Skaner skanerowi nierówny – waga skanerów podczas home office
Polacy nie chcą wracać do biur, a możliwość wykonywania obowiązków służbowych z domu nie jest już benefitem – lecz koniecznością. Powrót do pracy stacjonarnej w pełnym wymiarze może prowadzić do pogorszenia pozycji firmy na rynku pracy. Zmiany w organizacji współpracy możemy dostrzec na wielu etapach - od planów wynajęcia mniejszych przestrzeni biurowych, w których zaplanowane są hot deski po aktualizacje prawne. Polski rząd pracuje nad nowelizacją Kodeksu Pracy - według wstępnych założeń już przed końcem września w życie mają wejść nowe przepisy, które pozwolą na pracę zdalną zatrudnionym w ramach umowę o pracę. Z nowelizacji wynika między innymi, że gdy specyfika pracy pozwala na wykonywanie obowiązków służbowych z domu, pracodawca nie będzie mógł zakazać tej formy współpracy m.in. rodzicom wychowującym dzieci poniżej 4 roku życia, ciężarnym czy niepełnosprawnym. W dobie tak dynamicznych zmian na rynku pracy na znaczeniu zyskało wykorzystanie rozwiązań chmurowych, które umożliwiają dynamiczną zmianę sposobu wykonywania służbowych obowiązków. Organizacje, którym zależy na zapewnieniu pracownikom rozproszonym dostępu do niezbędnych w pracy materiałów bez względu na ich lokalizacje – powinni zadbać o digitalizację zasobów.
Należy zwrócić uwagę, że popularność pracy zdalnej i hybrydowej wpłynęła na zwiększenie zapotrzebowania na kompaktowe urządzenia do druku oraz skanery, które mogą wspierać pracowników podczas wykonywania służbowych obowiązków z domowych biur oraz usprawnić obieg dokumentów. Na początku pandemii, gdy większość pracowników pierwszy raz miała styczność z pracą w modelu home office, korzystanie z prowizorycznych rozwiązań, które pozwalały na tymczasowe rozwiązanie problemu, było usprawiedliwione – jednak ponad dwa lata po przyspieszonej lekcji z digitalizacji zasobów nie ma już miejsca na wymówki i półśrodki. Pracownicy nie powinni wykorzystywać nieautoryzowanych aplikacji mobilnych do skanowania dokumentów firmowych – konieczne staje się używanie nie tylko sprawdzonego oprogramowania, ale również urządzeń.
Szerokie portfolio rozwiązań skanujących dostępnych na rynku, umożliwia dopasowanie ich nie tylko do oczekiwań firmy, ale również preferencji pracowników. Skanery szczelinowe – czyli te które wykorzystują rolki przewijające papier, tak aby wiązka skanera mogła odczytać zawartość nośnika i zapisać ją na dysku albo w aplikacji – pozwalają na intuicyjne dwustronne skanowanie w trybie jednoprzebiegowym w tym skan dokumentów A4, paragonów oraz kart plastikowych. Używanie dedykowanych urządzeń pozwala na uzyskanie rozdzielczości nawet do 600 dpi. Warto również zwrócić uwagę na funkcje poprawiające czytelność skanów, takie jak: pomijanie pustych stron, usuwanie śladów dziurkacza, automatyczne prostowanie obrazów czy czyszczenie i usuwanie ze skanów niepożądanych kolorów, śladów zagięć i cieni. Posiadając skaner szczelinowy użytkownik zyskuje również możliwość wysłania skanów bezpośrednio do FTP, folderu sieciowego, serwera e-mail, pliku, urządzenia mobilnego, pendrive/karty pamięci i innych – co pozwala znacznie zoptymalizować czas całego procesu.
W zależności od potrzeb oraz możliwości przestrzennych, pracownicy mogą zostać wyposażeni w skanery mobilne, kompaktowe lub też stacjonarne.
W ostatnim czasie modele mobilne znacznie zyskały na popularności wśród pracowników biurowych, wcześniej cieszyły się znacznym zainteresowaniem wśród przedsiębiorstw z sektorów takich jak handel czy logistyka. Wynikało to z faktu, że pracownicy terenowi mogli dzięki nim rejestrować dokumenty w dowolnym miejscu, a następnie zarządzać nimi z poziomu terminali mobilnych, smartfonów lub laptopów. Takie urządzenia są lekkie i najczęściej zasilane przez port Micro USB 3.0 lub baterie. Posiadają wbudowany podajnik ADF na pojedynczy arkusz, co przy dużej ilości dokumentów do zeskanowania może znacznie wydłużyć proces w porównaniu z możliwościami, które proponują inne urządzenia.
Z kolei skanery kompaktowe, które są cięższe niż poprzednio opisywane urządzenia, pozwalają na szybkie skanowanie dwustronne z prędkością do 50 obrazów na minutę (25 jednostronnie) i mają podajnik dokumentów na 20 arkuszy.
Modele stacjonarne pozwalają na osiągnięcie największej prędkości pracy (w przypadku modelu z nowej serii ADS (ADS-4900W) możliwe jest skanowanie dwustronne nawet do 120 obrazów na minutę i zaawansowane przetwarzanie obrazu) – te rozwiązania mogą przetworzyć nawet 9 000 stron dokumentów w ciągu dnia. Jednak są to zazwyczaj większe urządzenia, co może być ograniczeniem z perspektywy części zatrudnionych. Ten skaner przyda się pracownikom biurowym, którzy zajmują się sprawami administracyjnymi lub księgowymi i w codziennej pracy mają styczność z umowami, fakturami lub innymi dokumentami typowo biznesowymi.
Organizacje, które chcą umożliwić prawdziwie elastyczną i bezpieczną pracę członkom zespołu bez względu na ich lokalizację – tak, aby mogli osiągnąć taką samą wydajność i jakość, jak podczas pracy z siedziby firmy – powinny zadbać o wyposażenie ich w dedykowane rozwiązania technologiczne. Szczególnie że koszt pracownika jest coraz wyższy, dlatego tak istotne staje się zapewnienie możliwości usprawnienia pracy przy każdej możliwej okazji, by zaoszczędzić czas pracowników na pracach typowo administracyjnych, aby mogli spożytkować go w bardziej pożyteczny sposób.
Robert Zając Pre-Sales Specialist w firmie Brother Polska

