COVID-19 atakuje błyskawicznie. Nie inaczej jest z wirusami komputerowymi.
Jak doskonale wszyscy wiemy, koronawirus stanowi dziś ogromny problem. Stale rośnie liczba osób zakażonych COVID-19. Dzieje się to wręcz na naszych oczach. Niestety podobnie wygląda kwestia związana z cyberbezpieczeństwem. Jak podaje Bitdefender, analitycy odnotowują średnio aż dwieście infekcji na sekundę! Często hakerzy wykorzystują naszą uśpioną czujność i pod postacią wiadomości na temat koronawirusa ukrywają szkodliwe oprogramowanie. Pamiętajmy, że cyberprzestępcy poprzez kradzież naszych danych mogą dostać się na przykład do kont bankowych. Efektem może być, rzecz jasna pozbawienie nas wszystkich oszczędności.
Zarówno w prawdziwym świecie, jak w tym cyfrowym czyha na nas duża liczba zagrożeń
Stale rozwijająca się pandemia związana z koronawirusem pokazuje nam wiele zaniedbań, przez których śmierć poniosło tysiące osób. Obecnie panujący koronawirus COVID-19 może przez swoje ataki zachwiać gospodarkę całego świata. Zablokowane połączenia lotnicze, zamknięte szkoły, restauracje, wszechobecna kwarantanna - to jedne z wielu problemów związanych z wirusem. Niestety, podobnie wygląda kwestia związana z cyberbezpieczeństwem. Nie tylko każdego dnia, ale w każdej sekundzie eksperci do spraw bezpieczeństwa mogą zaobserwować kolejne próby ataków. Celem są głównie przedsiębiorstwa oraz władze samorządowe, ale hakerzy nie mają również litości dla prywatnych użytkowników komputerów. Według ogólnodostępnych publicznie światowych danych możemy przeczytać, że cyberprzestępcy w ubiegłym roku domagali się nawet pięciu milionów dolarów okupu. Mowa tutaj o odszyfrowanie cennych danych z przedsiębiorstw, które za pomocą ataków ransomware są blokowane, a jedynym wyjściem jest najczęściej niestety płacenie haraczu. Należy pamiętać, że sam koszt poniesiony przez zapłatę cyberprzestępcom nie jest ostatecznym wydatkiem przedsiębiorstwa. Należy również przeprowadzić dochodzenie oraz audyt infrastruktury po takim ataku hakerów.
Cyberprzestępcy nie próżnują i każdego dnia próbują dostać się do danych, zarówno firm, jak i osób prywatnych
W przypadku aktualności na temat koronawirusa mamy zazwyczaj dokładne dane. Z klei jeśli chodzi o ataki w cyberprzestrzeni głównie otrzymujemy informację o tego typu zdarzeniu bez konkretnych informacji. W tym artykule chcemy pokazać, że skala ataków hakerów jest równie szeroka, co pandemia COVID-19. Według analizy firmy Verizon w przypadku 71 procent ataków hakerom chodzi o kradzież pieniędzy. Zaledwie 25 % włamań dotyczy szpiegowaniem. Z kolei Uniwersystet z Malyrand informuje, że cyberprzestępcy atakują co cztery sekundy. Na jak duże kłopoty narażone są duże przedsiębiorstwa można pokazać na przykładzie władz Baltimore, gdzie w maju ubiegłego roku doszło do ataku hakerów. Za sprawą ransomware zablokowali sieć i, rzecz jasna zażądali okupu. Z racji tego, że do przelewu nie doszło, poniesiono straty sięgające osiemnastu milionów dolarów. Podobne ataki ma za sobą urząd gminy w Kościerzynie i Lututowie. Warto również zauważyć, że problem ten dotyczy nie tylko tych największych firm. W wielu przypadkach cyberataków doświadczają małe firmy, które, niestety są bardzo słabo chronione. Brak działów IT, braki w szkoleniach z cyberbezpieczeństwa, a także brak inwestycji w ochronę - tego typu problemy mogą mieć związek z atakiem, który dla hakerów nie będzie wielkim wyzwaniem.
Jak już wcześniej wspomniano, problem wirusów komputerowych dotyka także użytkowników prywatnych. Warto przypomnieć bardzo duży atak na aplikację WhatsApp, która jest komunikatorem. Włamanie mogło dotyczyć ponad 1,5 miliarda użytkowników, ponieważ właśnie tyle osób było zagrożonych atakiem. Za sprawą luki w systemie cyberprzestępca nawiązywał połączenie - w taki sposób hakerzy otrzymywali możliwość dostępu do mikrofonu oraz kamerki. Co gorsza, w jednym na trzydzieści sześć smartfonów można odkryć aplikacje niepewnego pochodzenia, które często mogą być zarażone wirusami komputerowymi.
“Patrząc na statystyki, cyberprzestępcy najczęściej w naszym kraju korzystają z ransomware, czyli złośliwego oprogramowania, które ma już trzydzieści lat. Oczywiście, mutowało z biegiem czasu, ale nadal ma ten sam cel - atakować komputery narażone na niebezpieczeństwo. Jeśli nie będziemy przestrzegali podstawowych zasad może okazać się, że nasz komputer padnie ofiarą ataku, my z kolei utracimy nasze dane, a w najgorszym przypadku wszystkie środki pieniężne ulokowane na koncie bankowym. Warto więc mieć świadomość zagrożenia, na bieżąco aktualizować system operacyjny oraz korzystać z oprogramowania, które będzie chroniło nasz komputer przed atakami.” - sugeruje Mariusz Politowicz, specjalista do spraw bezpieczeństwa w Bitdefender Polska.

