorczymi kobietami w Unii Europejskiej. Jak w biznesie może pomóc im AI?

Udział kobiet na stanowiskach kierowniczych w Polsce wynosi 43 % i jest to drugi najwyższy wynik w Europie (wyżej jest jedynie Łotwa – 46%).* Polki od lat udowadniają,
IT i technologie Nowa motorola edge 60 fusion już w Polsce
2025-04-02 | 10:40

Nowa motorola edge 60 fusion już w Polsce

W Polsce zadebiutowała motorola edge 60 fusion – pierwszy tegoroczny model z rodziny edge. Łączy cechy smartfona klasy premium z wysoką odpornością, potwierdzoną

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Targi Bezpieczeństwa

Handel

Ważą się losy nowej umowy między Unią Europejską a Ukrainą na temat zasad handlu. Obecne przepisy wygasają 5 czerwca

5 czerwca wygasa ATM, czyli wprowadzona przed trzema laty i potem z modyfikacjami przedłużana umowa między UE a Ukrainą, liberalizująca zasady wwozu ukraińskich towarów na teren Wspólnoty. Strona ukraińska chciałaby jej przedłużenia, na razie jednak Unia zgodziła się jedynie na przedłużenie bezcłowego przywozu żelaza i stali. Największe obawy, zwłaszcza w Polsce, budzi kwestia produktów rolnych. Zdaniem europosłanki Konfederacji Anny Bryłki należałoby wrócić do obowiązującej przed 2022 rokiem umowy stowarzyszeniowej DCFTA, ponieważ Ukraina może dziś eksportować swoje towary drogą morską poprzez porty na Morzu Czarnym, a dzięki darmowemu dostępowi do unijnego rynku bogacą się jedynie potentaci rolni.

Ochrona środowiska

Nowe technologie pomagają szybciej i dokładniej sortować odpady. Wciąż nie wszystkie da się jednak przetworzyć

Do 2030 roku 55 proc. odpadów opakowaniowych z tworzyw sztucznych powinno trafiać do przetworzenia. W ubiegłym roku było to ok. 27 proc. Nowe technologie w coraz większym stopniu ułatwiają sortowanie odpadów, ale nie pozwalają jeszcze na przetworzenie wszystkich ich rodzajów. To pierwsze wyzwanie związane z zamykaniem obiegu. Kolejnym jest zwiększanie zawartości materiałów pochodzących z recyklingu w produkowanych opakowaniach, czego wymagają unijne przepisy. Choć w tym obszarze widać w ostatnich latach znaczące postępy, nie brakuje wyzwań.

Handel

Rosyjskie surowce przestaną płynąć do UE. Spóźniony, ale ambitny i istotny plan ma być wdrożony do 2027 roku

– Kupowanie surowców energetycznych z Rosji jest jak kupowanie broni przeciwko Ukrainie – uważa europosłanka PO Mirosława Nykiel. Dlatego KE planuje do 2027 roku ograniczyć do zera import rosyjskich paliw. Joanna Scheuring-Wielgus ocenia, że taka decyzja powinna zapaść już dawno, ale lepiej późno niż wcale. Co więcej, państwa członkowskie powinny być w tych deklaracjach zjednoczone najbardziej, jak się da.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.