Emitel Partnerem Technologicznym Impact’25

Polki najbardziej przedsiębiorczymi kobietami w Unii Europejskiej. Jak w biznesie może pomóc im AI?

Nowa motorola edge 60 fusion już w Polsce
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Polityka

Norwegia i Islandia mocniej rozważają dołączenie do UE. To byłyby ważne decyzje dla Polski
W Norwegii i na Islandii coraz częściej wspomina się o potencjalnej akcesji do Unii Europejskiej. Możliwe, że w obu tych krajach odbędą się referenda, które zbadają poparcie dla tej idei w społeczeństwach. Zdaniem europosła KO akcesja obu północnych państw byłaby znaczącym wzmocnieniem dla UE, ale także ważną decyzją dla Polski.
Infrastruktura
Senat zajmie się ustawą o jawności cen lokali na sprzedaż. W praktyce ustawa obejmie tylko 12 proc. rynku

Ustawa o jawności cen miała na celu ułatwić klientowi szybkie sprawdzenie aktualnych cen mieszkań i lepsze zrozumienie oferty dewelopera. Przedstawiciele branży mówią wprost: idea ustawy jest słuszna, jednak kształt, jaki przybrała w praktyce, podobnie jak tryb jej uchwalenia, budzi już niepokój. Błyskawiczny tryb procedowania sprawił, że powstała ustawa, która obejmie 12,4 proc. rynku. Zdaniem Polskiego Związku Firm Deweloperskich ostatnią deską ratunku, by poprawić ten akt, jest Senat, który zajmie się nim już podczas wtorkowego posiedzenia komisji infrastruktury.
Handel
Dzięki sztucznej inteligencji przesyłki mogą trafiać do klientów tego samego dnia. Liczba takich dostaw w Amazon znacząco rośnie

Prognozy rynkowe wskazują, że wart ok. 10 mld dol. globalny rynek dostaw realizowanych jednego dnia będzie w kolejnych latach dynamicznie rosnąć. Wpływają na to przede wszystkim oczekiwania konsumentów co do szybkich i terminowych doręczeń. Zarówno firmy kurierskie, jak i sklepy internetowe coraz mocniej inwestują w ten trend. W Amazon opcja Same-Day Delivery jest już możliwa w 135 lokalizacjach w Europie, a w tym roku przybędzie 20 kolejnych. W I kwartale br. Amazon dostarczył w tym trybie o 80 proc. paczek więcej niż przed rokiem. Głównie były to produkty z kategorii niezbędnych przedmiotów codziennego użytku.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.