Motorola na MWC 2025: kolejna generacja ekosystemu Smart Connect ze wsparciem moto ai

Praca w IT bez doświadczenia. Liderzy EY GDS o tym, jak odnaleźć swoją ścieżkę do sukcesu na rynku IT

Wyzwania związane z cyfryzacją firm - jak je pokonać?
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Farmacja

Zbrojeniówka i farmacja kluczowe dla bezpieczeństwa kraju. Polskie firmy walczą o pozycję w obu tych sektorach
Polska gospodarka stoi przed wieloma wyzwaniami – od inflacji i zmian legislacyjnych po dynamiczny rozwój technologii. W tym kontekście kluczową rolę odgrywają przedsiębiorcy, którzy nie tylko napędzają wzrost gospodarczy, ale również inwestują w innowacje, cyfryzację i zrównoważony rozwój. Z punktu widzenia bezpieczeństwa kraju jednymi z najważniejszych są branże zbrojeniowa i farmaceutyczna.
Konsument
Konsumenci zwracają uwagę na klasę energetyczną sprzętu AGD. To ma wpływ na ich rachunki

Duże AGD ma spory potencjał oszczędności prądu w gospodarstwach domowych i w całym systemie elektroenergetycznym – ocenia APPLiA Polska, związek pracodawców tej branży. Ze względu na postęp technologiczny dziś produkowane urządzenia w najlepszych klasach energetycznych zużywają 10–20 proc. prądu w porównaniu do urządzeń dostępnych 25 lat temu. Do stałego postępu w tym obszarze motywują też wymogi unijne, które z roku na rok się zaostrzają.
Prawo
Polska w końcówce europejskiej stawki pod względem udziału kobiet w zarządach spółek. Zmienić ma to unijna dyrektywa

Udział kobiet w zarządach i radach nadzorczych 140 największych spółek notowanych na warszawskiej giełdzie na koniec 2024 roku wyniósł 18,4 proc. – wynika z danych 30% Club Poland. Zgodnie z dyrektywą Women on Boards, żeby zapewnić równowagę płci, 33 proc. wszystkich stanowisk zarządczych powinno być zajmowane przez osoby należące do niedostatecznie reprezentowanej płci. Sytuację kobiet powinny poprawić obowiązkowe parytety, transparentność rekrutacji oraz merytoryczne kryteria wyboru kandydata.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.